• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Modele kolei wschodnioniemieckich DR

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.175 504 30
Pojawił się w sprzedaży wagony Tillig typu Y :
To są modele wagonów z pociągu rządowego, więc sporo różnią się od normalnych wagonów pasażerskich. Nie potrafię powiedzieć, dlaczego litery DR mają różny krój, ani czy jest to zgodne z rzeczywistością. Tillig już kiedyś wydał te wagony w wersji skróconej 1:100.
 

Bolutek

Znany użytkownik
Reakcje
1.634 381 7
Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę jaką wtopę popełnił Lippe prezentując zestawy tych wagonów na swojej stronie. Jak przyjrzeć się dokładnie to skala TT :eek: Wystarczy zwrócić uwagę choćby na sprzęgi...
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.175 504 30
Jak przyjrzeć się dokładnie to skala TT :eek: Wystarczy zwrócić uwagę choćby na sprzęgi...
Faktycznie, ale tylko na dwóch zdjęciach. Na pozostałych fotkach są modele H0. Poza tym są to zdjęcia z katalogu Tilliga, a tam jest małymi literami informacja, że na zdjęciach są pokazane odpowiedniki w TT. Tal więc nie winiłbym sklepu.
 

robertkroma

Znany użytkownik
Reakcje
1.694 37 4
Kanciaste litery są zgodne z rzeczywistością. Tylko w tych zestawach pojawiły się wagony typu Halberstadt, więc może dlatego zreflektowali się i zrobili rewizje z lat 80-tych a nie końca 60-tych czy początku 70-tych, w którym to okresie były inne litery DR. A czy rządowy skład miał stare logo DR tego nie wiem.
 

Danzig

Ostrzeżony
Reakcje
372 2 1

Nie rozumiem dlaczego w Polsce lubią Tilliga? Okropna jest ta firma i robi straszne buble. Wagony DR serii Y które teraz wyszły to zrobił bombowe tylko Piko: uważam że tak pełny wagonów dawno nie było. W Niemczech w zasadzie niedostępne są. Mi też jeszcze jednego brakuje. Są to modele 58550 58551 i 58552. Mogę je polecić z czystym sumieniem.
20211007_151210.jpg
20211007_151200.jpg
20211007_151027.jpg
20211007_151015.jpg
20211007_151010.jpg
20211007_151002.jpg
20211007_150956.jpg
 
Ostatnio modyfikowane przez moderatora:

robertkroma

Znany użytkownik
Reakcje
1.694 37 4
A dlaczego Tillig jest okropny i robi buble?
Czy ELNA jest aż tak zła? Tak można powiedzieć o prawie o wszystkich firmach jak chwalone i to jak ACME, LS Models, Roco, Heris, Brawa, Fleischmann a nawet MaTrix. Do tych firm mogę podać przykłady bubli, więc i Tillig nie odbiega od normy a ma niższe ceny. A ja go zbieram i nie wybrzydzam.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.175 504 30
Wagony DR serii Y które teraz wyszły to zrobił bombowe tylko Piko:
Piko nie wydało wagonów typu Y, tylko typu B. Wagony typu Y powstały w drodze modyfikacji i dostosowania do wymagań UIC projektu wagonów B. Różnią się one pewnymi drobiazgami, o czym była już na forum dyskusja.

A przy okazji proszę o uważniejsze redagowanie wpisów i niewstawianie po kilka razy tych samych zdjęć - w ostatnim wpisie usunąłem powtórzone fotki.
 

Preki

Aktywny użytkownik
PGM
Reakcje
120 3 0
A dlaczego Tillig jest okropny i robi buble?
Trochę mocne stwierdzenie, ale jednak formy Tilliga są już mocno nieświeżej daty, krzycząc przy tym srogie ceny. Mało szczegółowe już okna, sygnały końca pociągu czy kratki nawiewowe w formie nadruku (!) czy zaokrąglone ściany czołowe dachów na modelach odwzorowujących Y/B z późniejszej produkcji, które faktycznie miały już te krawędzie dużo prostsze (tak jak w modelu Roco). Rozumiem że te modele mają swój urok, sam posiadam kilka sztuk, ale jeśli za tę samą bądź niewiele większą cenę konkurencja oferuje lepiej wykonane i bardziej wierne rzeczywistości modele tych samych wagonów, to nie ma co myśleć obecnie o Tilligu.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.175 504 30
Piko nie wydało wagonów typu Y, tylko typu B. Wagony typu Y powstały w drodze modyfikacji i dostosowania do wymagań UIC projektu wagonów B. Różnią się one pewnymi drobiazgami, o czym była już na forum dyskusja.
Muszę przyznać się do błędu: to jednak są modele wagonów Y. Modele wagonów typu B, poprzedników typu Y, wydał parę lat temu Rivarossi. Piko wydało modele wagonów UIC Y budowy NRD z pierwszych serii. Nie są to dokładnie te same wagony, których modele produkuje Tillig, ale należą do tego samego typu. Tillig ma modele wagonów z nowszych serii, budowy fabryki w Bautzen, które w nomenklaturze niemieckiej bywają określane jako Y/B, albo Y-B (B od Bautzen). Przypuszczam, że Piko celowo wybrało nieco inne wagony, żeby nie powtarzać dokładnie tych samych modeli, co Tillig, tyle, że w lepszym wydaniu.
 

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.136 129 19
Dla nasz szkoda, bo modele wagonów Y-B mogły by być dla nas również produkowane.
Moi mili, przecież nie wiadomo, czy PIKO nie pójdzie "za ciosem" i nie będzie produkować również modeli wagonów typu Y/B. Powiem więcej, jest to moim zdaniem logiczne, bowiem PIKO w ostatnich latach stara się produkować takie modele, które może wydać na kilka rynków, a wagony standardu Y są najlepszym przykładem takiego taboru, który był eksploatowany w wielu krajach (byłego bloku wschodniego). Jak dla mnie to pewnym jest, że PIKO w przyszłym roku lub następnym rozpocznie również produkcję modeli wagonów typu Y/B, aby zaoferować je na rynek polski, czechosłowacki oraz węgierski, a może i jeszcze inne... ale przede wszystkim na rynek niemiecki, bo pomimo wydania modeli tego standardu przez Roco, rynek niemiecki jest nimi nienasycony, a modeli firmy TILLIG nawet nie liczę, choć tych i tak zostało bardzo dużo wydanych i widać to na filmach z niemieckich makiet. To że PIKO w pierwszym roku produkcji nowych modeli zaoferowało "tylko" 9 modeli wagonów typu Y na rynek niemiecki, wynika moim zdaniem z tego, że na rynku niemieckim było największe "ciśnienie" na te modele, których wcześniej nikt nie produkował. Po za tym na rynku niemieckim PIKO sprzeda ich najwięcej, więc w pierwszym roku będzie mieć największy zwrot inwestycji w postaci nowej formy, co pewnie jest dla firmy bardzo istotne (kluczowe) przy tej skali inwestycji w wiele nowych form. Tak czy siak jestem dobrej myśli i mam nadzieję na modele wagonów sypialnych typu Görlitz w oznaczeniach PKP.
 
Ostatnio edytowane:

Preki

Aktywny użytkownik
PGM
Reakcje
120 3 0
aby zaoferować je na rynek polski, czechosłowacki oraz węgierski
Już mogą wypuścić te modele w barwach CSD, CD i ZSR zarówno w epoce IV jak i V. Jeszcze do wczesnych lat 2000-nych można było w Czechach i Słowacji spotkać dokładnie te wagony, z charakterystycznym, ogumionym oknem od WC/przedsionka.
 

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.136 129 19
Już mogą wypuścić te modele w barwach CSD, CD i ZSR zarówno w epoce IV jak i V. Jeszcze do wczesnych lat 2000-nych można było w Czechach i Słowacji spotkać dokładnie te wagony, z charakterystycznym, ogumionym oknem od WC/przedsionka.
Nie wiedziałem, że eksploatowali też wagony tego typu. W takim razie nie zdziwię się, jeśli w przyszłym roku w ofercie pojawią się modele wagonów w barwach/oznaczeniach wyżej wymienionych zarządów/przewoźników kolejowych. W sumie to bardzo cieszy mnie ta informacja, bo mogę mieć teraz nadzieję na wyprodukowanie wagonów pasujących do miniatury "Laminátki" w fabrycznym schemacie malowania z 1970 roku.
 

Preki

Aktywny użytkownik
PGM
Reakcje
120 3 0

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.175 504 30
Nie wiedziałem, że eksploatowali też wagony tego typu.
Warto tu dodać, że wagony tego, lub bardzo podobnego typu, budowała również fabryka w Győr na Węgrzech (obecnie zakłady Rába). Nie mam informacji, czy były to identyczne wagony, jak wagony Y z NRD, ale z pewnością była to wspólna produkcja z przemysłem NRD.
 

Preki

Aktywny użytkownik
PGM
Reakcje
120 3 0
ale z pewnością była to wspólna produkcja z przemysłem NRD.
Na pewno? Według mnie jedyne co jedna konstrukcja z drugą ma wspólne, to spełnianie wytycznych standardu Y. Z daleka może i wyglądają podobnie, ale z bliska widać szereg szczegółów odróżniających je od wagonów budowy NRD. Choćby pierwsze z brzegu - wózki to zupełnie co innego.
 

Podobne wątki