Dziś jeden z bardziej wyczekiwanych przeze mnie modeli w tej gazetkowej serii i jednocześnie jedno z największych jak do tej pory rozczarowań. Ja rozumiem, że seria jest przygotowana do wydawania w różnych krajach, ale zrobienie na nasz polski rynek malowania, które sugeruje czechosłowacka firmę CSAD jest dla mnie trudne do zrozumienia. A już danie na drzwiach loga Volvo, jest tym bardziej bezsensownym działaniem, utrudniającym położenie kalek CSAD. Coraz bardziej nie podoba mi się działanie wydawnictwa…
No ale to tylko moje zdanie. Mam cichą nadzieję, że kiedyś IXO wyda trzyosiowy ciągnik siodłowy z tą kabiną w barwach żółto-czerwonych.
Wracając do miniatury, to trzeba przyznać, że modelik wykonany jest bardzo poprawnie, żeby nie napisać, że dobrze. Zresztą zobaczcie sami…
Volvo F89 w barwach - imitujących CSAD.