No cóż - z prezentacji - model pięknie "odrobiony", być może rzeczywiście Piko rozpoczęło produkcję modeli parowozów nowej generacji. Ale muszę zobaczyć na "własne oczy" bowiem ten typ niemmieckich tendrzaków lubię, no ale... tu cena jest dość wysoka /sic!/ - i ciągle mam w witrynie Piko BR 03 117 Reko z 2017 roku /nr 50114/ i ... wykonanie jest ... co najmniej tragiczne...chyba już swego czasu pisałem...
Nie ma co porównywać modelu parowozu rodem z NRD, do modelu parowozu, który został wdrożony do produkcji 38 lat później (380 lat technologicznych - jakby powiedział wiadomy hrabia
).... mimo iż model 50114 został wyprodukowany w 2017 roku to nadal jest to model, który w większości zewnętrznie prezentuje ten sam projekt, który - tak jak wspomniał kolega Jacek - został wprowadzony do produkcji w 1983 roku. Model rzecz jasna jest produkowany z nowych form i przeszedł na przełomie wieków "lifting", ale zewnętrznie (pod względem detali) niemalże się nie zmienił... stąd też nie dziwi taka opinia o nim, ale trzeba się zastanowić dlaczego tak jest, a to już zostało wyjaśnione.
Nowe opracowania miniatur parowozów (również serii 94.20-21) to zupełnie inna bajka. Modele maszyn serii 78 oraz 83.10 to zupełnie nowy poziom wykonania modeli parowozów, którego PIKO dotąd nie oferowało w wielkości H0. Mając daleko idące uprzedzenia do modeli parowozów PIKO, nie sposób wziąć tych modeli do rąk, ale to po prostu jest nielogiczne, żeby nie powiedzieć, że głupie. Generalnie każdy model powinno się oceniać indywidualnie, choć oczywiście na podstawie doświadczeń z poprzednimi modelami danego producenta, mniej-więcej wiadomo czego można się po nim spodziewać, ale tylko przy założeniu, że producent zaoferuje produkt na identycznym poziomie, a tak przecież być nie musi - może być celowo uproszczony i tańszy lub przeciwnie - lepszy, ale i droższy. Błędne jest mniemanie, że wszystkie modele danego producenta są takie same. Dotyczy to wielu, jeśli nie wszystkich producentów - od PIKO, przez Roco, po Exact-train. Koledze proponuję po prostu przy okazji obejrzeć sobie ten model na żywo, jeśli prezentacje w internecie nie są dla niego wystarczające - jest na co popatrzeć, mimo iż nie jest to BRAWA.