II epoka PKP - początki stalowego piękna RP

[Jarząbek]

Jarząbek podesłał skan. Fatalny.

Niestety, tylko takim dysponuję.....

To może być Lwów

Zdjęcie było podpisane: Lwów-Persenówka.

Później był już polski, ale nie znaczy to, że lokomotywka została na torach po wyjściu austriaków i stała się polska.

Tak, jak i nie znaczy, że odeszła z Austriakami .....

prócz numeru fabrycznego 793 na benzolloku i że chyba jest tabliczka Henschela z Synem.....

Henschel'a ...... nie, nie to jest Montania.

To jest co prawda inny typ Montanii ale kilka szczegółów konstrukcyjnych jest podobnych.

 

[JoncaA]

To jest co prawda inny typ Montanii ale kilka szczegółów konstrukcyjnych jest podobnych.

Wcale się z tobą nie pokłócę. Ale, tak jak może to być Montania, to może być też Oberursel, jak i któryś z pierwowzorów tych wynalazków czyli Deutz....

 

[Jarząbek]

Wcale się z tobą nie pokłócę.

A ja jestem niespotykanie spokojny człowiek i nie mam najmniejszego zamiaru się z nikim kłócić.

Ale, tak jak może to być Montania, to może być też Oberursel, jak i któryś z pierwowzorów tych wynalazków

No, nie bardzo ..... tamte inaczej wyglądają..... A tu jak na złość ciężko znaleźć jakąś Montanię....
Ale już dość tych przekomarzań - jest! I to bliska krewniaczka - Nr 788..... czyli troszeczkę młodsza.

Czy teraz Kolega jest przekonany?

 

[JoncaA]

Wcale!. A jeszcze na dokładkę łańcuchowe przeniesienie napędu, a na tej wileńskiej łańcuchem na oś, a na drugą oś korbami...Jak by mnie coś miało przekonać, to ta dziurkowana osłona przed budką (nad zbiornikiem paliwa), bo tak miały niektóre Montanie...

 

[Jarząbek]

Doskonale wiem, że jest inne przeniesienie napędu ... zarówno przy tym pierwszym porównaniu jak i przy drugim. Cały czas szukam ale nie mogę znaleźć identycznej. A Ty masz tą przewagę, że widzisz numer fabryczny i obok drugą.
A skoro twierdzisz, że inne lok. pod. Montania "tak miały" ..... zamieść zdjęcie - porównamy.

 

[AJ]

A nie mógłbyś Adamie wstawić dla Jarząbka w moim imieniu fragmentu z tabliczką - ja niestety dzisiaj nie dam rady, a też mam wrażenie z tego co pamiętam (niestety jest to słabo widoczne), że tam raczej Henschel z synem na niej by byli. Jarząbek da radę odcyfrować .

 

[Jarząbek]

Jarząbek da radę odcyfrować .

I tak będę .... niewiarygodny.

 

[JoncaA]

I tak będę .... niewiarygodny.

A niby czemu miałbyś być niewiarygodny?
Wklejam obrazki. Gotów jestem uznać, że na tabliczce jest Montania Act. Gesellschaft. (Act.Ges). Na drugim z kolei ta sama loko ale od innej strony

no i te dziurki, choć napęd przekazywany jeszcze inaczej:

 

[Jarząbek]

Bardzo dziękuję. Dodam tylko, że różnorodność typów lokomotywek spalinowych w czasie I wojny jest następstwem ich "mobilizacji". Po prostu "powołano do rezerwy" lokomotywy pracujące w kopalniach, fabrykach czy też gospodarstwach rolnych.

 

[JoncaA]

Bardzośmy się zakolejkowali i pora wrócić na tor normalny (choć, jak to u mnie, znowu wojsko). Rok cz.20. Nie mam pojęcia gdzie. Ani która kompania saperów kolejowych - siedem możliwości to za szerokie pole do zgadywania.

 

[Prezes TS]

Bardzośmy się zakolejkowali i pora wrócić na tor normalny

to może tym razem ja, "przy sobocie po robocie" wyręczę Kolegę Jarząbka i rozszyfruję ten parowóz jako ex pruskie G7.2 czyli potem PKP-owskie Tp2.
Ale wiem, że Kolega Jarząbek nie usiedzi spokojnie ...

 

[Jarząbek]

to może tym razem ja, "przy sobocie po robocie" wyręczę Kolegę Jarząbka

No wreszcie ..... jeden uczynny ....

Ale wiem, że Kolega Jarząbek nie usiedzi spokojnie ...

Spokojnie, spokojnie ....dopiero wróciłem.

Bardzośmy się zakolejkowali i pora wrócić na tor normalny

Pomaluśku, pomaluśku ..... jeszcze poprzednie nie skończone

choć, jak to u mnie, znowu wojsko

I bardzo dobrze, jest kogo zapytać.
Co możesz powiedzieć o uniformach tych ludzi, ze zdjęć, które zamieścił Andrzej? Czapki, orzełki ....

Rok cz.20. Nie mam pojęcia gdzie. Ani która kompania saperów kolejowych - siedem możliwości to za szerokie pole do zgadywania.

Siedem powiadasz .... a ja dodam jeszcze trzy. Nie wiem czy dobrze odczytuję numer parowozu widzę 4635. I tu jest problem .... na PKP trafiły 3 parowozy o tym numerze.
Stąd moja prośba - w zaznaczonym miejscu widzę tabliczkę z pruskim numerem - powinien być taki sam jak na budce ale pod numerem jest wypisana dyrekcja macierzysta parowozu. Może spróbuj odczytać z oryginału lub ..... przynajmniej policz ilość liter.

[/QUOTE]

 

[JoncaA]

Może spróbuj odczytać z oryginału lub ..... przynajmniej policz ilość liter.

Nic z tego nie bedzie. Zdjęcie jest pod światło, więc to co pod mostem lepiej wyszło, niż co na... I jeszcze badyle maskowania.

Co możesz powiedzieć o uniformach tych ludzi, ze zdjęć, które zamieścił Andrzej?

Nic mądrego. Wszyscy są całkiem na "roboczo" -żadnych dystynkcji, kaszkiety u niektórych, miękkie rogatywki, może nawet bez orełka (jak to przy "roboczych"), choć raczej ze skrzydełkiem na otoku.

 

[Jarząbek]

Nic z tego nie bedzie.

Chyba widzę to co potrzeba. Jest to parowóz serii G7.2-4635 z terenu Pruskiej Dyrekcji Kolei Państwowych w Poznaniu - Posen. Po odzyskaniu niepodległości parowóz figuruje na stanie DKP Warszawa i następnie otrzymuje serię i nr PKP - Tp2-159 - Dyrekcja Radom.

Nic mądrego. Wszyscy są całkiem na "roboczo" -żadnych dystynkcji, kaszkiety u niektórych, miękkie rogatywki, może nawet bez orełka (jak to przy "roboczych"), choć raczej ze skrzydełkiem na otoku.

W ogóle ta kolej wygląda na jakąś cywilną. Parowozy i lokomotywa bez żadnych oznaczeń. A obsługa - to też raczej cywile..... no może zdemobilizowani cywile.

 

[JoncaA]

W ogóle ta kolej wygląda na jakąś cywilną.

To niewątpliwie. Natomiast nie udało się nm ani potwierdzić, ani zaprzeczyć , że to kolejka wileńska.

 

[Szwed1978]

http://kujawsko-pomorskie.fotopolska.eu/Grudziadz/b31789,Dworzec_kolejowy_stary.html?f=238009-foto
Lata 1935-1939 , Dworzec kolejowy w Grudziądzu.

 

[Szwed1978]

https://audiovis.nac.gov.pl/obraz/106923:1/
Opis obrazu: Grupa zuchów z bagażami na peronie dworca przy parowozie Ok 22 nr 189. Kraków 1938

 

[Baldwin]

Dokładnie takich Montania-loków w ,,Heeresfeldbahnen der Kaiserzeit " jest kilka ,a jak bym dobrze poszukał to może i plany by się znalazły
Ale to już tematy typowe dla niemieckich wojskowych kolei polowych .
A co do kolejarzy na wąskotorówce to obaj posiadają koszule amerykańskie M12.

 

[garou]

https://audiovis.nac.gov.pl/obraz/9054/35a171d2807e1b229b7b66c6515eeef0/
Cukrownia w Lublinie 1939 - 45
Zobacz załącznik 341518

Dla uściślenia... Cukrowni Garbów.
Więcej na ten ten temat jest na forum 750mm po wpisaniu 'Kolej wąskotorowa Cukrowni Garbów'
Link: http://750mm.pl/index.php?topic=1074.0 (jest tam więcej zdjęć).
Kolega Hugwa słusznie zauważył :

Wielkie Głowy z 750mm.pl twierdzą że to Garbów, nie Lublin.

A sama kolejka cukrowniana bardzo ciekawa, szkoda tylko, że tak niewiele z niej zostało (ślady nasypów, pojedyncze budynki i szczątki infrastruktury). Zlikwidowana bodajże w 70-tych latach.

 

[JoncaA]

Jakoś nie umiałem znaleźć sobie samemu potrzebnej wiedzy, a jeden taki, co to miał mieć wiedzę z jakiegoś powodu mnie olał - pomyślałem sobie , że skoro na forum są znakomici "parowozoznawcy" to może znają się też na innych maszynach parowych. Mam zdjęcie pięknej lokomobili - wydaje mi się, ze to jakiś Lanz (jak to u mnie - znowu wojsko). Trzeba mi choć trochę większej wiedzy o tej maszynie.