• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Konwersja Konwersje modeli ,,Kaczajewo'' BR 52 na Ty2, BR 03 na Pm2...

tomek 05

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
FENIX napisał(a):
a trzeci silnik jest niestety odtworzony w modelu
Ja tam nic nie widzę oprócz stojaka poddymnicowego i wspornika belki zderzakowej (wcale nie podobne do oryginału).
Koła waść ma nie takie jak trzeba. Pierwsza oś z racji wykorbienia ma przesunięte przeciwciężary 45 stopni w prawo względem pozostałych ;)
 
OP
OP
FENIX

FENIX

Znany użytkownik
Reakcje
3.563 253 31
przerabiałeś kiedyś koła ?
ja jeszcze nie,
poza tym masz trochę , mam nadzieje wiedzy technicznej ,
bo za takiego się ogłaszasz wszem i wobec ,
a zdjęć twojej peemki ciągle nie widzę,
będę ci przypominał jak zapomnisz,

wracając do tematu ,jeśli bym zmienił kolo pierwszego zestawu to masz świadomość ,że należało by wyważyć oś ,albo ją wykorbić dla zrównoważenia przeciwwagi ,
bo sama zmiana koła bez wyważenia osi spowodowała by ,
ze model po dłuższym użytkowaniu i większych prędkościach i zaczął by walić (bić) albo deformować koło,albo wybijać łoże w ostoi.
to też ze zmianą przeciwwagi w metalowych kolach -przesunięcie jej z osi korby dla 3-go silnika-w modelu wskazane jest wyważenie osi między kołami.
a to już lekka przesada.
 

tomek 05

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
FENIX napisał(a):
przerabiałeś kiedyś koła ?
ja jeszcze nie,
No nie wiem po co przerabiać, jak są gotowe BR03-10 co takie mają, a koła przerabiałem ale do czego innego;)

FENIX napisał(a):
wracając do tematu ,jeśli bym zmienił kolo pierwszego zestawu to masz świadomość ,że należało by wyważyć oś ,albo ją wykorbić dla zrównoważenia przeciwwagi ,
bo sama zmiana koła bez wyważenia osi spowodowała by ,
ze model po dłuższym użytkowaniu i większych prędkościach i zaczął by walić (bić) albo deformować koło,albo wybijać łoże w ostoi.
to też ze zmianą przeciwwagi w metalowych kolach -przesunięcie jej z osi korby dla 3-go silnika-w modelu wskazane jest wyważenie osi między kołami.
a to już lekka przesada.
Odnoszę wrażenie że coś pijesz % albo wąchasz :roll:
 

Mirek555k

Znany użytkownik
PGM
Reakcje
6 1 4
tomek 05 napisał(a):
FENIX napisał(a):
przerabiałeś kiedyś koła ?
ja jeszcze nie,
No nie wiem po co przerabiać, jak są gotowe BR03-10 co takie mają, a koła przerabiałem ale do czego innego;)

FENIX napisał(a):
wracając do tematu ,jeśli bym zmienił kolo pierwszego zestawu to masz świadomość ,że należało by wyważyć oś ,albo ją wykorbić dla zrównoważenia przeciwwagi ,
bo sama zmiana koła bez wyważenia osi spowodowała by ,
ze model po dłuższym użytkowaniu i większych prędkościach i zaczął by walić (bić) albo deformować koło,albo wybijać łoże w ostoi.
to też ze zmianą przeciwwagi w metalowych kolach -przesunięcie jej z osi korby dla 3-go silnika-w modelu wskazane jest wyważenie osi między kołami.
a to już lekka przesada.
Odnoszę wrażenie że coś pijesz % albo wąchasz :roll:
To są zestawy kół od dwusilnikowej BR 03.
Roco i Fleischmann w BR 03.10 maja nieprawidłowe koła pierwszej osi i nic tu nie dadzą przeróbki, fabryczne niedbalstwo i wykorzystanie zestawów z 03-ki. Odciążek powinie być przesunięty względem ramienia korby inaczej niż w kołach osi drugiej i trzeciej. Np. Marklin ma prawidłowy wizerunek kół pierwszej osi.
To tak dla uzupełnienia enigmatycznych wywodów.
 

tomek 05

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
Andrzej Harassek napisał(a):
Nie chcę się spierać z fachowcami takiej klasy, ale chyba jednak Pm3 to był parowóz z jednym silnikiem trzycylindrowym.
Panie Andrzeju, ma Pan rację bo parowóz jest swoistą maszyną parową z silnikiem parowym o 2,3 a nawet 4 cylindrach.
Jednak przyjęło się mawiać, iż maszyna jest jak w przypadku np. Pm3 trójsilnikowa chodź to nie jest poprawne stwierdzenie ;)
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.976 531 30
Cieszę się, że jednak nie do końca sie myliłem. Dla mnie parowóz dwusilnikowy to np. mallet albo garratt, gdzie wyraźnie są dwa niezależne silniki (chociaż zasilane parą z jednego kotła). Te silniki teoretycznie mogłyby być 2-, 3-, a nawet 4-cylindrowe, chociaż z takimi rozwiązaniami się nie spotkałem. Ale nigdy specjalnie się tymi konstrukcjami nie interesowałem, ponieważ u nas to dość egzotyczne.
 

tomek 05

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
Andrzej Harassek napisał(a):
Cieszę się, że jednak nie do końca sie myliłem. Dla mnie parowóz dwusilnikowy to np. mallet albo garratt, gdzie wyraźnie są dwa niezależne silniki (chociaż zasilane parą z jednego kotła). Te silniki teoretycznie mogłyby być 2-, 3-, a nawet 4-cylindrowe, chociaż z takimi rozwiązaniami się nie spotkałem. Ale nigdy specjalnie się tymi konstrukcjami nie interesowałem, ponieważ u nas to dość egzotyczne.
:roll: Co do 4ro cylindrowego nie miałem na myśli egzotycznych konstrukcji tylko przykładowo: 210, 310


A co do modelu wykorzystanego przez FENIXA to FL. Z 2 zrobione ;)
 
OP
OP
FENIX

FENIX

Znany użytkownik
Reakcje
3.563 253 31
tomek 05 napisał(a):
FENIX napisał(a):
przerabiałeś kiedyś koła ?
ja jeszcze nie,
No nie wiem po co przerabiać, jak są gotowe BR03-10 co takie mają, a koła przerabiałem ale do czego innego;)

FENIX napisał(a):
wracając do tematu ,jeśli bym zmienił kolo pierwszego zestawu to masz świadomość ,że należało by wyważyć oś ,albo ją wykorbić dla zrównoważenia przeciwwagi ,
bo sama zmiana koła bez wyważenia osi spowodowała by ,
ze model po dłuższym użytkowaniu i większych prędkościach i zaczął by walić (bić) albo deformować koło,albo wybijać łoże w ostoi.
to też ze zmianą przeciwwagi w metalowych kolach -przesunięcie jej z osi korby dla 3-go silnika-w modelu wskazane jest wyważenie osi między kołami.
a to już lekka przesada.
Odnoszę wrażenie że coś pijesz % albo wąchasz :roll:
należy się w trąbę , jak psu zupa za %
nie wiele masz do powiedzenia ,
widzę , ze nic nie zrozumiałeś ,
to tez jeżeli nie jesteś w stanie dyskutować o sprawach mechaniki ,a konkretnie
powodu przesunięcia przeciwwagi na kole z osi korby to i konsekwencji z tego wynikających,
się odpierdol z tego wątku
i nie montuj obudowy od BR01 do Pm3 z racji na rożne rozmiary średnicy kotła.
 
OP
OP
FENIX

FENIX

Znany użytkownik
Reakcje
3.563 253 31
Mirek555k napisał(a):
To są zestawy kół od dwusilnikowej BR 03.
Roco i Fleischmann w BR 03.10 maja nieprawidłowe koła pierwszej osi i nic tu nie dadzą przeróbki, fabryczne niedbalstwo i wykorzystanie zestawów z 03-ki. Odciążek powinie być przesunięty względem ramienia korby inaczej niż w kołach osi drugiej i trzeciej. Np. Marklin ma prawidłowy wizerunek kół pierwszej osi.
To tak dla uzupełnienia enigmatycznych wywodów.
to oczywiste ,nic nowego nie piszesz ,marnujesz czas i nadruk na klawiszach klawiatury.
czytaj uważnie o:
,,przesunięciu przeciwwagi ad. osi korby '' w pł. koła
jak FL wypości takie kolo kiedyś to się wymieni w 5 min.
 

Mirek555k

Znany użytkownik
PGM
Reakcje
6 1 4
FENIX napisał(a):
Mirek555k napisał(a):
To są zestawy kół od dwusilnikowej BR 03.
Roco i Fleischmann w BR 03.10 maja nieprawidłowe koła pierwszej osi i nic tu nie dadzą przeróbki, fabryczne niedbalstwo i wykorzystanie zestawów z 03-ki. Odciążek powinie być przesunięty względem ramienia korby inaczej niż w kołach osi drugiej i trzeciej. Np. Marklin ma prawidłowy wizerunek kół pierwszej osi.
To tak dla uzupełnienia enigmatycznych wywodów.
to oczywiste ,nic nowego nie piszesz ,marnujesz czas i nadruk na klawiszach klawiatury.
czytaj uważnie o:
,,przesunięciu przeciwwagi ad. osi korby '' w pł. koła
jak FL wypości takie kolo kiedyś to się wymieni w 5 min.
Nie denerwuj się, nawiązałem do enigmatycznych rad typu "wiem,ale nie powiem" eksperta Tomka. Ty piszesz na forum do siebie, czy do pospólstwa, bo jak do pospólstwa, to od krytyki się nie uchronisz, a konstruktywna jest wskazana. Z tym przenoszeniem zasad mechaniki z parowozu na model troszkę przesadzasz, nie uwazasz ?
 

piotr66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.859 32 2
FENIX napisał(a):
...jeśli bym zmienił kolo pierwszego zestawu to masz świadomość ,że należało by wyważyć oś ,albo ją wykorbić dla zrównoważenia przeciwwagi ,
bo sama zmiana koła bez wyważenia osi spowodowała by ,
ze model po dłuższym użytkowaniu i większych prędkościach i zaczął by walić (bić) albo deformować koło,albo wybijać łoże w ostoi.
To chyba żart jest jakiś. Wyobraźmy sobie to walenie czy wybijanie łoża w ostoi w modelu wielkości H0...
 

Salsa

Moderator Grupy Nostalgia za para
Nostalgia Za Parą
KKMK
Reakcje
446 2 3
Robert napisał(a):
A tak z ciekawości, czy parowozy Pm3 były malowane tylko na zielono? Czy kolor czarny też się zdarzał?
Ja słyszałem że były raczej malowane tylko na czarno... Na dziwnozielono w Muzeum Kolejnictwa. Ale mogę się mylić.
Pzdr, Piotr
 
OP
OP
FENIX

FENIX

Znany użytkownik
Reakcje
3.563 253 31
piotr66 napisał(a):
FENIX napisał(a):
...jeśli bym zmienił kolo pierwszego zestawu to masz świadomość ,że należało by wyważyć oś ,albo ją wykorbić dla zrównoważenia przeciwwagi ,
bo sama zmiana koła bez wyważenia osi spowodowała by ,
ze model po dłuższym użytkowaniu i większych prędkościach i zaczął by walić (bić) albo deformować koło,albo wybijać łoże w ostoi.
To chyba żart jest jakiś. Wyobraźmy sobie to walenie czy wybijanie łoża w ostoi w modelu wielkości H0...
widać ,ze mało ,lepiej krótko , siedzisz w modelarstwie, widziałem parę ostoi mocno wyrobionych, zważ , ze ostoje są lane z miękkiego metalu Znal'u, dlatego przechodzi się na tuleje ślizgowe.
Są to pokaźne cyfry, mały torcik 20 m.b. toru ,razy 20 kółek, podzielić przez obwód kola ,to circa jest 6600 uderzeń osi koła o wnękę ślizgową ostoi, przy znanej masie modelu , może swoje zrobić .
A to dopiero jeden seans puszczania , co po roku?
 

Mirek555k

Znany użytkownik
PGM
Reakcje
6 1 4
FENIX napisał(a):
piotr66 napisał(a):
FENIX napisał(a):
...jeśli bym zmienił kolo pierwszego zestawu to masz świadomość ,że należało by wyważyć oś ,albo ją wykorbić dla zrównoważenia przeciwwagi ,
bo sama zmiana koła bez wyważenia osi spowodowała by ,
ze model po dłuższym użytkowaniu i większych prędkościach i zaczął by walić (bić) albo deformować koło,albo wybijać łoże w ostoi.
To chyba żart jest jakiś. Wyobraźmy sobie to walenie czy wybijanie łoża w ostoi w modelu wielkości H0...
widać ,ze mało ,lepiej krótko , siedzisz w modelarstwie, widziałem parę ostoi mocno wyrobionych, zważ , ze ostoje są lane z miękkiego metalu Znal'u, dlatego przechodzi się na tuleje ślizgowe.
Są to pokaźne cyfry, mały torcik 20 m.b. toru ,razy 20 kółek, podzielić przez obwód kola ,to circa jest 6600 uderzeń osi koła o wnękę ślizgową ostoi, przy znanej masie modelu , może swoje zrobić .
A to dopiero jeden seans puszczania , co po roku?
Nie prawda.
Torcik 20mb.= 20 000 mm x 20 kółek, podzielić na obwód koła Pm3- 72,22 mm = 5 538 uderzeń.
Przyjąć średnio, że seans taki zajmuje ok. 15 minut, to w ciągu roku model stuknie w szynę
194 051 520 razy, a na rok przestępny przypadnie 194 583 168 razy. Nieźle kurka…
 

Mirek555k

Znany użytkownik
PGM
Reakcje
6 1 4
Tylko, że to ma się nijak do wpływu położenia przeciwwagi względem ramienia korby i ewentualnego wykorbienia osi w modelu. Ponieważ takiego wpływu praktycznie nie ma, a jest jedynie po to, by zachować wizualną wierność oryginału i tyle. To nie parowóz, gdzie także trudno o idealne wyważenie zestawów kołowych.
Aby coś jeździło wskazany jest mniejszy lub większy luz i to, że coś się wyrabia i wymaga naprawy, to normalne. W parowozie panewki osiowe, a w modelu gniazda lub tulejki.
 
OP
OP
FENIX

FENIX

Znany użytkownik
Reakcje
3.563 253 31
bym.........pociągnął budkę na tendrze wannowym, możne tak jak na wizu ,
ale może ktoś ma z forumowiczów jakieś zdjęcie,
jak coś to gadamy na privie,
a jak nie, to będzie Ty2-porsche carerra
 

Załączniki

Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 522
Tabor 216
K
Tabor 2
Tabor 1
Tabor 3

Podobne wątki