• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Parowozowy hyde park (ale tylko nasze koleje i bez czasów współczesnych)

t_domagalski

Znany użytkownik
Reakcje
1.547 19 9

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
2.063 6 0
22.jpg

Takie zdjęcie niedawno ukazało się na aukcji, aukcja się zakończyła. To zdjęcie miało błędny opis co do numeru kolejowego, owe zdjęcie wystawione na aukcji było opisane, że to numer "22" (!)- otóż to jest błąd, na zdjęciu jest na pewno truman produkcji Baldwina - widać wyraźnie tabliczkę firmową, jest ten Ty246 jeszcze w całym pełnym wyposażeniu fabrycznym, zdjęcie wykonane wg mnie w latach 50-tych.W publikacji T.Roszaka jest zamieszczone to samo zdjęcie z kolekcji nieodżałowanego Kolegi Mariusza Furtka -( Piaskowy). W publikacji T.Roszaka jest napisane, że to numer "77"
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.892 527 30
A ściślej mówiąc 3 października 1975 roku. Jest to jedno z serii zdjęć, wykonanych przez tego samego autora. Mam prawie identyczne i jeszcze dwa inne zdjęcia z tej serii, które kiedyś znalazłem gdzieś w internecie. Nawiasem mówiąc, jest to świetny przykład, jak zdjęcia mogą przekłamywać kolory. Pytanie: jakiego koloru jest czołownica parowozu? Ze zdjęć wyżej można byłoby sądzić, że czerwone, ale widać, że kolory nie są naturalne. Na zdjęciach, jakie ja mam, wyraźnie widać, że to jednak nie jest czerwień - czołownice są pomarańczowe, zgodnie z ówczesnymi przepisami. To jedna z charakterystycznych cech malowania taboru w latach 70. i 80. XX wieku. Niżej porównanie wycinków zdjęcia z eBay i z moich zbiorów:

Pm2-10 Torun Stn. 3.10.75 (2).jpg
 

PingwinRico

Znany użytkownik
Reakcje
4.670 28 2
Dziń dybry :)

Ol49-77 w Gnieźnie, 1975 r.
eBay

Ol49-77 1975.jpg


Parowóz w latach 90-tych został ustawiony w duńskiej miejscowości Langå w charakterze pomnika - symbolu.

To, że polska lokomotywa utwardziła długą drogę z Poznania do Langå, wynika z wyjątkowej relacji między szkołą 80 w Poznaniu w Polsce a szkołą Langå. Dla zaangażowanych, którzy prawie 30 lat temu sprowadzili pociąg z Polski do Danii, stał się symbolem, że zimna wojna się skończyła, pokój w Europie stał się rzeczywistością i że rzeczywiście można było zrobić coś razem ponad granicami.

"Dla pracowników szkoły lokomotywa była symbolem zakończenia zimnej wojny."
HUGO THORNING, BYŁY NAUCZYCIEL

Były nauczyciel Hugo Thorning był jednym z pracowników szkoły, który pomógł w przeniesieniu lokomotywy. Nadal ma kontakt z niektórymi osobami w Poznaniu, które pomogły w realizacji projektu.
01 grudnia 2020 w 15:55
https://amtsavisen.dk/artikel/toget...motiv-har-fået-ny-holdeplads-hos-skrothandler

W listopadzie 2020 roku parowóz zmienił miejsce postoju na Bjerringbro.

Pociąg pojechał do Bjerringbro: lokomotywa Langå School ma nowy przystanek u handlarzy złomem.
- Mam szał na kolekcjonowanie starych rzeczy. Mam też czołg, samolot i kolejną lokomotywę, a lokomotywa z Langå też musi być wystawiona – mówi Orla Daugaard Rasmussen.
To wszystko jest w magazynie złomowiska.

Marzec 2021

Lokomotywa PKP ze szkoły Langå jest teraz dobrze ukryta w kącie.
20210322092253605861ed24d1f (1).jpg

Børge Sundahl , poniedziałek 22 marca 2021
https://www.jernbanen.dk/forum2/index.php?mode=thread&id=59442
 
Reakcje
3.673 30 0
Czy któryś z kolegów wie coś na temat nr tendra lokomotywy Ok22-27 z MD Choszczno, według mnie nr to 322, ale nie jestem pewny.
Masz rację, tender na zdjęciu nosi oznaczenie 22D23-322. Poniżej powiększony i wyostrzony fragment fotografii. Widać także oznaczenia na budce, wprawdzie mało czytelne, ale można się domyśleć - skoro Ok22-27 pod koniec życia przypisana była parowozowni w Choszcznie - że są to: DOKP Pomorska i MD Choszczno (do roku 1975 była to DOKP Szczecin, a na lokomotywach nanoszono nazwę w postaci napisu Dyr. Szczecin).

Analiza.jpg


Przy okazji mam pytanie do szanownego grona Miłośników Kolei. Czy ktoś wie, co konkretnie legło u podstaw przeniesienia przednich reflektorów na pomosty obok dymnicy ? Takie zmiany następowały głównie w latach 70-tych i "dotknęły" zwłaszcza serii Ok22 (ale też np. wybranych Ty23). Moim zdaniem, zmiana położenia reflektorów wpłynęła bardzo niekorzystnie na sylwetkę parowozów. Wiem, że to tylko moje subiektywne odczucie, ale Ok22 z reflektorami na swoim pierwotnym miejscu wyglądały pięknie, a po zmianie, tak jakoś koślawo... Czy zdecydowały np. wymogi techniczno-eksploatacyjne, jeżeli tak - to jakie ? Wydaje się też, że zmiana położenia reflektorów nastąpiła w niemal wszystkich będących jeszcze w służbie Ok22, stąd, zapewne odbywało się to wg jakiegoś "odgórnego" zarządzenia. Szczerze mówiąc konkretnych informacji nigdzie nie znalazłem.

Poniżej retusz Ok22-27 z zdjęcia kolegi spur 1, czyli zmiana położenia reflektorów na pierwotne. Zdjęcie dobrze obrazuje, jak prozaiczna i mała zmiana, wpływa na ogólne postrzeganie parowozu. Według mnie Ok22 z takimi "oczami" wygląda ładniej i bardziej rasowo... :)

Analiza 2.jpg
 

BoGneR

Znany użytkownik
Reakcje
3.239 29 2
Czy ktoś wie, co konkretnie legło u podstaw przeniesienia przednich reflektorów na pomosty obok dymnicy ? Takie zmiany następowały głównie w latach 70-tych i "dotknęły" zwłaszcza serii Ok22 (ale też np. wybranych Ty23).
Dla mnie, to nic innego, jak wygoda... czyli działania analogiczne, jak np. wydłużanie dachów w tych seriach, gdzie budki były otwarte. Tańcowanie między reflektorami przy wyjmowaniu leszu było niewygodne. Na większych parowozach i tak trzeba było stać na stopniach wyżej, więc takich działań nie było.

Moim zdaniem, zmiana położenia reflektorów wpłynęła bardzo niekorzystnie na sylwetkę parowozów. Wiem, że to tylko moje subiektywne odczucie, ale Ok22 z reflektorami na swoim pierwotnym miejscu wyglądały pięknie, a po zmianie, tak jakoś koślawo...
Też tak uważam...

Podobną sytuację mieliśmy przy montażu reflektorów na Lasku 3343. Bardzo chciałem, aby stały poziom niżej z przodu, ale nie dawało się otworzyć całkowicie drzwi dymnicy. Przeszkadzały też bardzo w otarciu drzwi dymnicy. Więc wygoda... analogicznie, jak na Ok22, czy Ty23.

GKW-202007251710.jpg


Koledzy z Bytomia zrobili podobnie na Ryśku.

202205031032-2.jpg
 

Podobne wątki