Darek, w metalu, żywicy, czy z pomocą druku 3D... Wszystkie metody są pracochłonne. Czas, nakłady, poprawki... Projekt jest gotowy i czeka na druk. Jak wyjdzie zobaczymy... Zobaczymy też ilu będzie chętnych. Jeśli niewielu (jak zwykle), to kolejne "czas, nakłady,poprawki..." zarzucić przyjdzie w krzaki. Jest ryzyko i jest zabawa.
Tylko te zabawy za drogo mnie kosztują...