E tam, makieta na razie jest jeszcze niedopracowana. Muszę mieć wszystkie zwrotniki, pędnie, naprężacze, spatynować, dodać trochę elementów, zrobić jezioro, zaludnić.... to jeszcze kasy a kasy potrzeba więc myślę, że jeszcze z kilka miesięcy potrwają te prace.
Natomiast EN57 w wersji cyfrowej dziś odebrałem i uruchomiłem. Kilka zdjęć a pod nimi kilka moich spostrzeżeń i przemyśleń.
Zacznę od dźwięków.
Ogólnie wszystkie dźwięki rzeczywiście nagrane zostały z oryginalnego EN57. Sprężarki, przetwornice etc. Trzy rodzaje sygnałów dźwiękowych. Bardzo fajnie rozwiązano dźwięki otwierania i zamykania drzwi. Robi się to używając jednego przycisku F15. Po wciśnięciu słychać otwieranie drzwi. W momencie zwolnienia przycisku słychać buczek ostrzegawczy i zamykanie drzwi. Jest jednak jeden minus - wszystkie dźwięki są zbyt ciche. O ile na postoju jednostki są one dobrze słyszalne, to w trakcie jazdy dźwięk zlewa się z dźwiękiem fizycznego silnika modelu (jest on dość głośny). Do czasu jak PIKO nie opublikuje projektu to niestety nic nie będę w stanie sobie pogłośnić. Podobna sytuacja jest w ET21. Po ustawieniu dźwięków na maksymalne wartości dopiero dobrze je słychać.
Światła.
Potwierdzam to co pisałem wcześniej. Oświetlony jest tylko film relacyjny tego czoła, w którego stronę jedzie jednostka. Mam nadzieję, że po publikacji projektu będzie się to dało łatwo poprawić. Także przy załączeniu oświetlenia przedziałów pasażerskich jest to idiotyczne mruganie. Brakuje natomiast słabego oświetlenia żarówkami. To może też będzie do przeprogramowania jak pojawi się projekt. Jak mi się uda coś w tym temacie ogarnąć to będę pisał jakie ustawienia zmienić by to działało.
Po włączeniu oświetlenia niestety widać ubogie wnętrze będące jednolitym i jednokolorowym odlewem. Z całą pewnością będę to sobie przez święta przemalowywał i upiększał.
Jak widać na zdjęciach w sesji brały udział dwie jednostki. Druga, analogowa z dekoderem jazdy od ET21. Połączenie jednostek na zdjęciach jest tylko udawane. Pierwotnie po otrzymaniu cyfrowego modelu miałem tego analoga odsprzedać, jednak się rozmyśliłem. Docelowo zdejmę sobie tryba z osi i będę go przeciągał "Gagarinem" jak to niejednokrotnie miało miejsce w realnym świecie
Pantografy - w EN57 pantografy są wkładane na wcisk. Podczas jazdy na makiecie z siecią trakcyjną lubią wyskoczyć na łączeniach.
Może przy świetle dziennym uda mi się nagrać jakieś filmy z jazdy to z pewnością je tutaj opublikuję.
Nie byłbym sobą gdybym tego nie zrobił
EN57 sprzęgnięty z ST44
By tego dokonać trzeba ściągnąć imitację sprzęgów powietrznych z jednostki. Niestety nie da się ściągnąć trybów z zestawów kołowych. Do czasu aż nie dostanę zestawów tocznych by wymienić trzeba jeździć sterując dwoma urządzeniami jednocześnie. Ale efekt jest. Nie mam lepszego sprzętu do robienia zdjęć ale poglądowo zawsze można popatrzeć.
Nakręciłem też telefonem taki film z jazd testowych. Jutro postaram się w świetle dziennym zrobić coś lepszego.
Ostatnio edytowane:
-
4
-
22
-
4
- Pokaż wszystkie
