Witom!
Czas biegnie nieubłaganie… przemyśleń masa, rozmów, analiz, znowu przemyśleń i… myślę, że mam ostateczną formę stacji kolei piaskowej Pyskowice, jaką będę chciał odtworzyć, stworzyć. Zacznę od rysunku, który mam nadzieję będzie wystarczający, aby zobrazować projekt. Na pewno nie zmieniłem zadnia, że do chwili zbudowania podstawowych budynków nie będzie budowy stacji jednak po zrobieniu zaplecza, a później parowozowni, co liczę ukończyć do końca przyszłego roku chciałbym już je umieścić na skrzynce. Ale do rzeczy… rysunek!
Na stacji planuję rozjazdy 6 stopniowe tam, gdzie są angliki, aby zachować kąt 6 stopni budynku parowozowni względem osi podłużnej stacji. Jednak tam, gdzie to możliwe będą rozjazdy 8 stopniowe, aby wydłużyć długość torów nr 3 i 5 oraz obniżenie kosztu toru odstawiania wagonów na szlakę, żużel. Wychodzi kosmicznie:
- rozjazdy lewe 8 stopniowe – 6 sztuki ( 3 już mam),
- rozjazdy lewe 6 stopniowe – 4 sztuki (1 już mam),
- rozjazdy prawe 8 stopniowe – 3 sztuki,
- rozjazdy prawe 6 stopniowe – 4 sztuki,
- rozjazdy krzyżowe 6 stopniowe – 3 sztuki.
Przy głównych obiektach w kółkach naniosłem numery, aby zebrać cenne uwagi.
- Parowozownia. Obiekt zaprojektowany i sklejony, jako prototyp, ale do ukończenia daleka droga.
- Budynek warsztatowo-socjalny kończony w 75%.
- Nastawnia. Tutaj się zastanawiam, czy w ogóle powstanie, bo widoczny od tyłu traci swój urok, ale i inne argumenty o czym poniżej.
- Stanowisko obrządzania – kanał, suwnica, wyciąg Teufloffa. Czyli standardowe wyposażenie każdej parowozowni. Tutaj układ torowy został zmieniony tj. stracił jeden tor i mamy jednego anglika mniej. Niestety to efekt przebudów i zmian względem pierwotnego układu torowego. Najazd pod wyciąg byłby czasochłonny, a w ostatnich latach parowozy nawęglano ładowarką kołową, co było ohydne, odrażające i tego nie chcemy prawda?!
- Budynki gospodarcze – stolarnia i inne. Zobaczymy, ile z nich powstanie, ale jest tam kilka ciekawych obiektów na pewno urozmaicających teren.
- Mur oporowy.
Jest to charakterystyczny obiekt i z jednej strony chcę go odtworzyć gdyż tworzy piękne tło, ale z drugiej między budynkiem socjalnym, a murem będzie tylko 50mm. W rzeczywistości było więcej, a pod murem były budynki warsztatowe. Jakbym go miął nie robić, to najzwyczajniej w świecie skarpa traci sens… dlatego wypadałoby, aby został. Problemem będzie tunel drogowy w module M6, gdzie droga wchodzi w niego i braknie miejsca na odtworzenie jego wnętrza… musiałby powstać tylko 1 cm na głębokość.
- Brama wjazdowa z posterunkiem. Tutaj też sztuka kompromisu… niestety między moduł M5 i M6 spokojnie zmieściłby się jeden moduł z kolejnymi budynkami, kortami tenisowymi, ale stacja nie może być dłuższa niż 5650mm, bo nie zmieści mi się w izbie.
- Plac parkingowy – stary, żuki, syreny…
- Posterunek przejazdowy.
- Peron pod pociągi pracownicze.
- Plac składu piasku budowlanego obsługiwany też koleją. Będzie z czym i gdzie manewrować.
- Waga dla samochodów ciężarowych istniejąca do dziś.
- Budynek mieszkalny pracowników piaskowni. Obiekt, który stoi pod kątem, a nie równolegle do drogi. Daję sobie tutaj wolną rękę, czy odtworzę go, jak istnieje, czy postawię górnośląski familok z komórkami…
- Przystanki autobusowe.
Wszystko jest sztuką kompromisu… zdaję sobie sprawę, że mimo prędkości na piasku Vmax 40km/h semafory wjazdowe będą za blisko głowic rozjazdowych, ale chcę móc manewrować za semafor może z tych 400 paru mm zrobimy 250 i lekko odsunę od głowic wjazdowych, ale nie widzę tego inaczej… nie chcę budować kolejnych modułów.
Szerokość całości spędza mi sen z powiek…. 1000mm to baaardzo dużo! Jednak chcąc zachować 250 mm od osi toru do krawędzi modułów nie da się inaczej. Ewentualnie wchodzi w grę jeszcze zmniejszenie tej odległości do 200mm, rezygnacja z nastawni dysponującej (3) i ograniczenie szerokości do 950mm ku czemu chyba się skuszę. Wcześniej Koledzy proponowali podział w osi podłużnej, ale nie przekonuje mnie ten pomysł.
W celu ograniczenia wielkości modułów myślę jeszcze, aby od zachodniej części stacji zrobić czoło na 500mm i do prawej górnej krawędzi modułu nr M3 ściąć wszystko, co jest od góry, ale czy ta „oszczędność” powierzchni jest warta zachodu… pociągnąłem tam linię.
Tyle z mojej strony na dziś. Liczę na merytoryczne uwagi i Wasze przemyślenia. Proszę jednak pamiętać, że stacja jest bardzo charakterystyczna i sposób wjazdu do parowozowni wraz z układem torowym musi oddawać jej charakter. Teren od wschodu będzie pewną formą kompromisu obecnych obiektów i ich lokalizacji jednak, czy stworzy spójną całość...
Temat budynku troszkę mnie męczy i postawiłem przy prototypie parowozowni, aby nacieszyć oko... pracy jeszcze masa... dach, okna w biurowcu, oświetlenie...
Myślę, że coś z tego będzie... INO PIOCH!