Dźwięki jazdy, ruszania ok, ale stanowczo za cicho.... z jednego biednego głośnika... tam powinny być np cztery głośniki (po jednym w członach rozrządczych, i po 2 w członie silnikowym), bo czym większa prędkość, tym dźwięk staje niestety się cichszy, sprawa następna, to po co te zapowiedzi stacyjne, i radio??? Po co dźwięki, które słyszalne są tylko, i wyłącznie w kabinie maszynisty (radio, przełączanie hebli, włączanie światła manewrowego spięte z dźwiękiem rozsprzęgania, lub sprzęgania) itd??? Całkowity bezsens... W ogóle dźwięki polskiego taboru elektrycznego, to porażka, i pierdyliard zbędnych dźwięków, (które wymieniłem) prócz tego np zamykanie okna,. drzwi w kabinie maszynisty....