Skoro i tak ma być tu posprzątane... pamiętam, jak przy którejś z poprzednich sprzedaży ludzie jechali na panu Ryszardzie jak na łysej kobyle. I teraz jest to samo, o ile nie gorzej. Większość ludzi bardzo łatwo wybacza wszelkie potknięcia... sobie samemu. Ale innych byście zaraz zabili.
A na temat wątku: ktoś już wie, co to za dekodery? Są w gniazdach, czy wlutowane? Jakiego typu gniazda? Z jakich powodów analog nie istnieje - czy projektant płytki w jakiś sprytny sposób wykorzytał funkcje dekodera, by oszczędzić na wbudowanej elektronice? Czy Kolega
@Ty42-89 opiera na jakimś źródle swoje stwierdzenie o
braku możliwości użycia zaślepki?
Swoją drogą, trzeźwa uwaga Kolegi
@garou n.t.
szajby z funkcjami świateł w ep. III-IV, kiedy prawie każdy oglądany lok jedzie w ogóle bez świateł
To nie jest przytyk do producenta (rozumiem standardyzację) i użytkownik może ich przecież nie włączać. Ciekawi mnie jednak, ilu kolekcjonujących te epoki jara się funkcjami, których w pierwowzorach nie można było zaobserwować
Że nie wspomnę, znani mistrzowie robią modele/konwersje parowozów, które to wszystko mają, a ich eksploatacja nie przetrwała połowy lat 70-tych.