• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny PIKO - modele elektrycznych zespołów trakcyjnych serii EN57

Kudlaty

Aktywny użytkownik
Reakcje
749 23 1
Głos kontroli biletów w dekoderze Piko podkładał nie kto inny jak przedstawiciel Piko na Polskę Pan Grzegorz Gransicki. Taka mała ciekawostka.
 

Robert Reschka

Znany użytkownik
Reakcje
3.515 348 18
Głos kontroli biletów w dekoderze Piko podkładał nie kto inny jak przedstawiciel Piko na Polskę Pan Grzegorz Gransicki. Taka mała ciekawostka.
No jest taki sklepik który lubi trzepać kase z projektów dzwiękowych innych… nie znam jednego dzwięku który on by sam nagrał ale sklep pełny dekoderów z dzwiękami do każdego loka…

Co do dzwięku. Ja sam odchodze od dźwięków wewnęcznych… styczniki można jeszcze zostawić, chicho w tle, ale to maximum.
 

PKP_GDAŃSK

Nowy użytkownik
Reakcje
27 2 0
Ponawiam prośbę:
Czy mógłby ktoś życzliwy zmierzyć i podać mi wymiary ramy EN57 PIKO, na którą nakłada się budę? Długość, szerokość oraz wysokość dla członu skrajnego i środkowego.
 

Zielony

Nowy użytkownik
Reakcje
24 0 0
Ponawiam prośbę:
Czy mógłby ktoś życzliwy zmierzyć i podać mi wymiary ramy EN57 PIKO, na którą nakłada się budę? Długość, szerokość oraz wysokość dla członu skrajnego i środkowego.
W silnikowym jest bok ramy zmierzony. Od końca przy łączeniu członów do załamania pod kabiną, bo tam lekki łuk z przodu.
 

Załączniki

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.718 65 3
W ESU LokPilot bit 3 w CV124 włącza SUSI. Czyli aktualną wartość tego rejestru trzeba zwiększyć o 8.

Pozostałych ustawień pod kątem tego modelu nie znam. Już w paru wątkach rozkminialiśmy, jak zaprogramować dekodery do konkretnych modeli, rejestr po rejestrze. Jednak to się robi coraz bardziej skomplikowane i dlatego polecam firmy takie jak DCC24 i Elvis. Robią wszystko w tym zakresie. Po co się męczyć?

Myślałem nawet o zakupie programatora ESU, ale jak mam użyć go raz na kilka miesięcy, to wolę przekazać dekoder w ręce fachowca. Wyjdzie taniej i łatwiej.
Dokładnie taki dekoder zakupiłem dedykowany do tego modelu.
Bardzo przydatne informacje. Na ostatniej giełdzie zakupiłem dwa dekodery ESU 59622 z których jeden trafił do modelu EN57. Podobnie jak kolega @Ty42-89 też nie miałem oświetlenia, czego z resztą się spodziewałem bo było mi wiadome że w tym modelu funkcje oświetlenia są realizowane przez interface Susi. Z instrukcji dekodera niewiele można zrozumieć jeśli nie jest się dobrze obeznanym w obliczaniu bitów. Tak więc łopatologiczne informacje co i jak należy wykonać są bardzo przydatne. Tak więc wykorzystując sposób podany przez kolegę @PP1970 odczytałem wartość rejestru CV124 która w "surowym" dekoderze wynosi 4. Po doliczeniu wartości 8 daje wartość 12 i taką wartość wpisałem do CV124. Tylko po tej jednej zmianie, wszystkie opcje oświetlenia są dostępne. Nie wiem jak to jest rozplanowane we wstępie skonfigurowanych dekoderach pod ten model ale u mnie w surowym dekoderze po aktywacji Susi jest takie rozplanowanie funkcji;

F0 Osygnalizowanie Pc1 i Pc5 + podświetlenie pulpitu.
F3 Oświetlenie kabiny zależne od kierunku jazdy + prędkość manewrowa.
F4 Oświetlenie wnętrza
F5 Oświetlenie tablicy kierunkowej zależne od kierunku jazdy.
F6 Przyciemnienie reflektorów
F7 Osygnalizowanie manewrowe Tb1 zależne od kierunku jazdy
F8 Osygnalizowanie jazdy po torze lewym Pc2 i Pc5.
Funkcje F7 i F8 działają niezależnie od F0 jednak nie ma podświetlenia pulpitu. Podświetlenie pulpitu działa przy tych funkcjach przy załączonym F0
F9 Wygaszenie czoła członu ra.
F10 Wygaszenie czoła członu rb.
Przy załączonej funkcji F9 lub/i F10 nie działa osygnalizowanie czoła, oświetlenie tablicy kierunkowej i oświetlenie kabiny.
Dla mnie taki schemat jest do przyjęcia. Owszem wolałbym rozdzielenie funkcji oświetlenia kabiny i prędkości manewrowej. Ale na tym dekoderze model i tak jeździ bardzo precyzyjnie w normalnym zakresie prędkości więc to mi nie przeszkadza.
Te dane podaję głównie dla tych którzy podobnie jak ja wolą łopatologiczne porady i czego można się spodziewać po zamontowaniu surowego dekodera ESU LokPilot 5.
 

Arekmiz

Znany użytkownik
Reakcje
1.634 160 0
Ja z kolei zamontowałem do mojego EN57 Piko dekoder ESU 58412. I chciałem sobie ustawić parametry prędkości, przyspieszania, etc. I się zaczęło...
W innych modelach mam dekodery Zimo. Mam je ustawione tak: CV1=adres, CV2=4, CV3=22, CV4=22, CV5- zależy od modelu, CV6 = połowa CV5. CV5 dobieram w ten sposób, że jako wzorcową lokomotywę wziąłem ET21 i jej Vmax=100km/h. W pozostałych modelach CV5 ustawiam tak, aby przy ustawieniu szybkości na suwaku w apce Z21 równej 100km/h dany model jechał tak samo jak ET21 na Vmax. W ten sposób ustawiłem sobie wszystkie modele. Natomiast z ESU w EN57 zaczęły się schody. Po pierwsze nie ma CV6 a jest cholerna tablica prędkości CV67-CV94. Obliczyłem sobie punkty tej tablicy tak, aby była linia prosta (w Zimo jest to właśnie CV6 = połowa CV5). Zaprogramowałem wszystkie punkty krzywej. Puściłem EN57 za ET21. Zacząłem regulację CV5 aby kibel jechał przy 100 km/h jak ET21. Po czym gdy chciałem sprawdzić krzywą to się okazało że niektóre jej punkty same zmieniły wartości. :eek: Znowu je zaprogramowałem i znów po pomiarze i niewielkiej korekcie CV niektóre punkty krzywej są z sufitu. Może mi ktoś wytłumaczyć co to za goowno jest w tym ESU?
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.269 88 0
Ustawiam CV5 tak, żeby Vmax (wyliczona z długości przejechanego odcinka i czasu przejazdu) była zgodna z oryginałem, po przeliczeniu na skalę 1:87. Do tabeli prędkości nie zaglądam - za skomplikowane :D
 

DieselPower

Znany użytkownik
Reakcje
2.464 496 107
Ja z kolei zamontowałem do mojego EN57 Piko dekoder ESU 58412. I chciałem sobie ustawić parametry prędkości, przyspieszania, etc. I się zaczęło...
W innych modelach mam dekodery Zimo. Mam je ustawione tak: CV1=adres, CV2=4, CV3=22, CV4=22, CV5- zależy od modelu, CV6 = połowa CV5. CV5 dobieram w ten sposób, że jako wzorcową lokomotywę wziąłem ET21 i jej Vmax=100km/h. W pozostałych modelach CV5 ustawiam tak, aby przy ustawieniu szybkości na suwaku w apce Z21 równej 100km/h dany model jechał tak samo jak ET21 na Vmax. W ten sposób ustawiłem sobie wszystkie modele. Natomiast z ESU w EN57 zaczęły się schody. Po pierwsze nie ma CV6 a jest cholerna tablica prędkości CV67-CV94. Obliczyłem sobie punkty tej tablicy tak, aby była linia prosta (w Zimo jest to właśnie CV6 = połowa CV5). Zaprogramowałem wszystkie punkty krzywej. Puściłem EN57 za ET21. Zacząłem regulację CV5 aby kibel jechał przy 100 km/h jak ET21. Po czym gdy chciałem sprawdzić krzywą to się okazało że niektóre jej punkty same zmieniły wartości. :eek: Znowu je zaprogramowałem i znów po pomiarze i niewielkiej korekcie CV niektóre punkty krzywej są z sufitu. Może mi ktoś wytłumaczyć co to za goowno jest w tym ESU?
Ja z kolei zamontowałem do mojego EN57 Piko dekoder ESU 58412. I chciałem sobie ustawić parametry prędkości, przyspieszania, etc. I się zaczęło...
W innych modelach mam dekodery Zimo. Mam je ustawione tak: CV1=adres, CV2=4, CV3=22, CV4=22, CV5- zależy od modelu, CV6 = połowa CV5. CV5 dobieram w ten sposób, że jako wzorcową lokomotywę wziąłem ET21 i jej Vmax=100km/h. W pozostałych modelach CV5 ustawiam tak, aby przy ustawieniu szybkości na suwaku w apce Z21 równej 100km/h dany model jechał tak samo jak ET21 na Vmax. W ten sposób ustawiłem sobie wszystkie modele. Natomiast z ESU w EN57 zaczęły się schody. Po pierwsze nie ma CV6 a jest cholerna tablica prędkości CV67-CV94. Obliczyłem sobie punkty tej tablicy tak, aby była linia prosta (w Zimo jest to właśnie CV6 = połowa CV5). Zaprogramowałem wszystkie punkty krzywej. Puściłem EN57 za ET21. Zacząłem regulację CV5 aby kibel jechał przy 100 km/h jak ET21. Po czym gdy chciałem sprawdzić krzywą to się okazało że niektóre jej punkty same zmieniły wartości. :eek: Znowu je zaprogramowałem i znów po pomiarze i niewielkiej korekcie CV niektóre punkty krzywej są z sufitu. Może mi ktoś wytłumaczyć co to za goowno jest w tym ESU?
Pytanie czy zmieniły wartości czy po prostu urządzenie nieprawidlowo odczytuje CV-ki. Ja mam EN57 z fabrycznym dekoderem dźwięku i błędnie odczytuje mi wartości na z21.
 

Rozjazd

Znany użytkownik
Reakcje
2.214 156 7
Krótki filmik z prezentacji/porównania dźwięków EN57 z oryginalnego dekodera od PIKO oraz z dekodera od DCC24.

Niestety to porównanie nie jest kompletne, gdyż Kolega Michał nie pokazał najważniejszego dźwięku, a mianowicie dźwięku rozruchu obu modeli. A tu jest najważniejsza różnica na korzyść dźwięku DCC24. Ponadto kamera ustawiona jest nieco za daleko. Uważam, że TEN film, tego samego Kolegi, jest znacznie lepszy jeśli chodzi o prezentację dźwięków.
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.718 65 3
Ja z kolei zamontowałem do mojego EN57 Piko dekoder ESU 58412. I chciałem sobie ustawić parametry prędkości, przyspieszania, etc. I się zaczęło...
W innych modelach mam dekodery Zimo. Mam je ustawione tak: CV1=adres, CV2=4, CV3=22, CV4=22, CV5- zależy od modelu, CV6 = połowa CV5. CV5 dobieram w ten sposób, że jako wzorcową lokomotywę wziąłem ET21 i jej Vmax=100km/h. W pozostałych modelach CV5 ustawiam tak, aby przy ustawieniu szybkości na suwaku w apce Z21 równej 100km/h dany model jechał tak samo jak ET21 na Vmax. W ten sposób ustawiłem sobie wszystkie modele. Natomiast z ESU w EN57 zaczęły się schody. Po pierwsze nie ma CV6 a jest cholerna tablica prędkości CV67-CV94. Obliczyłem sobie punkty tej tablicy tak, aby była linia prosta (w Zimo jest to właśnie CV6 = połowa CV5). Zaprogramowałem wszystkie punkty krzywej. Puściłem EN57 za ET21. Zacząłem regulację CV5 aby kibel jechał przy 100 km/h jak ET21. Po czym gdy chciałem sprawdzić krzywą to się okazało że niektóre jej punkty same zmieniły wartości. :eek: Znowu je zaprogramowałem i znów po pomiarze i niewielkiej korekcie CV niektóre punkty krzywej są z sufitu. Może mi ktoś wytłumaczyć co to za goowno jest w tym ESU?
Powiem szczerze bardzo mnie zaskoczył brak CV6 w tym dekoderze ESU 58412. Ale fakt jest to inny dekoder więc tego faktu nie kwestionuję. Natomiast pamiętam że regulowałem wartość CV6 w dekoderze tej firmy i to był Lok Pilot 4. Kupiłem akurat zaprogramowany dekoder do francuskiej lokomotywy i linia przyspieszenia była bardzo niesymetryczna. W końcu zmieniłem wartość z zaprogramowanej 20 na 80 przy fabrycznym ustawieniu 88 i lokomotywa zaczęła jeździć prawidłowo. W instrukcji od wersji 4 jest podana fabryczna wartość 88 przy zakresie regulacji 0-255. W instrukcji do dekodera LokPilot 5 nie ma podanych wartości dla tej CV6. Jednak odczytałem fabryczną wartość 88. Także sprawdziłem możliwość zmiany wartości w CV6 i jak najbardziej daje się programować.
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.718 65 3
Dokładnie jest to dekoder jazdy nr 59622. I w instrukcji (przynajmniej tej w języku niemieckim) w tabeli przy CV6 jest podany opis natomiast nie ma danych liczbowych odnośnie zakresu regulacji i wartości ustawionej fabrycznie.
Tak jak napisałem wcześniej odczytałem z dekodera wartość fabryczną 88 i na próbę ją zmieniłem na 20. Tak więc jest widoczny efekt zmiany tych parametrów.
Oczywiście powróciłem do bardziej korzystnych parametrów jazdy i nastawiłem wartość 80.
 

przemek tabisz

Znany użytkownik
Reakcje
929 60 10
Odpowiedź jest nieoczywista lub bardzo oczywista - zależy jak na to spojrzeć, a mianowicie - w modelu są dwie imitacje sprężarek obu typów, aby nie podnosić kosztów produkcji. Producent musi opracować dla każdej wersji modelu listę części, proces produkcyjny (montażowy), itd. Im więcej takich wersji tym większe koszty. Ponieważ sprężarki były zmieniane, a PIKO chciało móc odwzorować jednostki zarówno ze starymi jak i nowymi sprężarkami, toteż zdecydowano się na nieoczywiste rozwiązanie - do każdego modelu będą montowane dwie - wystarczy usunąć tę zbędną dla danego egzemplarza. W ten sposób producent uniknął mnożenia kolejnych wariantów produkcyjnych, które różniłyby się tylko sprężarkami. W dużych firmach, bardzo zorganizowanych i sformalizowanych, niestety takich małych problemów nie da się przeskoczyć - po prostu generowałoby to dodatkowe koszty, których jak wiadomo, każda firma chce uniknąć. Myślę, że to rozwiązanie jest bardzo sensownym kompromisem - wystarczy zdjąć imitację zbędnej sprężarki.

To teraz rysunkowo poproszę informację, która sprężarka jest "stara" a która "nowa".
 

Engineer

Aktywny użytkownik
Reakcje
698 54 1
To teraz rysunkowo poproszę informację, która sprężarka jest "stara" a która "nowa".
Stara sprężarka CM-38 (wolnobrotowa "tyku tyku"), to ta "pod stopniami wejściowymi", pierwszego wejścia do wagonu ra.
Sprężarka ("nowa"), ta "pod środkowym oknem", środkowego przedziału pasażerskiego, to sprężarka wysokoobrotowa AS55.

W jednostce 925 prawidłowo powinna być sprężarka CM-38.
Tą pod środkowym przedziałem pasażerskim, żeby było dobrze, należy zdemontować.
 

Robert Reschka

Znany użytkownik
Reakcje
3.515 348 18
Odpowiedź jest nieoczywista lub bardzo oczywista - zależy jak na to spojrzeć, a mianowicie - w modelu są dwie imitacje sprężarek obu typów, aby nie podnosić kosztów produkcji. Producent musi opracować dla każdej wersji modelu listę części, proces produkcyjny (montażowy), itd. Im więcej takich wersji tym większe koszty. Ponieważ sprężarki były zmieniane, a PIKO chciało móc odwzorować jednostki zarówno ze starymi jak i nowymi sprężarkami, toteż zdecydowano się na nieoczywiste rozwiązanie - do każdego modelu będą montowane dwie - wystarczy usunąć tę zbędną dla danego egzemplarza. W ten sposób producent uniknął mnożenia kolejnych wariantów produkcyjnych, które różniłyby się tylko sprężarkami. W dużych firmach, bardzo zorganizowanych i sformalizowanych, niestety takich małych problemów nie da się przeskoczyć - po prostu generowałoby to dodatkowe koszty, których jak wiadomo, każda firma chce uniknąć. Myślę, że to rozwiązanie jest bardzo sensownym kompromisem - wystarczy zdjąć imitację zbędnej sprężarki.
Zdecydowanie się z tym nie zgadzam! Lista konfiguracji moich EU07 dla Fabryki ma ponad 10 różnych pozycji… I obojętnie jak model jest konfigurowany to kosztuje dokładnie to samo.

Wyobraź sobie że produkuje wszystkie (!) modele z dwoma odgrominkami na dachu. „Ale ta lokomotywa ma tylko jeden?“ „No to se jednego sciągnij”. I feeeeeeeeel the shitstorm… nie sorry Remek, to jest wymówka z tymi sprzężarkami której tak nie można zostawić…
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.777 443 99
Stara sprężarka CM-38 (wolnobrotowa "tyku tyku"), to ta "pod stopniami wejściowymi", pierwszego wejścia do wagonu ra.
Sprężarka ("nowa"), ta "pod środkowym oknem", środkowego przedziału pasażerskiego, to sprężarka wysokoobrotowa AS55.
W jednostce 925 prawidłowo powinna być sprężarka CM-38.
Tą pod środkowym przedziałem pasażerskim, żeby było dobrze, należy zdemontować.
Chmm.... jestem zaskoczony tym co piszecie... uroki produkcji wielkoseryjnej PIKO... :confused:
Idąc tym tropem za tym co napisał kolega @Remaj12 :

"PIKO chciało móc odwzorować jednostki zarówno ze starymi jak i nowymi sprężarkami, toteż zdecydowano się na nieoczywiste rozwiązanie - do każdego modelu będą montowane dwie - wystarczy usunąć tę zbędną dla danego egzemplarza. "

Szkoda, że nawet w instrukcji nie stać ich było by o tym napisać, co należy usunąć. Za drogi druk? Masakra...

Ja to rozumiem, że modele PIKO EN57 mają w podwoziu odtworzone elementy wspólne dla kliku wariantów podwozia.

Mam więc pytanie... : Czy koledzy (w raz z @Remaj12 ) skoro PIKO na to nie było stać, a w Wy macie ta wiedzę, możecie zobrazować na zdjęciu, które elementy podwozia np. w EN57-925 są zbędne? Nic tak nie wyjaśnia sytuacji jak łopatologiczna fotka niż same dyskusje... Jeśli to nie problem, prośba... zróbcie zdjęcie podwozia i zaznaczcie "to i to jest do usunięcia"...

Na pewno wielu z nas kupując dany model ma nadzieję, że jest jak najbardziej zbliżony do oryginału, przynajmniej w elementach widocznych z zewnątrz, więc po takiej informacji przychodzi ochota by tak właśnie było jeśli "jednym cięciem" można do tego dorowadzić - a to sugeruje stwierdzenie kolegi @Remaj12 : "wystarczy usunąć".
Zdecydowanie się z tym nie zgadzam! Lista konfiguracji moich EU07 dla Fabryki ma ponad 10 różnych pozycji… I obojętnie jak model jest konfigurowany to kosztuje dokładnie to samo.

Wyobraź sobie że produkuje wszystkie (!) modele z dwoma odgrominkami na dachu. „Ale ta lokomotywa ma tylko jeden?“ „No to se jednego sciągnij”. I feeeeeeeeel the shitstorm… nie sorry Remek, to jest wymówka z tymi sprzężarkami której tak nie można zostawić…
Dlatego bardzo doceniam, że kolega ma takie podejście do sprawy i stara się jak najbardziej dopasować dany model do konkretnego egzemplarza.
Jakże to odmienne podejście od PIKO-wskiego.
 
Ostatnio edytowane:

Robert Reschka

Znany użytkownik
Reakcje
3.515 348 18
@J1974H0 To co kolega Remek tu próbuje to jest zamiatanie po błędzie w projekcie. Jak by to była intencia to by już na prezentacji Kibli Pan G każdemu reklamował „opcie dwóch sprężarek” aby sie wyróżnić od ROBO. Poprostu fotografowali pare Kibli, i nie zauważyli tego detalu z spreżarką. Też takie coś łatwo się przeoczy przy tonach tych różnic w taborze. Nie ma sprawy. Staje sie. Ale kolego @Remaj12 - its a bug, not a feature ;-)

Czemu ja tyla siedza nad tą 9ka…? Ponoć wszystkie takie same, a różnice są, i jest ich tyle że dziękuję… ale mam nadzieje że znajda wszystkie. Jak nie, mea culpa, i tried my best.
 

Podobne wątki