• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Patynowanie wagonów

ciekma

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
7 1 0
Pigmenty bardzo ładnie, ale wapno trzebaby dopracować - błędem jest pryskanie dużymi kroplami z boku (w oryginale drobne i z góry).
 

KAMAPI

Znany użytkownik
Reakcje
0 0 0
Cysterna super wyszła! Próbowałeś zamiast plakatówek, zastosować suche pastele i wcierać z nich pył, lub robić nimi rozcierane zacieki rdzy itp? Można takie pastele na sztuki kupić, różne kolory i odcienie; bardzo wdzięczny materiał.
 

KAMAPI

Znany użytkownik
Reakcje
0 0 0
Ponoć prawie robi różnicę... ;) Pastele masz mimo że suche to twarde, dające się przerobić na proszek, albo nie koniecznie. Dzięki ich nie proszkowemu stanowi skupienia można nimi punktowo nanosić ślady. To tylko jedna z dość istotnych różnic.
 

garcia ramirez

Znany użytkownik
Reakcje
1.219 51 6
Jest pytanie z sali: pobawiłem sie troche pigmentami valleio na moim Eaosie i jestem nawet zadowolony z efektu. Tylko czym to teraz utrwalić. Czytałem tu o lakierze i fiksatywie, ale pędzlem się raczej tego zrobić nie da ( ściany węglarki są płaskie jak stół więc pigment nie trzyma sie zbyt mocno) Aerografu nie posiadam, czy jest więc coś np, w sprayu czym mozna by moje wypociny "nakryć"?
 

KAMAPI

Znany użytkownik
Reakcje
0 0 0
Zbyszku a ile schnie ten lakier co polecasz? Ja to mam raczej złe doświadczenia z czymś co ma w nazwie albo składzie "olejne/y", bo schło zawsze strasznie długo, lepiło się, mazało, ale może to nie jest reguła. Dlatego wolę samochodowy lakier spray matowy.
 

Zbyszek

Znany użytkownik
Reakcje
899 79 5
Faktycznie, że schnie długo. Zaletą jest, że utrwala pigmenty mocno i można model brać śmiało do ręki. Fiksatywa zaś robi numery, które widać na dachu wagonu Dziuraska. Zraziłem się do tego specyfiku. Lakier matowy samochodowy jest trudno dostępny.
 

KAMAPI

Znany użytkownik
Reakcje
0 0 0
Ja z kolei wolę szybko schnący samochodowy w spray'u. Ładnie zabezpiecza, można go napsikać tyle ile potrzeba i od razu widać efekt i stopień pokrycia. Szczerze mówiąc nie spotkałem takiego sklepu budowlanego typu castorama, leroy, czy inny praktiker, gdzie by nie było samochodowego matu.
 

Acid Rain 1973

Znany użytkownik
FREMO Polska
Reakcje
304 0 0
A ja z uporem maniaka używam gwaszy i to najtańszych Renesansu, pastele w mniejszym stopniu. Dlaczego? Zdecydowanie łatwiej przychodzi mi kontrolowanie miejsc w których ma się dany kolor znaleźć jak i cecha przeźroczystości tych farb. Nie bez znaczenia jest też łatwość nakładania kolejnych warstw. Maluję kolorem bazowym, potem na to dullcote, jak dobrze wyschnie ciemny wash, warstwa separująca matowego akrylu, zacieki, warstwa separująca itd. Gwasze są wodo-rozpuszczalne (dodaję płynu do kalek do obniżenia napięcia powierzchniowego i poprawienia szybkości odparowania rozcieńczalnika). Lakier akrylowy schnie też szybko więc i tempo pracy jest wyższe. Kolejna pożądana cecha to możliwość całkowitego usunięcia tego co poszło nie tak, oczywiście do momentu utrwalenia lakierem. Pastele/pigmenty daję wszędzie tam gdzie brud w realu ma charakter bardziej pylisty niż zalegający (głównie podwozia, okolice wózków etc). Efekt na aktualnej robocie: IMG_4541.jpg IMG_4560.jpg IMG_4557.jpg
 

Podobne wątki