• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Dyskusja Model EN57 PIKO - nasze oczekiwania...

Rozjazd

Znany użytkownik
Reakcje
2.144 153 7
Dokładnie. Przecież siódemki też są produkowane przez Piko w dwóch wariantach, z ryflowanymi i gładkimi ścianami. Dla ET22 też są dwa warianty formy czoła. Także nie ma podstaw aby twierdzić, ze nie bedzie modeli z gładkimi ścianami bocznymi. Jak pisalem powyzej, to będzie kura znosząca złote jaja przez dekadę. Także wariantów powinno być dużo.
 

Bolutek

Znany użytkownik
Reakcje
1.634 381 7
Tylko co powiedziałby Herr dr Piko gdyby zgłoszono mu do wykonania model EN57, a w którym to oryginalnie często jeden z wagonów sterowniczych był z gładkimi ścianami, reszta - bez?
Ale to już zupełnie luźna dywagacja - bo temat EN57 zasługuje na na wielką monografię i wątpię aby w niej wszystko się znalazło...
 

Arekmiz

Znany użytkownik
Reakcje
1.465 148 0
To sobie nakupita różnych wydanych przez 10 lat modeli EN57 i będzieta sobie w swoich lokomotywowniach mieszali wagonami i robili różne składaki. A jak się (nie daj Boże) rozrządczy rozbije w wypadku, to silnikowy wykorzystacie na złożenie EN71. :)
 

Rafał_A

Aktywny użytkownik
Reakcje
184 35 1
Tylko co powiedziałby Herr dr Piko gdyby zgłoszono mu do wykonania model EN57, a w którym to oryginalnie często jeden z wagonów sterowniczych był z gładkimi ścianami, reszta - bez?
Ja myślę, że byłby to model wysokiego ryzyka. Tzw. gawiedź nie kupiłaby go, lub oddawała w ramach reklamacji twierdząc, że coś jest nie tak. Zresztą podobne ryzyko byłoby z Bipą posiadającą z jednej strony proste czoło, a z drugiej - skos. A o Bipie posiadającej jeden wagon innego koloru niż pozostałe to nawet nie wspomnę. ;)

I przy okazji mam pytanie do Was wszystkich: Czy znacie w ogóle wypuszczony przez jakiegokolwiek producenta zestaw wagonów, ezt lub innego taboru dowolnego przewoźnika, w którym celowo stworzono coś podobnego? Nie wiem nawet jak to nazwać. Coś co z pozoru wygląda na niedopasowane i robiące wrażenie błędu producenta modelu.
 

Pantograf

Znany użytkownik
Reakcje
1.006 63 25
Tak zrobimy. Każdy model to prędzej czy później baza :D

Z tym, że to będzie 40 lat dojenia krowy, a nie 10.
Uwierz.... Prędzej to będzie niż myślisz... Każdy modelarz będzie kombinował aby zrobić jaką On ma wizje... Później będą zleceniodawcy do modelarza aby ten zrobił tak jak "kolekcjoner" chce... Tak więc.. Roboty po pachy... A! Jeden mały... Malutki... Tyciu, tyciu problem... Że baza kosztować będzie około 2k (ups :X3:) :podstepny:
Biorę popcorn i się :cenzura:
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.132 88 0
Teoretycznie mogliby wypuścić nietypowy zestaw, popierając to załączonymi zdjęciami oryginału i stosownym opisem, w jakich okolicznościach taki skład zaistniał.

Podobnie postępowali inni producenci (Roco, Märklin), gdy wypuszczali zestawy towos albo pociągi zdawcze. Brawa dodała ładny opis do BR 242 z gniazdami sterowania, gdzie pierwowzór służył do pociągów push-pull, a nie do towarowych. Przy tym, była to okazja do nauki dla nabywcy.


Jednak PIKO nie ma zwyczaju tłumaczyć się przed klientem, nie celuje w niszowe zastosowania, a jednolitych EZT można z tej formy naprodukować na najbliższe ćwierćwiecze ciągłej sprzedaży.

Kiedyś może pojawią się „warianty formy” np. z gładkimi ścianami, albo 2 szybami z przodu. Jeżeli, jak piszecie, to są osobne elementy.
 
Ostatnio edytowane:

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.478 443 99
Ciekawe czy pojawienie się "kibla" zmotywuje jakąś część chcących nim śmigać po modelowych torach do budowy sieci trakcyjnej na swoich makietach...? Nie ma smutniejszego widoku jak pojazdy elektryczne mknące po makietach bez sieci ;-)

Rozumiem jakie są trudności w budowie tej infrastruktury w skali 1:87 (i mniejszych tym bardziej). Myślę sobie jednak, że o wiele lepiej jest z kompromisem w postaci samych słupów sieci trakcyjnej - co dodałoby realizmu (powiedzmy, że drut jest tak cienki, że go nie widać), - niż ich totalny brak. taka dygresja przy okazji.

Podobnie jest z słupami sieci teletechnicznej. Fajnie jak są (bez drutów) niż ich w ogóle nie ma.

Co do samego EN57 to ja mam już teraz tylko jedno oczekiwanie.... że się w końcu pojawi w tym zapowiadanym pierwszym malowaniu żółto-niebieskim i będzie okazja zakupu....
Jak wiemy nie zawsze wszystko jest oczywiste i ostatnimi czasy tzw. zakup interwencyjny staje się koniecznością /*.

*/ PS. Pamiętam zapowiedzi o ukazaniu się wachlarza malowań np. ET41 (w tym malowania z ep. IV i do tej pory takie nie wyszło... a ET41 chciałbym mieć choć jeden taki. Teraz "jamnika" wcale na rynku nie widać, a trzeba było choć jedną kupić i najwyżej przemalować. Takie czasy niepewne. Szkoda, że Schlesienmodelle nie wyskoczy z tą lokomotywą z IV epoki. Myślę, że sprzedała by się raz dwa.
 
Ostatnio edytowane:

Piter75

Aktywny użytkownik
Reakcje
759 43 0
Ciekawe czy pojawienie się "kibla" zmotywuje jakąś część chcących nim śmigać po modelowych torach do budowy sieci trakcyjnej na swoich makietach...? Nie ma smutniejszego widoku jak pojazdy elektryczne mknące po makietach bez sieci ;-)

Rozumiem jakie są trudności w budowie tej infrastruktury w skali 1:87 (i mniejszych tym bardziej). Myślę sobie jednak, że o wiele lepiej jest z kompromisem w postaci samych słupów sieci trakcyjnej - co dodałoby realizmu (powiedzmy, że drut jest tak cienki, że go nie widać), - niż ich totalny brak. taka dygresja przy okazji.
BKMK "elektryfikuje" swoje moduły, więc u nich to będzie wyglądało fajnie.
 

m_zntk

Znany użytkownik
Reakcje
11.779 179 15
Z tej wypowiedzi kolegi @DRACULA nic nie wynika, bo zasłania się tajemniczym brakiem zgody Krzysztofa Koja. To, że wybrano wersję z ryflami i trzecim reflektorem, niczego jeszcze nie tłumaczy. Na następnej stronie koledzy @Skiper i @A-K podali trochę więcej szczegółów - pytanie, czy wymagają one zmiany formy, czy tylko dopasowania pewnych elementów modelu, montowanych osobno.

Będą trzy wersje "kibla", samych projektów malowania zrobiono 40, do produkcji na pierwszy ogień pójdzie 10 ( oczywiście będą wychodziły sukcesywnie w czasie ).
Także w wersjach podstawowych każdy coś znajdzie dla siebie.
 

Kriz8

Aktywny użytkownik
Reakcje
469 5 3
Zależy, co to znaczy trzy "wersje"? "Mały" zgarniacz, "duży" zgarniacz i bez zgarniacza? Daje 3 akurat.
Wagonów rodziny Y z PIKO też miało być bodajże 17 wersji. I raczej tylu się nie doliczymy.
 
Ostatnio edytowane:

piottrw

Aktywny użytkownik
Reakcje
410 8 0
A ja myślę sobie, że jazda lokomotywy z podniesionymi pantografami pod słupami bez sieci (drutu jezdnego) skończyła by się ich połamaniem o wystające wysięgniki.
Niekoniecznie, wystarczy ograniczyć podniesienie pantografu i już. Ja mam pantograf chwycony niteczką. Skala TT, w h0 są chyba tak samo konstruowane pantografy, a może się da inaczej to zrobić ;)
IMG_20220324_095516~2_copy_3131x1576.jpg
 

Pantograf

Znany użytkownik
Reakcje
1.006 63 25
Wszytsko ładnie... Ale co z tego jak obiekty typu mosty, kładki itp są nie raz z różna wysokością... Ryzykować uszkodzenie pantografu dla "niby sieci" to sobie odpuszczę.

Każdy narzeka na Viessmana... A jak widać póki co jest to jedyna sieć która nie sprawia problemów przy składaniu i rozkładaniu, tak samo jak i słupy. Problem z czyszczeniem toru też się rozwiązuje... Wystavzy iść na kompromis (y)
FB_IMG_1656063245346.jpg

FB_IMG_1656063228061.jpg
 
Ostatnio edytowane:

Podobne wątki