Nie obyło się bez kilku poprawek i docinek, ale podłoga lokomotywowni jest już przyklejona na swoim miejscu.
Zgodnie z planem dodałem "plastyczności" deskom:
ostatecznie spasowałem segmenty podłogi tak aby budynek wchodził "na wcisk" i wszystko przykleiłem
Jako, że podłoga i deski są bardzo blisko szyn z lekkim niepokojem przystąpiłem do prób przejezdności,
ale okazało się, że wstępne założenia i przymiarki zdały egzamin
a tak to wygląda na zbliżeniach
Trochę przydługawy temat można uznać za zamknięty
Zgodnie z planem dodałem "plastyczności" deskom:
ostatecznie spasowałem segmenty podłogi tak aby budynek wchodził "na wcisk" i wszystko przykleiłem
Jako, że podłoga i deski są bardzo blisko szyn z lekkim niepokojem przystąpiłem do prób przejezdności,
ale okazało się, że wstępne założenia i przymiarki zdały egzamin
a tak to wygląda na zbliżeniach
Trochę przydługawy temat można uznać za zamknięty
- 10
- 1
- 1
- Pokaż wszystkie