Patynowanie wagonów

[garcia ramirez]

Faktycznie, że schnie długo. Zaletą jest, że utrwala pigmenty mocno i można model brać śmiało do ręki. Fiksatywa zaś robi numery, które widać na dachu wagonu Dziuraska. Zraziłem się do tego specyfiku. Lakier matowy samochodowy jest trudno dostępny.

To chyba taki: http://allegro.pl/motip-crafts-lakier-spray-bezbarwny-mat-400-ml-i2451942372.html

 

[Zbyszek]

To chyba taki: http://allegro.pl/motip-crafts-lakier-spray-bezbarwny-mat-400-ml-i2451942372.html

Tak, dokładnie taki i cena rozsądna. Tylko uwaga!!! Trzeba sprawdzić czy się nie ''pożre'' z farbą pod spodem. Raz zrobił mi niespodziankę i przeszedłem na lakier olejny MM Testorsa.

 

[KAMAPI]

Uważaj G.R. też żeby sobie nie zrobić świecidełka i wiochy, bo już kiedyś nadziałem się na taki lakier bezbarwny matowy samochodowy w spray'u... z dodatkiem jakiegoś zasranego brokatu. Ten co pokazałeś z linka na allegro, nie wygląda zacnie... więc radzę uważać i zrobić próbę na czymś nim zaczniesz zapodawać na wagon. Albo poszukaj jeszcze czegoś bardziej fachowo wyglądającego, może w jakimś sklepie z artykułami dla malarzy i innych artystów plastyków. Tam większa szansa że lakier będzie naprawdę bezbarwny i czysty.

 

[Acid Rain 1973]

Niezależnie od technik warto rozważyć jednak zakup aerografu. IMHO jest to nieuniknione w modelarstwie. Ja rozumiem, że jednorazowy wydatek rzędu 500 PLN to sporo ale korzyści płynące z jego posiadania są nie do przecenienia. Kombinacje ze sprayami, malowaniem pędzlem i poszukiwaniem odpowiednich "gotowych" specyfików jest mocno upierdliwe. Do tego dochodzi subtelność w operowaniem aero, praktycznie nie do uzyskania z puszki.

 

[eSeL]

A ja dorzucę grosz czwarty - jest lakier Motip bez-mat dedykowany do tworzyw - warto pożegnać się z jeszcze 4-rema zylami. Jest lepszy technologicznie bo jednak firmowy a nie "tania marka korporachy".

ACID, jak zrobiłeś rdzo-wżery??? Stona prima sort!

 

[Bipa1966]

Najzupelniej zgadzam sie z kol. Acid ! Chcac byc modelarzem, musimy posiadac warsztat. Modelarzem nie zbieraczem . A wiec.....pedzle, farby, materialy scierne, tnace, wiertla.......itd. Ale najwazniejszy jest wlasnie , aerograf !! Dzis , nabyscie dobraj klasy sprzetu ktory spelni oczekiwania niemal kazdego, nie wiaze sie ze zbytnim spustoszeniem kieszeni !!! Juz o tym bylo....od lat piszemy , kol. Kamil zakupil TG-180....i zdaje sie kol. Maciek. Raz jeszcze link http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=TG-180 do stowki , i pozamiatane, ja mam go 5 rok i chula do dzis !! Prosze o recenzje innych urzytkownikow tego sprzetu.
Kompresor : jest zalaczony w linku....zadne pieniadze !! A dla bardziej smialych i ambitnych .....prosze... http://kompresor.jcom.pl/
i taki widok pogladowy ...azeby kazdy wiedzial o co chodzi http://www.google.pl/search?q=agreg...zJNHhtQaEtI2LBg&ved=0CF8QsAQ&biw=1280&bih=577
Myslec......robic.....i nie zadawac smiesznych pytan po 1000 razy

 

[Bipa1966]

taki dodatek : z puszki to jest dobre piwo
chodzi o to ze dysza aerografu znacznie rozni sie od dyszy jaka jest zainstalowana w spray'u ... szczegolnie kiedy maluje sie takie male powierzchnie. tu macie probke tego o czym mowie: precyzja: choc nie jest to slynny Collani

 

[Acid Rain 1973]

ACID, jak zrobiłeś rdzo-wżery???

Na pomalowaną podkładem stonkę położyłem aerografem rust z flat blackiem (emalie od ModelMastera ale oczywiście może być i akryl). Potem gdzieniegdzie gąbeczką sam rust. Jak wyschło lakierek matowy do utrwalenia i zabezpieczenia. Po wyschnięciu lakier do włosów zajumany małżonce ale też z aero bo z puchy za bardzo chlapie. Na mokry lakier posypałem grubą sól kuchenną (handlowa nazwa: morska). Ważne by była w kryształkach. Jak dobrze to wyschło pojechałem z kolorem bazowym (Humbrol 101). Potem zrobiłem mały eksperyment i powtórzyłem operację z lakierem do włosów i solą, na wierzch tym razem dając jaśniejszy odcień zieleni (Revell 365) chcąc uzyskać oprócz rdzawych odprysków jeszcze efekt odpadającej spłowiałej farby. Jak to wszystko dobrze wyschło, twardy pędzel, ciepła woda z mydłem i cierpliwe ścieranie kryształków soli. Tu chyba dałem za dużo farby bo było dość ciężko rozpuścić sól pod spodem ale pancerniaki robią to właśnie tak i im wychodzi. Fakt, że często zamiast lakieru do włosów stosują jakieś ichniejsze specyfiki (np: Heavy Chipping z AK Interactive) ale na lakier też się da. To generalnie druga próba i efekt całkiem, całkiem. Jest zbyt mała różnica w odcieniach zieleni , dodatkowo przykryta potem filtrem z gwaszu ale to dobry kierunek.

 

[Zbyszek]

Solą, no patrz, człowiek uczy się wciąż. Ja łuszczyłem wamodem i robiłem suchymi pastelami. ''Nie podoba'' mi się ta Smka, taki szrot chodzi w planie?

 

[Acid Rain 1973]

Tak i nie.
Tak, a czasem spotyka się gorsze:



Nie, bo akurat ten egzemplarz teraz wygląda tak:

 

[eSeL]

Na pomalowaną podkładem stonkę...

Cool
To zarzucę jeszcze jeden sposób, który na MTW opisywałem jako kontrę do tluczonej soli - na model nanoszę kilka warstw dowolnego akrylu - raz za razem zanim wyschnie poprzednia warstwa - byle się zaczęła "ścinać" - robi się taka gumolajza (jej grubośc powinna być widoczna), którą następnie za pomocą pozyskiwacza resztek pokarmów lub odpalacza cygaretowego trzeba pstrzępić we wżery i inne kształty, potem kolor wierzchni i jazda szczotą do paszczy - zaleta to mniej sie trzeba pierlić przy nanoszeniu bo nie wymaga "przyklejania" jak sól, wada - lakier wierzchni jak mam być "sprany" musi być od razu trafiony co do odcienia - jak się nałoży kolor, fader i bezbarw to gumolajzy można już nie odkleić.

 

[Zbyszek]

Powiem Ci eSeLku, że ta barokowa facjata, co masz w obrazku, to dręczy mnie w koszmarach nocnych już.

 

[dziurasek]

Ostatnie wypociny . Dach "Dresdena" jest w trakcie poprawki tak więc wkrótce dam zdjęcia.

 

[eSeL]

Bardzo zacna rdza!!!!!!!! a co tam, należy się jeszcze pare:!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[wodzu_k]

Patyna dziuraska piękna, zwłaszcza na Kdsto. Acid Rain - mistrzostwo z tą Twoją stonką. Gratuluję chłopaki i dzięki, że wrzucacie zdjęcia na forum, można podpatrywać i próbować naśladować Wasze osiągnięcia.

Ja z okazji kupna pudrów postanowiłem spatynować fleischmann-owski Sph do przewozu piwa.
Używałem pudrów w wersji suchej i rozwodnionej, a także do malowania dodatkowo wózków Pactry. Koła malowane podkładem i czarnym Motipem, potem patynowane pudrami. Wagon jeszcze nie jest skończony, natomiast na chwilę obecną prezentuje się tak:

 

[dziurasek]

"Dresden" ze zmienionym dachem

 

[garcia ramirez]

To chyba taki: http://allegro.pl/motip-crafts-lakier-spray-bezbarwny-mat-400-ml-i2451942372.html

Lakier ten przetestowałem na Rocowskim Eaosie, na pigmentach. Ani się nie świeci, ani ni klei. Jest matowo i sucho !

 

[ciekma]

Jak zrobiona ta rdza na dachu z odłażącym lakierem?
Oryginalny lakier został rozmiękczony?

 

[dziurasek]

Oryginalnego lakieru nie ma - plastik jest w kolorze szarym. Ja natomiast na początku naniosłem rdzę ( papka - różne odcienie brązu plus pigment wymieszany z lakierem satynowym) w miejsca gdzie chciałem, aby były ogniska rdzy. Później na te ogniska natryskowo naniosłem lakier do włosów, po czym dach pomalowałem aerografem farbą akrylową Pactra - kolor szary sam wymieszałem tak aby był efekt wyblakłej farby od słońca. Po ok.10-15 min od pomalowania jak farba już w miarę zaschła twardym pędzlem nawilżonym wodą energicznie pocierałem w miejscach wcześniej wspomnianych ognisk rdzy. Farba odpryskała jak na foto. Patent zapożyczyłem u pancerniaków.

 

[Hoart]

-taką platformę ,(zbiór prodyktów znanej firmy : rama i wózki)trafiłem dziś na hali warsztatów , to ma wyrażne przeróbki póżniejsze o charakterze pracy w przemyśle hutniczym (oznaczenie przemysłowe A49, pochodzi z huty Staliko- zatrudnienie aktualne w złomowni hinduskiej