Dziwi mnie niemal systemowe pomijanie możliwości produkcji modeli lokomotyw EP05. Były to przecież kultowe maszyny na PKP, a wygląda na to, że wszyscy już o nich zapomnieli. Dziwi to jeszcze bardziej, gdy weźmie się pod uwagę "wyścig" dwóch producentów o produkcję modelu EU07.
Przez tyle lat byliśmy pomijani przez wszystkich liczących się graczy na rynku produkcji modeli lokomotyw, aż tu nagle w jednym czasie dwóch producentów upatrzyło sobie akurat jeden typ (serię) lokomotyw. Nie mówię że się nie cieszę, bo też z utęsknieniem czekam na polskiego elektryka, ale wydaje mi się to nieco dziecinne biorąc pod uwagę potencjalne możliwości sprzedażowe modeli EP05.
Jak wiadomo jest (był) to lok czeski, który miał (być może jeszcze ma) swój odpowiednik na kolejach - kiedyś ĆSD, a później ĆD i ŻSR - seria 141. Nie jestem pewien, ale coś mi świta, że bliźniacze maszyny można spotkać także na kolejach bułgarskich.
Jak więc widać potencjalny rynek zbytu modeli EP05 i pochodnych byłby znacznie większy niż dla modeli EU07, a już tym bardziej dla siódemek produkowanych równolegle przez dwóch producentów.
Może ktoś z polskich producentów / dystrybutorów wziąłby to pod uwagę planując swoje działania na przyszłość. Myślę że korzyść byłaby dla wszystkich.