Dopytuję dlatego, że mam:
EU07-161 z dekoderem ESU LS5
EP08-010 z dekoderem Piko 4.1s
i w obu tych modelach czerwone końcówki są włączane osobną funkcją, niezależnie od świateł czołowych. Przy czym to nie były dekodery fabrycznie montowane. Programował je Karol z DCC24.
W niektórych modelach PIKO (mam tak w jednej z pierwszych wydanych ET22, z dekoderem ESU LS4 zamontowanym przez Puernera) światła są programowane w taki sposób:
- * włącza białe i czerwone
- osobny klawisz (u mnie F26) włącza tryb "lokomotywa ciągnie" czyli wyłącza wszystkie światła z tyłu
- inny klawisz (u mnie F27) włącza tryb "lokomotywa pcha" czyli wyłącza wszystkie światła z przodu.
Przy czym "przód" i "tył" są zdefiniowane wg kierunku jazdy. Co w sumie niczego nie wnosi w porównaniu z włączaniem końcówek osobnym F.
Widzę, że w polskiej wersji źle to przetłumaczono ("ciągnięcie silnika" i "pchanie silnika"). Niestety, błędne tłumaczenia interfejsu i instrukcji PIKO występują często i nie tylko w wersji polskiej.
Znam też inne metody mapowania, w tym moim zdaniem najlepsza:
- jeden klawisz wyłącza wszystkie światła na czole A
- inny klawusz wyłącza wszystkie światła na czole B.
Wtedy można zmienić kierunek jazdy i zmienią się światła lokomotywy (białe/czerwone), ale tylko na czole, gdzie nie są przypięte wagony. Czoło sprzęgnięte z wagonami cały czas pozostaje ciemne, i niczego nie trzeba zmieniać, poza pokrętłem jazdy (przód/zatrzymanie/wstecz).