-
Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Model fabryczny PIKO - modele elektrycznych zespołów trakcyjnych serii EN57
- Inicjator wątku Zespół Forum
- Data rozpoczęcia
Już przerobione, skleiłem ten sprzęg. W MM jest już dostępna lista części serwisowych.
Z tego co patrzyłem, koszt ok 35 zł. Mimo wszystko po rozbebeszeniu modelu na części pierwsze, stwierdzam, że Piko przynajmniej ten element powinno wykonać z trwalszego materiału. Pamiętam, że w ET41 jest podobny sprzęg, ale tam wyjąłem model z pudełka i tak sobie stał. W przypadku EN57 wielokrotnie zajdzie potrzeba sprzęgania i rozprzęgania członów, co może powodować w/w usterkę. Zamówię części zamienne i pomyślę jak wzmocnić te sprzęgi. Jak ktoś z Was rozkręci człon silnikowy, będzie wiedział o co chodzi.
Z tego co patrzyłem, koszt ok 35 zł. Mimo wszystko po rozbebeszeniu modelu na części pierwsze, stwierdzam, że Piko przynajmniej ten element powinno wykonać z trwalszego materiału. Pamiętam, że w ET41 jest podobny sprzęg, ale tam wyjąłem model z pudełka i tak sobie stał. W przypadku EN57 wielokrotnie zajdzie potrzeba sprzęgania i rozprzęgania członów, co może powodować w/w usterkę. Zamówię części zamienne i pomyślę jak wzmocnić te sprzęgi. Jak ktoś z Was rozkręci człon silnikowy, będzie wiedział o co chodzi.
-
1
-
1
- Pokaż wszystkie
Gdyby za jakiś czas wystąpił nawał reklamacji związanych z tą sytuacją jak twoja kolego @KonradH0 można by mówić o wadzie fabrycznej. Jeśli jednak nie wystąpi - miałeś po prostu pecha.
Piszę to by się nie nakręcać i od razu nie dopatrywać masowej wady, bo jak na razie to pojedyncza sytuacja i do końca nie wiadomo jak do niej doszło.
Piszę to by się nie nakręcać i od razu nie dopatrywać masowej wady, bo jak na razie to pojedyncza sytuacja i do końca nie wiadomo jak do niej doszło.
Ostatnio edytowane:
Prawda jest taka, że model jest trudny w rozłączaniu a wg mnie spowodowane jest to następującymi czynnikami:
- jest ciężki,
- jest szczegółowy,
- jest 3-członowy,
- gniazdo posiada KKK.
To wszystko utrudnia rozłączanie poszczególnych członów. Kiedyś myślałem o zakupie jednego EN71, ale obecnie jestem wyleczony z tego pomysłu.
- jest ciężki,
- jest szczegółowy,
- jest 3-członowy,
- gniazdo posiada KKK.
To wszystko utrudnia rozłączanie poszczególnych członów. Kiedyś myślałem o zakupie jednego EN71, ale obecnie jestem wyleczony z tego pomysłu.
Rozwiązanie jest takie, aby trzymać model w gablocie i aby prosto z niej wjeżdżał na tory, bez konieczności ciągłego rozłączania. I ja do tego rozwiąznia będę dążył.
-
3
-
1
- Pokaż wszystkie
Mnie jeszcze ciekawi jak doszło do tego pęknięcia. Czy Kolega rozłączał człony kiedy stały na torze prostym czy trzymając je w rękach? Jeśli to drugie to miało prawo pęknąć. Jeszcze na wystawie makiet w Krakowie rozmawiałem z serwisantem PIKO o tym. Te sprzęgi należy sprzęgać i rozsprzęgać tylko kiedy model stoi ustawiony na torach prostych.
-
5
-
6
- Pokaż wszystkie
A ja z innej beczki stwierdzam, że kiedy patrzę na jednostkę w gablocie z pozycji biurka lub łóżka jestem zadowolony. Kiedy podchodzę do gabloty czar pryska. Niestety wnętrze nie reprezentuje tego, czego oczekuję od modelu w 2022 roku. Model niestety nie zrobił na mnie takiego łał na jakie liczyłem.
-
3
-
3
-
1
-
1
-
1
- Pokaż wszystkie
Rzeczywiście jak sobie dziś dokładnie obejrzałem ten element to w tym miejscu jest on bardzo cienki a jednocześnie właśnie to miejsce przenosi wszystkie naprężenia. U mnie jak na razie jest OK chociaż kilka razy rozłączałem jednostki. Mam nadzieję, że to jednostkowy przypadek. Jeśli u więcej osób ten element będzie pękał w tym samym miejscu to można wtedy mówić o wadzie fabrycznej.
Pozwolę sobie się z Kolegą nie zgodzić. Model jest naprawdę bardzo ładnie i dobrze wykonany. Wnętrze owszem jest jednokolorowe i trochę to razi ale trzeba wziąć pod uwagę fakt, iż pod podłogą znajduje się kinematyka modelu. Gdzieś PIKO musiało ją przecież upchać. Ja w jednej mojej jednostce pomalowałem siedzenia, podłogi i grzejniki. Faktycznie, jak się światła w środku nie świeci to wygląda trochę lepiej, gorzej, kiedy zaświecę światło bo wtedy uwydatnia się podwyższona podłoga i to bardzo razi. Tego w przypadku niepomalowanej jednostki tak nie widać.
Teraz myślę skąd wziąć jakieś figurki siedzące ale z nogami wyciągniętymi na przeciwległe siedzenie bo tylko tak można będzie nieco oszukać wygląd wnętrza. Figurka z obciętymi nogami wygląda makabrycznie. Patrząc w okno pod kątem prostym tych obciętych nóg nie widać, jednak na ogół patrzę na model na makiecie z góry a wtedy te obcięte nogi od razu rzucą się w oczy.
Teoretycznie PIKO mogło całą elektronikę członów rozrządczych przerzucić na dach ale gdzie umieścić kinematykę sprzęgów? Też bez sensu to się wydaje, jeśli w członie silnikowym podłoga i tak jest najbardziej podniesiona gdyż maskuje silnik.
Według mnie są plusy i minusy tego modelu, niemniej uważam, że jest on naprawdę bardzo przemyślanie zrobiony.
Teraz pozostaje poczekać na model od konkurencji i zobaczyć jak tam to będzie zrobione.
Pozwolę sobie się z Kolegą nie zgodzić. Model jest naprawdę bardzo ładnie i dobrze wykonany. Wnętrze owszem jest jednokolorowe i trochę to razi ale trzeba wziąć pod uwagę fakt, iż pod podłogą znajduje się kinematyka modelu. Gdzieś PIKO musiało ją przecież upchać. Ja w jednej mojej jednostce pomalowałem siedzenia, podłogi i grzejniki. Faktycznie, jak się światła w środku nie świeci to wygląda trochę lepiej, gorzej, kiedy zaświecę światło bo wtedy uwydatnia się podwyższona podłoga i to bardzo razi. Tego w przypadku niepomalowanej jednostki tak nie widać.
Teraz myślę skąd wziąć jakieś figurki siedzące ale z nogami wyciągniętymi na przeciwległe siedzenie bo tylko tak można będzie nieco oszukać wygląd wnętrza. Figurka z obciętymi nogami wygląda makabrycznie. Patrząc w okno pod kątem prostym tych obciętych nóg nie widać, jednak na ogół patrzę na model na makiecie z góry a wtedy te obcięte nogi od razu rzucą się w oczy.
Teoretycznie PIKO mogło całą elektronikę członów rozrządczych przerzucić na dach ale gdzie umieścić kinematykę sprzęgów? Też bez sensu to się wydaje, jeśli w członie silnikowym podłoga i tak jest najbardziej podniesiona gdyż maskuje silnik.
Według mnie są plusy i minusy tego modelu, niemniej uważam, że jest on naprawdę bardzo przemyślanie zrobiony.
Teraz pozostaje poczekać na model od konkurencji i zobaczyć jak tam to będzie zrobione.
-
2
-
2
- Pokaż wszystkie
Gdzieś były filmiki z dźwiękiem, ale nie wiem czy je gdzieś przeniesiono czy usunięto. W każdym razie, jest coraz więcej materiału dostępnego na internecie i mam wrażenie, że dźwięki rozruchu są kompletnie źle odwzorowane. Czy Koledzy (w tym @Artur ) mogą to potwierdzić czy jest to tylko moje zdanie? Dźwięk jest za wysoki i słychać jakieś buczenie, zamiast charakterystycznego, niskotonowego dźwięku. Podobno wgrany jest oryginalny dźwięk. Skoro tak, to dlaczego on nie brzmi jak realna jednostka? Oczywiście moja ocena bazuje na filmach, nie miałem okazji jeszcze widzieć i słyszeć modelu na żywo.
Co jeszcze mogę napisać. Moim zdaniem brakuje niskich dźwięków i całego "hałasu" związanego z rozruchem. Myślę, że to jest po części spowodowane obróbką a po części możliwościami głośnika, który jest po prostu za mały żeby przenosić basowe brzmienia. I tak zrobiono pewnie sporo, żeby dźwięk był czysty. Inną sprawą jest to jaki typ rozruchu tutaj mamy?
Podobne wątki
-
Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw Bombardier/Alstom TRAXX
- Rozpoczęte przez am-70
- Odpowiedzi: 2
-
-
-
-
Model fabryczny PIKO - modele elektrycznych zespołów trakcyjnych serii EN57
- Rozpoczęte przez Remaj12
- Odpowiedzi: 334