Makieta modułowa wg norm Parowozownia Ostrów Wlkp - kolejne podejście ...

[Młodzikowski]

Ja też, ja też....

Nie ma sprawy - torów "na szopie" pod dostatkiem ...

Ale tak myślę, że będę potrzebował "stałego i wiernego" maszynisty do obsługi dwóch "kleinloków" przy pracach manewrowych na terenie fabryki i samej szopy. I tu może być problem - bo każdy chce tylko jeździć po szlaku ...

 

[Artur]

Nie ma sprawy - torów "na szopie" pod dostatkiem ...

Ale tak myślę, że będę potrzebował "stałego i wiernego" maszynisty do obsługi dwóch "kleinloków" przy pracach manewrowych na terenie fabryki i samej szopy. I tu może być problem - bo każdy chce tylko jeździć po szlaku ...

Biorąc pod uwagę ze ja nie lubię jeździć
Pierwszy!

 

[Młodzikowski]

Biorąc pod uwagę ze ja nie lubię jeździć
Pierwszy!

Artur - a co z portem ?

Chyba, że zamkniemy ...

 

[tomekkor]

Dobuduj bocznice do portu, to Artur tym czajniczkiem opędzi parowozownie i port.

 

[Młodzikowski]

Witam.
Dzisiaj krótko i zwięźle ... Dokończyłem budynek hali przemysłowej - powstały dwa dodatkowe pomieszczenia dla pracowników nadzoru, dokleiłem brakujące elementy i pomalowałem wnętrze. Przy okazji - budynek trochę się "pobrudził". Brakuje posadzki (ale ta powstanie dopiero jak będę budynek przyklejał w docelowym miejscu) i "elektryki" do oświetlenia. Trzy opakowania obrabiarek czekają na sklejenie, pomalowanie i zainstalowanie w hali - ale to zapewne nastąpi za dwa lata ...
Pozdrawiam !

 

[Młodzikowski]

Witam !
Tempo prac przy makiecie drastycznie spadło ... Przyczyn tego stanu jest kilka, ale mimo to - staram się wykorzystać każdą wolną chwilę, aby coś tam "popchnąć" do przodu ...
Powstaje kolejny budynek zabudowań fabryki - magazyn. Gotowe elementy dwóch zestawów podocinałem, co nieco dorobiłem i w efekcie "ulepiłem" takiego "potworka"

PS. uprzedzę potencjalne pytania o dostęp na piętro budynku - będzie zamontowana zewnętrzna winda towarowa.

 

[Młodzikowski]

Witam !
Zrobiło się ciepło i zamiast "szuflowania" śniegu - przyszedł czas na "walkę" z trawą ... Stąd prace przy makiecie "zwolniły". Jednak w wolnych chwilach staram się przy makiecie coś zrobić.
Skleiłem oczekującą "w kolejce" maszynę parową i podłączyłem napęd. Działa ... I tu mam pytanie do osób które cokolwiek wiedzą o prawdziwych maszynach parowych: jak szybko takie koło zamachowe się obracało ? Dedykowany przez producenta silnik na kółku napędowym ma 15 obrotów/minutę (można go zmniejszyć do 4). Ale różnica w średnicach kółka napędowego a koła maszyny powoduje, że obrót koła maszyny parowej jest jeszcze wolniejszy (sądzę, że to ok. 5 obrotów/min.) Czy w rzeczywistości prawdziwe maszyny tak wolno pracowały ? Będę wdzięczny za jakąkolwiek informację.
Tradycyjnie na koniec fotki moich "wypocin". Brakuje barierek ochronnych i patynki całości.
Pozdrawiam.

 

[Juras XR4Ti]

Tej wielkości silnik powinien mieć obroty 60-90 na minutę. Tak sądzę...

 

[FENIX]

 

[FENIX]

kurde ...!!!!!!!!!!!!!!!!! smarowniczka mnie położyła na glebę

ps. ,,Tej wielkości silnik powinien mieć obroty 60-90 na minutę. Tak sądzę...''
w życiu Romana, 20-25 na minutę, koło 20 ton

 

[Artur]

Super ten film i podają parametry techniczne

 

[Młodzikowski]

Panowie - wielkie dzięki !!!

 

[Kylogram]

Ew. można skonsultować ujęcia w filmie "Ziemia Obiecana" ; ) w fabryce Bucholza, tam też była taka maszyna...

 

[Młodzikowski]

Witam !
Dojechały zamówione przed miesiącem dodatkowe "wypraski" z zestawu fabryki KIBRI i tym samym mogłem powrócić do dalszego "dziubania" przy budynku fabrycznym. Z dwóch gotowych zestawów powstało coś takiego jak na załączonych fotkach. Budynek otrzymał oświetlenie wybranych pomieszczeń. Do doskonałości jeszcze wiele mu brakuje - muszę wykonać z innego zestawu zewnętrzny szyb windy towarowej, przykleić drabinę pożarową z przewodem hydrantowym (rurą) oraz dokończyć i pomalować na żółto wciągarki na belkach. Żółta farba Model Master którą mam i kolejny raz już ją rozcieńczałem - dalej się "ciągnie"... Może to dlatego, że ma pewnie z 15 lat ... Jak tylko sięgam pamięcią, przy pracach modelarskich nad poprzednią makietą - zawsze był ten słoiczek ... Przyszedł więc czas, aby "odżałować kasę" i wreszcie kupić sobie nową ...

No i jak skończę ten budynek, pozostanie do wykonania ostatni duży obiekt - budynek główny fabryki. Dwa komplety KIBRI (39814) muszę znowu podocinać i sensownie je posklejać. Dokładając do tego wykonanie wnętrz - zleci pewnie z pół roku ...

Ale tak sobie optymistycznie założyłem, że zimą trochę prace przyśpieszą i na przyszłorocznym TRAKO będę mógł zaprezentować swoje "wypociny". Oczywiście oprócz skończenia makiety, muszą być spełnione jeszcze inne warunki, a mianowicie:
- muszę do tego czasu dożyć,
- muszę do tego czasu pracować tam gdzie dotychczas pracuję,
- Zarząd Spółki musi chcieć wystawić makietę na stoisku firmowym.

I tym optymistycznym akcentem kończę ... W załączeniu fotki "potworka" ...

 

[DarekW]

Krzyś wygląda to bombastycznie, swoim pryncypałom powiedz by dali Ci trochę pracy zdalnej na wykonanie makiety. Przecież jak ją postawisz na Trako na ich stoisku to będą tam stali wszyscy zwiedzający.

 

[Młodzikowski]

Dzięki Darku za "dobre słowo" - opinia "rasowego" modelarza dużo znaczy Ale chciałbym aby moje "wypociny" wyglądały lepiej ... więc dalej się uczę ...
Praca zdalna nie wchodzi w rachubę chyba, że masz na myśli prace przy makiecie ...

 

[Sello]

Dla mnie super!

 

[Młodzikowski]

Witam !
W przerwie pomiędzy kolejnymi sklejanymi budynkami - zasypałem tłuczniem tory na ostatniej skrzynce (tej ze znormalizowanym profilem dwutorowym). Do całkowitego ukończenia pozostaje osadzenie kozłów oporowych, zwrotnika, połączenia elektryki i wykonanie "zieleniny". Ale najpierw musi wszystko wyschnąć ... Muszę też zastanowić się nad wykorzystaniem kawałka płaskiego terenu za nastawnią. Miał być magazyn ale z niego zrezygnowałem. Może wykonam podręczny magazyn materiałów i akcesoriów torowych dla służby drogowej.

Do budynku fabrycznego dokleiłem drabinę pożarową z rurą wodną oraz "uzbroiłem" i pomalowałem wciągarki. Do pełni szczęścia brakuje zewnętrznej windy towarowej (z innego zestawu KIBRI). Nie pozostało nic innego, jak odpakować kolejny zestaw ...

I tu po otwarciu drugiego pudła - konsternacja. Obecny, nowy właściciel powinien zastanowić się albo nad zmianą opakowań (stare KIBRI miało inne) albo nad zwiększeniem kontroli nad osobami pakującymi wypraski do opakowań. Luźne, połamane elementy (w załączeniu foty), chyba "upchnięte" na siłę bo pudło nie chciało się zamknąć ... Szkoda, że obecnemu właścicielowi nie zależy na utrzymaniu dobrej opinii wyrobów KIBRI. Pozostaje złożyć reklamację i odczekać z miesiąc na przesyłkę elementów bez wad. Do tego czasu, będę powoli przygotowywał i malował poszczególne elementy największego budynku fabryki. A uzbierało się tego sporo ...

Pozdrawiam !

 

[Młodzikowski]

Witam !
Dzisiaj dwie fotki z postępu moich prac. Zakończyłem "fugowanie" (czyli zalewanie jasną farbą spoin) elementów imitujących ściany ceglane. Z dwóch kompletów uzbierało się ich "tylko" 198 sztuk - mniejszych i większych ... Po całkowitym wyschnięciu farby, czeka mnie ich oczyszczenie z nadlewek i pomalowanie cegieł - każdy element po kolei. Jak sobie o tym pomyślę, to mój zapał drastycznie słabnie ...
Dlatego w pierwszej kolejności skleję szyb windy towarowej do wykonanego wcześniej budynku - będzie szybciej ...

 

[garou]

Kiedyś gdy budowałem dom, przyjechała teściowa do mnie i jedyne co wydusiła z siebie patrząc na stan surowy zamknięty to "kiedy ty to skończysz?"..... nie ma co.... budujące słowa. Skończyłem. Patrząc na prace i zaangażowanie kolegi też widzę, że finisz wcześniej czy później nastąpi. Trzymam kciuki.