Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Pięknie wygląda. Ale czy w tamtych czasach (sądząc po napisach "Dla palących" i "Dla niepalących" zamiast piktogramów, to dość wczesna epoka IV) stacja macierzysta nie powinna być Stargard Szczeciński (albo Stargard Szcz.)?
Czołowe fragmenty dachu wyglądają na miedzianą blachę? Rozumiem, że wyklepujesz z niej właściwy - wymagany - kształt? Reszta to pewnie mosiądz? Trochę dziwne ale zestawy też wyglądają na mosiężne a chyba tak nie jest?
To raczej "klepane" jest niż tłoczone. Za dobrych lat (w PRL) modelarze tak budowali modele (na drewnianym kopycie) samochodów, statków i inne. Z blachy stalowej ocynkowanej. Lutowane lutem cynowo-ołowiowym i przybijane gwoździami do kopyta coby się trzymało aż do momentu ukończenia bryły.
Dodatkowo blacha mosiężna poddana obróbce cieplnej przez jej rozgrzanie do czerwoności i gwałtowne ostudzenie staje się na jakiś czas bardziej miękka dzięki zawartości miedzi. Wtedy bardziej daje się formować. Jednak klepanie przywraca jej twardość.