Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Jeszcze nie dawno podobno ich jakość to był super niski poziom, a teraz ich najnowsze wypusty biją już Roco. Przypomnę Ci ten wpis jak pojawi się nowy parowóz od PIKO....
To niemiecki punkt widzenia, PIKO powinno opisać podziały epokowe wg dziejów kolei w danych krajach, czyli rozpoczęcie ep. V powinno zawierać wprowadzenie żółtych czół.
To niemiecki punkt widzenia, PIKO powinno opisać podziały epokowe wg dziejów kolei w danych krajach, czyli rozpoczęcie ep. V powinno zawierać wprowadzenie żółtych czół.
Hola, hola, żółte czoła formalnie wprowadzono jeszcze w epoce IVc (od 21 lipca 1988 r). Nie powiedziałbym więc, że żółty to początek epoki V, choć też bym może i chciał tak powiedzieć. Co prawda druga sprawa to w zasadzie to, kiedy dokładnie nachlapano ten kolorek na czoło danego egzemplarza - raczej nie do ustalenia, choć zapewne długo nie czekano od czasu wejścia w życie rozporządzenia w tej sprawie, więc zaryzykuję stwierdzenie, że do końca 1988 r. co miało mieć żółty na czole, to miało.
Jeszcze nie dawno podobno ich jakość to był super niski poziom, a teraz ich najnowsze wypusty biją już Roco. Przypomnę Ci ten wpis jak pojawi się nowy parowóz od PIKO....
Chciałbym zobaczyć SU45 od ROCO i postawić ją obok 45 PIKO, ba jakby było realne postawić obok siebie SU45 od ROCO, SM i PIKO.
Piko i może poszło do przodu, ale nie aż tak drastycznie daleko. Zrobiło jakiś krok ku lepszemu. Jednak nie jest to wciąż na miarę rewolucji technicznej, te modele wciąż wyglądają jak ROCO ..... 20 lat wstecz.
Chciałbym zobaczyć SU45 od ROCO i postawić ją obok 45 PIKO, ba jakby było realne postawić obok siebie SU45 od ROCO, SM i PIKO.
Piko i może poszło do przodu, ale nie aż tak drastycznie daleko. Zrobiło jakiś krok ku lepszemu. Jednak nie jest to wciąż na miarę rewolucji technicznej, te modele wciąż wyglądają jak ROCO ..... 20 lat wstecz.
Arek weź mnie nie załamuj, tak na szybko .. masz porównanie starej PIKO BR130 z nową. Nie umniejszam PIKO jako firmy, tylko wskazuję, że robią postępy jakościowe. PIKO idzie do przodu, jednak sporo czasu upłynie zanim model będzie filigranowy
Mam takie przeczucie, że Piko wyda model ST44 z sygnałami końca pociągu, z oświetleniem wnętrza tak jak ET22 i to będzie tyle. Reszta wizualnie pozostanie tak jak w Roco.
Piko daje radę, wszystkie są do siebie bardzo zbliżone na pierwszy rzut oka.
Ale ciekawią mnie te różnice na dachu. Piko ma niskie wentylatory w stosunku do reszty konkurentów.
Żaluzje są mniej wyraźne, a te wystające poszycie na dachu jest widocznie oddzielone od reszty.
Mam takie przeczucie, że Piko wyda model ST44 z sygnałami końca pociągu, z oświetleniem wnętrza tak jak ET22 i to będzie tyle. Reszta wizualnie pozostanie tak jak w Roco.
W ET22 dali fajne światła, podwietlenie przedziału maszyniowego, wogóle fajny model, TT-tkowcy płaczą z żalu... a kolega pisze "i tyle"... Z całym szacunkiem, a jaka ma być? Czasem mi się wydaje, że im więcej mamy polskich lokomotyw PKP, to tym bardziej niektórzy tu oczekują "ruchomych wycieraczek".