• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Dyskusja Model EN57 PIKO - nasze oczekiwania...

Kolejowy jakub

Aktywny użytkownik
Reakcje
112 23 7
Walkę pomiędzy PIKO oraz ROBO wygra ten producent, który będzie się umiał utrzymać na powierzchni - również w dosłownym tego słowa znaczeniu. :D
Może powinni przy projektowaniu modeli uwzględniać nie tylko ich właściwości jezdne, ale też pławne.
Nie lubię dublowania modeli, lepiej było dla Robo zrobić inny model.
 

Pantograf

Znany użytkownik
Reakcje
1.006 63 25
https://boomba.club/uploads/posts/2...-club-p-girls-in-shiny-pantyhose-porno-23.jpg
Nie lubię dublowania modeli, lepiej było dla Robo zrobić inny model.
Chłopie Twoich komentarzy już czytać nie idzie. Masz coś do Robo, że non stop piszesz anty posty? Nie pasuje Tobie? Nie kupuj, nie komentuj, olej temat. I tyle. Ty będziesz zdrowszy, a i my nie będziemy marnować swojego czasu na Twoje wypociny w tym jak i w temacie EZT od Robo. Otrzasnij się i przestań trolowac. Zdrówka.
 

SAXON0518

Aktywny użytkownik
Reakcje
312 6 3
Modeluję odcinek szlaku na południe od Poznania, w stronę Wrocławia. Nie pamiętam na tej trasie krótkich EZT w ep. IV. W późniejszych, aż do dzisiaj, mogły już być dowolnie krótkie ;)

Dobrze wiedzieć, że jednak gdzie indziej się zdarzały.

Składów bez napędu raczej nikt poza @SAXON0518 nie zrobi. PIKO-wskie będzie można połączyć na zasadzie "trakcji ukrotnionej", ale nawet jak ktoś odżałuje kasę na drugi pełnowartościowy model, doczekanie 2 EZT z tej samej epoki i przydziału to raczej abstrakcja. Dlatego właśnie wydruki Andrzeja mnie interesują i szkoda byłoby, gdyby temat umarł.


Odnośnie dekodera. Czy istnieją dźwięki do EN57 np. dla ESU? Bo ze względu na standard złącza, dekoder od PIKO odpada.
Czy Kolega @Elvis będzie oferował nagranie dźwięku do ESU?
tak Piotrze
te z naszej manufaktury nadają się na podczepienie do Piko lub Robo
ale poczekam na pierwsze wypusty obu firm i przetestuję oba modele
na pewno coś się znajdzie dla chętnych na składy w wersji ukrotnionej
EN57/EN57-19XX/ TV / oraz ED72 4-członowy czekają na dokończenie ...

pozdrawiam
Andrzej
Saxon Modele
 

Załączniki

Arekmiz

Znany użytkownik
Reakcje
1.460 148 0
No raczej 2xEN57/71 (3 składy do długość obecnego peronu 3 z uwzględnieniem nastawni i stałby na rozjeździe).
3xEN57 to Artus (jak już nie był przyśpieszony), w piątek wypchany jak w Indiach.
Cała trójmiejska SKM ma perony długości 200 m (podobnie jak WWK, czy Śląsk), które to perony z założenia mają mieścić zestaw 3xEN57 (wcześniej 3xEW55 lub inne jednostki 3 wagonowe) lub zestaw LOK+Bipa(4czł)+Bipa(4czł).
 

Kolejowy jakub

Aktywny użytkownik
Reakcje
112 23 7
https://boomba.club/uploads/posts/2...-club-p-girls-in-shiny-pantyhose-porno-23.jpg

Chłopie Twoich komentarzy już czytać nie idzie. Masz coś do Robo, że non stop piszesz anty posty? Nie pasuje Tobie? Nie kupuj, nie komentuj, olej temat. I tyle. Ty będziesz zdrowszy, a i my nie będziemy marnować swojego czasu na Twoje wypociny w tym jak i w temacie EZT od Robo. Otrzasnij się i przestań trolowac. Zdrówka.
Mylisz się, lubię robo i mam wiele wagonów od Robo i je cenię i mam prawo pisać co chce, a ty za cenzora robisz?
 

browar łódź

Aktywny użytkownik
Reakcje
253 13 9
Ja odbiorę już zamówione Piko a na Robo poczekam. Jeżeli jeszcze wspomniana tu manufakturą dostarczy w nieco przystępnej cenie modele bez napędu które dały się jakoś oznakować.bedzie ok.
Sam bym też chciał jakiś przydział z Centralnej oraz pomorskiej dyrekcji. Może być z dekoderem samej jazdy. Wystarczy że model piko będzie miał pełne opcje a i tak z wielu funkcji korzysta się okazjonalnie. Zresztą i tak wiekszosc modeli ładuje w szafie gablocie i tylo sporadycznie pozuje na dioramy lub krąży po golina czy makiecie
 

Zielony

Nowy użytkownik
Reakcje
24 0 0
Modeluję odcinek szlaku na południe od Poznania, w stronę Wrocławia. Nie pamiętam na tej trasie krótkich EZT w ep. IV. W późniejszych, aż do dzisiaj, mogły już być dowolnie krótkie ;)

Dobrze wiedzieć, że jednak gdzie indziej się zdarzały.
Witam
Nie wiem z jakiego fragmentu linii modelujesz odcinek, lecz jeśli pomiędzy Poznaniem a Puszczykówkiem, to do Osowej Góry pod koniec kursowania zdarzały się już pojedyncze EN57 z tego co kojarzę.
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.131 88 0
Ale to nie będzie dublowanie, bo PIKO będzie robił wersje tylko od Va w górę, a ROBO także wcześniejsze. Tak więc jest czym się podzielić.
Tylko, że te "wcześniejsze" to wg wypowiedzi pana Roberta dzisiaj na targach (nie cytuję dosłownie, zapamiętałem jedynie sens), mooożeee... naaawet... mogłyyybyyy zahaaaczać o epokę IVc.

Wersji z 2 reflektorami jedynie "nie wyklucza w przyszłości". No dobra. Wiemy, że niczego nie należy wykluczać :ROFL: ale realistycznie, wyprodukowanie takiej wersji pewno nie nastąpi przed osiągnięciem zwrotu z obecnej formy. Co najmniej kilka lat.

Zatem wygląda, że obaj producenci w odstępie kwartału wypuszczą EN57 z identycznego okresu. A ponieważ oba będzie można sprzęgać za pomocą gniazda NEM, będziemy mogli kupić oba i zrobić sobie z nich dłuższy skład, bardziej realistyczny :cool:



Witam
Nie wiem z jakiego fragmentu linii modelujesz odcinek, lecz jeśli pomiędzy Poznaniem a Puszczykówkiem, to do Osowej Góry pod koniec kursowania zdarzały się już pojedyncze EN57 z tego co kojarzę.
Tak, właśnie ten odcinek. I właśnie EZT relacji Poznań-Osowa G. chciałbym docelowo mieć.

Nie wykluczam przebicia w tym celu numerów inwentarzowych, przydziału i filmu z kierunkiem ;)
 

Arekmiz

Znany użytkownik
Reakcje
1.460 148 0
obaj producenci w odstępie kwartału wypuszczą EN57 z identycznego okresu. A ponieważ oba będzie można sprzęgać za pomocą gniazda NEM, będziemy mogli kupić oba i zrobić sobie z nich dłuższy skład, bardziej realistyczny
Tylko jak? Sprzęg Scharfenberga Robo raczej nie połączy się ze sprzęgiem Scharfenberga Piko. Trzeba będzie coś wyrzeźbić. Chyba żeby obaj producenci przewidywali sprzedaż Scharfenbergów od EN57 jako części zamiennych - wtedy można se będzie kupić sprzęgi od np. Robo i zamontować w kiblu od Piko... :)
 

KacperWKK

Aktywny użytkownik
Reakcje
277 34 8
Tylko jak? Sprzęg Scharfenberga Robo raczej nie połączy się ze sprzęgiem Scharfenberga Piko. Trzeba będzie coś wyrzeźbić. Chyba żeby obaj producenci przewidywali sprzedaż Scharfenbergów od EN57 jako części zamiennych - wtedy można se będzie kupić sprzęgi od np. Robo i zamontować w kiblu od Piko... :)
Nie przypominam sobie by Robo oferowało części zamienne.
 

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.157 131 19
Tylko jak? Sprzęg Scharfenberga Robo raczej nie połączy się ze sprzęgiem Scharfenberga Piko. Trzeba będzie coś wyrzeźbić. Chyba żeby obaj producenci przewidywali sprzedaż Scharfenbergów od EN57 jako części zamiennych - wtedy można se będzie kupić sprzęgi od np. Robo i zamontować w kiblu od Piko... :)
W modelach obu producentów będą zapewne tylko imitacje sprzegów Scharfenberga (czy jakikolwiek producent modeli w wielkości H0 oferuje działające sprzęgi tego typu?), a dwie jednostki będzie się łączyć dedykowanym do tego sprzęgiem. Podejrzewam, że każdy producent dołączy do modelu również sprzęg stały do połączenia dwóch jednostek. W tym wszystkim istotne będzie to na jakiej wysokości będzie gniazdo owego sprzęgu oraz w co będzie montowany. Według informacji podanych przez kolegę Piotra, obaj producenci wyposażyli swoje modele w gniazda sprzęgów zgodne z NEM, więc w teorii nie powinno być problemu z ich połączeniem.
 

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.157 131 19
Tego nie wiemy, lepiej gdyby sprzęgi S były działające, bo zestawy połączone z imitacjami będą wyglądały niezbyt dobrze.
Oczywiście, że byłoby lepiej, ale powtórzę pytanie postawione przeze mnie w poście wyżej - czy jakikolwiek producent modeli w wielkości H0 oferuje działające sprzęgi Scharfenberga? Z doświadczenia wiem, że PIKO w modelach wszystkich pojazdów trakcyjnych wyposażonych w rzeczywistości w sprzęgi tego typu, w oferowanych przez siebie miniaturach daje wyłącznie imitacje owych sprzęgów. Z całym szacunkiem dla Roberta, ale jestem w zasadzie pewien, że i on - przy całym swoim zaangażowaniu, doświadczeniu i ambicji - nie przygotował działających sprzęgów Scharfenberga - to niestety nie ten poziom techniczny, to raz, a dwa, Robert pochwalił się, że sprzęg zawiera tyle detali co prawdziwy, co w tej skali po prostu oznacza/wymusza, że będzie to wyłącznie piękna imitacja i moim zdaniem nie ma w tym nic złego. Jeżeli stały sprzęg do łączenia dwóch jednostek też będzie piękna imitacją, to jedyne co tracimy jako przyszli użytkownicy, to możliwość szybkiego rozłączenia/połączenia dwóch jednostek na makiecie.
 
Ostatnio edytowane:

Podobne wątki