• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Parowozowy hyde park (ale tylko nasze koleje i bez czasów współczesnych)

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.587 64 3
Z tego co pamiętam to osie wykorbione były oryginalnie wykonane jako jednolita odkówka. Jednak po jakimś czasie eksploatacji (na skutek zużycia lub wad konstrukcyjnych lub materiałowych) była konieczna jej wymiana. Wykonanie tego elementu nastręczało problem zakładom naprawczym dlatego też zaprojektowano oś wykorbioną składaną z kilku elementów. Projekt wdrożono do realizacji jednak na niedużą skalę gdyż większe poparcie miał inny projekt. Dokładnych szczegółów nie znam.
 

jacekk

Aktywny użytkownik
KKMK
Reakcje
497 18 0
Jacku, ale taką oś składaną, jak pokazałeś na przywołanym rysunku, można było wykonać w każdym zakładzie posiadającym tokarkę i frezarkę o ile dostarczono odpowiednio kuty materiał.
 

JacekZet

Znany użytkownik
Reakcje
471 1 0
Jacku, ale taką oś składaną, jak pokazałeś na przywołanym rysunku, można było wykonać w każdym zakładzie posiadającym tokarkę i frezarkę o ile dostarczono odpowiednio kuty materiał.
Składaną i owszem ale mi chodzi o wykonanie os kutej z jednego kawałka metalu. W "Baureihe 44" Weisbroda i Petznicka jest wzmianka że przemysł ówczesnego NRD potrzebował 9 miesięcy na wykonanie takiej osi.
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
21.198 508 29
Wykonanie tego elementu nastręczało problem zakładom naprawczym dlatego też zaprojektowano oś wykorbioną składaną z kilku elementów.
Tak z małpiej ciekawości zastanawiam się czemu to stanowiło aż taką trudność, gdy równolegle produkowano kute korbowody do samochodów, statków oraz inne elementy wykonane metodą kucia matrycowego, ale pewnie i tak się już tego nie dowiemy.
 

t_domagalski

Znany użytkownik
Reakcje
1.485 19 9
...czemu to stanowiło aż taką trudność, gdy równolegle produkowano kute korbowody do samochodów, statków oraz inne elementy wykonane metodą kucia matrycowego...
Fakt, że równolegle wykonywano inne wały wykorbione jeszcze o niczym nie świadczy. Wały silników samochodowych są jednak dużo mniejsze, a obrabiarki do nich bardziej wyspecjalizowane ze względu na masową produkcję aut. Natomiast polskie silniki okrętowe były budowane w oparciu o wały składane. Skala i technologia były więc zupełnie inne.
Ponadto w czasach PRL nawiązanie kooperacji pomiędzy państwowymi molochami w celu naprawy kilku parowozów mogło być relatywnie trudne. Pierwszeństwo miały plany 5-, 10-letnie, a nie rzeczywisty interes przedsiębiorstw.
 

MariuszU

Aktywny użytkownik
Reakcje
308 2 0
Tak z małpiej ciekawości zastanawiam się czemu to stanowiło aż taką trudność, gdy równolegle produkowano kute korbowody do samochodów, statków oraz inne elementy wykonane metodą kucia matrycowego, ale pewnie i tak się już tego nie dowiemy.
Żadna trudność. Prusacy, Bawarczycy, Badeńczycy i inni na początku XX w. "tłukli" takie osie w wersji jednego lub podwójnego wykorbienia - masowo.
 

MariuszU

Aktywny użytkownik
Reakcje
308 2 0
eBay na środę
Ok1-376, miejsce opisane jako Gdańsk, 1969

Zobacz załącznik 862123
To chyba nie jest 1969 rok. Od marca 1969 roku trwały tutaj prace elektryfikacyjne (odcinek Tczew-Gdańsk), a od kwietnia do Gdyni. Tu brak śladów prac fundamentowych i zielone drzewa? To może być 1968 rok.
Super fota!!!
 
Ostatnio edytowane:
Reakcje
3.609 30 0
Ot1-10 DOKP Wrocław, MD Jelenia Góra
Brak daty, eBay
Wydaje mi się, że datowanie można zawęzić do lat ok. 1959 - wiosna 1967 r. Obstawiał bym I połowę lat 60-tych, maks. 1966 r.
Parowóz ma (pod budką maszynisty) inżektor Metcalfe'a-Friedmanna, a one były montowane na serii Ot1 na przełomie lat 50/60.
4 czerwca 1967 r. Ot1-10 zmienił lokalizację, został przydzielony do DOKP Lublin, MD Lublin.
Źródło infromacji: Paweł Terczyński "Parowóz serii Ot1", Świat kolei nr 2/2001 (artykuł z cyklu "Nasz portret")
 

Podobne wątki