Jedna rzecz mnie nurtuje ,wygląda na to ,że z pociągu wykoleiła się lokomotywa ,a następnie część składu przejechała bez przeszkód po czym część się wykoleja ,a reszta pozostaje na torach .... jakoś dziwnie...
Nie jestem znawcą ,ale to mi się nie układa.
Nie jestem znawcą ,ale to mi się nie układa.
1. Pociąg jechał w kierunku lewym [na zdjęciu]. Lokomotywa się wykoleiła. Na szczęście, doszło do rozerwania sprzęgu i nie pociągnęła wagonów, które pojechały dalej i same zaczęły się wykolejać. Owszem ciekawe, że od środka składu.
2. Parowóz prowadził skład tendrem naprzód. W dodatku mamy odstęp między lokomotywą a składem.
Chyba bez dyskusji przyjmiemy opcję 1.