• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

ACME - modele wagonów pasażerskich

garcia ramirez

Znany użytkownik
Reakcje
1.230 52 6
#82
Posiadam ponad 100 wagonów ACME i bez wahania powiem, że plasuje je na 2 miejscu zaraz za LS Models, która to firma reprezentuje najwyższą jakość. Produktom Tilliga daleko do jakości ACME.Tu nie ma żadnych wątpliwości. Zdarzają się kiksy, jak wszędzie, ale generalnie narzekać nie mogę. Dodam jedynie, że gdyby nie ACME, cięzko byłoby nam poskładać V epokowe składy. Warto to docenić. Również ceny produktów ACME w porównaniu z niemrawą konkurencją wypadają dobrze. Tu można obejrzeć kilka setów pociagów złozonych z produktów włoskiego producenta: http://forum.modelarstwo.info/threads/wagony-osobowe-oświetlone-przez-witkoim-s-a.12555/
 
OP
OP
mikl

mikl

Znany użytkownik
Reakcje
4.252 118 11
#84
Ja rowniez posiadam i jedne i drugie i nie kwestionuje filigranowaosci detali ale jakosci wykonania. Z zadnymi wagonami nie mialem tylko problemu co z ACME - zarowna do Kiepury jak i z "papugami". Moze i wloskie wygladaja znakomicie, ale tutaj mowa o najbardziej banalnej i malo wyszukanej konwersji jaka firma dokonala na polskich wagonach. Wiec jezeli rzeczywiscie to co kolega Engineer opisal jest prawda (nie mam podstawy zeby nie wierzyc), to jest to zagranie ponizej pasa. Takie konwersje to na allegro mozna sprzedawac i zdecydowanie nie przystoi renomowanej firmie. W szczegolnosci ze czas oczekiwania na "premiere" nowych wagonow byl odwlekany parokrotnie.

Mair81- lubie Twoje czepialstwo ale wyglada na to ze dla Ciebie wazniejsze jest ze to nie przemalowanka i wszystko git - chocby Ci sie wagon w rekach rozpadal. i zeby nie bylo, tez jestem wdzieczny za wypusuty ACME i LS Models. Tyle ze mnie krew zalewa jak musze oddawac wagony do sklepow albo zmieniac sklepy bo "wszystkie tak maja". Jak mam placic ciezkie pieniadze za nie, to niech chociaz dokladaja za darmo "kropelke" coby czlowiek mogl sobie poskladac wagonik jak juz dojdzie.

pozdrawiam

Michal
 

mair81

Znany użytkownik
Reakcje
2 0 0
#85
Nie no w sumie masz rację. Nie powinno tak być. Może trochę tego nie rozumiem bo odpukać wszystko od ACME na razie jest bez wad / a trochę je w rękach miętoliłem /. Natomiast faktycznie dla mnie najbardziej istotne jest że ACME przynajmniej nie robi przemalowanek, a po wagonach Z1A i Z1B Henschel które pewnie zrobili tylko dlatego, że liczyli na dochód ze sprzedaży również w Niemczech zrobili również wagony / w końcu ktoś / polskiej konstrukcji tzn całą serię 130-tek a zaraz pewnie zrobią całą serię 150-tek. Powtórzę, nie miałem do tej pory żadnych problemów z wagonami ACME / a mam wszystkie prócz BWE i Bystrzycy / więc póki co ja naprawdę jestem bardzo wdzięczny firmie ACME za to co robi. Może Ty mikl masz swoistego pecha, może akurat mały chińczyk był na kacu i stąd wyszło jak wyszło...

No i to co napisął garcia ramirez - cena. Wagon ACME 220zł, wagon Tillig/Roco 220-240. A różnica poziomów wiadomo jaka.
 

Engineer

Aktywny użytkownik
Reakcje
708 54 1
#87
Ale problemem jest że Acme nieudolnie zmieniło numery na wagonie, czy że model nie posiada plamy z błota którą powinien posiadać w momencie wykonywania rewizji? Trzeba się zatem przestawić na modele innej firmy. Tillig i Roco robią super wagony Z1 i Z2 PKP.
Przecież napisane jest wyraźnie o co chodzi. Jest o tym wątek, a że to żadna tajemnica więc piszę.
Niestety za późno to odkrylem, bo na pewno wykopal bym bubla z domu, teraz mi głupio zawracać nawet głowę zaprzyjaźnionemu sprzedawcy po czasie.
Co do plamy błota na wagonie po rewizji, o której piszesz, to może jedynie świadczyć o niechlujstwie osób, ktorym płaci się za ich pracę (świetny przykład do opisanego ACME), albo świadczy o osobnikach, którzy nie szanują pracy i wysiłku innych i potrafią czyjś wysilek obrzucać błotem...

Czas wyjść mentalnie z komuny i nie podniecać się jak murzyn bateryjką, że firma X wypchala za bramy fabryki towar, ktory klient ma sobie doprowadzić do stanu używalności.

Nie powiem, bo bardzo dobrze, że nareszcie ktoś (tutaj ACME) zrobił coś Polskiego i za to im chwała, a są to naprawdę piękne i dobrze odwzorowane modele, DLATEGO JE KUPIŁEM, ale...

- nie oznacza to, że mają to robić byle jak
- płacę i wymagam, poza tym też pracuję i muszę robić to idealnie i nikt nikomu łaski nie robi;
- nie robią tego za darmochę - nie przesadzajmy z jakąś wdzięcznością, szefowi też będziesz wdzięczny za wypłatę, która Ci się należy za twoją ciężką pracę???; Wdzięczny to ja mogę być za prezent i to też zależy jaki...
- ceny i tak są za wysokie jak za model wielkoseryjny;
- a wspomniana konkurencja Tillig (d. Sachsenmodelle) już dawno pomyślała, żeby zrobić "coś dla Polskich modelarzy", podobnie SK/PIKO, na które nalatują nie wiem czemu co niektorzy - im też należy się ciepłe słowo za ten "gest". Jak wszyscy to wszyscy...
- posiadam wszystkie (modele firm) zarówno LS, ACME oraz Roco, a także Tilliga i wiem czego za grubo ponad 200,- PLN mogę się spodziewać od Tilliga (taki wygodny Polonez), a czego mam się spodziewać od ACME (taki Lexus) - proste, ACME nie może pozwalać sobie na to na co może pozwolić sobie Tillig (inaczej Lexus nie ma prawa gnić jak Polonez...)

Na koniec pozwolę sobie zacytować Kolegę Zabkreta, jako znakomitą puentę do mojej wypowiedzi.
Calkowicie, wręcz absolutnie się z nim zgadzam i podpisuję się pod tym obiema rękami:

Kiedyś się zachwycałem modelami ACME, ale teraz, gdzie sam produkuje model, i widzę, jakie możliwości są, to ja się szczerze pytam, dlaczego te wagony kosztują taką kupę pieniędzy! Wystarczy się popatrzeć na te ohydne łączenia, gdzie slajdy formy się stykają. Przecież to jest paskudztwo… Ten model jest około 30% za drogi. Biorąc pod uwagę rozwiązanie techniczne z ostatniego tysiąclecia do odbioru prądu na oświetlenie i z tym związany opór toczny, to nawet 40% za drogi.

Model nie jest zły, ale szczerze mówiąc nie warty tej wysokiej ceny. Ale to moje osobiste poczucie, każdy to ma własne kryteria ile chce wydać za model, i co oczekuje za swoje pieniądze.
Nie mówię tu o Roco albo Tillig. Warto by było popatrzeć czy Roco i Tillig też maja takie widoczne łączenia slajdów? ACME trochę spoczęło na laurach co chodzi o jakość.
http://forum.modelarstwo.info/threa...-wrmnouz-61-51-88-90-003-4.21026/#post-346593



[DOUBLEPOST=1407279555,1407278382][/DOUBLEPOST]
A propo wciśniętych okien ACME DA SIĘ TO JAKOŚ NAPRAWIĆ, PYTAM BO MAM U SIEBIE PODOBNY PROBLEM W KILKU WAGONACH??
Tak. Da się, ale nie będę ukrywał, że miałem mały problem z rozebraniem wagonu.
Tutaj polecam skorzystać ze wskazówek Kolegów z forum, którzy mają w tym już wprawę. :)
Jak rozbierzesz, to będziesz widział w czym rzecz i podejmiesz właściwa opcję naprawy, czy to dociśnięcia, czy dosłownie minimalnego wręcz mega cieniutkiego klejenia (zeby tylko chwycić na brzegu paska szybki).
Ja akurat miałem pęknięty pasek, więc docisnąłem go i kleiłem. Aha wewnątrz nad oknami zdaje się, że są takie jeśli dobrze pamiętam wypustki, które blokują zagłębianie się okien do wewnątrz, sprawdź może wystarczy tylko szybkę pod nie wcisnąć.
Mam nadzieję, że się uda :)
 
Ostatnio edytowane:
D

Docteur

Gość
#88
ACME bez wad??? Nie uwierzę, zwłaszcza po "pomiętoleniu" ich ostatnich wypustów - czeskich Bmee i BDbmsee. Jakiś totalny i ślepy kretyn pierdzielnął w Bmee poręcz wzdłuż okien korytarza na całej długości (od przedsionka do przedsionka), więc za jedyne 225 PLN mam wagon "na dzień dobry" do poprawki. Oczywiście rozwiązanie znane z "papug", czyli "łapki" na drucik było chyba zbyt drogie, więc trzeba kleić drucik do okienek. Najwyższa półka, nie ma co...
Dalej na warsztat trafia model Apmz123 DB (nr kat. 52320) - wywala zwarcie po postawieniu na torach. I co się okazuje? Jeden z zestawów kołowych jest włożony odwrotnie, co przy fabrycznej blaszce do oświetlenia powodowało zwarcie na centralce. Rozebranie wózka w celu obrócenia zestawu kołowego - koszmar, ale wózek poddał się po 15-minutowej walce. Kolejny bubel za ok. 200 zł.
Napiszę krótko - ACME to nie jest żadna "wysoka półka", tylko PRZECIĘTNA MASÓWKA i nic specjalnego. Jedyne porządne wagony Z1 jakie mam w swojej kolekcji to wagony ÖBB produkcji firmy RailTop. Zresztą z tych samych form ACME wypuściło czeskie wagony do EC Vindobona - różnica jest widoczna, chociażby w dołączonych do modeli elementach dodatkowych.
 

MarGe

Aktywny użytkownik
Reakcje
11 1 0
#89
Ja mam pytanie, czy wagon ACME pokazany na zdjęciu jeździł w zwykłych składach osobowych czy to raczej model do ekspresów?
1291_1_l.jpg
 

Preki

Aktywny użytkownik
PGMK
Reakcje
131 3 0
#90
Ekspresy, i to tylko te najważniejsze. Chociaż ciekawe co by było, gdyby polska kolej nie byłaby tak niedoinwestowana, i takich wagonów pojawiłoby się więcej... Ale skoro było ich tak mało, to naturalnie że trafiły do pociągów kategorii ekspres, Inter/EuroCity.
 

przemas22223

Aktywny użytkownik
Reakcje
135 16 3
#96
Gdy na modelmania.com.pl pojawiły się zestawy BWE ACME 55095 oraz 55096 zakupiłem je.
Niczego usterkowego nie zauważyłem, nawet gdy dokupiłem jeszcze do tego składu wagon restauracyjny Roco 64424.
Jeśli chodzi czy miałem jakiej zestawy wagonów z drobnymi usterkami to miałem np przy zestawie wagonów z pociągu EN Jan Kiepura czy EC Wawel.
A jakie to usterki:
Przy wagonie sliperetka ( z zestawu 55054) było coś takiego, że mamy to obudowanie wagonu tuż przy wózkach w czasie wjeżdżania w łuk wagon wyskakiwał mi z toru ( to samo było z jednym wagonem z zestawu EC Wawel 55087).
I co zrobiłem?
Wziąłem pilnik trochę zeszlifowałem i gotowe.
Wagon jak nowy żadnych śladów.
To były moje jedyne przygody z tymi wagonami z firmy ACME.
Tak ogólnie wagony są bardzo starannie wykonane pomijając że musiałem te drobne usterki poprawiać w wagonach.
 

KAROLeski2

Aktywny użytkownik
Reakcje
274 3 1
#97
Panowie pomóżcie.
Ponieważ ostatnio postanowiłem (trochę w brew moim zasadom bo zbieram głównie IV epokę... ale co tam) rozszerzyć kolekcje o skład EC Wawel od A.C.M.E potrzebuję pomocy fachowców właśnie z tej epoki.
Wiem ze zdjęć i filmów że jeszcze parę lat temu do Hamburga nasz Wawel jeździł w składzie 2×DB +2×PKP+1×bar (prawdopodobnie 113A)
Takich zdjęć jest w sieci multum.
Pytanie, czy zdarzało się, że zamiast baru 113A był doczepiany restauracyjny Z1WR?
Zastanawiam się czy nie za krótka trasa na restaurację. Model baru 113A nie jest produkowany, więc odpada.
Myślałem o ACME 52740.
http://www.dcc24.eu/node/874/638

... ale Panowie, czy to bedzie "poprawnie politycznie"?

Wracając do tematu głównego. Mój zestaw Wawel ma również luźne zbiorniki na fekalia i czasami wózki się zacinają. Przewody na wózkach potrafiły zaczepić o obudowę pudła. Delikatne przypiłowanie przewodów załatwiło sprawę. W swoim zestawie innych wad nie znalazłem.
 
D

Docteur

Gość
#98
Niemożliwe - wagony Z1AWR stacjonują na Olszynce Grochowskiej, a Wawela wystawiał Kraków i/lub DB AG. Do bodaj 2005 roku, kiedy to Wawel był zestawiony wyłącznie z wagonów DB, to na całej trasie jeździła niemiecka knajpa ARmz. Po wycofaniu niemieckiego "restauranta" polski bar 113A jeździł na odcinku Kraków - Legnica. W Legnicy EU07 z barem odjeżdżała od składu i godzinę czekała na pociąg jadący z Hamburga.
 

przemas22223

Aktywny użytkownik
Reakcje
135 16 3
#99
Jeśli chodzi o zestaw tego pociągu EC Wawel ja miałem to samo co ty. Trochę zeszlifowania i gotowe.
Wagon barowy na końcu składu tego EC rzeczywiście był typu 113 A.
W miniaturze proponuje tobie wagon restauracyjny tilliga 74747.
Wagon restauracyjny ACME 52740 zastosował bym przy składzie np tworząc pociąg Berlin Gdynia Express lub skład EIC Chrobry albo jako wagon zastępczy do składu pociągu Berlin Warszawa Express. można też ten wagon wykorzystać tworząc skład międzynarodowy Moskwa - Paryż z tych wagonów sypialnych Ls. models. Trzeba wziąć pod uwagę że ten wagon obecnie kursuje właśnie na tym pociągu. Widziałem go tez na pociągu Moskwa - Nicea.

Ale sam zdecyduj jak ci pasuje.

Pozdrawiam
[DOUBLEPOST=1415306352][/DOUBLEPOST]Nieoficjalnie wiem że firma heris planuje wydanie wagonu barowego w malowaniu PKP czerwonym oraz PKP Intercity.
Nie wiem dokładnie kiedy, nie znam dokładnych szczegółów.
 
P

ps

Gość
Wawela wystawiał Kraków i/lub DB AG
"Waflla" za czasów polskich wagonów w składzie robił Grochów, które mieszano na Warszawę na składzie "Krakusa". Jedynie WRb do/z Legnicy był z Krakowa. Do 2005 roku nie był wyłącznie z wagonów DB, dość często trafiała się jedynka grochowska typu 152A lub Z1-ABB.
Wagon restauracyjny ACME 52740 zastosował bym przy składzie np tworząc pociąg Berlin Gdynia Express lub skład EIC Chrobry
... a nawet EIC Kaszub - i tu na składzie nawet pełny misz-masz w typach wagonów.....
 

Podobne wątki