Makieta modułowa wg norm Parowozownia Ostrów Wlkp - kolejne podejście ...

[Młodzikowski]

Witam !
Dzisiaj kolejna relacja z mojego postępu prac. Te krótkie relacje stają się zapewne nudne i monotonne, bo ciągle dotyczą tego samego tematu - "dopieszczania" rozjazdów ... Na kolejnej skrzynce dwa z nich otrzymały imitacje napędów i zwrotników. Zamontowałem też ostatni semafor dwuramienny i do pełni szczęścia brakuje mi jednej Tz (oprócz drugiej reklamowanej).

Na peronie pojawił się zegar, zaś na dwóch kolejnych skrzynkach ustawiłem szafy aparatowe i przytorowe skrzynki telefoniczne. Przed semaforami i wskaźnikami spróbowałem wykonać imitację zabrudzeń podkładów i podsypki pozostawiane przez oczekujące na jazdę lokomotywy.

Na jednej ze skrzynek zamontowany jest pierwszy napęd do żurawia wodnego. Niestety, w tej chwili nie mogę go uruchomić, bo sterowanie zostało u szwagra ... Ale działa i mam nadzieję, że będzie fajnym "bajerem" kiedy wreszcie makietą zacznę się bawić.

Tradycyjnie kilka fotek, dwie pierwsze ukazują dzieło szwagra - sterownik dedykowany do tej skrzynki i napęd żurawia. Kabelki są jeszcze do dopieszczenia, bo pojawiły się dodatkowe elementy do podłączenia i skrzynka musi wrócić szwagra ...

Pozdrawiam !

 

[Młodzikowski]

Witam !
Kolejny mały krok do przodu wykonany ... Zamontowałem otrzymaną w prezencie od Michała @bstok70 karzełkową Tm - to pierwszy i chyba ostatni element sygnalizacji świetlnej na mojej makiecie ...

Wydziubałem korek przy suszarni piasku i delikatnie przerobiłem/przystosowałem do moich warunków Tm. Usunąłem dołączoną wtyczkę i przylutowałem do płytki przewody zasilające. Jak to u mnie bywa, przy okazji lutowania kabli - rozlutowałem na płytce połowę elementów "fabrycznych" ... To niepowodzenie zaważyło na decyzji zakupu "trzeciej ręki" - i chociaż prace mają się ku końcowi, przyda się przy kolejnej, trzeciej makiecie ...

Płytkę Tm okleiłem taśmą izolacyjną i po przyklejeniu na płytę makiety - całość zalałem butaprenem który po wyschnięciu ma stworzyć coś na wzór izolacji przeciwwilgociowej ... Po wyschnięciu kleju zasypałem teren piaskiem, tłuczniem oraz trawą i zalałem Vicolem. Teraz wszystko sobie schnie. Mam nadzieję, że po tych wszystkich "zalewaniach" elektryka Tm będzie nadal działała ...

Przy okazji poprawiłem "maskowanie" podstawy Tz. Teraz wygląda trochę lepiej ...

Nie zanudzam, tradycyjnie kilka fotek ...

Pozdrawiam.

 

[Młodzikowski]

Witam !
Powstały kolejne dwa małe elementy - szperacze. Jeden z nich udało się już zamontować na nastawni OW1, drugi który trafi na OW2 - czeka na wyschnięcie kleju i pomalowanie.
Pozdrawiam !

 

[Kris]

Szperacze od Kluby, czy z innego źródła?

 

[Młodzikowski]

Szperacze od Kluby, czy z innego źródła?

Modelarstwo Bogusław Oczoś www.boguslawoczos.pl
Ledy dokupiłem w RailScale www.railscale.com.pl

 

[DarekW]

Krzyś wygląda to wszystko bardzo ładnie, także jak jeszcze raz napiszesz, że z Ciebie nie modelarz, to umawiamy się przy ognisku w wiadomym miejscu i znów będziesz spał w skarpetkach.

 

[Młodzikowski]

... to umawiamy się przy ognisku w wiadomym miejscu i znów będziesz spał w skarpetkach.

Kurcze Darku, za te skarpety to Ci duuuże piwo jeszcze wiszę ...

 

[Młodzikowski]

Witam.
Do "obróbki" trafiła ostatnia skrzynka na której jest zamontowana "szopa" z obrotnicą. Ostatni rozjazd otrzymał zwrotnik z przeciwciężarem. Zamontowałem też regały na "laczki" czyli stojaki na płozy hamulcowe. Nie wiem czy trzy takie stojaki to nie za mało na tak dużą makietę i czy nie dokupić ich więcej.

Teraz zabieram się za podłączenie sterownika i pozycjonera obrotnicy. Jak się z tym uporam - zacznę się "bawić" w wyposażanie stanowisk naprawczo/przeglądowych w "szopie".

Tradycyjnie - kilka fotek.
Pozdrawiam !

 

[Młodzikowski]

Witam.
Dzisiaj krótko ... Podłączyłem pozycjoner do obrotnicy i o dziwo działa ... Nie ma to jak proste w budowie, niezawodne i sprawdzone "w boju" stare ROCO ...

Mam pytanie do Kolegów praktyków - jaki typ zwrotnicowych napędów elektrycznych jest widoczny na załączonym zdjęciu ? JEA 29 to chyba nie jest.
Z góry dziękuję za odpowiedź

 

[Andrzej Harassek]

jaki typ zwrotnicowych napędów elektrycznych jest widoczny na załączonym zdjęciu ? JEA 29 to chyba nie jest.

JEA 29 są montowane równolegle do toru, więc na pewno to nie to. Napęd widoczny nad kominem parowozu wygląda na typowy napęd typu A (VES), ale w pozostałych dziwny jest ten uskok z boku - zwykłe VES to po prostu prostokątne skrzynki, bez wystających z boku mniejszych skrzynek - może to są przyłącza kablowe, ale nie mam pewności. Zdjęcie jest na tyle kiepskie, że trudno rozpoznać szczegóły.

 

[mareks69]

A czy na pewno są to napędy elektryczne a nie scentralizowane sterowanie mechaniczne i widoczne skrzynki załomów ?

 

[Andrzej Harassek]

A czy na pewno są to napędy elektryczne a nie scentralizowane sterowanie mechaniczne i widoczne skrzynki załomów ?

Tylko, że nie widzę tam pędni, więc raczej nie są to napędy mechaniczne.

 

[Młodzikowski]

Drodzy Panowie, wspominałem już wcześniej, że w trakcie okupacji węzeł ostrowski został zmodernizowany w dość znacznym zakresie. Okupant z racji strategicznego położenia na kierunku wschód/zachód, nie żałował środków na zwiększenie przepustowości węzła. Oprócz przebudowy (zmianie lokalizacji) linii do Kalisza/Łodzi oraz rozbudowy linii do Krotoszyna/Leszna, gruntownej przebudowie poddano też samą stację i zaplecze naprawcze dla parowozów (parowozownię).

Już w trakcie II WŚ wymieniono napędy na elektromechaniczne. Tak więc napędy widoczne na zdjęciu z 1966 roku - nie będą napędami mechanicznymi. Może są to pozostałości z okresu wojny ? Skrzynki mają ciekawe pokrywy - półokrągłe.

Tak czy inaczej - znowu "dałem dup..." z odtworzeniem elementów na swojej makiecie ... Muszę "opieprzyć" Piotrka Bartza, że tak późno podesłał mi fotkę ...

 

[Młodzikowski]

Witam.
Artykuł o wagonach 408W prawie ukończony, więc powróciłem do prac przy makiecie.

Dzisiaj kilka fotek z przymiarki elementów wyposażenia parowozowni. Dokupiłem kolejne elementy - podnośniki, żurawiki, pomosty rewizyjne i obrabiarki. W ofercie B. Oczosia pojawił się kolejny ciekawy element wyposażenia - elektryczne szafy rozdzielcze/sterownicze (ostatnia fotka). Kontrolki szafy są wykonane z przezroczystego tworzywa i po pomalowaniu na różne kolory oraz podświetleniu wnętrza powinny dać ciekawy efekt.

Dojechały też kolejne domówione oprawy lamp wiszących i dzięki temu udało mi się dokończyć ich montaż w "szopie". Teraz muszę zamaskować/zamalować przewody zasilające i wykonać drobne poprawki ścian i posadzki.

No i pozostaje zabawa z całym tym wyposażeniem warsztatowym - szlifowanie i malowanie. Marnie to wszystko widzę, bo ... widzę coraz marniej ...

Pozdrawiam !

 

[Młodzikowski]

Owoc dzisiejszego "dziubania" ... Trzy komplety pomalowane. Brakuje ukośnych pasków na "szufladach", smaru na śrubach i brudu ...

 

[Tempest]

Co to są te niebiesko-żółte ustrojstwa to już chyba doczytałem na poprzedniej stronie wątku ale czy tych kabelków prowadzonych do lamp nie można by wykonać z jakiegoś drutu wywleczonego ze starego transformatora ? Sądzę że byłyby o wiele cieńsze tylko czy dałyby radę z natężeniem prądu wysysanego przez LEDY a może jednak żarówki (nie przejrzałem wszystkich stron wątku, mea culpa) ? Na pewno byłyby mniej widoczne a może i prawie wcale gdyby je sprytnie powklejać w te kątowniki/ceowniki chociaż w oryginale te kabelki jednak tam widoczne zapewne były, tylko nie takie grube.

Zdjęcie ze współczesnego stanu lokomotywowni Bytom Karb wąskotorowy

 

[Młodzikowski]

... ale czy tych kabelków prowadzonych do lamp nie można by wykonać z jakiegoś drutu wywleczonego ze starego transformatora ? Sądzę że byłyby o wiele cieńsze ...

Pewnie tak, ale ja kupiłem gotowe oprawy z zamontowanymi już LED-ami i przylutowanymi kabelkami. Dzisiaj pomalowałem przyklejone kable na czarno i grubość kabli aż tak bardzo w oczy się nie rzuca, bo ich w zasadzie nie widać ... Może też mój błąd, że kabelki skręciłem w warkocz ...

 

[Tempest]

Może też mój błąd, że kabelki skręciłem w warkocz ...

No wyszła taka trochę ... chłopomania

 

[Młodzikowski]

No wyszła taka trochę ... chłopomania

Ale fajne warkoczyki ...

 

[Młodzikowski]

Witam.
Od jakiegoś czasu "męczę" wyposażenie parowozowni. Powoli pojawiają się ukończone elementy - dźwigniki wagonowe, obrabiarki i maszyny. Do dźwigników dorobiłem imitacje napędów wysuwanych podpór ("szuflad") - takie korbki ...

Ponieważ zależało mi na możliwości wykonania sceny podniesionego na dźwignikach parowozu/lokomotywy spalinowej - zacząłem kombinować co zrobić aby była możliwość przestawiania dźwigników. "Szuflady" w modelu są nieruchome, więc aby taką scenkę można było odtworzyć - należy podnośniki zsunąć. Z kolei zsunięte podnośniki uniemożliwiają wjazd lokomotywy na tor.

Wybór padł na magnesy neodymowe. Do podstaw podnośników przykleiłem kawałki stalowej blachy ocynkowanej o gr. 0,55 mm. natomiast w posadzce parowozowni, w miejscach ustawienie podnośników - wkleiłem okrągłe magnesy. Otwory wierciłem wiertłem do drewna, bo chciałem uzyskać "płaskie" zagłębienie (fotka w załączeniu). Teraz muszę jeszcze zaszpachlować/wyrównać i pomalować posadzkę. Jak widać na załączonych fotkach - magnesy są na tyle "silne", że utrzymują obciążony lokomotywą podnośnik w pionie.

I to na dzisiaj tyle. Wracam do nierównej "walki" z drobnymi elementami ...
Pozdrawiam !