• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Dawniej i dziś

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.677 443 99

Andrzo

Znany użytkownik
Reakcje
1.261 2 1
To dla porównania - wypłynął 21 grudnia 2021 świetny film ze stacji Małkinia w 1981 roku. Widać, że ktoś kręcił z ukrycia. Kolor, dobra jakość. Bez dźwięku. Na filmie szereg wagonów, trakcja spalinowa i parowa. Polecam rzucić okiem:

Małkinia w 1981 roku - YouTube
Nie z ukrycia, tylko to są nagrania powstałe podczas realizacji zdjęć do filmu "Shoah" Claude Lanzmanna. Polecam ujęcia z czynnej Treblinki.
 
Reakcje
3.662 30 0
To dla porównania - wypłynął 21 grudnia 2021 świetny film ze stacji Małkinia w 1981 roku.
Niezwykle interesujący film.

Fragmenty pokazane w filmie pochodzą z materiałów, które reżyser Claude Lanzmann kręcił do wstrząsającego dokumentu "Shoah". Film ma ponad 9 godz., jest bardzo trudny w odbiorze, zawiera wiele motywów kolejowych - niestety obecnie chyba nie jest dostępny w sieci, oglądałem go kilka lat temu. Np. pokazane w filmie "Shoah" sceny z Treblinki i okolic były kręcone latem 1978 r. Według informacji o filmie, Lanzmann pracował nad nim 11 lat, rozpoczął kręcenie w 1974 [nakręcił 350 godzin materiału (!) - zapewne film na yt to niewykorzystane materiały], a sam montaż trwał niemal 5 lat. Film miał swoją premierę w kwietniu 1985 r.

Myślę, że dobrym odnośnikiem do datowania filmu może być widoczna w 23/24 min. filmu scena z SP45-146 świadcząca, że to lato 1981 r. (bez wątpienia reżyser w stanie wojennym nie mógł już kręcić). Lokomotywa ta weszła na stan MD Białystok (herb Białegostoku ma na czole) z dniem 2.03.1981 r. Natomiast widoczna w 27 min. filmu SP45-005 ma na czole herb miasta Siedlce. Weszła ona na stan MD Siedlce 22.05.1980. Nie do końca zgodzę się z tym, że sceny kręcone były z ukrycia (może na samym początku filmu).
 
Ostatnio modyfikowane przez moderatora:

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.900 8 0
Na 100% łba nie dam, ale wydaje mi się, że w tym czasie widywało się takie wagony z napisem "Wagon do przewozu przesyłek ekspresowych"
I z tego, co pamiętam, niektóre były przemalowane na czerwonobrązowo (kolor czerwony "tlenkowy"). Ale pamiętam też wagony wciąż białe, z napisem "Przesyłki ekspresowe" (lub coś podobnego, dokładnego sformułowania nie pamiętam).
... Wszystkie przebudowywane w Ostrowie chłodnie na wagony do przesyłek ekspresowych - zmieniały swój kolor. Jednak adaptacja do nowej funkcji nie polegała wyłącznie na zmianie koloru. W wagonie przebudowywano ścianę czołową, boczne drzwi ładunkowe oraz likwidowano izolację termiczną i całe wyposażenie chłodząco - wentylacyjne (włącznie z zasobnikami kanałami do lodu)
Jeśli Andrzeju widziałeś białe wagony z oznaczeniem "przesyłek ... " - to jest to ciekawostka. Być może typową chłodnię (która była jeszcze chłodnią :) ) specjalnie wyróżniono i oznakowano do przewozu konkretnych towarów spożywczych ?
Witam !
Z delikatnym "poślizgiem" zagadka białych chłodni z tajemniczymi napisami się wyjaśniła ... :) Wszystko za sprawą fotografii autorstwa Andrzeja Etmanowicza, który to dwa tak opisane wagony uwiecznił na kliszy fotograficznej. Dwie chłodnie z napisem "DO PRZEWOZU PRZESYŁEK BAGAŻOWYCH I EKSPRESOWYCH", ale nadal w "białej malaturze" i z zachowanym typowym wyposażeniem wagonu chłodni (choć ze zdemontowanymi trawersami do zawieszania mięsa). W dodatku wagony dwóch typów (5L/2 i 202Lc) - oznaczone serią Ibchqrss-x.
Fotografii niestety nie opublikuję, bo są przeznaczone do "rodzącego się w bólach" cyklu artykułów o ostrowskich chłodniach, które ukażą się w Świecie Kolei.
Na koniec wypada przeprosić i pochylić czoło przed osobami które widziały i co najważniejsze - zapamiętały to co widziały ... ;)
Pozdrawiam !
 
Ostatnio edytowane:
Reakcje
3.662 30 0
Sentymentalna podróż do Olsztyna, lat minionych.

Na fotografii pierwszej stacja Olsztyn Zach. w ujęciu prawdopodobnie końca lat 70-tych (autor nieznany) ubiegłego wieku oraz ze stycznia 2022 r. Widoczna śmieciarka, na bazie samochodu Star 28/29, dodaje "klimatu" epoce PRL-u. Można dodać, że widoczny na czarno-białym zdjęciu, poniemiecki budynek dworcowy, zastąpiony został w 1990 r. nowym, przesuniętym bardziej na prawo, na którego to miejscu powstał obecnie stojący budynek dworca. Z czasów minionych, prawdopodobnie tylko schody, widoczne na pierwszym planie, pozostały na swoim miejscu... a kto dziś pamięta kiosk RUCHU, stojący przed dworcem, po drugiej stronie ulicy...

Olsztyn Zach. lata 1970-te vs 2022.jpg


Na fotografii drugiej widok na olsztyński dworzec główny z wiaduktów drogowych w ciągu ul. Limanowskiego. Zdjęcie czarno-białe, prawdopodobnie z końca lat 50-tych ubiegłego wieku, zrobiono ze starego, stalowego wiaduktu, z kratownicą położoną nad jezdnią (jezdnia wyłożona była drewnianymi belami). Wiadukt ten położony był nieco dalej na zachód, od obecnego wiaduktu betonowego, więc fotograf (nieznany) był nieco bardziej oddalony od terenu stacji. Zdjęcie drugie zrobiłem 13 kwietnia 2022, w związku z trwającym remontem torowisk. Obie fotografie dzieli ponad 60 lat. Widać na nich jak bardzo zmienił się Olsztyn Gł. i okolica. Pomijając elektryfikację, widoczna po lewej nastawnia, a właściwie jej ruina, stoi do dziś, ale już zabudowa całej skarpy w tle, znikła bezpowrotnie, łącznie z widocznym kominem, przedwojennej olsztyńskiej cegielni. Po prawej w miejscu wieży wodnej, a właściwie stacji wodnej, stoi obecnie "nowoczesna" nastawnia, za nią, na obu zdjęciach, widać zachowany do dziś, budynek pierwszej, dwustanowiskowej olsztyńskiej parowozowni (budynek z brązowym dachem), która to przestała pełnić swoje funkcje jeszcze pod koniec XIX w., kiedy to rozebrano położoną przed nią obrotnicę. Porównując oba zdjęcia widać także różnicę w placu ładunkowym obok olsztyńskiego młyna, widoczna rampa - na zdjęciu c-b, była jeszcze w pełni użytkowana, obecnie po krawędzi rampy nie ma już śladu. Można dodać, że oryginalnie była to wschodnia cześć rampy wojskowej, wybudowanej jeszcze w połowie lat 80-tych XIX w., której zachodnie relikty zachowane są do dziś, ale ich los - w związku z trwającą modernizacją stacji i planowaną modernizacją wiaduktu drogowego, prawdopodobnie jest już przesądzony... W dali widać zadaszone perony, niby bez zmian, ale proszę zwróćcie uwagę na lokomotywy spalinowe - prawdopodobnie serii SM30, stojące przy peronach... no i symbol lat 50-tych i 60-tych, wyniosła sylwetka, 25-metrowej wieży zegarowej olsztyńskiego dworca głównego, całkowicie przebudowanego budynku z czasów pruskich, który uległ spaleniu w 1945. Odtworzony "na nowo", budynek oddano do użytku publicznego 24 stycznia 1948 r., a wyburzono latem 1967. Podnosząc z wojennych zgliszczy ex-pruski dworzec w całości otynkowano, zasłaniając tym samym źle kojarzoną, czerwoną, pruską cegłę licówkę. Przykryto go także spadzistymi dachami. Bryła dworca uległa niemal całkowitej zmianie, zachowano jednak wielkość i kształt dawnych okien. Po wyburzeniu w 1967, na jego miejscu wybudowano stojący do dziś dworzec, oddany do użytku w grudniu 1971 r. (do czasu oddania nowego budynku korzystano z prowizorycznych baraków). Można też dodać, że front starego dworca wraz z wejściem, znajdował się mniej więcej w linii, po środku obecnego holu PKP, przed kasami PKP IC. Ciekawe jak będzie wyglądał Olsztyn Gł. za następne 60 lat...

Olsztyn Gł. lata 1950-te vs 2022.jpg
 

Magic

Znany użytkownik
Reakcje
6.016 37 4
Bardzo dziękuje koledze @Stanisław1972 za zdjęcia i rys historyczny dotyczący Olsztyna. Ciekawe czy na forum mamy użytkowników, którzy pamiętają dawny Olsztyn i/lub okolice. Kto wie może udałoby się wyodrębnić wątek jak wątek kolegi @Andrzej Harassek Linia Morąg-Ostróda, czasami zupełnie przypadkowo można natrafić na niezwykle interesujące informacje. Ja urodzony stosunkowo późno pamiętam jak przez mgłę kolej z późnych lat 80 i w górę. Wtedy, młody człowiek traktował to jako codzienność, dopiero po latach zaczyna szukać, odtwarzać wszelkie wspomnienia. Będzie trzeba przekopać archiwa w Internecie, bo zapewne jest dużo więcej śladów z Olsztyna.
Z pozdrowieniami.
Maciek "Magic"
 

hamulcowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.118 26 1
Ja pamiętam jedynie obrazek z lat siedemdziesiątych ( chyba z 1971),- manewrującą po stacji Ol-kę, która dopinano do mojego pociągu jadącego dokądś tam, przez Giżycko. W ogóle, wtedy o ile pamiętam,- w Olsztynie kończyła się trakcja elektryczna, a dalej królowała para i diesle.
 
Reakcje
3.662 30 0
Bardzo dziękuje koledze @Stanisław1972 za zdjęcia i rys historyczny dotyczący Olsztyna. Ciekawe czy na forum mamy użytkowników, którzy pamiętają dawny Olsztyn i/lub okolice. Kto wie może udałoby się wyodrębnić wątek jak wątek kolegi @Andrzej Harassek Linia Morąg-Ostróda, czasami zupełnie przypadkowo można natrafić na niezwykle interesujące informacje. Ja urodzony stosunkowo późno pamiętam jak przez mgłę kolej z późnych lat 80 i w górę. Wtedy, młody człowiek traktował to jako codzienność, dopiero po latach zaczyna szukać, odtwarzać wszelkie wspomnienia. Będzie trzeba przekopać archiwa w Internecie, bo zapewne jest dużo więcej śladów z Olsztyna.
Z pozdrowieniami. Maciek "Magic"
Myślę, że to pomysł, który może warto zrealizować. Na Forum są przecież tematy, typu: Kolej w ... i okolicach (Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu...), Kolej na ... (Mazowszu, Kujawach) czy Kolejowe Opolskie lub Dolnośląskie klimaty, a warmińsko-mazurskie (olsztyńskie, Olsztyn) jakoś nie miały dotychczas szczęścia do tego typu wątków.... Kolej w Olsztynie i okolicach lub Warmińsko-mazurskie klimaty wpasowałyby się więc w "tematykę regionalną", goszczącą na Forum, chyba od samego początku jego istnienia. Mamy przecież (na Warmii i Mazurach) co pokazywać, czym się chwalić, czym wstydzić i o czym dyskutować... jednak - z drugiej strony - czy forma jaką przyjął by hipotetyczny Temat, zadowoliłaby wszystkich lub była tym, czego oczekiwalibyśmy po takim temacie ? Jest przecież - dwa lata temu wskrzeszone do życia, Forum dyskusyjne WMTMK Olsztyn, Warmińsko-Mazurskiego Towarzystwa Miłośników Kolei w Olsztynie, które swoją siedzibę ma w olsztyńskiej wieży wodnej przy rozebranej już parowozowni. Tak więc jeżeli kogoś "dogłębniej" interesuje historia olsztyńskiego węzła kolejowego i okolic, powinien zajrzeć na
https://www.wmtmk.pl/forum/
... lub np. do siedziby WMTMK.


Oczywiście, można także pomyśleć o Temacie na Naszym Forum, dedykowanym Olsztynowi. Bez wątpienia mamy tu kilku Olsztyniaków, Warmiaków, Mazurów czy ogólnie mieszkańców naszego województwa, sam jestem jednym z nich... oraz miłośników i ciekawych, warmińsko-mazurskiej historii kolei, z całej Polski. Osobiście nie podejmuję się jednak założenia nowego wątku, znając swoje "nadmierne rozpisywanie się" ;)(a historię lubię ponad wszystko), przerosłoby mnie to, już na samym starcie :LOL::LOL::LOL:

Ja pamiętam jedynie obrazek z lat siedemdziesiątych ( chyba z 1971),- manewrującą po stacji Ol-kę, która dopinano do mojego pociągu jadącego dokądś tam, przez Giżycko. W ogóle, wtedy o ile pamiętam,- w Olsztynie kończyła się trakcja elektryczna, a dalej królowała para i diesle.
Olsztyn był "bastionem" pary i trakcji spalinowej do połowy lat 80-tych. Wówczas było to jedno z nielicznych, dużych, wojewódzkich miast w Polsce, którego węzeł kolejowy nie był zelektryfikowany, choćby z jednego kierunku. Po raz pierwszy trakcja elektryczna dotarła do Olsztyna dopiero w 1986 r., z kierunku Działdowa (- Warszawy). Z kierunku "toruńskiego" elektryfikacja dotarła w 1988 r, a jej dalsze przedłużenie, w kierunku Korsz, ukończono dopiero w 1990 r. Jako ostatni zelektryfikowano odcinek do Gutkowa i dalej do Bogaczewa (- Elbląga). Prace ukończono dopiero w 1994 r. Pomimo, że finalizacja prac nastąpiła kilka lat po zmianach ustrojowych 1989 roku, był to jeden z ostatnich w całej Polsce odcinków, którego elektryfikację zaplanowano jeszcze w czasach PRL-u. Można też dodać, że w grudniu 1986 r. na stan lokomotywowni w Olsztynie wpisano 5 szt. pierwszych pojazdów o napędzie elektrycznym: lokomotyw serii EU07 o nr 423, 424, 425, 426 i 429 prosto z HCP. Jednak kto dziś pamięta, że nosiły one na pudle oznaczenie Lok. Olsztyn, Północna DOKP ....

Lok. Olsztyn Północna DOKP.jpg
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.808 525 30
obrazek z lat siedemdziesiątych ( chyba z 1971),- manewrującą po stacji Ol-kę, która dopinano do mojego pociągu jadącego dokądś tam, przez Giżycko. W ogóle, wtedy o ile pamiętam,- w Olsztynie kończyła się trakcja elektryczna,
Trochę kolega @hamulcowy przyspieszył elektryfikację Olsztyna. Nastąpiło to jednak dużo później:
Po raz pierwszy trakcja elektryczna dotarła do Olsztyna dopiero w 1986 r., z kierunku Działdowa (- Warszawy). Z kierunku "toruńskiego" elektryfikacja dotarła w 1988 r, a jej dalsze przedłużenie, w kierunku Korsz, ukończono dopiero w 1990 r. Jako ostatni zelektryfikowano odcinek do Gutkowa i dalej do Bogaczewa (- Elbląga). Prace ukończono dopiero w 1994 r.
 
OP
OP
H

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
2.042 6 0
... No prawie wszystko, niestety jest przewód jezdny nad pierwszym torem;).Ale bardzo ciekawa koncepcja łączenia przeszłości z teraźniejszością w jednym obrazie.
 
OP
OP
H

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
2.042 6 0
Sentymentalna podróż do Olsztyna, lat minionych.
Koledzy wjechali na temat Olsztyna.. hmm, kolejowy Olsztyn z epoki prawdziwej pary jest znany jedynie z kilku fotografii i to wszystko, dzięki naszym i obcym, którzy w tamtych czasach focili, mamy ten obraz , ale w dalszym ciągu niewystarczający w zaspokojeniu co do tego, co tam się wtedy działo. A działo się.
Ja w Olsztynie znalazłem się pierwszy raz na samym początku... lat osiemdziesiątych.Oczywiście już jako dorosły jechałem pociągiem wraz z obszerną rzeszą koleżanek i kolegów z uczelni na plener rekreacyjny do Giżycka, a było to któregoś lipca 1983 roku. Świt zastał mój pociąg już w Olsztynie Głównym, więc mogłem coś więcej widzieć, a było tam jeszcze w tamtym czasie do oglądania co nie miara, przede wszystkim ogromne ilości parowozów na rozległym terenie tej ogromnej stacji, wśród niezliczonej ilości tarcz i semaforów kształtowych, nie pamiętam żadnych spalinówek, wszędzie obłoki dymu, pary, oczywiście jak to wtedy bywało na takich stacjach najciekawsze fragmenty były pozasłaniane mnogością wagonów, ale były i fragmenty odsłonięte, a tam... to co wtedy- najbardziej zapamiętałem - .. właśnie dało to mi impuls do tego, ażeby wsiąść do wehikułu czasu , jakim jest wyobraźnia i umiejętności i cofnąć się o trzydzieści dziewięć lat do tamtego Olsztyna Głównego, a konkretnie rejonu górki rozrządowej, wielkich rozmiarów ( nieistniejącej dziś) nastawni Orh i...śladu po tym, że w tutejszej parowozowni stacjonowały trumany.
Otóż ta ilustracja oddaje to takim, jakie to wtedy widziałem i zapamiętałem, a był to truman z otwartymi drzwiami dymnicy bez tendra odstawiony nieopodal budynku nastawni (Orh), tak to pamiętam.
Olsztyn 1983 Hoart.JPG

Olsztyn nast. Orh.JPG

Za tą nieistniejącą dziś nastawnią Orh jest ulica Morwowa.
 
Ostatnio modyfikowane przez moderatora:

Podobne wątki