Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii EU06/EU07/EP07/EP08

[Merlin]

Nie znam tak dokładnie budowy lokomotyw serii EU07, czy ktoś mógłby opisać, czym różnią się wózki obu typów, 303E i 4E?

Nie tak dawno SM zamieściło informacje czym się takie wózki różnią, z zaznaczeniem różnic, z czego wynikałoby, że planują dwa rodzaje wózków. Pozwolę sobie wykorzystać zdjęcia z ich facebooka

 

[RMP]

Mam po prostu dobre źródła i .. wyciągam wnioski z "podejścia" PIKO.

A ja myślałem, że wiesz coś konkretnego, a ty masz tylko dobre źródła.

 

[ps]

A ja myślałem, że wiesz coś konkretnego

A mnie już nie interesuje, co myślałeś

 

[Adrian74]

Jeśli go użyłem to na pewne nie w złej wierze - bo nie mam w tym żadnego interesu by dezinformować. Mam po prostu dobre źródła i .. wyciągam wnioski z "podejścia" PIKO.
W planie produkcyjnym są trzy pudła:
1. E292 / 4E / 102E
2. 303E 1.seria
3. 203E 2.seria

A co będzie za sześć - siedem lat to nawet w PIKO nie wiedzą .

Jeżeli dobrze to interpretuje, to modele jakie Schleisenmodele robi nie będą dostępne od PIKO? A te, które PIKO robi będzie można kupić od Schleisen?

 

[BoGneR]

A można prosić o jakieś wyjaśnienie, bo nie wiem, o co chodzi?

Nie znam tak dokładnie budowy lokomotyw serii EU07, czy ktoś mógłby opisać, czym różnią się wózki obu typów, 303E i 4E?

Wózki lokomotyw 4E posiadały pewne wady konstrukcyjne, które powodowały, że ramy miały tendencje do pękania w najbardziej obciążonych fragmentach. Na zdjęciach prezentowanych na forum nie widać największej różnicy, bo ta widoczna jest pod lokomotywą i za cylindrem hamulcowym - narożnik ramy. Na nim znajduje się również wspornik na którym pracuje dźwignia ukośna nazywana warsztatowo "rybką"
Wspornik ten jest w dwóch wersjach w tej ażurowej na 4E i w postaci rury na 303E. Różnic jest jeszcze sporo, jak choćby wsporniki do prowadników zestawu i belki bujakowej, po drobne sprawy, jak prowadzenie pneumatyki. Wiele wynika z udoskonaleń technologicznych. Tak bardzo ogólnie... różnic można znaleźć całe "wiadro".
Podsumowując. Lokomotywy 4E mają wózki 4E, natomiast 303E i 203E (ET41) mają takie same wózki - 203E.

 

[Andrzej Harassek]

Dzięki za te wyjaśnienia, ale w wyglądzie zewnętrznym, przynajmniej na zamieszczonych wyżej zdjęciach, różnice nie są dla mnie aż tak znaczące i jestem w stanie zaakceptować jeden model wózka do modeli obu typów lokomotywy: 4E i 303E.

 

[Engineer]

Dokładnie, zgadzam się z przedmówcą, Kol. Andrzejem, odnośnie różnic i szczegółów wózka, dosłownie mało znaczących w modelu tej skali.
Bardziej martwi mnie trapez którego skosy (przynajmniej na zdjęciach) zamiast prostych linii są obłe.

 

[ps]

modele jakie Schleisenmodele robi nie będą dostępne od PIKO?

I tak, i nie
Jak wiadomo SM jako pierwsze wypuszcza 303E z 3. serii.
I ma dalsze plany, które dublują się już z PIKO - ale to niczemu nie szkodzi i sądzę, że nabywców też będą miały.
Nawiązując do innego tematu / postów o kupujących i sprzedawcach : to kupujący decydują co zakupią, a wybór będzie, oj będzie

Jedyne czego nie widzę to niestety brak w zapowiedziach 203E w 1. serii (a takie miały piękne malowanie w epoce IV i i Va ...) i - do kompletu - brak 303E w 2. serii.

 

[jafrap]

wtedy będzie można zadecydować czy warto czekać na analogiczne malowanie konkurencji czy nie...

Chyba nie myślisz że na modelu SM będzie gorzej wykonane....
[DOUBLEPOST=1420236111][/DOUBLEPOST]

Ciekawe, jak ten szczegół będzie wyglądał w EU07 od SM.

Na pewno tak jak trzeba (patrząc na podejście SM do tematu).

...i szczerze mówiąc moje podejście do wyboru, który model zakupić znowu składa się w stronę SM. Bo jak patrzę na tą ostatnią sesję zdjęciową, na którą czekałem i porównuję ją nawet z prototypem pokazanym tutaj: http://forum.modelarstwo.info/threads/eu07-od-schlesienmodelle.19299/page-68 to mimo takiej sobie powłoki lakierniczej (prototyp) chyba nie ma się jednak nad czym zastanawiać. Czekałem na sesję tej IV epokowej EU07 (303E) od PIKO. Uproszczeń w PIKO za dużo jak dla mnie, kompromisy te jednak widać - i nie chodzi mi tylko o tą całą skrzynkę z bateriami w podwoziu, która jest źle zrobiona w PIKO czy namalowaną kratkę pod drzwiami. Różnica 150zł jednak warta jest dopłaty bez większej kalkulacji za tak dopracowany jak nigdy chyba model SM.

Ale nie oznacza to, że PIKO moim zdaniem jest złe. Wygląda bardzo ładnie dla mniej wymagających w sam raz. Ciekawie się zrobi gdy się ustawi ją (303Eod PIKO) obok 303E od SM (gdy ukaże się pierwszy gotowy model). Wtedy różnice będzie widać dobrze. Czekałem na sesję, doczekałem się. Czekam dalej.... na SM.

Autor (zdjęcie portalu DCC24) może mi wybaczy ale pozwoliłem sobie na wykorzystanie jego zdjęcia z tematu zalinkowanego wyżej i takie małe porównanko pomimo nieco innego kąta patrzenia - EU07 (303E) PIKO epoka IVc vs prototyp EU07 (303E) SM ep. IVc:

 

[nohab]

Epoka IVc, pojazdy trakcyjne poruszały się w dzień bez włączonych "żyrandoli".
Z gustami się nie dyskutuje.

 

[jacol_placol]

Mnie zastanawia tylko jedna rzecz. Dlaczego w tym Pikoskim modelu są tak duże odległości między wózkami a pudłami akumulatorów? I tak samo było w modelu Tololoko? Przecież tam jest bardzo ciasno. Czy wózek jest za krótki ,czy buda za długa, czy pudła akumulatorów są za małe?

http://www.dzyszla.aplus.pl/galerie/kolej/IMG_2095.jpg

 

[wespe]

może zmierz w oryginale,pomnóż 87razy i zobacz o ile się nie zgadza

 

[jafrap]

Mnie zastanawia tylko jedna rzecz. Dlaczego w tym Pikoskim modelu są tak duże odległości między wózkami a pudłami akumulatorów?

Nie wspominając o wózkach od 4E... myślałem, że chociaż te będą jak trzeba. Za dużo tego 'nie tego' jak dla mnie.
Na horyzoncie SM i w tej perspektywie trzeba napisać, że jest to model dla mniej wymagających.
Gdyby nie SM brałbym PIKO w ciemno - bo mimo wszystko to fajny model... Ale SM fajniejszy.

Acha , liczę na słabe od michałka

 

[krzys.]

Co to takiego, takie brązowe na dachu z jednej strony?

 

[jafrap]

Antena. To akurat jest OK.

 

[Meggido]

Mnie zastanawia tylko jedna rzecz. Dlaczego w tym Pikoskim modelu są tak duże odległości między wózkami a pudłami akumulatorów? I tak samo było w modelu Tololoko? Przecież tam jest bardzo ciasno. Czy wózek jest za krótki ,czy buda za długa, czy pudła akumulatorów są za małe?
[DOUBLEPOST=1420307576][/DOUBLEPOST]

[DOUBLEPOST=1420307786,1420307466][/DOUBLEPOST]

Wystarczy sie zastanowic jaki jest kat obrotu wozka w rzeczywistosci, a jaki w modelu. Odpowiedz na Twoje pytanie jest natychmiastowa.

 

[jacol_placol]

Wystarczy sie zastanowic jaki jest kat obrotu wozka w rzeczywistosci, a jaki w modelu. Odpowiedz na Twoje pytanie jest natychmiastowa.

Tak też myślałem ale bez przesady. W mojej 07 wózki są bardzo blisko pudeł i normalnie wszystko pracuje na łukach w póżniejszym czasie pokaże fotki. Ale skoro tak musi być to niech będzie.

 

[ps]

bez przesady

Ta - jak to piszesz - "przesada" to w tym modelu 0,5 milimetra - o tyle można przybliżyć się do skrzyń, gdyż obszar swobody ("pusty") przy maksymalnym obrocie wózka to około milimetra.
Fakt, można było wysunąć siłowniki o te ... pół milimetra. Model ma pokonywać swobodnie łuk 358 mm i tak też się dzieje.
Wydaje mi się, że w modelu SM też jest "dziura", choć mniejsza - właśnie lepiej (czyli bardziej zgodnie z oryginałem) są umieszczone siłowniki. Nie wiem jednak jaki będzie minimalny promień łuku dla tego modelu.

W mojej 07 wózki są bardzo blisko pudeł i normalnie wszystko pracuje na łukach

Ale nie napisałeś do jakiego minimalnego promienia łuku dostosowałeś swój model. I może nie brałeś tego mocno pod uwagę.

 

[Acid Rain 1973]

Wystarczy sie zastanowic jaki jest kat obrotu wozka w rzeczywistosci, a jaki w modelu. Odpowiedz na Twoje pytanie jest natychmiastowa.

A do tego dochodzi również ruch w osi pionowej. To zwyczajny kompromis między modelarstwem a jednak zabawką.

 

[Engineer]

Dobrze Panie i Panowie...

Kto się podejmie i pomierzy suwmiareczką swoją siódemkę?

Nie miałem czym pomierzyć, ale skrzynie z akumulatorami rzeczywiście różnią się w elektrowozie przynajmniej typu 203E i 303E, a odstęp skrzyni akumulatorowej i bocznika do wózka rzeczywiście nie razi tak w oczy jak w modelu.
Nie mniej jednak proszę zważyć na pełny osprzęt podwozia lokomotywy, wypełniający przestrzeń pomiędzy wózkami a skrzyniami akumulatorów i bocznikiem,
(w tym sprzęg międzywózkowy), będących drobnymi aczkolwiek w tym wypadku istotnymi szczegółami, których model nie posiada.

Kilka wymiarów które przynajmniej po części pozwolą nam porównać model z pierwowzorem i wykluczyć kilka ewentualnych niewiadomych...
Niestety wymiarów skrzyń akumulatorowych i bocznika nie posiadam

Główne wymiary lokomotywy typu 4E:

Długość całkowita elektrowozu ze zderzakami: 15915 mm;
Rozstaw czopów skrętu: 8550 mm;
Rozstaw osi na wózku: 3050 mm;

i wybrane wymiary wózka:

Odległość od cylindra hamulca do osi: 1045 mm (załącznik);
Odległość od osi do "mocowania" poduszki resorowej resoru piórowego do ramy wózka: 1200 mm (j.w)

Przepraszam za jakość, ale to tak na szybko...