Łódzkie bocznice.

[Hajek]

W tym budynku były magazyny CTB (Centrali Tekstylno Bawełnianej)
Mieszkałem w tym wieżowcu przy wiadukcie na Promińskiego i często widziałem jak SM 30 wpychała wagony pod załadunek, a z drugiej strony budynku były rampy samochodowe.

 

[Acid Rain 1973]

Tak to wyglądało w ruchu.... foto: Rajmund Pasternak

 

[Kpt. Nemo]

W tym budynku były magazyny CTB (Centrali Tekstylno Bawełnianej)
Mieszkałem w tym wieżowcu przy wiadukcie na Promińskiego i często widziałem jak SM 30 wpychała wagony pod załadunek, a z drugiej strony budynku były rampy samochodowe.

Dziś dowiedziałem się od Sławka że wzdłuż magazynu, były dwa równoległe tory, czego nie wiedziałem, a co ma sens, ponieważ gdy przyjeżdżały długie składy, część wagonów wpychała lokomotywa pod rampę a cześć na drugi tor.
Następnie następowała zmiana, co skutkowało ciągle zamkniętym przejazdem na ul.Przędzalnianej, mimo że kiedyś było o wiele mniej samochodów i tak korki były imponujące.
Dzięki Sławku, każda uwaga i pomoc jest bezcenna.

 

[Kpt. Nemo]

Mały dodatek do relacji z pierwszej strony, bocznica Fakory, znalazłem moje stare zdjęcie z 2006 roku, robione zza płotu, widać na nim SM03-61 z wagonem, w tle, jeszcze wszystkie zabudowania fabryczne.

 

[Kpt. Nemo]

W oddali widać przejście przez tory w okolicy ulic Sobolowej i Wiejskiej, my skręcamy lekko w lewo.
Ten odcinek byłej bocznicy nazwałem szlakiem powalonych latarni.

Nauczka żeby nie lekceważyć tego co jest w oddali.
Na wspomnianym rogu ulic był kiedyś przejazd zabezpieczany rogatkami, ich szczątki znalazł Piotrek Chorąży,gdybym poszedł kawałek do przodu też bym je znalazł, cóż za gapiostwo trzeba płacić.
Ciekawa jest tabliczka mówiąca o producencie i roku produkcji, ZWUS 1963.

 

[michal.guminiak]

Paweł, Koledzy, wielki szacunek za super wątek! Do cyklu łódzkich bocznic mogą również dołączyć towarowe bocznice tramwajowe, np. z ul. Tuwima. Rzutem na taśmę zrobiłem kilka fotek w 1995 r. - tory tramwajowe ładnie kończyły się na płocie na ul.Tuwima i ul. Tramwajowej. Niestety po wielu moich przeprowadzkach klisza przepadła. Może ktoś z Was ma np. fotkę tego skrzyżowania tramwajowo-kolejowego na ul. Tuwima?

 

[Kpt. Nemo]

Paweł, Koledzy, wielki szacunek za super wątek! Do cyklu łódzkich bocznic mogą również dołączyć towarowe bocznice tramwajowe, np. z ul. Tuwima. Rzutem na taśmę zrobiłem kilka fotek w 1995 r. - tory tramwajowe ładnie kończyły się na płocie na ul.Tuwima i ul. Tramwajowej. Niestety po wielu moich przeprowadzkach klisza przepadła. Może ktoś z Was ma np. fotkę tego skrzyżowania tramwajowo-kolejowego na ul. Tuwima?

Ja się zbiorę do przysłowiowej kupy i ściągnę albumy z "analogowymi zdjęciami" z pewnością znajdę, nie wiem czy pamiętasz jak byliśmy z wizytą na Tramwajowej u "Tramwajarzy" w klubie a potem poszliśmy na Tuwima oglądać ten przejazd.

A teraz małe uzupełnienie do ostatniej części mojej opowieści.

Pociąg wjeżdżający na bocznicę Wifamy, najprawdopodobniej z węglem dla Uniontexu.

Nastawnia i tu pytanie bo ja już z dorosłego życia, pamiętam ruinę bez nazwy, "Dąbrowa Przemysłowa" czy "Zarzew" obok zawsze stojący tam wagon, do czasu likwidacji nastawni, dla młodych szkrabów, niesłychana atrakcja.

Niebawem ostatnia czwarta część opowieści o bocznicy do Uniontexu.

 

[michal.guminiak]

Mam jeszcze jedno pytanie, choć ten wątek raczej powinien należeć do "zgierskich bocznic". Za stacją Zgierz, w kierunku na Głowno było odgałęzienie "w lewo", wraz z torami odstawczo-manewrowymi. Dokąd prowadziło to odgałęzienie?

 

[Kpt. Nemo]

Mam kolegę w Zgierzu, spróbuję się dowiedzieć.

 

[michal.guminiak]

Ja się zbiorę do przysłowiowej kupy i ściągnę albumy z "analogowymi zdjęciami" z pewnością znajdę, nie wiem czy pamiętasz jak byliśmy z wizytą na Tramwajowej u "Tramwajarzy" w klubie a potem poszliśmy na Tuwima oglądać ten przejazd.

A teraz małe uzupełnienie do ostatniej części mojej opowieści.

Pociąg wjeżdżający na bocznicę Wifamy, najprawdopodobniej z węglem dla Uniontexu.

Zobacz załącznik 389323

Nastawnia i tu pytanie bo ja już z dorosłego życia, pamiętam ruinę bez nazwy, "Dąbrowa Przemysłowa" czy "Zarzew" obok zawsze stojący tam wagon, do czasu likwidacji nastawni, dla młodych szkrabów, niesłychana atrakcja.

Zobacz załącznik 389334


Niebawem ostatnia czwarta część opowieści o bocznicy do Uniontexu.

Tak, pamiętam. To było w październiku 1999 r! Byliśmy na perygrynacji ogólnokolejowej, a przy okazji w biurze projektów na ul. Tuwima. W ogóle, to za dzieciaka często-gęsto bywałem na ul. Tramwajowej, z dziadkiem lub ojcem. Musiałem po prostu obejrzeć tramwaje i przejść pod ciemnym wiaduktem. Inaczej dzień byłby nieważny. Paweł, naprawdę założyłeś super wątek!

 

[Meggido]

"Dąbrowa Przemysłowa" czy "Zarzew"

Wydaje mi się, że Dąbrowa Przemysłowa. Ale wspomnienie jest mgliste...

 

[Kpt. Nemo]

Wydaje mi się, że Dąbrowa Przemysłowa. Ale wspomnienie jest mgliste...

Może Sebastian nam pomoże.
Znalazłem teraz zdjęcie ruiny, ale jest tak zasprejowana że widzę tam literkę g, a to nie bardzo możliwe.

 

[sluzbowo]

Mam jeszcze jedno pytanie, choć ten wątek raczej powinien należeć do "zgierskich bocznic". Za stacją Zgierz, w kierunku na Głowno było odgałęzienie "w lewo", wraz z torami odstawczo-manewrowymi. Dokąd prowadziło to odgałęzienie?

Tam chyba był kiedyś jakiś zakład przemysłowy. Teraz w jego miejscu funkcjonuje ATLAS. Po bocznicy ostał się jeno ślad w terenie i na zdjęciu satelitarnym...

 

[michal.guminiak]

Dzięki! Pamiętam, że część odstawcza miała układ 3 torów o długości ok. 100-150 m. Dalej tor szedł S-ką lewo-prosto-prawo i niknął za zabudowaniami. Raz (jeden!) widziałem tam SMkę z węglarkami 4-osiowymi. Był to lipiec roku 1990.
[DOUBLEPOST=1463685036,1463683287][/DOUBLEPOST]Nie mogłem się powstrzymać:

[DOUBLEPOST=1463685177][/DOUBLEPOST]I rumun: http://gtlodz.eu/img-ldh45-025_stowarzyszenie_kolejowych_przewozow_lokalnych,37810.html

 

[Krzysztof Koj]

Może Sebastian nam pomoże.
Znalazłem teraz zdjęcie ruiny, ale jest tak zasprejowana że widzę tam literkę g, a to nie bardzo możliwe.

Ależ, jak najbardziej możliwe !
Budynek nastawni powstał w okresie okupacji niemieckiej i wówczas ten posterunek ruchu (p.odg.) nosił nazwę "Zellgarn", od nazwy Zakładów Zellgarn AG (czyli późniejszej "Anilany").
Farby niemieckiej produkcji zawsze miały do siebie to, że napisy wykonane przy ich użyciu, były nawet po kilkudziesięciu latach, bardziej czytelne od wielu, wykonanych później na ich miejscu napisów, stąd właśnie wspomniana literka "g", czytelna na budynku nawet w ostatnich latach jego istnienia, mimo "zasprejowania". Kilkanaście lat wcześniej cała nazwa "Zellgarn" była doskonale czytelna, podczas gdy po późniejszych nazwach śladu już nie było.
I tak oto, nikt już dziś nie pamięta, jak ten posterunek nazywał się 20, 30, czy 40 lat temu, ale wiemy, że kiedyś nazywał się "Zellgarn"...
Dlatego właśnie warto produkować farby dobrej jakości !

 

[michal.guminiak]

No cóż, aż się prosi napisać o złowrogim IG Farben.... Rosyjskie farby też są nie od parady. Na placu Barlickiego w Łodzi na ścianie rzeźnika jeszcze niedawno wciąż była widoczna cyrylica.

 

[Kpt. Nemo]

Krzysztof, wiedziałem że na Ciebie mogę liczyć, mam nadzieję że częściej.
Może masz jakieś zdjęcia które mogły by wzbogacić moje ględzenie.
Teraz wszystko się zgadza, literę Z tez widać jak wrócę z Wrześni to wieczorem zeskanuje fotkę i wrzucę.

 

[Zv]

Alez emocje... i jakie wspominki!! Na ul.Tramwajowej przt samej pętli vis a vis zajezdni w hali wagonowej do ktorej niegdyś przylegal drewniak z zapasem soli 9 lat mialem warsztat. Jak sie wprowadzałem w 1992 to usunieto trakcję abym mogl wstawic podnośniki. Caly teren powarsztatowy zajezdni na Tramwajowej znalem jak wlasne mieszkanie....
Co do nastawni smigalem pod tym wiaduktem na rowerze. Tam byla moja pierwsza pochyla ścianka roerowa. Pod tym wiaduktem robilem pierwsze rowerowe ewolucje... i na nastawni był napis Zarzew.

 

[Kpt. Nemo]

Nastawnia Zarzew, dawniej bardzo, Zellgarn, teraz po powiększeniu widać to dokładnie, chyba że działa sugestia.

 

[Meggido]

Paweł, z którego roku jest to zdjęcie?