Model fabryczny PIKO - model parowozu OKo1-12

[Elvis]

Przecież oni będą klepać te 3 numery katalogowe (50611, 50612, 50613) z taką samą elektroniką. W ET21 manewrowego wyświetlić nie można mimo, że ma gniazdo plux22, Podejrzewam , że za pomoca ich programatora do pikowskich dekoderów można to zmienić.... sa za to inne pierdoły, typu "dźwięk pracy wycieraczek". W ET21 są jak wszyscy wiemy poprawnie odwzorowane końcówki, i ich oświetlenie. W SU45, jak i SU46 sygnał manewrowy można wyświetlić nez żadnego problemu. Dla mnie jest to gigantyczny krok w tył jeśli chodzi o oświetlenie, i ogólnie cały projekt zwany OKo1... DNO i kilometr mułu.

W modelu ET21, SU45 i SU46 jak najbardziej światła manewrowe wyświetlać można, na dodatek zgodnie z kierunkiem jazdy i nie jest do tego potrzebny programator Piko. Jedynie ET22 ma skopaną tą funkcję i manewrowe świecą na stałe niezależnie od kierunku jazdy, tylko po prawej stronie modelu, czyli jakby maszynista siedział w kabinie 1.

Nie wiem po co W modelach programowanych przez Elvisa widziałem to jako "światła postojowe", ale w żadnej instrukcji PKP tego nie znalazłem. Drobiazg, nieważne...

Lokomotywy używane u nas na południu często mają dopuszczenie na Czechy, tam takie oświetlenie jest wymagane i z racji tego, że mam wielu klientów z południa polski nie robię kilku schematów tylko jeden dla wszystkich:

 

[garou]

Przyznam się, że od samego początku nastawiłem się, że model OKo1 od PIKO nie będzie miał czerwonych świateł w osobnej komorze. To jeszcze nie te możliwości technologiczne skali 1:87 , aby w produkcie seryjnym serwować takie bajery za pomocą osobnych światłowodów lub wbudowanych w reflektor typu parowozowego dwóch diod LED. Kto nie miał sposobności uzbrajania czaszy reflektorów PKP od Kluby ten zapewne nie wie, że na taką czynność doświadczony modelarz musi przeznaczyć solidną roboczą dniówkę/ jeden model.

Wierzę, choć jak przeglądam forum, to widzę że niektórzy tu dają radę
http://forum.modelarstwo.info/threads/wesołe-przypadki-mikota-1.48734/post-947396
oraz
http://forum.modelarstwo.info/threads/wesołe-przypadki-mikota-1.48734/post-947878

 

[PP1970]

niektórzy tu dają radę

Ja bym podjął ryzyko takiego montażu. Z pewnością jest tak jak @Flotoma pisze, że to dzień pracy - ale robiąc dla przyjemności, człowiek czasu nie liczy Natomiast trudno się dziwić, że konwerterzy liczą odpowiednią robociznę, robiąc to komercyjnie. Policz czas pracy wg średniej krajowej (tyle chyba przysługuje dobremu majstrowi).

Noatomiast w modelach produkowanych w przemyśle, nie ma LEDów w czaszy reflektora, tylko umiescza się płytkę z LEDami za ścianą czołową (w parowozie z przodu jest trudniej, z tyłu nie ma różnicy) i doprowadza światłowody do reflektora. Jeśli taka technologia jest opracowana dla danego modelu, to przelicza się po prostu na jakąś kwotę, którą producent doliczyłby do ceny końcowej. To jest decyzja biznesowa, bo technicznie to jest robialne. Może na razie brak odpowiedniej skali... ile parowozów z tą technologią da się zrobić i sprzedać (nie tylko OKo1, ale w ogóle)?


Swoją drogą, pamiętam dyskusję o nie bardzo udanych reflektorach w EU07 od SM zrobionych właśne w/w metodą przemysłową. Źle wepchnięty światłowód i cały misterny plan zrobienia dobrego reflektora PKP na skalę przemysłową, legł w gruzach

Warto tam pooglądać zdjęcia, jak to jest zrealizowane.

 

[Andrzej Harassek]

(w parowozie z przodu jest trudniej, z tyłu nie ma różnicy

Z tyłu też jest trudniej, bo reflektor stoi przy tylnej ścianie tendra, ale jednak oddzielnie. Oczywiście, można sobie robotę ułatwić i "przykleić" reflektor do ściany, ale to już będzie małe zafałszowanie. Jednak jak się ma opanowaną technologię i robi się dwa reflektory na przód, to można zrobić cztery, także na tył.

 

[BoGneR]

Przy jeździe parowozu luzem z tyłu wieszano okrągłą czerwoną tarczę z białą obwódką (sygnał Pc 5 dla parowozu), ewentualnie włączano czerwone światła.

O taką? ;-)

Jestem przekonany, że wiele osób, która nie kupi tej OKo1 /bo ..

Przepraszam bardzo! Muszę to napisać, ale co mnie to obchodzi?! Ja nie uzewnętrzniam się tutaj kupię, czy nie kupię, czy wezmę kredyt, a może sprzedam nerkę, czy poczekam aż przestanie padać... już inni piszą, że pisze się tu dla faktu pisania i wniosków brak. W "gadkach" są tematy do takiego bełkotu.

 

[A145]

Mała dygresja ...
Warto tą opinię Flotomy ( doświadczonego modelarza ) zapamietać ... !
Tak ta robota wygląda !

U mnie ta operacja trwa mnin. 3 dni biorąc pod uwagę tylko malowanie: podkład,2x kolor oraz 2x bezbarwny.

 

[Rozjazd]

@Ty42, @Elvis, @PP1970 - dzięki.

inne pierdoły, typu "dźwięk pracy wycieraczek"

Mega fanaberia! Po co komu coś takiego?? Lepiej zrobiliby dobrze oświetlenie.

 

[am-70]

Najnowsza wizualizacja lokomotywy OKo1

PIKO 50611 - PKP, OKo1-12, Parow. Jarocin, DOKP Poznań

Źródło: piko-shop.de

 

[garcia ramirez]

Hmm, wygląda lepiej niż się spodziewałem, zwłaszcza koła robią lepsze wrażenie niż w modelach DR. Może to zasługa bandaży.

 

[Remaj12]

Najnowsza wizualizacja lokomotywy OKo1

To zdecydowanie zdjęcie gotowego modelu . Prezentuje się dobrze . Zatem oficjalnie (obok miniatury parowozu serii Oi2 od firmy Roco) mamy drugi spolszczony w takim stopniu (a może i większym?) model parowozu z epoki IV ! Czekamy zatem już tylko na dostawę do sklepów ...

 

[Elvis]

To zdecydowanie zdjęcie gotowego modelu . Prezentuje się dobrze . Zatem oficjalnie (obok miniatury parowozu serii Oi2 od firmy Roco) mamy drugi spolszczony w takim stopniu (a może i większym?) model parowozu z epoki IV ! Czekamy zatem już tylko na dostawę do sklepów ...

I zdjęcie od tyłu

 

[Tomek K]

Skoro ma czerwone czołownice to jest to raczej epoka III, a nie IV.

 

[garou]

Najnowsza wizualizacja lokomotywy OKo1

PIKO 50611 - PKP, OKo1-12, Parow. Jarocin, DOKP Poznań
Zobacz załącznik 839396

Źródło: piko-shop.de

Jak wspomniał @Elvis wraz tyłu nie widać. Pytanie jak umieszczone są tylne reflrektory. Zdjęcie to wnosi tyle do sprawy co wcześniejsza wizualizacja z programu CAD na podstawie którego wykonano zapewne to co widać teraz. Nie no.... ogólnie fajnie, że jest, choć podobnie jak Oi2 - nie w kręgu moich zainteresowań. Fani epoki IVa mogą być przeszczęśliwi.

 

[PP1970]

Skoro ma czerwone czołownice to jest to raczej epoka III, a nie IV.

Czy wiemy, kiedy przemalowano czołownice w tym pojeździe?

Naniesiona na modelu data rewizji to 31.03.1973.
Wg Ilostanu, naprawa średnia była w 1971. Skreslenie ze stanu 5.03.1974.

 

[Bolesław 102]

Reflektory (wg. mnie) co prawda nie wyglądają już na niemieckie, ale też nie wyglądają jeszcze na "czysto polskie". ( PKP)

 

[michal.guminiak]

Rzeczywiście, reflektory wyglądają na tym zdjęciu jak ulokowane między wzorem przedwojennym, a znormalizowanym PKP z lat 60.
Zawsze jednak można pokusić się o t niewielką konwersję, bo model ogólnie wygląda bardzo interesująco.

 

[Bolesław 102]

Zawsze jednak można pokusić się o t niewielką konwersję

Tzn. że jesteś gotowy wyłożyć kolejne kilkaset złotych do już nie taniego i nowego modelu?
Za prawie 2 tys. zł. chciałbym kupić model w całości zgodny z oryginałem. W końcu to się nazywa "model".

 

[krzysiek341]

Tzn. że jesteś gotowy wyłożyć kolejne kilkaset złotych do już nie taniego i nowego modelu?
Za prawie 2 tys. zł. chciałbym kupić model w całości zgodny z oryginałem. W końcu to się nazywa "model".

No tak drogo od Niemca jak on śmie tyle kasy zadać od Polaka
A tymczasem w Polsce nawet takiego modelu nie potrafią zrobić a jak już to za kwoty o których lepiej nie pisać

 

[PP1970]

Tzn. że jesteś gotowy wyłożyć kolejne kilkaset złotych do już nie taniego i nowego modelu?
Za prawie 2 tys. zł. chciałbym kupić model w całości zgodny z oryginałem. W końcu to się nazywa "model".

Rozmawialiśmy już o tych reflektorach w wątku poświęconym modelowi OKo1, więc nie będę się powtarzał - zapraszam tam

 

[michal.guminiak]

Tzn. że jesteś gotowy wyłożyć kolejne kilkaset złotych do już nie taniego i nowego modelu?
Za prawie 2 tys. zł. chciałbym kupić model w całości zgodny z oryginałem. W końcu to się nazywa "model".

Zawsze przecież można wykonać model od podstaw lub konwersję innych, starszych modeli parowozu serii BR78 (np. firm Fleischmann lub Liliput). Reflektory są jakie są, i faktycznie bardziej pasują do epoki III z czasów "przedlustrzanych". Rynek konsumenta pokaże, jaki będzie odbiór tego modelu.