• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Dyskusja Model EN57 ROBO - nasze oczekiwania...

am-70

Znany użytkownik
Reakcje
7.235 121 1
#61
Z Facebooka ROBO Modele:

Mieliśmy opublikować zdjęcia nowego projektu EN57.
Nasza fabryka boryka się z problemami wywołanymi pewną chorobą, jednak cały czas pracuje.

Dostaliśmy dzisiaj prezent pod choinkę w postaci zdjeć pierwszych pomalowanych projektów po zmianach.
Jeszcze chwila i trafią do nas na testy, i sprawdzenie jakości
.


321694888_831520584809337_5577759198324572772_n.jpg
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.876 525 30
#63
Ponieważ wątek o modelu Robo (nie o oczekiwaniach, a o modelu) pozostaje zamknięty, dyskusja przeniosła się tu. Mam nadzieję, że po otwarciu tamtego wątku wpisy o modelu zostaną tam przeniesione. Ale na razie zapytam tu:
Tak samo u Robo - ktoś mu doradził nr inwentarzowe bez pokrycia i wszystko musiał odkręcać.
Co kolega @Ufo miał na myśli pisząc o numerach inwentarzowych bez pokrycia? I co Robo musiał odkręcać?
 

Artur

Bob Budowniczy
Zespół forum
Donator forum
FREMO Polska
MSMK
H0e
Reakcje
7.814 138 3
#64
Ponieważ wątek o modelu Robo (nie o oczekiwaniach, a o modelu) pozostaje zamknięty, dyskusja przeniosła się tu. Mam nadzieję, że po otwarciu tamtego wątku wpisy o modelu zostaną tam przeniesione. Ale na razie zapytam tu:

Co kolega @Ufo miał na myśli pisząc o numerach inwentarzowych bez pokrycia? I co Robo musiał odkręcać?
Andrzeju wskaż mi proszę gdzie ten model (gotowy) można zobaczyć albo kupić? Bo o ile wiem to go nie ma. Natomiast zdjęcie częściowo pomalowanej obudowy modelu nie jest modelem. Więc ciągle są to oczekiwania jak finalnie model będzie wyglądał lub co nam się nie będzie podobało w nim jak już wyjdzie.
 
Ostatnio edytowane:

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.402 137 19
#65
Co kolega @Ufo miał na myśli pisząc o numerach inwentarzowych bez pokrycia? I co Robo musiał odkręcać?
Projekt modelu warszawskiej jednostki nie pokrywał się z pierwowzorem - model byłby po prostu źle odwzorowany, w związku z czym Robert musiał odkręcić swoją zapowiedź i finalnie miniatura warszawskiej jednostki będzie z innym numerem oraz będzie odwzorowywać pierwowzór z innego okresu eksploatacji.
 

robo

Znany użytkownik
Reakcje
642 11 6
#66
Model miał przygotowane oznaczenia, które z jednych źródeł mogły być podważone. Nie oznacza to, że były błędne. Dokumentacja nie zawsze jest pełna, szczególnie do starszych jednostek.
Jednak nie chcieliśmy by były jakieś wątpliwości. Dlatego nastąpiła zmiana. Nad wszystkim czuwa Krzysztof Koj.
 

Skiper

Aktywny użytkownik
Reakcje
294 39 11
#67
....A wspornik sygnału końca pociągu powinien wyglądać tak:
scan_067a.jpg


Projekt modelu warszawskiej jednostki nie pokrywał się z pierwowzorem - model byłby po prostu źle odwzorowany
A skąd ta pewność, że po zmianach projekt modelu warszawskiej jednostki będzie pokrywał się z pierwowzorem?
Że model będzie dobrze odwzorowany?
Sama kolorystyka to nie wszystko.........

Dokumentacja nie zawsze jest pełna, szczególnie do starszych jednostek.
Ba, nawet są błędy w oficjalnej dokumentacji..... Ale dobrze, że ze sobą rozmawiacie i tym samym zawsze do czegoś sensownego dojdziecie.
Ale mam jedno ... "ale".
Z całej ten rozciągłej, wcześniejszej ( i nawet pokasowanej) dyskusji nad Waszym projektem wyciągam jeden słuszny chyba wniosek - w projekcie ma być jednostka warszawska i już. I tym samym sami sobie zrobiliście problem - nie prościej było odstąpić? Można było zmienić przydział na bydgoski i byłoby po problemie, a tak nasuwa mi się jedno pytanie:
Czy projekt warszawski będzie się różnił (poza kolorystyką /znakowaniem) od projektu katowickiego?
Z tego co widać na forum to tylko skrzynki na dachu - a to jednak trochę za mało jak dla EN57-648.....
Ja pytam tylko z ciekawości - bo dla mnie obecność tych skrzynek wraz z właściwym okablowaniem będzie wystarczająca, resztę zrobi się samemu (dla mnie to zawsze są zabawki - one dopiero mogą się stać modelami....) - i tym samym czymś wyróżnicie się od produktu PIKO.....
Nad wszystkim czuwa Krzysztof Koj.
Projekt malowania, dobór kolorów, projekt oznaczeń pojazdu to jednak nie jest wszystko, nad czym może czuwać KK - tak pisać nie należy.....
 

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.402 137 19
#68
A skąd ta pewność, że po zmianach projekt modelu warszawskiej jednostki będzie pokrywał się z pierwowzorem?
Że model będzie dobrze odwzorowany?
Sama kolorystyka to nie wszystko.........
Jaka pewność? Nigdzie nie napisałem, że po zmianach projektu model będzie pokrywał się z pierwowzorem i będzie prawidłowo odwzorowany. Oczywiście, że kolorystyka to nie wszystko.
 

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.402 137 19
#70
Może jednak lepiej będzie jak będziesz TYLKO forumowym rzecznikiem prasowym Piko.
Nie jestem rzecznikiem prasowym ani firmy PIKO, ani firmy ROBO. Udzielam się prywatnie na forum, dzieląc się z forumowymi kolegami posiadanymi informacjami i wiedzą, również na temat tego co oferują producenci, przybliżając szerszemu gronu ich produkty, wedle posiadanych danych.
BTW Jak tam idzie zgłaszanie do moderacji nieprzychylnych dla Piko wpisów?
Kolega jest chyba lepiej poinformowany ode mnie, bo nie przypominam sobie, abym coś ostatnio zgłaszał - w ogóle.
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.689 443 99
#71
....A wspornik sygnału końca pociągu powinien wyglądać tak:

nie prościej było odstąpić? Można było zmienić przydział na bydgoski i byłoby po problemie

Czy projekt warszawski będzie się różnił (poza kolorystyką /znakowaniem) od projektu katowickiego?
Z tego co widać na forum to tylko skrzynki na dachu - a to jednak trochę za mało jak dla EN57-648.....
Chętnie bym poczytał o wszystkich istotnych różnicach, których ma nie być w modelu "648-ki"... o ile to nie tajemnica.
Stawiam na trąbki sygnałowe na czole, czerwone światła na górze czoła... Co jeszcze? Jak dla mnie (o ile dobrze 'strzeliłem') wymienione rzeczy można dorobić choć zapewne pojawią się głosy, że 'to powinno być fabrycznie'. Zapewne mają rację. Co do formy, może sie mylę, ale intuicyjnie wyczuwam, że ona tego nie przewiduje, mimo tego wspomniana zmiana na 648 mi osobiście pasuje, gdyż:

1) zmotywuje do ewentualnej 'pracy modelarskiej' by to poprawić (jeśli tego nie będzie, a okazało by się, że być powinno);
2) będzie model inny niż PIKO (niż gdyby pójść na łatwiznę i zmienić przydział na bydgoski).

Podkreślam - wiem, że wielu to nie pasuje. Jest masa ludzi na forum, którzy nie tykają modeli do jakichkolwiek przeróbek czy poprawek oczekując, że model ma być TIP-TOP już w pudełku, więc wszystko co napisałem zapewne jest nie do ogarnięcia przez te osoby i będą na NIE - Rozumiem to.

Pocieszającym niech więc będzie to, że (jak mniemam - jeśli się mylę poprawcie) te czerwone na górze jeśli się okaże, że tam być powinny, to i tak były "martwe" w 1983 roku... diodek więc prowadzić nie trzeba by było, a tylko wykonać atrapy (chyba, że w 1983 r. były już tylko zaślepki - tym lepiej).

Wszystko to jednak moje domysły na które chciałbym jakieś potwierdzenie znawcy, bo nikt tak do końca do tej pory chyba nie ma pewności jak to wszystko powinno na 100% wyglądać w 1983 roku opierając się na zwierzchnictwie Pana Krzysztofa Koja (a jedyne znane mi zdjęcie tego egzemplarza to trup tuż przed pocięciem na złom)...

en648.jpg


Jeśli więc kolega @Skiper informuje o niezgodnościach co sugeruje wiedzę w temacie: "to tylko skrzynki na dachu - a to jednak trochę za mało jak dla EN57-648....." , byłby łaskaw nam je tu wszystkie wymienić? Myślę, że wiedza ta przysłuży się chętnym na dokonanie ewentualnych poprawek w tym modelu.

Dodam, że nie ma pewności, czy fotka KLIK na pewno przedstawia egzemplarz 'warszawski' (648).
Może wyłącznie 'katowicki' (887)?
Nie twierdzę, że tak będzie. ROBO potrafi zaskakiwać (pozytywnie).
... nadzieja umiera ostatnia.
 
Ostatnio edytowane:

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.689 443 99
#73
Nawiązując jeszcze do mojego poprzedniego wpisu dodam te kilka zdjęć numerów sześćset coś...:

>>KLIK<<
>>KLIK2<<
>>KLIK3<<
>>KLIK4<<
>>KLIK5<<

Np... pierwsze zdjęcie przedstawia jednostkę z numerem 628, ale patrząc na zdjęcie (wyżej) numeru 648 można sobie wyobrazić jak to pierwotnie wyglądać mogło (pomijając pomosty na czole i te uchwyty, których w latach 80-tych zapewne nie było).

en628.jpg


Jak widać z powyższych fotek różnie to bywało, bo część jednostek dotrwała to "naszych" czasów z tymi czerwonymi światełkami i jedną trąbką sygnałową (oraz dorobionymi pomostami i uchwytami na czole), inne (jak 613 w Kliku nr 3) już miały zlikwidowane górne czerwone, ale nadal jedną trąbkę i brak wspomnianych uchwytów i pomostów... itd...
Reasumując jednak - obecność tych różnic zdradza, że wcześniej mogło być inaczej niż od początku lat 90-tych (czyli jak na modelu 'katowickim' od Robo czy 'wrocławskim' od PIKO)....
Brak zdjęcia konkretnego egzemplarza z lat jakie się odwzorowuje zawsze rodzi domysły i wątpliwości, więc pewnych detali można się wówczas domyślać oglądając obecne fotki numerów zbliżonych do 648 jak i dostępna fotkę egzemplarza 648 tuż przed jego likwidacją.

Bacząc na schludność odwzorowania wnętrz wagonów barowych ROBO, co zdradza skrupulatność podejścia do wykonania modelu, osobiście mam nadzieję, że projektanci i czuwający nad tym projektem zdają sobie sprawę ze wspomnianych aspektów czoła EN57-648:
Wiemy nad czym może czuwać i na pewno czuwa ;)
Pozdrawiam :)
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.876 525 30
#76
O tych wszystkich różnicach już była na forum mowa, ale skoro przypominamy o tym, to dodam, że ma być też różnica w malowaniu: warszawska wersja będzie miała drzwi żółto-niebieskie, a nie całe żółte.
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.689 443 99
#80
Poza różnicami na dachu, EN57 z Warszawy będzie mieć inny zgarniacz.
Z tym zgarniaczem to akurat fajnie, że będzie inny (ale jak trzeba).
Z odpowiedzi można jednak wnioskować, że pozostałe "poruszane aspekty" - tzn. jedną trąbkę i imitacje górnych czerwonych (bądź ich zaślepki) być może trzeba będzie po prostu dorobić /tzn. dorobi ten, kto uważa, że tak być powinno z analizy dostępnych zdjęć/.

Ode mnie tyle w tym temacie. Pozostaje czekać na gotowy wyrób bo coś czuję, że niczego więcej się nie dowiemy.
 
Ostatnio edytowane:

Podobne wątki