- Roszak w omówieniu tej serii po 1945 roku na łamach zeszytów "Śk"12/2008i 1/2009 pisze ,że w ramach rewindykacji z terenów rosyjskiej strefy okupacyjnej Niemiec w latach 1947-49 PKP dostało jedną Tr20 a póżniej pisze jeszcze ,że w latach 1955-56 z NRD do Polski wróciło 14 parowozów tej serii , które to nigdy nie weszły na inwentarz i ,że skasowano na skutek dewastacji jak to ujął , więc można przypuszczać ,że wśród tych czternastu sztuk Tr20 któryś mógł być bez tendra , więc na pewno nie wykluczyłbym ,że to tender od Tr20 , ślady po tabliczkach do tego czasu to słaby argument , kiedy ktoś sfotografował jako już chyba nieczynny zbiornik na wodę w krzakach w Falenberg ,- ten tender kilka razy malowano , naprawiano , być może zaspawano dziury po śrubach od tabliczek , to nie jest wystarczający argument -(brak śladów po tabliczkach) , bo jeżeli to nie od Tr20 tylko ex SNCF to powinien mieć ślad po tabliczce francuskiej a też tego nie widać .., - zagadka