Kilka rzeczy ode mnie.
Otóż Byk jest na takim etapie. Teraz Wasze "ulubione czarne szybki" i elektryka.
Dla niedowiarków... Oto pierwsza partia detali do Dragona wypalona laserowo z blachy mosiężnej 1mm.
To dla tych, którze mówią, że się nie da mosiądzu ciąć laserem.
Nagle wszyscy coś projektują.
Projektuję i ja. Oto kolejna maszyna, która stanęła w kolejce do materializacji.
Jako, że nie lubię tracić czasu, zabiorę się zatem za kolejny projekt... Ale o tym kiedyś.....
Kabina maszynisty ma pulpit jakby co.
A i Dragon dostał pulpit.