Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii EU06/EU07/EP07/EP08

[Matti90]

Ciekawe, kto ma formę dla numerów 391-399....

A tak na poważnie... formy PIKO pasują do numeru 399 włącznie. Dajmy na to - ryfle w linii okien w "siódemkach" jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny - pojawiły się od numeru bocznego 400, więc nie wiem dlaczego kolega @michu88 pisze o zakresie do 390...

Tak na szybko:

 

[ralph80]

Ciekawe, kto ma formę dla numerów 391-399....

Nikt

A tak na poważnie... formy PIKO pasują do numeru 399 włącznie. Dajmy na to - ryfle w linii okien w "siódemkach" jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny - pojawiły się od numeru bocznego 400, więc nie wiem dlaczego kolega @michu88 pisze o zakresie do 390...

Przyjrzyj się bokom lokomotyw z zakresu 300-389 i 390-399.

 

[garou]

Zwracam honor. Macie rację. Czyli szczegóły, szczególiki. Dzięki za sprostowanie. Nie wiedziałem o tych niuansach, choć tak prawdę mówiąc - mając na uwadze inne niezgodności w modelu 303E od PIKO (np. wózki od 4E), czy skrzynka akumulatorów nie zgodna z oryginałem - to gdyby zrobili model z numerem 399 z tą formą - niewiele by to zepsuło pod kątem zgodności z oryginałem ... i tak w nim są grube kompromisy.

 

[michu88]

Ciekawe, kto ma formę dla numerów 391-399....

A tak na poważnie... formy PIKO pasują do numeru 399 włącznie. Dajmy na to - ryfle w linii okien w "siódemkach" jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny - pojawiły się od numeru bocznego 400, więc nie wiem dlaczego kolega @michu88 pisze o zakresie do 390...

A nawet kolega @michu88 pomylił się w tym zakresie i Piko ma formę do numeru 389. Zakres numeracji 390-399 już nie wchodzi w grę. Wytłumaczone w tym wpisie bardzo obrazowo: http://forum.modelarstwo.info/threa...u06-eu07-ep07-ep08.20758/page-100#post-855631
Zamiast pisać kolejne wpisy kolego @J1974H0 użyj czasem przycisku szukaj i znajdziesz często odpowiedź na nurtujące pytania...

 

[garou]

A nawet kolega @michu88 pomylił się w tym zakresie i Piko ma formę do numeru 389. Zakres numeracji 390-399 już nie wchodzi w grę. Wytłumaczone w tym wpisie bardzo obrazowo: http://forum.modelarstwo.info/threa...u06-eu07-ep07-ep08.20758/page-100#post-855631
Zamiast pisać kolejne wpisy kolego @J1974H0 użyj czasem przycisku szukaj i znajdziesz często odpowiedź na nurtujące pytania...

Piszemy o jakichś szczególikach na boku w 303E PIKO, a i tak - jak wspomniałem wcześniej - np. wózki w nim są nie od tego typu (co jednak nieco bije po oczach / pomijam już te reflektory czy skrzynki akumulatorów/). Gdyby gadać o modelu, który wszystko inne ma tip-top albo po prostu "ma" odwzorowane , to co innego.... a tak, to czy jakiś szczegół więcej czy mniej w PIKO-wskim 303E... co za różnica, czy PIKO naniosło by numer 399 czy 350....? Pod tym kątem pisałem.
Ta siódemka PIKO i tak jest daleko za 303E Schlesienmodelle. Taki grubo kompromisowy model typu 303E. Ale oczywiście wiedzieć warto o różnicach poszczególnych typów oryginałów, więc powtórzę się - dzięki za sprostowanie.

 

[DieselPower]

Kiedyś czytałem, że są spore różnice w wózkach 4E i 303E, ale są one i tak raczej mało widoczne z zewnątrz. Czy kolega może zrobić jakieś porównanie żeby było widać na czym te różnice polegają?
Problem w wózkach Piko jest taki, że oddane zostało dużo mniej szczegółów.

 

[garou]

Kiedyś czytałem, że są spore różnice w wózkach 4E i 303E, ale są one i tak raczej mało widoczne z zewnątrz. Czy kolega może zrobić jakieś porównanie żeby było widać na czym te różnice polegają?
Problem w wózkach Piko jest taki, że oddane zostało dużo mniej szczegółów.

Tak... szczegóły, szczególiki..... źródło zdjęcia modelu SM TUTAJ

Z grubsza coś tam widać na tych ujęciach:

W SM widać też inny kształt cylindrów /lepiej zrobione/.

Biorąc choćby to pod uwagę, czy naprawdę różnicę zrobiły by 2 króciutkie ryfle między tymi zakreślonymi na zdjęciu wyżej mini-drzwiczkami na boku budy przez kolegę @Matti90 , gdyby PIKO wydało np. EU07-397? Mi nie bardzo, bo kupując 303E od PIKO (mam EU07-348) i tak kręciłem nosem.... (teraz jeszcze bardziej gdy patrzę na moją EU07-400 od konkurencji).

 

[DieselPower]

Tak, no właśnie. Jest nieco inaczej, ale też kwestia jest w oddaniu mniejszej ilości szczegółów w modelu Sm i Piko. Nie porównuj modeli tylko oryginały.

 

[A-K]

Mówisz masz
4E

203E

W kwestii formalnej: nie ma wózka do 303E (to jest adaptacja z 203E).
Drobiazg techniczny: wspornik dźwigni hamulcowej jako rura (zamiast krzyżaka) jest od ok 25 egzemplarza 203E - wcześniej był krzyżak jak na 4E (dla 303E od pierwszej przynajmniej w teorii )
Powyższe obowiązujące od produkcji do końca lat 80-ych. Potem zależy co komu pasowało. Do kasacji na pierwszy ogień poszły puszki elektryczne (to okrągłe na 4E).

 

[DieselPower]

No i właśnie. Różnic praktycznie brak, kosmetyczne.

Ps. Czy mi się wydaje, czy kolega @J1974H0 usunął w między czasie część swojego wpisu o gigantycznych różnicach w tych wózkach ?

 

[garou]

No i właśnie. Różnic praktycznie brak, kosmetyczne.

Ps. Czy mi się wydaje, czy kolega @J1974H0 usunął w między czasie część swojego wpisu o gigantycznych różnicach w tych wózkach ?

Tak. Usunąłem zastępując to stwierdzeniem o po prostu różnicach chcąc uniknąć kolejnej g.....o burzy....
PS. ...bo dla mnie mogą być do duże różnice, a dla kogoś marginalne.

 

[Andrzej Harassek]

W kwestii formalnej: nie ma wózka do 303E (to jest adaptacja z 203E).

Co właściwie ma kolega @A-K na myśli? Jeżeli wózek do 203E został adaptowany do lokomotywy typu 303E, to powstał wózek do 303E - czy jest to oryginalna konstrukcja, czy adaptacja wcześniejszego rozwiązania, nie ma tu znaczenia. Chyba, że wózek skonstruowany dla 203E został bez żadnych zmian zastosowany w lokomotywach 303E, wtedy można mówić o jednym typie wózka do obu typów lokomotyw, 203E i 303E. Nawiasem mówiąc, to ten wózek jest chyba adaptacją (czy modyfikacją) wózka do lokomotyw 4E...

 

[A-K]

Żeby istniał wózek do 303E to musiałby mieć własny rysunek a istnienia czegoś takiego sobie nie przypominam.
203E nie jest adoptowany z 4E bo ma własny rysunek wynikły ze znacznych zmian konstrukcyjnych (inna rama i wsporniki) w stosunku do 4E. Adaptacji (czyli wpisaniu w tabelę rysunek 203E rysunku 4E) podlegała większość pozostałych elementów (np. belka bujakowa o ile dobrze pamiętam).

 

[Andrzej Harassek]

Żeby istniał wózek do 303E to musiałby mieć własny rysunek

Dość ciekawy argument... A na poważnie, jeżeli dokładnie ten sam wózek był stosowany do obu typów lokomotyw, to chyba nie ma niczego złego w stwierdzeniu "wózek do 303E", nawet, jeśli formalnie był to wózek opracowany oryginalnie do lokomotywy 203E.

203E nie jest adoptowany z 4E bo ma własny rysunek...
...
Adaptacji (czyli wpisaniu w tabelę rysunek 203E rysunku 4E)

Jeżeli "adaptacją" nazywamy wpisanie w tabelę, to ja nie mam argumentów. Dla mnie "adaptacja" oznacza dostosowanie do nowego zastosowania. I taką adaptacją były zmiany konstrukcyjne wózka 4E poczynione do zastosowaniu go do lokomotywy 203E, bo przecież nie była to całkowicie nowa konstrukcja, tylko modyfikacja starej konstrukcji. I oczywiste jest, że musiał wtedy być wykonany nowy rysunek (przypuszczam, że nie jeden).

 

[garou]

Tak, no właśnie. Jest nieco inaczej, ale też kwestia jest w oddaniu mniejszej ilości szczegółów w modelu Sm i Piko. Nie porównuj modeli tylko oryginały.

Jeśli chodzi o niuanse odwzorowania szczegółów w stosunku do oryginałów, to gdy się wytęży wzrok np. w kierunku otoczenia osprężynowania, widać choćby takie tam...

W modelu Schlesienmodelle np. te zaznaczone w żółtym okręgu elementy bardziej przypominają to, co widać na wózku prawdziwej EU07. Ale może ja się mylę i ktoś ma inne zdanie. Nie wklejał bym tego, ale skoro kolega pisze o porównaniu z prawdziwym.... Pisząc o wózkach właśnie takie rzeczy miałem na myśli. Stąd wyżej było stwierdzenie, że dwa małe ryfle mniej czy więcej - co za różnica... (w modelu 303E PIKO )...

źródło zdjęcia: usprezynowanie-zestawu-kolowego.jpg (640×480) (garnek.pl)

 

[DieselPower]

Wiesz jakiego kalibu jest to różnica ?

 

[garou]

Wiesz jakiego kalibu jest to różnica ?

W moim przypadku potrzebna jest lupa Na poważnie to mam EU07-348 od PIKO, mam EU07-400 od SM i z obu jestem zadowolony Trzeba się cieszyć, że są modele polskiego taboru PKP. Jedne gorsze, drugie lepsze..... ale stać człowieka na nie (kiedyś nie było wcale). Zresztą ważne, że jest się czym pobawić bo w końcu czym to wszystko jest jak nie zabawą....? /pytanie retoryczne/

Pozdrawiam

 

[A-K]

PIKO odwzorowało wózek od 4E (bardziej nawet od E280 czyli EU06 patrząc na takie drobiazgi jw.) i stopień odwzorowania określiłbym jako wysoki. W skali 1-10 to spokojnie 8 uwzględniając proporcje, ilość detali oraz ich położenie. 10 nie ma bo brak rury pneumatycznej do cylindrów hamulcowych i puszek połączeniowych instalacji elektrycznej.
SM odwzorowało wózek od 203E ale też tylko 8 ze względu na cylindry hamulcowe (za krótkie wyglądają na zdjęciach tj. PIKOwskie wydają się bardziej poprawne co do proporcji), natomiast plus za rurę pneumatyczną i przewody elektryczne.
Podsumowując jak ktoś chce porównywać to właściwy oryginał z właściwym modelem .

 

[M-G]

Odebrałem najnowszą EP08 - ładnie się prezentuje na żywo.

 

[M-G]

Razem na bocznym torze na mojej makiecie (w budowie):