Uzupełnię jeszcze (po dokładniejszej lekturze postu ze zdjęciami):
Dla łatwiejszego zobrazowania mapka:
1 - TOP do przejazdu 2 (dla jazdy w stronę Zagórza Śląskiego - na górze mapy)
2 - Przejazd oznakowany już w terenie. Kawałek przed nim przejście tymczasowe, po którym przechodziły krowy. Ten ma zostać zlikwidowany.
3 - TOP do kolejnego przejazdu (lokalizacja "mniej więcej")
4 - Przejazd osłaniamy TOP z pkt 3. To przejazd do posesji i kilku parceli jeszcze nie zabudowanych, ale już sprzedanych w tym celu.
5 - TOP dla tego przejazdu dla jazdy w kierunku Jedliny (na dole mapy) - tu lokalizacja też jeszcze mocno umowna bowiem prace za mostem nie są aż tak zaawansowane. Kolega
@Kylogram go nie widział bowiem stać będzie "za mostem", którego bał się przekroczyć. Tak na marginesie to Mählerstein Brücke (wg. nomenklatury niemieckiej), stojący na granicy między Jugowicami a Zagórzem Śląskim, oś w km 72,860, długość 81,85m. Co ciekawe, nie jest to najwyższy most na linii. Więcej od główki szyny do stanu średniej wody ma most po drugiej stronie Zagórza, na graniczy z Lubachowiem (Hemmstein Brücke), który droga pokonuje w niewielkiej odległości od dolnej krawędzi blachownicy, dlatego nie robi takiego wrażenia. Ale tam obok jest bardzo głęboki wąwóz jednego z dopływów Bystrzycy.
Co jest dla mnie zaskoczeniem, ponieważ spodziewałem się po prostu pojedynczego toru "na przestrzał". Czy to oznacza, że w tym miejscu powstanie mijanka?
Tak, plan przewiduje mijankę oraz tor odstawczy. Na wniosek SBK (Sowiogórskie Bractwo Kolejowe) powstanie prawdopodobnie drugie żebro co widać w postaci dwóch stojących koło siebie nowych kozłów. Cel: wznowienie realizacji Mistrzostw Polski w Drezynowaniu organizowanych przez Gminę Walim i SBK w latach 2002 - 2018.
Teraz pytanie – który przejazd ta tarcza osłania? Przed stacją nie ma żadnego. Jest jeden – za stacją, ale przed nim też jest TOP. Czyli obie tarcze dotyczą tego samego przejazdu?
Spójrz proszę na mapę powyżej, powinno to się stać nieco jaśniejsze.
Dochodzimy do stacji. Zdemontowany semafor kształtowy, o dziwo, nie skończył jeszcze w hucie pana Mittala, zmienił tylko pozycję leżakowania. Miałem ochotę coś z niego „sprywatyzować”, ale leży dosłownie pod okiem kamery – no nic jakby był ze stopu FeAu.
Tu mała przypowiastka. To truchło semafora wjazdowego jaki stał przed stacją od strony Jedliny. W 2006r. ekipa filmowa Bogusława Lindy trafiła do Jugowic w poszukiwaniu plenerów do filmu "Jasne błękitne okna". Reżyser zapragnął aby na planie pojawił się semafor. Kształtowy oczywiście. Miejscowi powiedzieli mu, że jeden z nich stoi na wjeździe do stacji od strony Zagórza. "Za flaszkę" pojechali po niego traktorem (a jakże, po torach), wycięli palnikami i przyciągnęli na stację, gdzie ekipa wykopała dół i go postawiła do pionu. Stał on mniej więcej po środku peronu, co kompletnie nijak się ma do kolejowych realiów. Ale jak to mówią: jest prawda czasu i jest prawda ekranu - czy jakoś tak to szło. Plan zdjęciowy przewidywał, że jedna seria zdjęć odbędzie się wiosną, kiedy na stacji jeszcze leżał śnieg, a kolejna seria jak już będzie zielono. Pomysłowi miejscowi, po zakończeniu pierwszych zdjęć oczywiście "sprywatyzowali" semafor na złom i jak Boguś przyjechał na kolejne zdjęcia to semafora już nie było. W efekcie owi miejscowi powiedzieli mu, że jest drugi taki sam - po drugiej stronie stacji. Ta sama akcja: traktor, palnik, lina i semafor stanął ponownie w tym samym miejscu. Po zakończeniu zdjęć okazało się, że będą potrzebne jeszcze jakieś dokrętki za 3 tygodnie. I pod wbitym w ziemię semaforem stał przez 3 tygodnie/24h na dobę samochód z ochroniarzami, żeby panowie miejscowi go znów nie sprywatyzowali. W efekcie przetrwał on do samego końca w tym miejscu i był bardzo sympatycznym dodatkiem do odbywających się w jego cieniu zawodów drezynowych.
Dalej napotykamy koziołeczki na torach walimskich, no prawie nówki nieśmigane w porównaniu do szyn, z którymi je zwarto w miłosnym uścisku. Przed nimi widać rów odwadniający
Jak wspomniałem wyżej - wg. pierwotnych planów miał tu powstać tor odstawczy i mijanka, ale prawdopodobnie będą dwa odstawcze
Zdroofka
Andrzej