....A wspornik sygnału końca pociągu powinien wyglądać tak:
nie prościej było odstąpić? Można było zmienić przydział na bydgoski i byłoby po problemie
Czy projekt warszawski będzie się różnił (poza kolorystyką /znakowaniem) od projektu katowickiego?
Z tego co widać na forum to tylko skrzynki na dachu - a to jednak trochę za mało jak dla EN57-648.....
Chętnie bym poczytał o wszystkich istotnych różnicach, których ma nie być w modelu "648-ki"... o ile to nie tajemnica.
Stawiam na trąbki sygnałowe na czole, czerwone światła na górze czoła... Co jeszcze? Jak dla mnie (o ile dobrze 'strzeliłem') wymienione rzeczy można dorobić choć zapewne pojawią się głosy, że 'to powinno być fabrycznie'. Zapewne mają rację. Co do formy, może sie mylę, ale intuicyjnie wyczuwam, że ona tego nie przewiduje, mimo tego wspomniana zmiana na 648 mi osobiście pasuje, gdyż:
1) zmotywuje do ewentualnej 'pracy modelarskiej' by to poprawić (jeśli tego nie będzie, a okazało by się, że być powinno);
2) będzie model inny niż PIKO (niż gdyby pójść na łatwiznę i zmienić przydział na bydgoski).
Podkreślam - wiem, że wielu to nie pasuje. Jest masa ludzi na forum, którzy nie tykają modeli do jakichkolwiek przeróbek czy poprawek oczekując, że model ma być TIP-TOP już w pudełku, więc wszystko co napisałem zapewne jest nie do ogarnięcia przez te osoby i będą na NIE - Rozumiem to.
Pocieszającym niech więc będzie to, że (jak mniemam - jeśli się mylę poprawcie) te czerwone na górze jeśli się okaże, że tam być powinny, to i tak były "martwe" w 1983 roku... diodek więc prowadzić nie trzeba by było, a tylko wykonać atrapy (chyba, że w 1983 r. były już tylko zaślepki - tym lepiej).
Wszystko to jednak moje domysły na które chciałbym jakieś potwierdzenie znawcy, bo nikt tak do końca do tej pory chyba nie ma pewności jak to wszystko powinno na 100% wyglądać w 1983 roku opierając się na zwierzchnictwie Pana Krzysztofa Koja (a jedyne znane mi zdjęcie tego egzemplarza to
trup tuż przed pocięciem na złom)...
Jeśli więc kolega
@Skiper informuje o niezgodnościach co sugeruje wiedzę w temacie:
"to tylko skrzynki na dachu - a to jednak trochę za mało jak dla EN57-648....." , byłby łaskaw nam je tu wszystkie wymienić? Myślę, że wiedza ta przysłuży się chętnym na dokonanie ewentualnych poprawek w tym modelu.
Dodam, że nie ma pewności, czy fotka
KLIK na pewno przedstawia egzemplarz 'warszawski' (648).
Może wyłącznie 'katowicki' (887)?
Nie twierdzę, że tak będzie. ROBO potrafi zaskakiwać (pozytywnie).
... nadzieja umiera ostatnia.