Makieta domowa Makieta 2,9mx1,5m + rozbudowa
- Inicjator wątku marekm
- Data rozpoczęcia
Dzisiaj pozwolę sobie na małą reklamę.
Po dokupieniu ostatniego semafora wyjazdowego na głowicy wschodniej mojej stacji
stanąłem przed problemem wyboru dekodera. Zależało mi na tym aby dekoder pozwalał na
dowolne wysterowanie poszczególnych wyjść, tak aby wyświetlanymi sygnałami sterować z GBBKolejki.
Postanowiłem przetestować rozwiązanie kolegi z forum i zakupiłem dekoder z 16 wyjściami.
Jak się okazało dekoder nie do końca był przystosowany do takiej funkcjonalności no i tu
dochodzimy do sedna. Kolega @Kamilb nie dość, że zmodyfikował dla mnie soft dekodera to jeszcze
wykazał się sporą cierpliwością w wyjaśnianiu zasad programowania poszczególnych rejestrów,
za co chciałbym w tym miejscu bardzo podziękować.
W efekcie trzy semafory i cztery karzełkowe tarcze manewrowe pięknie migają swoimi światłami
w takt komend płynących z GBBKolejki
Po uzupełnieniu sygnalizacji na głowicy zachodniej już wiem gdzie zamówię dekoder.
Po dokupieniu ostatniego semafora wyjazdowego na głowicy wschodniej mojej stacji
stanąłem przed problemem wyboru dekodera. Zależało mi na tym aby dekoder pozwalał na
dowolne wysterowanie poszczególnych wyjść, tak aby wyświetlanymi sygnałami sterować z GBBKolejki.
Postanowiłem przetestować rozwiązanie kolegi z forum i zakupiłem dekoder z 16 wyjściami.
Jak się okazało dekoder nie do końca był przystosowany do takiej funkcjonalności no i tu
dochodzimy do sedna. Kolega @Kamilb nie dość, że zmodyfikował dla mnie soft dekodera to jeszcze
wykazał się sporą cierpliwością w wyjaśnianiu zasad programowania poszczególnych rejestrów,
za co chciałbym w tym miejscu bardzo podziękować.
W efekcie trzy semafory i cztery karzełkowe tarcze manewrowe pięknie migają swoimi światłami
w takt komend płynących z GBBKolejki
Po uzupełnieniu sygnalizacji na głowicy zachodniej już wiem gdzie zamówię dekoder.
-
5
-
1
-
5
-
1
- Pokaż wszystkie
Dzisiaj tylko dwa wywiercone otwory, wysiane kawałeczki trawy, trochę lutowania
drucików grubości włosa i już mogłem się ciszyć oświetleniem placu przed tartakiem.
drucików grubości włosa i już mogłem się ciszyć oświetleniem placu przed tartakiem.
-
7
-
3
-
3
- Pokaż wszystkie
Dzisiaj kontynuacja waloryzacji zabudowań, które na makiecie pojawiły się kilka lat temu.
Po zabawie z budynkiem gospodarczym przyszła pora na budynek biurowo-mieszkalny.
Podobnie jak poprzednio na dach trafiła papa i uzupełnione zostały rynny i rury spustowe.
Dla urozmaicenia ścian szczytowych jedna porosła bluszczem, a przy drugiej stanęła skrzynka elektryczna.
Wszystkie elementy, które wcześniej były niepomalowane, teraz doczekały się farby i washa.
Środek podzieliłem na kilka "pomieszczań". W jednym pokoju na piętrze dodałem ciepłe oświetlenie i firanki,
na parterze, w pomieszczeniach biurowych świeci się bardziej zimne światło a od strony podwórka
nastroju dodaje śliczna lampa firmy OMAK.
Po zabawie z budynkiem gospodarczym przyszła pora na budynek biurowo-mieszkalny.
Podobnie jak poprzednio na dach trafiła papa i uzupełnione zostały rynny i rury spustowe.
Dla urozmaicenia ścian szczytowych jedna porosła bluszczem, a przy drugiej stanęła skrzynka elektryczna.
Wszystkie elementy, które wcześniej były niepomalowane, teraz doczekały się farby i washa.
Środek podzieliłem na kilka "pomieszczań". W jednym pokoju na piętrze dodałem ciepłe oświetlenie i firanki,
na parterze, w pomieszczeniach biurowych świeci się bardziej zimne światło a od strony podwórka
nastroju dodaje śliczna lampa firmy OMAK.
-
12
-
1
-
1
-
3
- Pokaż wszystkie
Jako, że z ostatniej wizyty w Sosnowcu przywiozłem nie tylko dobre wrażenia z Festiwalu ale też dwa kartoniki
ogrodzenia kolejowego firmy A&S Projekt, ostatnie dwa wieczory spędziłem przy tym płotku.
Co prawda Pan Sławek mówił, żeby płotka nie malować, ale jakoś nie mogłem się oprzeć i po sklejeniu i zaimpregnowaniu
krawędzi klejem cyjanoakrylowym jednak go trochę zwaloryzowałem i wkleiłem pomiędzy tory stacyjne a tor
boczny z rampą prowadzący na teren magazynu i lokomotywowni.
ogrodzenia kolejowego firmy A&S Projekt, ostatnie dwa wieczory spędziłem przy tym płotku.
Co prawda Pan Sławek mówił, żeby płotka nie malować, ale jakoś nie mogłem się oprzeć i po sklejeniu i zaimpregnowaniu
krawędzi klejem cyjanoakrylowym jednak go trochę zwaloryzowałem i wkleiłem pomiędzy tory stacyjne a tor
boczny z rampą prowadzący na teren magazynu i lokomotywowni.
-
1
-
9
-
1
- Pokaż wszystkie
Po dłuższej przerwie krótka relacja z waloryzacji pomostu obrotnicy.
Tak to wyglądało przed rozpoczęciem pracy:
W pierwszej kolejności oczywiście podkład (na tym etapie nie wiedziałem jeszcze jak zdemontować tą budkę...)
Kolejny etap to malowanie desek i "blach" między szynami
Widok w słońcu po założeniu barierek i zapuszczeniu washem
I finalny efekt z "blaszaną" budą (którą w końcu udało mi się zdemontować)
Teraz muszę jeszcze wziąć się za te krótkie odcinki torów, które kiedyś zostały czymś tam podmalowane no i za
nieckę obrotnicy, ale jeszcze nie mam na nią koncepcji.
Tak naprawdę to cały ten wpis jest tylko pretekstem do zadania pytania czy ktoś ma pomysł gdzie można w Polsce
kupić dekoder do takiej obrotnicy np. TT-DEC-R lub inny (ale jedyny inny - Digikeijs, który znałem już nie jest dostępny).
Jakie metody "cyfryzacji" obrotnic stosujecie?
Tak to wyglądało przed rozpoczęciem pracy:
W pierwszej kolejności oczywiście podkład (na tym etapie nie wiedziałem jeszcze jak zdemontować tą budkę...)
Kolejny etap to malowanie desek i "blach" między szynami
Widok w słońcu po założeniu barierek i zapuszczeniu washem
I finalny efekt z "blaszaną" budą (którą w końcu udało mi się zdemontować)
Teraz muszę jeszcze wziąć się za te krótkie odcinki torów, które kiedyś zostały czymś tam podmalowane no i za
nieckę obrotnicy, ale jeszcze nie mam na nią koncepcji.
Tak naprawdę to cały ten wpis jest tylko pretekstem do zadania pytania czy ktoś ma pomysł gdzie można w Polsce
kupić dekoder do takiej obrotnicy np. TT-DEC-R lub inny (ale jedyny inny - Digikeijs, który znałem już nie jest dostępny).
Jakie metody "cyfryzacji" obrotnic stosujecie?
-
5
-
6
- Pokaż wszystkie
@Akronaut dzięki za sugestię, będę na tego ebay'a zaglądał.
@KrotVikinG filmik znam a moim problemem nie jest póki co podłączenie tego dekodera a jego zakup - niestety autor nie mówi w nim gdzie go kupił.
Próbował ktoś może wykorzystać do sterowania obrotnicą dekoder funkcyjny (jazdy i oświetlenia), taki jakie wkłada się do lokomotyw?
@KrotVikinG filmik znam a moim problemem nie jest póki co podłączenie tego dekodera a jego zakup
- niestety autor nie mówi w nim gdzie go kupił.Próbował ktoś może wykorzystać do sterowania obrotnicą dekoder funkcyjny (jazdy i oświetlenia), taki jakie wkłada się do lokomotyw?
Z
Zapytam Piotra gdzie zakupił dekoder
A nie myślałeś o dekoderze z Roco?
@Akronaut dzięki za sugestię, będę na tego ebay'a zaglądał.
@KrotVikinG filmik znam a moim problemem nie jest póki co podłączenie tego dekodera a jego zakup - niestety autor nie mówi w nim gdzie go kupił.
Próbował ktoś może wykorzystać do sterowania obrotnicą dekoder funkcyjny (jazdy i oświetlenia), taki jakie wkłada się do lokomotyw?
@KrotVikinG filmik znam a moim problemem nie jest póki co podłączenie tego dekodera a jego zakup
- niestety autor nie mówi w nim gdzie go kupił.Próbował ktoś może wykorzystać do sterowania obrotnicą dekoder funkcyjny (jazdy i oświetlenia), taki jakie wkłada się do lokomotyw?
A nie myślałeś o dekoderze z Roco?
Dzięki Panowie za odpowiedzi, wnioskuję z nich, że faktycznie póki co w Polskich sklepach takich dekoderów nie znajdę.
Dzisiaj z innej (nomen omen) beczki - szwagier przywiózł mi drukarkę 3D, no i trzeba było ją (albo bardziej moje umiejętności obsługi) przetestować.
Ściągnąłem z sieci dwa modele beczek na ropę i po krótkiej zabawie softem i dłuższym czekaniu na efekt dostałem cos takiego:
po oderwaniu od tej "podstawki" i utwardzeniu wyglądało to tak:
potem podkład i malowanie:
i na koniec patynka i umieszczenie w odpowiednim kontekście
Muszę Wam powiedzieć, że nie doceniałem potencjału takiego niewielkiego i chyba dosyć "domowego" urządzenia jak drukarka 3D.
Teraz jeszcze "tylko" opanować tworzenie własnych modeli 3D
Dzisiaj z innej (nomen omen) beczki - szwagier przywiózł mi drukarkę 3D, no i trzeba było ją (albo bardziej moje umiejętności obsługi) przetestować.
Ściągnąłem z sieci dwa modele beczek na ropę i po krótkiej zabawie softem i dłuższym czekaniu na efekt dostałem cos takiego:
po oderwaniu od tej "podstawki" i utwardzeniu wyglądało to tak:
potem podkład i malowanie:
i na koniec patynka i umieszczenie w odpowiednim kontekście
Muszę Wam powiedzieć, że nie doceniałem potencjału takiego niewielkiego i chyba dosyć "domowego" urządzenia jak drukarka 3D.
Teraz jeszcze "tylko" opanować tworzenie własnych modeli 3D
-
2
-
16
- Pokaż wszystkie
Zabawy w drukowanie ciąg dalszy, tym razem ładunek - jakiś złom ale nie tylko trafił na wagę
-
1
-
6
-
3
-
1
- Pokaż wszystkie
Dzisiaj powstały skrzynie i skrzynki:
No i przy magazynie cos się zaczęło wreszcie dziać
Tak się zastanawiam jak oni faktycznie przenosili te skrzynie i beczki z rampy na wagon... po jakimś drewnianym pomoście?
Czy były do tego jakieś minidźwigi/przenośniki?
No i przy magazynie cos się zaczęło wreszcie dziać
Tak się zastanawiam jak oni faktycznie przenosili te skrzynie i beczki z rampy na wagon... po jakimś drewnianym pomoście?
Czy były do tego jakieś minidźwigi/przenośniki?
-
2
-
2
- Pokaż wszystkie
Dzisiaj drukarka posłużyła jedynie do wydrukowania "narzędzia".
Mam na makiecie wytyczoną wiejską drogę ale do dzisiaj nie miałem pomysłu jak zrobić jej nawierzchnię.
Poniżej krótka relacja z rozwiązania, które postanowiłem przetestować.
Wydrukowałem sobie taki mały wałeczek:
Posmarowałem sklejkę gładzią szpachlową i po odczekaniu aż zacznie być plastyczna a nie miękka przewałkowałem wydrukowanym wałkiem:
Jak już zupełnie wyschło pomalowałem poszczególne kamienie i przeciągnąłem washem:
Na koniec lekko przesypałem pyłem i postawiłem na tym mojego jednorękiego i jego Ładę (żeby uchwycić skalę):
Testy uznaję za udane a metoda jest obiecująca, jedyne wyzwanie to uchwycenie odpowiedniego momentu
w procesie schnięcia gładzi, żeby już się nie lepiła ale jeszcze była na tyle plastyczna aby odcisnąć wzór z wałka.
Mam na makiecie wytyczoną wiejską drogę ale do dzisiaj nie miałem pomysłu jak zrobić jej nawierzchnię.
Poniżej krótka relacja z rozwiązania, które postanowiłem przetestować.
Wydrukowałem sobie taki mały wałeczek:
Posmarowałem sklejkę gładzią szpachlową i po odczekaniu aż zacznie być plastyczna a nie miękka przewałkowałem wydrukowanym wałkiem:
Jak już zupełnie wyschło pomalowałem poszczególne kamienie i przeciągnąłem washem:
Na koniec lekko przesypałem pyłem i postawiłem na tym mojego jednorękiego i jego Ładę (żeby uchwycić skalę):
Testy uznaję za udane a metoda jest obiecująca, jedyne wyzwanie to uchwycenie odpowiedniego momentu
w procesie schnięcia gładzi, żeby już się nie lepiła ale jeszcze była na tyle plastyczna aby odcisnąć wzór z wałka.
-
14
-
4
- Pokaż wszystkie
| Autor wątku | Podobne wątki | Forum | Odpowiedzi | Data |
|---|---|---|---|---|
| Makieta Tort czy moduł ? | Buduję makietę | 2 | ||
|
"Makieta" prowizoryczna multiskalarna | Buduję makietę | 9 | |
| Moja makieta | Buduję makietę | 6 | ||
|
Kazimierz makieta modulowa | Buduję makietę | 8 | |
| Moja makieta - segmenty H0 | Buduję makietę | 24 |