Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii Pm2

[Andrzej Harassek]

Pm2-14 w Poznaniu w 24 czerwca 1958 r. z tendrem 2'2'T34

Super, ale to zdjęcie było już w tym wątku kilka razy, więc po co zapychać serwer forum powtórkami? Najpierw ja je wrzuciłem 5 czerwca, następnego dnia sam kolega @robertkroma je wstawił w lepszej jakości, potem jeszcze dodając powiększenie budki, a przed chwilą jeszcze raz całość. Ja liczyłem na zdjęcie Pm2 ze starszym tendrem, 2'2'T32, o którym kolega Robert pisał:

jest zdjęcie kiepskie PM-ki z tendrem 22T32

 

[DRACULA]

Gdzieś w czeluściach Forum lub w którymś z hobbystycznych periodyków mignęła mi kiedyś informacja, że malowanie oliwkowe na parowozach pasażerskich stosowano powszechnie do połowy lat 50-tych (czy nawet do drugiej połowy).

Dokładnie taką informację w mienionych latach m.in ja rozpowszechniałem. To info za Krzysztofem Kojem. W okresie powojennym parowozy pospieszne i osobowe miały na sobie tzw. malowanie fabryczne czyli oliwkowe zgodne z manierą przedwojenną i dotyczy to produkowanych po wojnie polskich serii.
Pytanie : czy przy okazji napraw uszkodzeń wojennych czy późniejszych zmieniano to malowanie ( z czarnego na oliwkowe ) także na seriach obcych ?
A jeśli tak to czy była to procedura powszechna czy wybiórcza ?
Domyślnie : tak , zwłaszcza na bardziej licznych seriach i bardziej prestiżowych a więc pospiesznych.
Ale powtarzam "domyślnie".
Chyba że ktuś cuś ma na potwierdzenie tego przypuszczenia dotyczącego serii obcych w tym wypadku Pm2 ... ?

 

[robertkroma]

Panie Andrzeju była mowa o Pm2-14 i lepszym zdjęciu.
Tu inne Pm-ki z tendrem 2'2'T32,
pierwsze bardziej znane Pm2-1 z łożyskami tocznymi

i mniej znane ze wspornikiem pod tablicę numerową DRG i łożyskami ślizgowymi

 

[Andrzej Harassek]

No tak, to pierwsze zdjęcie jest dobrze znane, ale to drugie jest faktycznie ciekawe. Czy wiadomo, jaki to numer i czy maszyna była wtedy jeszcze w ruchu, czy już odstawiona (brak latarń i wiatrownic, poza szczątkowymi blaszkami koło komina)? Ale dzięki temu dobrze widać układ urządzeń normalnie zasłoniętych wiatrownicami. To musiał być bardzo wczesny okres eksploatacji na PKP, bo nawet prądnicy jeszcze nie przeniesiono na pomost.

 

[MIKOT 1]

. Czy wiadomo, jaki to numer i czy maszyna była wtedy jeszcze w ruchu, czy już odstawiona (brak latarń i wiatrownic, poza szczątkowymi blaszkami koło komina)? Ale dzięki temu dobrze widać układ urządzeń normalnie zasłoniętych wiatrownicami. To musiał być bardzo wczesny okres eksploatacji na PKP, bo nawet prądnicy jeszcze nie przeniesiono na pomost.

Stawiam że zdjęcie wykonano jeszcze w latach 40-tych. Świadczą o tym brak jakichkolwiek modyfikacji, jak również koła bez białych bandaży.

 

[PingwinRico]

Chyba że ktuś cuś ma na potwierdzenie tego przypuszczenia dotyczącego serii obcych w tym wypadku Pm2 ... ?

Mości Hrabio,

Baron Pingwiniasty zajrzał do archiwum...

i w Modelarzu roku 1962, w pewne ciepłe miesiące - kwiecień/maj/czerwiec inż. L. Wiśniewski nt. Pm2 nadmienia...
Oczywiście żadna to wyrocznia. Chłopa nie znam. Poczytać można.

 

[Andrzej Harassek]

No to model i tak jest zły. Zgodnie z tekstem w "Modelarzu" wierzch skrzyni wodnej i skrzyni narzędziowej, czyli powierzchnie poziome, a także podłużnice ostoi, drabinki, stopnie i zgarniacze powinny być czarne, podczas gdy w modelu cała góra tendra jest oliwkowa, a całe podwozie czerwone. W opisie w "Modelarzu" (przynajmniej w tej części, którą pokazał nam kolega @PingwinRico, nie ma niczego na temat wózków tendra i w ogóle podwozia, a czerwone są tylko czołownice i pochwy zderzaków. A jak było naprawdę, nie wie nikt...

 

[JSz]

No to model i tak jest zły. Zgodnie z tekstem w "Modelarzu" wierzch skrzyni wodnej i skrzyni narzędziowej, czyli powierzchnie poziome, a także podłużnice ostoi, drabinki, stopnie i zgarniacze powinny być czarne, podczas gdy w modelu cała góra tendra jest oliwkowa, a całe podwozie czerwone. W opisie w "Modelarzu" (przynajmniej w tej części, którą pokazał nam kolega @PingwinRico, nie ma niczego na temat wózków tendra i w ogóle podwozia, a czerwone są tylko czołownice i pochwy zderzaków. A jak było naprawdę, nie wie nikt...

A czy nie można było tak od razu, czy naprawdę na tym forum trzeba pisać posty mocno prowakacyjne ,żeby dowiedzieć się czegoś na temat prawidłowości wyczekiwanego modelu?

 

[Andrzej Harassek]

A czy nie można było tak od razu

To znaczy od razu jak? Ja nie znałem tego opisu z "Modelarza", więc chyba nie do mnie te pretensje... Zresztą dalej nie mamy pewności, co do prawidłowości tego modelu Pm2-14.

 

[robertkroma]

Czyli to co widać na zdjęciu Fröhlicha jest odmienne od tego co podaje Modelarz, bo skrzynia węglowa jest ciemniejsza niż wodna.

 

[PingwinRico]

nie ma niczego na temat wózków tendra

Cuś jest
Pt31-53 Brawy z 31.5.1954 w tendrze tys mo carne

czy naprawdę na tym forum trzeba pisać posty mocno prowakacyjne ,żeby dowiedzieć się czegoś na temat prawidłowości wyczekiwanego modelu?

Następnym razem nie będzie mi się chciało szukać i powstanie jeszcze 30 stron takich dywagacji. Po to jest forum.
A posty mocno prowakacyjne, to chyba jedynie dwa miesiące w roku.

 

[JSz]

To znaczy od razu jak? Ja nie znałem tego opisu z "Modelarza", więc chyba nie do mnie te pretensje... Zresztą dalej nie mamy pewności, co do prawidłowości tego modelu Pm2-14.

To znaczy że wytłumaczono i opisano co i jak, przedstawiono więcej fotografii, wypowiedzieli się eksperci w np. w osobie Szanownego Pana Hrabiego itd.
Zostały rozwiane (prawie) moje i pewnie innych kolegów wątpliwości i dzięki temu wiedząc że malowanie modelu jest prawidłowe i kompletacja prawie też ( kwestia tendra i nieszczęsnej blachy umocowanej do drzwi dymnicy), mogę pomyśleć o zakupie tego wyczekiwanego przeze mnie modelu.
Czy chęć poznania prawdy jest czymś naprawdę złym,?

 

[rprail]

Ten opis z Modelarza pasuje do malowania DRG:

 

[PingwinRico]

Ten opis z Modelarza pasuje do malowania DRG

Proszę nie wprowadzać w błąd i dokładnie przeczytać.
Chociażby o ścianach skrzyni węglowej z zewnątrz.

 

[Andrzej Harassek]

Ten opis z Modelarza pasuje do malowania DRG

Nie bardzo. Pomijam już sprawę czerwonego podwozia, to w "Modelarzu" jest, że boczne ściany tendra, w tym także skrzyni węglowej powinny być oliwkowe, a na obrazku modelu 03 001 boki skrzyni węglowej są czarne.

Czy chęć poznania prawdy jest czymś naprawdę złym,?

Absolutnie nie jest niczym złym, tylko nie bardzo rozumiem te pretensje, wyrażone we wcześniejszym wpisie.

 

[DRACULA]

Zastanawiająca jest rok tego nr Modelarza ... 1962 !
Aż wierzyć się niechce że już wtedy ktoś pisał o schemacie malowania modelu. Zapewne własnej roboty z blach w jakiejś większej skali niż HO.
Ale pytanie zasadnicze brzmi na jakiej podstwaie inż . L . Wiśniewski zaleca taki szczegółowy schemat z dominującym oliwkowym kolorem ?
Chyba biorąc pod uwagę rok 1962 możemy założyć że ten schemat malowania brał z tzw. GRUNTU czyli to co widział lub do niedawna widział na własne oczy.
Ale pewności 100% nie ma.
Mogł sięgnąć do jakiś przepisów a gdzieś dalej o 100 czy 200km na gruncie oliwkowych Pm2 już nie było.
Po za tym mówimy o 1962 roku ...
Dlatego zgodze się z poniższym stwierdzeniem ...

A jak było naprawdę, nie wie nikt...

Co absolutnie nie wyklucza oliwkowego malowania Pm2 - 14

 

[robertkroma]

Tylko ten schemat malowania DRG widać na zdjęciu Fröhlicha, gdzie skrzynia węglowa jest ciemniejsza niż skrzynia wodna.

 

[krzys.]

Witam, jakim kolorem oliwkowym raal jest pomalowany model. Mam kilka skaz i chciałbym ja zamaskować. Ewnetualnie czy ktoś mogłby mi pomoc jak takowe skazy zniwelować ?

 

[KronosVV]

Zauważyłem pewną rzecz, którą widać na moim filmiku. Mianowice praca dekodera w Pm2-14 nieco różni się od Pm2-21, choć dekoder ten sam. Parowóz rusza jakby "na luzie". Nie słychać przy ruszaniu pracy silników (nieistotne czy lokomotywa jedzie sama czy z ciężkim składem), tak samo na wysokich prędkościach. W starszym wypuście dźwieki działają prawidłowo.
Czy ktoś, kto też ma ten model może potwierdzić, że u niego też tak jest?

Ja mam ten model, ale jeszcze go nie rozpakowałem. W poniedziałek wrócę do domu to sprawdzę i odpiszę jak to u mnie wygląda.

 

[MIKOT 1]

Ja mam ten model, ale jeszcze go nie rozpakowałem. W poniedziałek wrócę do domu to sprawdzę i odpiszę jak to u mnie wygląda.

Doszliśmy do wniosku, że dźwięk zależy od obciążenia. Nie ma reguły jak zadziała, bywa różnie.