• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Kolej Warszawsko-Petersburska

OP
OP
Mirek555k

Mirek555k

Znany użytkownik
PGM
Reakcje
6 1 4
#61
Panie Prezesie TS Szanowny, w takim razie przyjmijmy Kolej Petersbursko-Warszawską jako temat dyskusji... Nie zniżajmy się do nomenklatury torów lewego i prawego... Tak na marginesie, skąd Pan, Panie Prezesie TS wziął takie nazwy ? Czyżby z Polski B, a może C... ? A może Białystok nie jest polski, może litewski, białoruski, ruski, a może chiński... ?
[DOUBLEPOST=1440885035,1440883931][/DOUBLEPOST]Zacznę od stanu lokomotyw w czasie kiedy zaczynałem robotę w MD Białystok jako pomocnik maszynisty na ST44-297
Chcesz Pan wiedzieć co ten MOTOR robił w tym czasie ? Ano ciągał z Kuźnicy B. do Wa-wy Wsch. lub W-wy Gd. Zielone i z powrotem...
 

Załączniki

Ostatnio edytowane:

maniek2820

Znany użytkownik
Reakcje
12 1 0
#62
Michałów chyba ciągle działa, ale słyszałem, że ma być obsługiwany zdalnie z Pragi. Jakaś część urządzeń pewnie zostanie na miejscu, ale w jakim systemie to będzie (może już jest?) wykonane, to nie wiem.
Michałów funkcjonuje ale ma być podpięty pod Pragę.W latach 90 były też plany sterowania z jednego miejsca stacją Warszawa Wschodnia Rozrządowa .Do tego nie doszlo i do dziś stację obslugują dwie nastawnie
 

Prezes TS

Expert
Ekspert
Reakcje
1.062 25 2
#63
Tak na marginesie, skąd Pan, Panie Prezesie TS wziął takie nazwy ?
Ano z Pańskiego wpisu ... /jak poniższy cytat:
Chcesz to możemy przyjąć po torze parzystym Warszawsko-Petersburską , a po nieparzystym Petersbursko-Warszawską. Ewentualnie jak tam sobie życzysz... może właściwym lub niewłaściwym...Może inaczej...
... że nie ma mowy o lewym i prawym ?
Jako maszynista zapewne wie Kolega, że od pewnego czasu również na PKP stosowana jest "nowomowa" /unijna nomenklatura/ w terminologii służbowej, i w związku z tym mamy obecnie "tor prawy i tor lewy, przeciwny do kierunku zasadniczego".
Proszę zauważyć, że w moim wpisie chodziło mi o poprawną nazwę towarzystwa kolejowego, a nie o rozpatrywanie nazw i kierunków torów na linii Warszawa - St. Petersburg.
Nazwa Kolej Petersbursko - Warszawska, jest jak najbardziej poprawna.
Proszę zauważyć, że nie St.Petersburska, jak obecnie nazywa się to miasto, ani tym bardziej Leningradzka, co zupełnie nie przystawałoby do stanu historycznego.
Co do lokalizacji i przynależności państwowej miejscowości Białystok - nie mam żadnej wątpliwości, że jest to miasto w granicach obecnej Rzeczpospolitej Polski. Pomijam przy tym historyczne, czasowe przynależności do innych państw.
 

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.590 73 0
#64
To może dla rozluźnienia atmosfery taki stareńki kawał:
Po jakimś tam wystąpieniu na egzekutywie PZPR w DOKP Warszawa jeden z klakierów krzyknął:
Niech żyje czerwona, robotnicza Wola!
Niech żyje - odkrzyknęła sala....
Następny klakier krzyknął:
Niech żyje czerwony Białystok!
A na to przebudzony "wczorajszy" delegat:
.... i Biała Podlaska!:)
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGM
Reakcje
1.541 34 1
#65
Ehh. Mam obawy, że problem Polski "B" nie musi być do końca dobrze znany osobom, które tam nie mieszkały. To są drobne niuanse, które od biedy można uznać za przypadkowe ale..... Wszystko do Białegostoku (odkąd pamiętam z dzieciństwa) przyjeżdżało z opóźnieniem względem reszty Polski: od drobiazgów - żarówki sodowe tylko nad przejściami dla pieszych, po rzeczy ważniejsze - porządne karetki reanimacyjne. Białystok Centralny po dziś dzień ma urządzenia srk zabezpieczane zamkami, a część sygnałów nie jest podawana z powodu ...... zagubienia części kluczy (są tylko zapasowe!). No ale w sumie po tylu latach mogło coś się zawieruszyć. Rozpoczęta w latach 90 "modernizacja" ropoczęła się od budowy dwóch nastawni (jednej dla stacji towarowej i rozrządowej oraz drugiej dla stacji osobowej), a zakończyła rozebraniem jednej z nich, która zgniła z nieużywania. Dopiero dzięki maszynistom Orlenu, którzy przerżnęli semafor powodując katastrofę kolejową i taką eksplozję, że na Pieczurkach spadły garnki z półek, zmodernizowano jedną głowicę rozjazdową. Z raportu komisji wypadkowej wynika, że maszyniści odegrali ważną rolę ale jak zwykle były też i inne "zonki" jak: sygnalizacja kształtowa, której wskazania z uwagi na to, że linia jest zelektryfikowana były niewidoczne oraz przedwczesne wypuszczenie pociągu z Białegostoku przez dyżurnego ruchu. No ale modernizacja jest - semafory na wysięgniku są.
Modernizacja6.JPG

Aby podsumować, opowiem dowcip na temat urządzeń srk w Białymstoku.
Przychodzi poirytowany dyrektor z Olsztyna do dyżurnego ruchu nastawni dysponującej w Białymstoku:
- A co to? A jak to? Słyszałem, że macie w Białymstoku przekaźniki...
- Ano mamy - o tam, biegają po międzytorzu. Heniu! Przekaż Tadkowi, żeby wracał bo musi nowy przebieg ułożyć

PS Pytacie dlaczego z Olsztyna - Białystok podlegał DOKP w Olsztynie - wtedy - zdaniem ówcześnie pracujących kolejarzy - w Białymstoku nic się nie działo.
PS Wszelkie jakieś tam modernizacje na Podlasiu zawdzięcza się głównie lokalnym patriotom, którzy piastowali ważne funkcje w DG PKP (vide Bielsk Podlaski)
PS Osobiście rozmawiałem z ważną osobistością z DG PKP w latach 90. Powiedział mi: Białystok? Nie, nie, tam się nie będzie nic działo przez najbliższe lata - i dotrzymał słowa :)
 
Ostatnio edytowane:

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGM
Reakcje
1.541 34 1
#66
O proszę, część mojego archiwum z Martela się zachowała więc dołączę do Mirka i będę sukcesywnie wrzucał zdjęcia z Białegostoku i okolic - wszak to część wspomnianej linii. @Mirek555k prosimy o Twoje zdjęcia, które zaginęły na Martelu!!
A tu "grzybek" - ostatnie chwile przed jego fizyczną likwidacją. Nigdy nie spełnił swoich funkcji. Stał sobie jedynie smutno przez prawie 20 lat.
Grzybek z przeszłości.JPG

Na pierwszym planie nowe semafory ustawione podczas odbudowy po katastrofie. Sama głowica rozjazdów uległa istotnej zmianie w porównaniu do pierwowzoru. Są to jedyne semafory świetlne na stacji Białystok Towarowy i Białystok Centralny.
 

Tomek K

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
371 5 1
#67
Michał! Nie narzekaj na kluczowe urządzenia. Jako srkowiec z 40 letnim stażem z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że są najlepsze bo .... proste!!! Tu się nie ma co zepsuć! A jak łatwo przebudować!!! A semafory kształtowe..... Znam parę miejsc gdzie semafor kształtowy stał i było go widać już od tarczy ostrzegawczej albo i dalej a obecnie stojący semafor świetlny ma trzy powtarzacze!!!!
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGM
Reakcje
1.541 34 1
#68
Michał! Nie narzekaj na kluczowe urządzenia. Jako srkowiec z 40 letnim stażem z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że są najlepsze bo .... proste!!! Tu się nie ma co zepsuć! A jak łatwo przebudować!!! A semafory kształtowe..... Znam parę miejsc gdzie semafor kształtowy stał i było go widać już od tarczy ostrzegawczej albo i dalej a obecnie stojący semafor świetlny ma trzy powtarzacze!!!!
Ja tak w duchu to za bardzo nie narzekam. Kolej mojego dzieciństwa to właśnie taka sygnalizacja. To moje takie jakby narzekanie odnosiło się do tego jak wszystko wyglądało w Polsce "B" i jak to się teraz skończyło. Białystok Towarowy i Białystok Centralny to stacje w układzie szeregowym o długości około 5km. Pięciokierunkowy węzeł posiadał - jak to bywa - tory tranzytowe, przyjazdowe i wyjazdowe. Obecna była także górka rozrządowa (ale oczywiście bez hamulców torowych). Całość obsługiwało 14 nastawni wykonawczych, czyli było 14 okręgów zwrotnicowych. Wszystkie zwrotnice (za wyjątkiem dwóch przy BŁ7) były przestawiane przy gruncie. O żadnych EOR-ach nie było mowy, toteż zimą wykorzystywano takie małe miotacze ognia aby odmrozić rozjazdy. Mimo to stacja funkcjonowała bardzo sprawnie. Ale etaty zwrotniczych i dyżurnych ruchu kosztowały - i to jest ten "ujemny" plus dużych stacji "z najprostszymi urządzeniami srk" W czasie oszczędności całe fragmenty stacji oraz kilometry torów były wyłączane, a przed bodaj 5 laty na zawsze zgasły tarcze rozrządowe i do dziś wykorzystuje się w ograniczonym zakresie rozrząd płaski po torach przyjazdowo-wyjazdowych. Zamknięte okręgi natychmiast padły ofiarą złodziei i chuliganów. Prawie cała infrastruktura uległa dewastacji. Wykradziono wszystko! Białystok taki, jaki był nie wróci już nigdy. Myślę więc sobe, że gdyby urządzenia srk były scentralizowane, stacja żyłaby dłużej.
Jako zapowiedź mojego reportażu z oględzin Białegostoku przedstawiam zdjęcie jednej z ostatnich używanych jeszcze w zeszłym roku bocznic. W tle drzazgi punktu kontrolnego. W oddali rozbite tarcze: zaporowa i manewrowa. Zwrotnica unieruchomiona w pozycji na "krzywo". Na wprost było ogromne stanowisko przesypowni.
Ostatnia bocznica.JPG
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Mirek555k

Mirek555k

Znany użytkownik
PGM
Reakcje
6 1 4
#69
Ano z Pańskiego wpisu ... /jak poniższy cytat:
... że nie ma mowy o lewym i prawym ?
Jako maszynista zapewne wie Kolega, że od pewnego czasu również na PKP stosowana jest "nowomowa" /unijna nomenklatura/ w terminologii służbowej, i w związku z tym mamy obecnie "tor prawy i tor lewy, przeciwny do kierunku zasadniczego".
Proszę zauważyć, że w moim wpisie chodziło mi o poprawną nazwę towarzystwa kolejowego, a nie o rozpatrywanie nazw i kierunków torów na linii Warszawa - St. Petersburg.
Nazwa Kolej Petersbursko - Warszawska, jest jak najbardziej poprawna.
Proszę zauważyć, że nie St.Petersburska, jak obecnie nazywa się to miasto, ani tym bardziej Leningradzka, co zupełnie nie przystawałoby do stanu historycznego.
Co do lokalizacji i przynależności państwowej miejscowości Białystok - nie mam żadnej wątpliwości, że jest to miasto w granicach obecnej Rzeczpospolitej Polski. Pomijam przy tym historyczne, czasowe przynależności do innych państw.
Niechaj Panu będzie po torze zasadniczym Kolej Petersbursko-Warszawska, a ja sobie pozwolę przeciwnie do unijnego Warszawsko- Petersburską, jeśli Pan pozwoli.
Za cara jeździło się juz po torze nr 1 lub 2 , nie wspominając o II RP. Szacuneczku troszkę dla historii, bo niedługo całkiem zapomni się o tym naszym, pięknym kraju. Będzie w knigach tylko kolej Petersbursko Paryska, a Polska i Polacy w czarnej D... Historyk taki z Ciebie, to dawaj...opowiadaj. Jako dożywotni maszynista zwrócę się również do Pana Jarząbka. Proszę Pana, do szafy trzeba mówić takie bzdury, do szafy...!!!
 

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.590 73 0
#70
Bzdury to Ty wygadujesz od samego początku ..... i za żadne skarby nie dasz się przekonać. Prowadź sobie w takim razie ten swój wątek sam, próbowałem starym kawałem rozładować niepotrzebne napięcie, które stwarzasz. Naprawdę, przemyśl to, nie umiesz przyznać się do błędu, atakujesz tych co próbują wyjaśnić to Tobie i w ten oto sposób tylko zniechęcasz do współdziałania.
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGM
Reakcje
1.541 34 1
#71
Proszę Pana, do szafy trzeba mówić takie bzdury, do szafy...!!!
.... i w ten oto sposób tylko zniechęcasz do współdziałania.
RATUNKU PANOWIE!!! Niech to wszystko nie idzie w kierunku destrukcji tego wątku. Nie mówię żeby się nie wyzywać :podstepny: :))), bo to zawsze pobudza emocje i aktywizuje uczestników dyskusji (oczywiście żartuję ;)) Wydaje mi się, że chyba warto powspominać historie i wydarzenia dotyczące także i tej linii kolejowej. Ja ze swojej strony będę umieszczał swoje wspomnienia z lat 80 i zdjęcia z lat 90 i współczesnych (dopiero wtedy bowiem zrozumiałem jak ważnym urządzeniem jest aparat fotograficzny). Bardzo chętnie dowiedziałbym się czegoś więcej o czasach dawniejszych, może kulisach jakichś wydarzeń? Proszę, nie obrażajcie się na siebie. Ja przepraszam za wszystko w imieniu wszystkich - czy mogę:niepewny:?
 

Szwed1978

Znany użytkownik
Reakcje
5.449 58 3
#74
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll...4/BIALYSTOK/955505301&sectioncat=photostory44
Parowozownia z Lotu ptaka
Białystok.jpg


http://www.ciekawepodlasie.pl/image/5521/Zabytkowy_dworzec_kolejowy.jpg
Zabytkowy_dworzec_kolejowy.jpg



http://www.ciekawepodlasie.pl/image/5450/Zabytkowy_dworzec_kolejowy.jpg
Lata okupacji. Czy ta wieża woda była w Białymstoku?
Cytat ze strony:
"Zdjęcie wykonane przez niemieckich reporterów z 689 kompanii propagandowej Wjechali oni przypadkowo z Grodna do Białegostoku"
Zabytkowy_dworzec_kolejowy (1).jpg


Jeśli są gdzieś jakieś błędy to proszę o poprawke
 

Adam66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
6.418 110 1
#75
Ciebie 404 widzę tu ostatni raz...
Będzie w knigach tylko kolej Petersbursko Paryska, a Polska i Polacy w czarnej D... Historyk taki z Ciebie, to dawaj...opowiadaj. Jako dożywotni maszynista zwrócę się również do Pana Jarząbka. Proszę Pana, do szafy trzeba mówić takie bzdury, do szafy...!!!
Kolega @Mirek555k wciąż strasznie kozaczy, a w domu się pewnie boi poprosić o dolewkę zupy. Przez swoje drętwe gadki zaśmieca tylko swój własny wątek.
Bzdury to Ty wygadujesz od samego początku ..... i za żadne skarby nie dasz się przekonać. Prowadź sobie w takim razie ten swój wątek sam, próbowałem starym kawałem rozładować niepotrzebne napięcie, które stwarzasz. Naprawdę, przemyśl to, nie umiesz przyznać się do błędu, atakujesz tych co próbują wyjaśnić to Tobie i w ten oto sposób tylko zniechęcasz do współdziałania.
Nic dodać nic ująć.
Ehh. Mam obawy, że problem Polski "B" nie musi być do końca dobrze znany osobom, które tam nie mieszkały. To są drobne niuanse, które od biedy można uznać za przypadkowe ale..... Wszystko do Białegostoku (odkąd pamiętam z dzieciństwa) przyjeżdżało z opóźnieniem względem reszty Polski: od drobiazgów - żarówki sodowe tylko nad przejściami dla pieszych, po rzeczy ważniejsze - porządne karetki reanimacyjne.
Eeee... no bez przesady, za Białymstokiem w kolejce czekały jeszcze Siemiatycze... i Hajnówka;) Ale faktycznie, kiedyś podróże do moich przyjaciół do "Białegostoka", były jak powrót do przeszłości. Podlasiaki się dziwili, że przyjeżdża galanto ubrany człowiek ze stolicy i mu się gęba cieszy na widok rozpadających się starociów na ulicach.
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGM
Reakcje
1.541 34 1
#76
Białystok Centralny? Utworzyli nową stację?
Tak do lat siedemdziesiątych nazywała się główna stacja w Białymstoku. Tak też mówią starzy kolejarze w Białymstoku. A tu poniżej mój skarb - fragment zdjęcia pulpitu sterowniczego z nastawni Białystok Starosielce gdzie po dziś dzień zachowane są stare nazwy. :)
Skarb.jpg
 

kamo115

Pancernik Kamo
Reakcje
2.338 2 0
#77
Do tego ciekawego wątku wklejam niemieckie zdjęcie lotnicze- polski pociąg pancerny nr 13 ( eks "Generał Sosnkowski") uszkodzony przez niemieckie bombowce nurkujące Ju 87 Stuka 10 września 1939 w rejonie stacji kolejowej Łochów.
 

Załączniki

Krzysztof Koj

Znany użytkownik
Reakcje
636 3 1
#78
Jeśli można, coby Kolega z prawdą historyczną nie był "na bakier",
- to stosuje się dosłowne tłumaczenie nazw dawnych towarzystw i spółek kolejowych.
Dowolność, typu toru lewego i prawego, chodzi zapewne o to, z której strony się patrzy, nie może mieć zastosowania.
Zatem w konkretnym przypadku mamy do czynienia z Koleją Petersbursko-Warszawską.
I to "w związku z tym".
Jedynie stylistyka języka rosyjskiego, jak i innych, nie musi być dosłownie tłumaczona.
Zatem powiemy po polsku o Drodze Żelaznej Petersbursko-Warszawskiej, a nie jakby to wynikało z dosłownego tłumaczenia:
Petersbursko-Warszawskiej Żelaznej Drodze.
A bardziej "swojsko" mówimy o Kolei Petersbursko-Warszawskiej.
Ciekawe, czy byłoby Ci obojętne mówić np. o Kolei Wiedeńsko-Warszawskiej ?
Szczerze mówiąc, nigdy wcześniej nie zagłębiałem się w historię akurat tej linii kolejowej, ale "gorąca" dyskusja tocząca się tutaj wokół jej nazwy, skłoniła mnie do zastanowienia się na tym problemem i sprawdzenia w materiałach, które mam w zasięgu ręki, jakiej nazwy tej kolei używano np. w literaturze traktującej np. o historii rozwoju sieci kolejowej w Polsce. I nie mam tu na myśli gazet codziennych, ale pozycje książkowe zarówno uważane za naukowe, jak i popularnonaukowe, oraz tzw. popularne...
Po prostu zawsze wydawało mi się (tak to zapamiętałem z dawnych lat), a pamięć jeszcze mam niezłą, że wielokrotnie czytałem w polskich książkach o "Kolei Warszawsko- Petersburskiej", a nigdy o "Kolei Petersbursko-Warszawskiej"...
Na koniec sprawdziłem także, co mówi na ten temat "Wikipedia", chociaż wciąż nie jest ona dla mnie "pewnym" źródłem informacji.

Otóż rezultat jest taki, że na sześć sprawdzonych źródeł, w czterech (!) oraz w "Wikipedii" użyto określenia "Kolej Warszawsko-Petersburska", tylko w jednym nazwano ją "arterią Petersbursko-Warszawską" ("Rozwój Transportu w Polsce w latach 1918-1939", Eugenia Brzosko, WSP w Szczecinie, 1982), a w jeszcze innym (przedwojennym)... nie użyto żadnej konkretnej nazwy dla tej linii kolejowej.
Właśnie ten ostatni przypadek zastanowił mnie szczególnie, tym bardziej, że chodzi tu o "Geografię kolejową Polski", dr.Teofila Bissagi (!), wydaną w roku 1938.
Omawiając rozwój sieci kolejowej na ziemiach polskich, autor bardzo "sprytnie" uniknął użycia jakiejkolwiek nazwy m.in. dla tej właśnie linii kolejowej, ponieważ w odróżnieniu od kilku innych linii kolejowych zbudowanych na terenie Królestwa Polskiego, była ona budowana przez państwo rosyjskie, a nie przez prywatne towarzystwo (polskie, rosyjskie lub obce) i w związku z tym nazwa tej linii nie była jednoznacznie ustalona, co wynikałoby z nazwy towarzystwa budującego tę kolej. Inaczej mówiąc, nie było po prostu "Towarzystwa Kolei Petersbursko-Warszawskiej"...
Owszem, było towarzystwo zajmujące się budową tej linii kolejowej, ale nie nie nosiło takiej nazwy. W roku 1895 - jako linia kolei państwowych - linia ta włączona została do tzw. kolei "Północno-Zachodnich".

Reasumując myślę, że Mirek555k absolutnie nie popełnił błędu nazywając tę linię "Koleją Warszawsko-Petersburską", a co więcej - wykazał się - zanikającym już dziś niestety instynktem, który nazwałbym "patriotyczno-samozachowawczym":).
Jakoś nie wyobrażam sobie ówczesnego (XIX- wiecznego) Polaka, a zwłaszcza "Warszawiaka" mówiącego "Kolej Petersbursko-Warszawska" (chociażby przez analogię np. do "Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej") ... Przynajmniej ja nigdy bym tej kolei tak nie nazwał (ani wtedy, ani dzisiaj) i jak widać autorzy książek, które sprawdziłem (oprócz pani Eugenii Brzosko z WSP w Szczecinie), byli podobnego zdania :).
Równocześnie rozumiem i w pełni zgadzam się z rosyjskim punktem widzenia tzn., że była to "Kolei Petersbursko-Warszawska".

Jak widać i jak słusznie zauważył Mirek555k, wszystko zależy więc od "punktu siedzenia" tyle tylko, że... MY siedzimy TUTAJ, a nie TAM, a więc dla nas powinna to być nadal "Kolej Warszawsko-Petersburska", nawet gdyby ówczesne rosyjskie państwo nazywało ją odwrotnie !
 
Ostatnio edytowane:

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.590 73 0
#79
A spróbujmy słowami poety:

Aby ten wątek nie przepadł z kretesem,
ani też nie brzmiał codziennym rwetesem.
Niech się pogodzi już Prezes z Prezesem
a Ksieżyc niechaj lśni nad gieesem.....
;)
.
Prezesi.jpg


Panowie Prezesi ..... to pisałem ja .....Jarząbek..... :)

A z mojej strony ..... czyli z Warszawy wyrusza pośpieszny ....do zgody! :)

Pociąg do .... zgody..jpg
 

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.590 73 0
#80
Inaczej mówiąc, nie było po prostu "Towarzystwa Kolei Petersbursko-Warszawskiej"...
A jednak .... było - i to nie Petersbursko-Warszawskiej a Sankt Petersbursko-Warszawskiej czyli:
СПВ - С.Петербурго-Варшавская

A tu taka lineczka do fajnej strony z b. ładnymi zdjęciami kilku wagoników z tej kolei .... i na ścianach co napisano: C.П.В.

http://www.forum.nscaleclub.ru/index.php?topic=1526.0
Nie zmieniajmy historii jaka by ona nie była.....
PS. Kiedyś podczas postoju Orient-Expressu prowadzonego przez Pt47 i Ty51 na Dw. Głównym w Warszawie, jedna z pań oglądających ten pociąg w pewnym momencie głośno wyraziła swoje oburzenie gdy dostrzegła na teigreku tablicę firmową o treści Zakłady Przem. Metalowego im. J.Stalina. Wypowiedziała następujące zdanie: "Jaka bezczelność, jak można było nazwać imieniem Stalina przedwojenny polski parowóz.!!!"
Kilku Kolegów próbowało tej pani wytłumaczyć ..... niestety bez efektu.
Ta pani nie miała pojęcia ani o historii kolejnictwa ...... my mamy ..... a może tylko się nam wydaje .......?
 

Podobne wątki