Ja z kolei wolę szybko schnący samochodowy w spray'u. Ładnie zabezpiecza, można go napsikać tyle ile potrzeba i od razu widać efekt i stopień pokrycia. Szczerze mówiąc nie spotkałem takiego sklepu budowlanego typu castorama, leroy, czy inny praktiker, gdzie by nie było samochodowego matu.