• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny PIKO - model parowozu OKo1-12

Marcub85

Aktywny użytkownik
Reakcje
291 8 1
Były, tylko nie pamiętam, żeby były kolorowe.
Ale technologia nie stwarza tu ograniczeń.
Chodzi mi o to że ciężko tu wstawić żarówki, diody SMD (da się wszystko, sam montowałem lampy od Kluby) i dlatego wiem że seryjny model zaczałby kosztować tyle ile manufaktura na zamówienie. Nie traktuję tych lamp jako wady modelu, piątki nie dostał za ten generator dymu, on mnie trochę zaskoczył, no i nie powiem że mi nie pochlapał modelu... Dam mu więcej szans, bo muszę dojść do wprawy.
Zaraz wrzucę film.
 

Ty42-89

Znany użytkownik
Reakcje
1.852 15 1
Biała dioda LED może mieć barwę zarówno zimną jak i ciepłą. Tak więc nie jest to żaden problem. Po prostu PIKO dała z tym ciała jak zresztą z całymi reflektorami. Wnętrze czaszy to jest przeskalowane wnętrze niemieckiego reflektora. Razi to strasznie. Mogli już zrobić te reflektory jak w SM42. Jakoś mi łatwiej jest je przetrawić niż te w tym OKo1.

Generator wygląda na filmie ciekawie. Może się skuszę i potestuję ten model. Dzięki.
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.587 64 3
Gorąco, gorąco, ale to nie jest jeszcze najważniejsze dla Niemców. Abra kadabra, hokus pokus- Ty23- dlaczego?
Dwa Ty23 zbudowano dla kolei LBE (Lubeck Buchen Eisenbahn) bodajże w tej samej fabryce co pierwsze 15 sztuk dla PKP. Co ciekawe lokomotywy te otrzymały duże wiatrownice jak w Ty37 nie wiem tylko czy od nowości.
 

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
2.018 6 0
Dwa Ty23 zbudowano dla kolei LBE (Lubeck Buchen Eisenbahn) bodajże w tej samej fabryce co pierwsze 15 sztuk dla PKP. Co ciekawe lokomotywy te otrzymały duże wiatrownice jak w Ty37 nie wiem tylko czy od nowości.
Do tego co Kolega Jacek765 napisał trzeba dodać, że dwa egzemplarze tej serii o numeracji kolei lubeckich "99" i "100" pracowały tylko w Niemczech - na LBE i jak na razie wszystkie znaki wskazują, że w Niemczech dokonały swego żywota. PKP zrezygnowało z ich zakupu i zwróciło się do Belgów.Czyli lokomotywa zaprojektowana wspólnie z naszymi specjalistami w Berlinie, była eksploatowana tylko w Niemczech nie doczekała się wersji modelu do tej pory- jak Niemcy mogli do tego dopuścić? Rynek modelarski niemiecki wydał w modelach wszystkie serie lokomotyw parowych, które były produkowane i eksploatowane w Niemczech i nawet taką, która tylko w fazie projektu (mallet) z wyjątkiem tylko tej jedynej serii lokomotywy. Dziwne to, co o tym sądzicie?
Co do wiatrownic, to jest późniejszy dodatek, jak i przeróbka skrzyń węglowych i kadzi wodnych tendrów (seria PKP 22D23), z którymi były do końca sprzęgnięte.
 

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.622 8 0
... Ale mnie zaintrygowało Twoje stwierdzenie z wcześniejszego wpisu:
Żadnych nowych opracowań modeli z tego okresu, bo jeśli już model by się "załapał" na III epokę, to detale nie odpowiadałyby tym z kolejnych.
I stąd moje pytanie ...
Pierwszy z brzegu przykład - wagon 401K. Brak charakterystycznych detali - dyskwalifikuje jego wykonanie w III epoce. Z kolei gdyby te brakujące elementy były wykonane zgodnie z wyglądem wagonu w III epoce - nie zgadzałyby się z wyglądem wagonu budowanego w kolejnych latach. Aby problem rozwiązać, należałoby opracować nową formę wtryskową pudła wagonu.
Dziwnie to trochę brzmi, bo teoretycznie wagony powinny wyglądać tak samo w III jak i kolejnych epokach. Ale podczas napraw dokonywano charakterystycznych zmian wynikających z uwag zebranych podczas eksploatacji wagonów. Te same zmiany dotyczyły również wagonów nowobudowanych.

Ostatni raz polecę "mR" i wielokrotnie wspominane zestawienie Krzyśka Koja.
 

Ty42-89

Znany użytkownik
Reakcje
1.852 15 1
Dwa Ty23 zbudowano dla kolei LBE (Lubeck Buchen Eisenbahn) bodajże w tej samej fabryce co pierwsze 15 sztuk dla PKP. Co ciekawe lokomotywy te otrzymały duże wiatrownice jak w Ty37 nie wiem tylko czy od nowości.
To ciekawostka. Coś gdzieś więcej na ten temat można znaleźć??


Wracając jeszcze do OKo1-12 to mam takie pytanie - chcąc wymienić te wstrętne reflektory i zrobić oświetlenie na LED ach zgodne z E1 to czy dekoder PIKO mi to obsłuży po odpowiednim zaprogramowaniu czy lepiej kupić wersję analog + dekoder ZIMO od Elvisa?
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.117 87 0
zrobić oświetlenie na LED ach zgodne z E1 to czy dekoder PIKO mi to obsłuży po odpowiednim zaprogramowaniu czy lepiej kupić wersję analog + dekoder ZIMO od Elvisa?
Dekoder ma co najmniej 2 wolne wyjścia funkcyjne (AUX6 i AUX7), które w polskiej wersji nie są używane. Możesz podłączyć jedno z nich do reflektorów przedniego i tylnego po stronie maszynisty i masz światła manewrowe. Trzeba zmapować najlepiej do F7 (jazda manewrowa), nadać odpowiednio kierunek (tzn. żeby nie zależało od kierunku) - ale takie programowanie dekoder umożliwia.

Nie wiem, czy da się zrealizować jazdę po torze niewłaściwym. Musiałoby być jeszcze więcej wyjść, albo dodatkowa elektronika.


1635811507222.png


Kupując analog, nie dostajesz w pakiecie generatora dymu. Wszystkie funkcje musisz sobie zaprogramować. Oczywiście, też da się to zrobić :)
 

Podobne wątki