Model fabryczny ALBERT MODELL - modele lokomotyw typu 060DA oraz serii ST43

[Arekmiz]

No dobra, mój model ST43-22 dojechał.

Jeśli chodzi o wygląd, dla mnie jest OK. Nie mam tam jakichś wygórowanych wymagań. Natomiast samo malowanie - niby epoka V ale nie pasuje mi za bardzo. Wolałbym np. czarne zderzaki, czy barwy takie wcześniejsze ale bez żółtego czoła. Wiem, że były takie egzemplarze np. ST43-195 czy ST43-295. (*)

Jeśli chodzi o jazdę, to mój model się nie giba, ale rzeczywiście w obecnych ustawieniach dekodera jeździ za szybko i ma za duże przyspieszenie.

Jeśli chodzi o oświetlenie. Wszystkie funkcje działają jak należy. Niestety dla mnie niewybaczalne jest to, że na czerwono świeci cały reflektor. Czy za cenę 1600 zł nie mogłoby tam być jakichś światłowodów oświetlających tylko czerwoną kropeczkę? (**)

Jeśli chodzi o dźwięk. Wszystkie dźwięki są OK, oprócz dźwięku silnika w trakcie jazdy. Rzeczywiście przy jeździe ze stałą prędkością przycicha co jakiś czas (takie udawanie zejścia na wolne obroty). Patrząc na filmiki na YT nigdzie czegoś takiego nie ma w realu. Jest to OK przy zwalnianiu, ale nie przy jeździe ze stałą prędkością. (***)

Podsumowując - dla mnie 3 wady oznaczone powyżej gwiazdkami (*)(**)(***) powodują, że model ten u mnie nie zostanie. Owszem, czekałem z utęsknieniem na Rumuna (tak jak i czekam na EP09) no ale uważam, że wydając 1600 zł na model powinienem dostać model z dobrym oświetleniem i dźwiękami. A nie, że musiałbym wysłać do do forumowych specjalistów - fachowców na odpowiednie usprawnienia...

Tak więc jakby ktoś z Was Koledzy chciał kupić mojego Rumuna to wrzucam go na tydzień na giełdę (za cenę dokładnie sklepową). Jak nie będzie chętnego to zwracam zakup do sklepu.

A ja sobie poczekam (w końcu to hobby uczy cierpliwości). Może będzie następny wypust Rumunów od AM (w końcu nie inwestowali by w zmianę form na wiadra dla 4 malowań) że będzie jakieś bardziej mi pasujące malowanie (*) i do tego wypustu oświetlenie (**) i dźwięki (***) zostaną usprawnione...
No chyba że inna firma pokusi się na opracowanie modelu ST43...
Pożyjom, uwidzim.

 

[Yaku]

Witam,
ja rownież czekam na swój model ST43 w analogu. Steruję Fz1 i mam pytanie czy lokomotywka jeździ dobrze w zakresie niskich prędkości – jazda manewrowa?

Rusza dopiero po chwili od podania napięcia i powoli się rozpędza, a co do niskich prędkości - u mnie czasem się zatrzymywała, ale muszę tory testowe przeczyścić lepiej co najmniej benzyną ekstrakcyjną, bo przetarłem spirytusem, a to raczej za słabo Niestety muszę przyznać, że ST43 od MTB jeździła w analogu o wiele lepiej... (posiadałem kiedyś i sprzedałem trzy lata temu po pierwszych zapowiedziach Albert Modell)

 

[Marcin]

W temacie ruchu lokomotywy to przypuszczam, że ustawione są "przyjazne" CV dla pracy w trybie zasilania analogowego. Wydaje mi się to z resztą całkiem zrozumiałe. Dlatego ja zmieniłem wartość napięcia startu modelu CV2=3 na 1, bo i tak jadę zawsze na DCC. W kwestii ruszania CV3=160 zmieniłem na maxa 255 a prędkość CV5=255 ograniczyłem do wartości 160. Teraz na moje oko jeździ bardziej naturalnie, rusza spokojnie i wolno i nie gania przy pełnej mocy jak Pendolino.

A czy przy takim ustawieniu CV udało ci się rozwiązać problem z obrotami ? Czy nadal ,,wchodzi'' na obroty a po chwili z nich ,,schodzi'' i jest ten zanik dźwięku jak to niektórzy określili i nie może osiągnąć stałych obrotów silnika.

 

[czajnik]

A czy przy takim ustawieniu CV udało ci się rozwiązać problem z obrotami ? Czy nadal ,,wchodzi'' na obroty a po chwili z nich ,,schodzi'' i jest ten zanik dźwięku jak to niektórzy określili i nie może osiągnąć stałych obrotów silnika.

Wprowadziłem kolejne zmiany ustawień. Powodem było jednak tym razem zbyt wolne przyspieszanie. CV 3 ustawiłem na 160, CV 4 zmniejszyłem na 100 (hamuje szybciej - wybieg był przesadnie długi) i prędkość CV 5 ustawiłem na wartość 200. Niestety powróciły demony, bo model po 3 dniach leżakowania znowu stał się głuchy i nie słychać dźwięków (enkoder działa bez zarzutu, wszystkie opcje świateł działają). Nie pomogły jazdy "rozruchowe po okręgu". Być może awarii uległ głośnik na płytce w modelu. Więc raczej słabo. Dekoder wyjęty z modelu i testowany na module testowym działa poprawnie, dźwięk jest , ale zdecydowanie cichszy w porównaniu do innych dekoderów. CV63=180 niczego nie poprawia.

 

[Waskotorowiec]

Rusza dopiero po chwili od podania napięcia i powoli się rozpędza, a co do niskich prędkości - u mnie czasem się zatrzymywała, ale muszę tory testowe przeczyścić lepiej co najmniej benzyną ekstrakcyjną, bo przetarłem spirytusem, a to raczej za słabo Niestety muszę przyznać, że ST43 od MTB jeździła w analogu o wiele lepiej... (posiadałem kiedyś i sprzedałem trzy lata temu po pierwszych zapowiedziach Albert Modell)

Dziękuję Koledze za info. A gdyby wyjąć decoder i wstawić zaslepkę (tak jak jest w innych modelach przygotowanych do montażu dekodera)? Może byłoby lepiej.

 

[old_jawa]

Dziękuję Koledze za info. A gdyby wyjąć decoder i wstawić zaslepkę (tak jak jest w innych modelach przygotowanych do montażu dekodera)? Może byłoby lepiej.

Z tego co podaje producent w ulotce grozi to uszkodzeniem elektroniki.

 

[KacperMichał]

Warto przeczytać instrukcje. A w niej pisze wyraźnie, że nie należy wyciągać dekodera i montować zaślepki.

 

[am-70]

Taka luźna refleksja...
Od momentu ogłoszenia w 2019 roku wprowadzenia na rynek ST43 upłynęły prawie cztery lata. Było wystarczająco dużo czasu aby model przetestować, poprawić niedociągnięcia, wprowadzić ulepszenia itp. A tu, po tak długim czasie, otrzymujemy model z niedopracowanym oświetleniem (prześwity, brak dzielonych świateł białe/czerwone), z nienaturalnymi dźwiękami, za krótkimi poręczami i z "przedziwną" elektroniką (tylko dla wtajemniczonych). Cóż, niestety mam wrażenie, że w tym przypadku, mamy do czynienia ze zwykłą "bylejakością" Jedynie cena jest profesjonalna.

 

[czajnik]

Warto przeczytać instrukcje. A w niej pisze wyraźnie, że nie należy wyciągać dekodera i montować zaślepki.

Chyba bardziej chodzi o użycie "zaślepki" która spowoduje ewentualne uszkodzenie płyty głównej zawierającej układy enkodera (procesora sterującego sekwencjami wyświetlania sygnałów reflektorów) podczas podania napięcia niż samo wyjęcie dekodera. Nie istnieją raczej dekodery nie do zdemontowania z modelu. Wyjątek może stanowić płytka główna modelu ze zintegrowanym dekoderem (nie spotkałem fabrycznie, ale sam pokusiłem się kiedyś o taką przeróbkę).

 

[robertkroma]

Chyba 310 023 miała taką płytkę Lenza z dekoderem wbudowanym fabrycznie.

 

[Arti2811]

Arek czy istnieje szansa abyś znalazł sobie inne forum w kwestii swoich obiawien? Pytam z czystej ciekawości. Oczywiście właścicielowi chodzi o wpisy co nie jest żadną tajemnicą. Niemniej bez obrazy niewiele wnosisz w temacie jak podobnych kilku kolegów po fachu. Dziś to sie nazywa wiedza teoretyczna która jest istotna przy zakupie modelu. A poza tym co jeszcze kolegę kręci? Sam zakup? Ustawienie modelu na podłodze? Wydanie pieniędzy? Czemu inni mają mieć model po paluchach kolegi? Bo zawsze coś! Może czas zacząć zbierać znaczki. Ale taki fachman.....

 

[grosiszcze]

A tu, po tak długim czasie, otrzymujemy model z niedopracowanym oświetleniem (prześwity, brak dzielonych świateł białe/czerwone), z nienaturalnymi dźwiękami, za krótkimi poręczami i z "przedziwną" elektroniką (tylko dla wtajemniczonych)

Nikt tu Ciebie do zakupu nie zmusza, nie chcesz nie kupuj.

 

[Arekmiz]

Arek czy istnieje szansa abyś znał sobie inne forum w kwestii swoich obiawień?

Co to za bzdoory? Jakie objawienia, Chłopie? Większość modeli przeze mnie zakupionych zostaje u mnie i powiększa moją kolekcję, której spory kawałek widać w wątku o kolei podłogowej. Nawet takie modele jak SN61 MTB czy EP05 MTB (tak na tym forum obgadane jako gnioty) u mnie zostały i po paru poprawkach cieszą moje oko. No ale sorry, nie kosztowały one 1600 zł. A tu wydałem 1600 i jeszcze coś bym musiał dołożyć żeby je usprawnić. To wolę poczekać aż firma AM sama to poprawi do następnego wypustu albo może pojawi się z innej firmy model ST43. Więc możesz już skasować (jako moderator) swój głupi post z tej dyskusji.

PS. Weź se znajdź forum jakichś objawionych do moderacji.

 

[Arti2811]

Weź Ty się pobaw kolejką. To tyle ode mnie. Miłego wieczoru.

 

[Arekmiz]

Moderator wniósł mundrość do dyskusji. Gratuluję.

 

[Arti2811]

Moderatorem zostałem przez przypadek i nie korzystam z tych uprawnień. Po wtóre jak czytam kolegi wpisy to mi się robi słabo jako człowiekowi. Wiem że w modzie jest zakup modeli i ich krytyka. Jeśli chodzi o kolegę tylko na tym poprzestał. Cóż każdy ma jakieś możliwość. Te u kolegi są jednoznaczne. Nic poza. Przykre jest to że przyszły klient jest skazany na paluchy kolegi! Przynajmniej ja bym nie chciał kupować model że sklepu który kolega maca i z tym się obnosi. Pomijam kwestie zbudowania czegokolwiek bo znów w modzie jest kwestia nie umiem/mam dzieci/nie mam czasu w końcu płace to wymagam. Dlatego powtórzę: może czas zmienić hobby aby nie doszło do jakiś nerwobóli sercowych. Pozdrawiam i życzę dobrego wieczoru

 

[rprail]

To chyba już norma, że atakowani są ci, którym jakiś model z różnych względów nie pasi. Kolega Arekmiz kupi, nie pasuje mu, więc sprzedaje. W czym jest problem? Niestety (dla wytwórców modeli) poprzeczka ustawiana jest coraz wyżej, a niektórzy producenci nadal nabierają klienta na "Limited Edition".
Krytyka służy tylko i wyłącznie do zmotywowania producenta, żeby wziął się do roboty. Forum to nie stowarzyszenie wzajemnej adoracji.
W 2019 PIKO wypuściło SU46... proponuję porównać i wyciągnąć wnioski. Tak na zimno.

 

[Arti2811]

Na modelarstwie kolejowym jako tako się nie znam. Po prostu zabrałem głos w dyskusji. Cóż na kimś trzeba bazować a że tu jest kilku fachowców przyszłe zakupy będę opierać na ich zadaniu model obejrzy organoleptycznie i wtedy będę mieć pewność poprawnego zakupu.

 

[Arekmiz]

Jest tylko pewien szczegół. Jak mi nie pasuje to sprzedaję za cenę za którą kupiłem. Tak było z węglarkami Protor i InterKomtrans od AM, tak było z jednym z 2 modeli SN61. A jak nie sprzedam to akurat mam prawo w ciągu 14 dni model oddać do sklepu. Mam prawo, czy nie wg jaśnie pana moderatora?

PS. W sklepie SM zakupiłem ten model ST43, zanim pojawiły się tu informacje o czerwonych światłach świecących w całym wiadrze i przygasającym dźwięku. Gdybym wiedział o tym wcześniej to model nie zostałby przeze mnie kupiony i wymacany moimi brudnymi łapami.

PS2. Jakby jaśnie pan moderator nie zauważył, to krytyka modeli nie jest moją jedyną działalnością na tym forum. No ale bzdoorę można napisać i zrobić bagno w wątku...

 

[PP1970]

No i kolejny wątek do odobserwowania. Żeby tak jednemu z drugim model Alberta spadł z modułu na gołą nogę.