Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Może być ciężko z takim zdjęciem bo większość była robiona w innym kierunku.
Jedyne zdjęcie jakie dotąd znalazłem jest to z 1935 (górna część zdjęcia) ale za wiele na nim nie widać, może jakby było w lepszej rozdzielczości to udało by się coś więcej dostrzec?
Z tym się nie zgadzam. Niszczyć nie, ale po co eksponować? Nie wystarczy reliktów po nich w postaci cmentarzy ofiar? Gdzie się nie ruszyć w tamte rejony, to albo relikty albo ziomkostwa. Jakoś Niemcy słowa nie wspominają o tym, że Berlin to nazwa słowiańska, pochodząca od berła, a dzielnica Koepenick to dawna Kopanica. Oni mają swoją konsekwentną politykę historyczną, a my? Potem wychodzą "kwiatki" w postaci kandydatury Mozarta na najwybitniejszego... Niemca. Ba, oby tylko takie "kwiatki"...
Ad vocem, obrotnica była też na stacji Szkl. Por. Huta, ale tym razem od strony Czech. Żadnego zdjęcia nie udało mi się znaleźć. Po obu obrotnicach raczej nie ma żadnego śladu. Ale, niedługo ponownie będę w Szklarskiej, to jeszcze się dodatkowo rozejrzę i dam tutaj znać : )
Bardzo dziękuję za namiar, nie wiedziałem o tym wątku. Jako wychowanek Dolnego Śląska (Mirsk), dosłownie kilkanaście kilometrów od Szklarskiej, zawsze fajnie jest otworzyć więcej kolejowych tajemnic mojego regionu.
Odchodzimy od tematu, ale aby to odejście zamknąć: to pisze wikipedia, właśnie sprawdziłem. I opiera się na badaniach, a jakże niemieckiego językoznawcy. Ja opieram się na źródle pisanym, oczywiście zgodnie z Murphy'm nie mogę sobie przypomnieć, w której książce to czytałem, wydawało mi się, że u Krassowskiego, ale tak na szybko to tam nie znalazłem. W tym źrodle przeczytałem, iż nazwa Berlin jest słowiańska i oznacza miejsce "dzierżące" berło.
obrotnica była też na stacji Szkl. Por. Huta, ale tym razem od strony Czech. Żadnego zdjęcia nie udało mi się znaleźć. Po obu obrotnicach raczej nie ma żadnego śladu. Ale, niedługo ponownie będę w Szklarskiej, to jeszcze się dodatkowo rozejrzę i dam tutaj znać : )
Dzięki, o ten schemat mi chodziło, widziałem go wiele lat temu i 'zafiksowałem' go sobie w orientacji odwróconej, czyli że Szklarska jest po prawej.
A zdjęcie superowe.
Pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze do tematu obrotnic w Szklarskiej Porębie. Po lekturze powyżej zamieszczonych wpisów uświadomiłem sobie, iż w zeszłym roku, przebywając w tych stornach na urlopie, nieświadomie "odnalazłem" obydwie - zarówno tę w Górnej, jak i tę w Hucie. Zacznę od Huty. Na wstępie dodam, że fotki robiłem na zasadzie - ot tak sobie. Nawet przez chwilę nie pomyślałem, że kiedykolwiek będą do czegoś przydatne (za wyjątkiem wspomnień)
W celu lepszego zrozumienia opisu, posłużę się print screenem mapy okolicy.
Stoję w miejscu oznaczonym nr 1. A więc na obecnym przystanku Szklarska Poręba Huta i wykonuję zdjęcie w stronę granicy czeskiej.
Już na pierwszy rzut oka widać, że dawniej musiała być tu stacja. Wystarczy spojrzeć na odległość do muru oporowego. Następnie obróciłem się
o 180* i zrobiłem zdjęcie w kierunku Szklarskiej Poręby Górnej. Zaintrygowany klimatem miejsca postanowiłem iść torami przed siebie.
Patrząc na naszą mapkę, ruszyłem z miejsca oznaczonego nr 1 do miejsca nr 2; czyli wiaduktu w ciągu ul. Konopnickiej.
Gdy doszedłem i obróciłem się w stronę miejsca, z którego przyszedłem, ukazał się taki widok.
I teraz najważniejsze. Pokonując torami odcinek pomiędzy punktami 1 i 2, tuż przed łukiem kolejowego szlaku, przeciąłem przebiegającą w poprzek torów, po lekkim skosie, dość szeroką ścieżkę. Jedyną na tym odcinku. Na mapce zaznaczyłem ją kolorem żółtym. Po powiększeniu mapy w internecie widać ją znacznie lepiej.
Pewnie nie zwróciłbym na ścieżkę uwagi, gdyby nie ilość osób jaka z niej korzystała. Najwięcej było rowerzystów (całe rodziny), którzy z mozołem targali przez tory swoje rowery. A i zdarzali się piesi. Zarówno miejscowi, jak i turyści. Przechodzili-przejeżdżali z góry do dołu i odwrotnie.
Uwzględniając plan dawnej stacji, który zamieścił kolega OLF oraz przedwojenne zdjęcie kolegi Szweda, na którym widać idące postacie szeroką ścieżką obok obrotnicy, mam prawo wysnuć wniosek, iż obrotnica znajdowała w miejscu, które na mapce zaznaczyłem strzałką koloru pomarańczowego. Czy zrobiłem zdjęcie tego miejsca? Oczywiście, że nie. A co niby miałem fotografować - kawałek równi porośniętej lasem? Teraz, wiedząc to co wiem, to zdjęcie już bym zrobił..
I jest to informacja dla tych wszystkich, którzy chcą jechać do Szklarskiej Poręby Huty i świadomie, precyzyjnie sfotografować miejsce po dawnej obrotnicy. Tak na marginesie, nie jest tam trudno trafić. Samochodem można podjechać pod sam przystanek PKP Szklarska Poręba Huta, ewentualnie dojechać ulicą Konopnickiej.
A teraz obrotnica na stacji Szklarska Poręba Górna. Temat jest jeszcze prostszy.
Kilka tygodni temu, na niniejszym forum, w temacie "Wczasy wagonowe" zamieściłem dwie fotki wagonów (vide poniżej).
Proszę spojrzeć na print screen poniżej załączonej mapki. Strzałkami zaznaczyłem miejsca, w którym stoją wagony.
Po analizie zamieszczonego przez kolegę DieselPower szkicu dochodzę do wniosku, że to jest właśnie rejon, w którym znajdowała się wcześniej obrotnica. Jednocześnie podkreślę, że nie mogła być dalej (patrząc w prawo), ponieważ tuż za stacją rozpoczyna się znaczne obniżenie terenu.
I to byłoby na tyle. A zasadzie nie. Mam pytanie-zagadkę: jak po II wojnie nazywała się Szklarska Poręba? I wcale nie chodzi mi o niemiecką nazwę. Obecna nazwa miasta jest już drugą polską.
Dla zwycięzców przewiduję nagrodę w postaci zdjęć Szklarskiej Poręby Górnej zrobionych z Białych Skał. Zainteresowani, już wiedzą gdzie się wdrapałem
Dobrej nocy.
Szklarska Poręba (miasto) miała tylko jedną nazwę. Natomiast stacje kolejowe otrzymały nazwę Pisarzewiec (odpowiednio Górny, Średni, Dolny - 'kalka' z języka niemieckiego). Takich przypadków było mnóstwo, kiedyś staraniem @ksiezyc_nad_gieesem stosowne zestawienie nazw było nawet dostępne w internetach.
Panowie, wszystko się zgadza. I miejsce po obrotnicy i pierwsza nazwa Szklarskiej Poręby. Nagroda, w postaci zdjęć z Białych Skał wieczorem, bowiem teraz nie mam dostępu do swoich fotograficznych zasobów.
Już nie będę pytał, skąd się wzięła obecna nazwa Szklarskiej Poręby, bo to raczej wiadomo. Ale gdyby jednak ktoś nie wiedział, delikatnie podpowiem, że motywu należy szukać uwzględniając okoliczne huty szkła, pod które wyrąbywano coraz większe połacie lasów.
Na koniec taka luźna myśl. Jakie fajne zestawienie można byłoby zamieścić w dziale: "Dawniej i dziś". Zdjęcie ścieżki obok obrotnicy zamieszczone przez kolegę Szweda oraz fotkę z 2013r. zamieszczoną przez kolegę tomekkor.
Przy okazji na usta ciśnie się pytanie: co zostało po dawnej świetności stacji Szklarska Poręba Huta? Odpowiedź - ścieżka...
Po analizie zamieszczonego przez kolegę DieselPower szkicu dochodzę do wniosku, że to jest właśnie rejon, w którym znajdowała się wcześniej obrotnica. Jednocześnie podkreślę, że nie mogła być dalej (patrząc w prawo), ponieważ tuż za stacją rozpoczyna się znaczne obniżenie terenu.
I to byłoby na tyle.
Obrotnica w Szklarskiej Porębie Górnej nie mogła byc tam gdzie stoją te wagony wczasowe. Niech Kolega spojży na plan stacji podany przez Kolegę @DieselPower :
Obrotnica na planach znajdowała się zaraz nad drugim rozjazdem wjazdowym. Najbardziej prawdopodobna lokalizacja to gdzieś koło, lub częścowo pod tym ukośnie postawionym budynkiem na zachód od wagonów. Należy pamiętać że według planów, z obrotnicy wychodziły na wschód dwa tory postojowe, a te też potrzebowały płaskie miejsce za obrotnicą.
Jakiekolwiek pozostałości mogły się kryć pod betonowymi płytami którymi został wyłożony teren, choć biorąc pod uwagę, że obrotnicę tę zlikwidowano w latach '30 (pozostawiając tor, czyli dół został wypełniony) to nawet tych śladów raczej nie był szansy zobaczyć. Obecnie jest tam zbiornik wody przeciwpożarowej więc nawet archeologia nie pomoże.
Na mapie wyglądało to tak:
Natomiast na Hucie georadar wykrywa różnicę, choć ciężko stwierdzić czy jest tam niecka, czy tylko mniejsza gęstość gruntu.