Relacja ZKMK on tour

[Gerson]

Tor wyciągowy. Osiedle Kijewo.

Pogoda nam sprzyjała. Fajny klimat.

Koniec bocznicy. Miejsce, które aż się prosi o wybudowanie przystanku SKM'ki. Po prawej osiedle Kijewo.

Kozioł oporowy - nic specjalnego, żadnych cech. Wracamy.

Wracamy na ul. Dąbską.

13. W tym miejscu znajdował się przejazd kolejowy. Zachowały się fragmenty szyn w chodniku.

Widok w kierunku stacji Szczecin Zdroje Wschodnie (i dalej Szczecina Dąbie).

Widok w kierunku Sobieradza.

Starotorze w pobliżu autostrady A6. Widok w stronę Szczecina Dąbie.

Wiadukt drogowy na autostradzie A6. Nie jest to "oryginalny" wiadukt, pod którym przebiegała linia 417. W 2005 roku autostrada w tym miejscu została wyremontowana. Na odcinku kilku kilometrów rozebrano i wybudowano kilka nowych wiaduktów. Ten również. Co ciekawe w tym samym roku PKP rozebrało ten odcinek linii 417, tak więc cała ta inwestycja jak się okazało nie miała kompletnie żadnego uzasadnienia ekonomicznego. Gdy w biurze projektowym projektowano wiadukt, biorąc po uwagę przebiegającą pod nim linię kolejową, w tym samym czasie decydenci kolejowi podejmowali decyzję o rozbiórce tej linii. . I tak powstała ta wspaniała wielka konstrukcja umożliwiająca mieszkańcom pobliskich zabudowań bezpieczne przemieszczanie się pod autostradą podczas niedzielnych spacerów. Prawdziwa inwestycja na miarę naszych możliwości otwierająca oczy niedowiarkom... .

Widok w stronę Sobieradza.

Widok w kierunku przeciwnym.

C.D.N.

 

[Gerson]

Autostrada A6. Nie mogłem sobie odpuścić wejścia na ten wiadukt korzystając z wyjścia ewakuacyjnego.

Po obejrzeniu wiaduktu, nadszedł czas na odszukanie kolejnego punktu na naszym planie wycieczki. Była nim dawna ładownia Szczecin Klęskowo. Zapakowaliśmy się do samochodu, wróciliśmy na ul. Dąbską i objeżdżając szerokim łukiem bezdroża Klęskowa dojechaliśmy do końca ul. Świętochowskiego.
Małe wtrącenie - pierwszym zaskoczeniem był zakaz wjazdu do lasu . Z dzisiejszej perspektywy uważam to za słuszne rozwiązanie. Po pierwsze las jest po to żeby w nim spacerować podziwiając otaczającą nas przyrodę, a nie kopcić i hałasować samochodem (chyba się starzeję i sentymentalny się zrobiłem ). Po drugie to jest piękny las - Puszcza Bukowa. Po trzecie stan tej drogi - delikatnie mówiąc jest dramatyczny. Jeszcze jakieś dwa - trzy lata temu szukając drogi na skróty do Płoni próbowałem się przedrzeć autem tą właśnie drogą. Był to jeden z głupszych moich pomysłów. Droga polna, potem brukowana o takim kącie jej nachylenia, że zastanawiałem się czy wyjeżdżając na jej końcu będę miał jeszcze zawieszenie i miskę olejową całą. No i zamiast w Płoni wyjechałem w Kołowie. Gdzie Rzym, a gdzie Krym . Co więcej nawet przejeżdżałem obok dawnej ładowni Szczecin Klęskowo, ale z pozycji wygodnego siedziska nawet tego nie zauważyłem.

Kolejnym zaskoczeniem był fakt, że piechotą od wiaduktu na autostradzie A6 do ładowni byłoby szybciej niż jadąc samochodem dookoła . Na mapie wydawało się to być trochę dalej.

Widok w kierunku wiaduktu na A6.

Widok w kierunku Sobieradza.

15. Odnaleźliśmy to miejsce - Szczecin Klęskowo. Nawet jakieś ślady pozostały. Widok w kierunku Sobieradza.

Widok w kierunku Szczecina Dąbie (i wiaduktu na A6).

Słupek telefoniczny?

Fundament po jakimś budynku. Widać ślady schodów. Po co zbudowano przystanek i ładownię w lesie? Chyba do załadunku drzew wyciętych z tego lasu.

Kolejnym etapem wycieczki miało być miejsce, gdzie znajdowała się nastawnia bocznicy Szczecin Gryfbet. Zatrzymaliśmy się przy ruchliwej 10-tce, którą kiedyś ta linia przecinała.

Widok w kierunku Szczecina Dąbie.

Wspomniana "10-tka" - kierunek Bydgoszcz i dalej do Płońska.
Linia kolejowa przecinała tę drogę. Po drugiej stronie, za światłami znajdował się przystanek Urok oraz motel Relax ulokowany w wagonach pasażerskich.

My cofamy się do bocznicy Gryfbetu.

Kolejny słupek.

16. Dotarliśmy do bocznicy. Co ciekawe znaleźliśmy nieużywany podkład kolejowy.

W poszukiwaniu miejsca po nastawni. Przecinka na wprost - Sobieradz, przecinka w prawo - bocznica Gryfbetu, po lewej stronie miejsce po dawnej nastawni.

c.d.n.

 

[Gerson]

Kiedyś podjąłem się próby znalezienia tej nastawni. Niestety ponieważ bardzo słabo się do tego przygotowałem, to poza znalezieniem miejsca odejścia bocznicy nic więcej nie znalazłem. Cel był bardzo blisko.

Resztki nastawni. Trochę cegieł, gruzu i kawałek obranego przewodu elektrycznego. Szału nie ma.

Widok w kierunku Szczecina Dąbie.

Drucik odnalazł słupek hektometrowy. Niestety czas zatarł namalowany na nim kilometraż linii. Teraz po czasie nurtuje mnie jedno pytanie. Kilometraż tej linii został po wojnie odwrócony. Ciekawe czy słupek też. Podobno (informacja przeze mnie niezweryfikowana organoleptycznie ) przed wojną cyfry na słupkach były grawerowane. Po wojnie obracano słupki do góry nogami i malowano nowy kilometraż. Prawda, czy fałsz .
Może kiedyś tu jeszcze wrócimy i to sprawdzimy.

Wracamy do krajowej 10-tki i ruszamy do bramy bocznicy Gryfbetu - pkt 19.

Tutaj mała dygresja. Na planie zgubiłem pkt 17 - jak to się stało - nie mam pojęcia.
Co do punktu 18. W tym miejscu znajdowały się ładownia i przystanek Urok. Ponieważ znajduje się on po drugiej stronie krajowej 10-ki i postanowiliśmy przeprowadzić eksplorację tego miejsca w drodze powrotnej. Niestety, jak się później okazało zabrakło nam na to czasu.

19. Miejsce po przejeździe kolejowym na ulicy Balińskiego. Widok w kierunku Szczecina Dąbie.

Dawna bocznica Gryfbetu. Późniejsze miejsce giełdy samochodowej. Obecnie wielki plac budowy, na którym powstaje centrum logistyczne.
Śladów po bocznicy brak.

20. W tym miejscu trochę zboczymy z naszej trasy. Przed wojną w pobliskim lesie, nad rzeką Płonia znajdował się piękny pałac -Henningsholm. Co ciekawe pałac przetrwał do 1945 roku. Po wojnie został... rozebrany, a cegły zostały wykorzystane do odbudowy Warszawy. Trochę szkoda. Kiedyś chciałem sprawdzić co zostało. Nadarzyła się okazja, chłopaki nie powiedzieli "nie" więc do dzieła.

Autor nieznany, źródło: https://savickikris.com

W poszukiwaniu pałacu trafiliśmy na miejsce prowadzenia pewnych prac inżynieryjnych . Nie wiedziałem, że tutaj żyją bobry.

Nie wiele zostało. Trochę ruin, fundamentów...

Peter znalazł fragment butelki.

Miejsce po schodach z pierwszego zdjęcia. Teren jest już mocno zarośnięty.

Resztki schodów.

Jakaś piwnica, schron? Nie penetrowaliśmy - brak odpowiedniego sprzętu i ubrań.

Po tym małym wtrąceniu, wracamy do tematu przewodniego - linia 417.

 

[Gerson]

21. Skrzyżowanie ul. Szosa Stargardzka (DK 10) i ul. Pyrzyckiej. Za skrzyżowaniem, a przed budynkiem biegła linia 417.

Autor: zbiory GDDKiA, O. Szczecin, źródło: http://sedina.pl/

Rok 2020

22. Szczecin Oleszna. Widok w kierunku Szczecina Dąbie. Między garażami widać budynek z powyższych zdjęć.

Widok w kierunku stacji Szczecin Oleszna.

Równina stacyjna. Widok w kierunku Sobieradza. Z lewej dawny zakład Unikon. Z prawej dzielnica Płonia.

Droga do stacji.

Podkład kolejowy w nieutwardzonej drodze.

23. Zrobiliśmy sobie mały spacerek na tył zakładu Unikon - do bramy kolejowej. Brama jeszcze istnieje. Zakład jest obecnie rozbierany.

24. Struga Szczecińska. Kolejny punkt naszej wycieczki. Zaraz dołożę mapę poglądową . Gdzieś w tym miejscu (na wysokości muru z czerwonej cegły) znajdował się ten przystanek. Jakichkolwiek śladów brak.

25. Kilkanaście metrów dalej zaczyna się nowa ścieżka rowerowa, która biegnie starotorzem linii 417.

26. Wrzosy Pomorskie.

Widok w kierunku Sobieradza.

27. Kłobucko Gryfińskie. Widok w stronę Szczecina.

Widok w stronę Sobieradza.

Widok w stronę Szczecina.

 

[Gerson]

Coś się jeszcze tutaj znalazło.

28. Kołbacz.

Widok w kierunku Szczecina. Stacja znajdowała się po prawej stronie.

Widok w kierunku przeciwnym.

Miejsce dawnego przejazdu kolejowego. Dębina w lewo.

29. Miejsce dawnego przejazdu kolejowego na drodze z Kołbacza do Dębiny. Po lewej stronie znajdował się przystanek Dębina Pomorska.

Widok w kierunku Sobieradza...

i w kierunku Szczecina.

Inwestycja chyba trafiona, wiele osób korzystało w niedzielę z tej ścieżki i to jak widać nie koniecznie na rowerach.

30. W oddali przejazd przez drogę krajową 120 (dawna DK 3). Co ciekawe jest to obwodnica Starego Czarnowa. W latach 90-tych, kiedy funkcjonowała kolej, tej drogi jeszcze nie było.

31. Stare Czarnowo. Dawny przejazd kolejowy.

Kiedyś myślałem, że była to szopa. Peter wyprowadził mnie z błędu. Znalazł stare zdjęcie - była to remiza strażacka.

Na równinie stacyjnej wyrósł nowy obiekt. Taki znak naszych czasów.

Obok Dino kończy się ścieżka rowerowa.

 

[Gerson]

Za marketem skrywa się dawny budynek dworca w Starym Czarnowie. Stan jak na zdjęciach... nie urywa.

Był to ostatni punkt na tej linii, jaki udało nam się obejrzeć. Kolejność zwiedzania była trochę przypadkowa, ale dla potrzeb tej relacji trochę to uporządkowałem. Mam nadzieję, że chłopaki nie wnoszą zastrzeżeń , a koledzy z forum jakoś przebrnęli przez tę relację i dzielnie dotrwali do końca. Musimy z chłopakami umówić się ponownie i ruszyć dalej śladami tej linii. Do zobaczenia.
KONIEC

 

[Kpt. Nemo]

Super opowieść, aż by się chciało zamiast do pracy iść na tory, lub szukać ich śladów.

 

[Zbyszek]

Super relacja!!! W Starym Czarnowie, czas stanął w miejscu-dosłownie , tylko napis na budynku w gorszej kondycji. W miejscu Dino stał magazyn z rampą.
Kiedyś miałem zapisane dwa zdjęcia ze stacji w Starym Czarnowie, jeżeli mnie pamięć nie myli, to przy magazynie było widać kawałek wagonu chłodni i podejrzewam, że autorem zdjęć był ten sam człowiek, który nakręcił film z tego ciekawego linku:
http://pomorze24.blogspot.com/2019/08/trasa-kolejowa-gryfino-chwarstnica-sobieradz-zdroje.html
Fragment tego magazynu widać od 1:54 na filmie.

 

[Zbyszek]

Mam nadzieję, że kolega Gerson nie będzie miał mi za złe i nie potraktuje tego jako zaśmiecanie wątku.
Gdzieś dzwoniło, ale to pewnie w Kołbaczu. To nie była chłodnia tylko owocarka.
Miłego oglądania. Piękny klimat małej miejscowości i sennej stacyjki.
https://jezierzyce242.blogspot.com/2012/07/neumark-im-kreis-greifenhagen-stare.html

 

[Gerson]

Nie mam nic przeciw, jak masz coś ciekawego to wrzucaj. Zdjęcie z owocarką rewelacyjne

 

[newermind]

23. Zrobiliśmy sobie mały spacerek na tył zakładu Unikon - do bramy kolejowej. Brama jeszcze istnieje. Zakład jest obecnie rozbierany.

Jako mały suplement do Waszej eksploracji, dokumentacja produktów tej firmy.
27. 12. 2018 r. Kutno

 

[Gerson]

Sobota po południu - zaczęło mnie nosić po domu. Telefon do Petera47 - lecimy jutro na 420-kę? Jemu dwa razy nie trzeba powtarzać. Dzwonimy do chłopaków. Ze względu na zbyt późną decyzję chętnych brak. Powody różne - wszystkie szanuję. Potwierdzam z Peterem godzinę - jesteśmy umówieni. Niedziela rano startujemy tylko w dwójkę, ale może to i lepiej w dobie rozszerzającej się epidemii... kto to wie, czas pokaże.

Dlaczego linia 420 Worowo - Wysoka Kamieńska? Jak zwykle powodów jest kilka, ale dwa są najważniejsze:
- bo chciałbym ją w końcu przejechać od A do Z (60km - jest co robić);
- bo może jest to jedna z ostatnich okazji, żeby uwiecznić dla potomnych odcinek, na którym jeszcze leżą szyny (o tym później);
- bo chciałbym w końcu po dłuższej przerwie zwiedzić jakąś linię, na której jest coś więcej niż starotorze (częściowo się to udało).

Wycieczka się udała, dokonaliśmy też pewnego odkrycia, ale o tym później...

Legenda:
- czarny - linie czynne;
- niebieski - odcinek nieczynny linii 420;
- czerwony - odcinek zlikwidowany linii 420.

My zaczęliśmy naszą wyprawę od końca, czyli od Wysokiej Kamieńskiej.

(1) Stacja Wysoka Kamieńska. Pogoda dopisała.

Na dzień dobry powitał nas Moniuszko. R88865 Polregio Wysoka Kamieńska - Kamień Pomorski.

Budynek dworcowy. Widok od strony peronów. Jakoś nigdy mi się on nie podobał. Teraz te powybijane na piętrze okna potęgują te negatywne wrażenia. Dziwny jest też ten układ tych schodów prowadzących do przejścia służbowego przez tory. Może kiedyś, jak jeszcze istniało przejście podziemne na perony jakoś lepiej to było zorganizowane?

Peron 1.

Fundament żurawia wodnego.

Wieża wodna.

Skrajnik.

Widok w kierunku Goleniowa i Worowa.

Widok w kierunku Świnoujścia (w lewo) i Kamienia Pomorskiego (prosto).

 

[Gerson]

Peter pobiegł poszukać cech. Ja chwilę później do niego dołączyłem.

I coś tam znaleźliśmy - WIT 06 B.M.

oraz Kladno??? 1883 B ST

Rampa

Wodowskaz

Pozostałości wagi kolejowej

Przy fundamencie znaleźliśmy szynę HP 71 XI

Budynek dworcowy od strony ulicy.

Nastawnia.

Widok w kierunku Worowa (w lewo), Goleniowa (prosto).

Peron 2

Tory odstawcze.

c.d.n.

 

[Kpt. Nemo]

Na wiacie peronowej sprawdziliście czy nie ma cech na kształtownikach, wygląda na dość starą konstrukcję.

 

[Gerson]

Na wiacie peronowej sprawdziliście czy nie ma cech na kształtownikach, wygląda na dość starą konstrukcję.

Niestety nie. Przy tzw. "okazji" podjadę na chwilę do Wysokiej i sprawdzę.

 

[Gerson]

Pomieszczenie gospodarcze, magazyn przesyłek pocztowych (w tle znajduje się budynek dawnej poczty)? Widać ślady po zamurowanych drzwiach.

(2)
Nastawnia "Wk" sterująca ruchem.

Magazyn PLK?

Przejazd kolejowy - z tyłu nastania "Wk".

Widok w kierunku Wysokiej Kamieńskiej.

Widok w kierunku Kamienia Pomorskiego.

(3)
Wysoka Kamieńska - przejazd kolejowy na ul. Wiejskiej. W lewo Wysoka Kamieńska, w prawo Płoty.

Widok w kierunku Wysokiej Kamieńskiej.

Widok w kierunku Płot.

Kilka cech też udało się znaleźć.

 

[Gerson]

(4)
Ruszamy dalej. Kolejnym punktem jest Kretlewo. Budynek stacyjny nie dotrwał do naszych czasów.
Na przejeździe kolejowym zamontowane zostało nowe oznakowanie i to pomimo braku kursowania pociągów od kilku lat. Jaki to ma sens?
W lewo Płoty, w prawo Wysoka Kamieńska.

Widok w drugą stronę.

Nowe i stare.

Widok w kierunku Płot.

Widok w kierunku Wysokiej Kamieńskiej.

Udało nam się znaleźć cechę: Stumm 1933

(5)
Przejazd kolejowy między Gadomem, a Golczewem. W lewo Wysoka Kamieńska, w prawo Płoty.

Podczas przejazdu jakiegokolwiek samochodu po tym przejeździe strasznie coś na nim dzwoniło. Peter szybko ustalił przyczynę.

Rozkręcone łączenie szyn znajdujące się na środku przejazdu.

Widok w kierunku Płot.

Kolejna cecha.

Typ i data produkcji podkładu kolejowego. Peter dzielnie wyczyścił go szczotką drucianą, której w końcu nie zapomnieliśmy zabrać ze sobą na wyprawę.

(6)
Dotarliśmy do Golczewa. Na pierwszy ogień poszedł przejazd kolejowy na ul. Kamieńskiej. Zostaliśmy "gwiazdami" tej ulicy. Wszystkie samochody na nasz widok zwalniały. Chyba często stoją tu "niebiescy" . Widok w kierunku stacji w Golczewie (i Płot).

Widok w kierunku Wysokiej Kamieńskiej.

Znaleźliśmy kolejne cechy. Co to za producent?

C.d.n.

 

[Kpt. Nemo]

Huta Bankowa.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Huta_Bankowa

Druga to Huta Pokój.

 

[Gerson]

Huta Bankowa.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Huta_Bankowa

Druga to Huta Pokój.

No tak. Jak ślepy nie zobaczy, to sobie... A ja się zastanawiałem co to za inicjały IB, a to przecież HB.
Dzięki za pomoc.

 

[Gerson]

(7)
Przejazd kolejowy na ul. Niepodległości w Golczewie.
W lewo Wysoka Kamieńska, w prawo stacja Golczewo (dalej Płoty).

Widok w kierunku przeciwnym.

Widok w kierunku Wysokiej Kamieńskiej.

Widok w kierunku stacji Golczewo.

(8)
Stacja Golczewo.

Wejście główne.

Tyk nad wejściem odpadł i ukazał się fragment niemieckiej nazwy stacji.

Magazyn.

Nielegalny przejazd kolejowy.

Widok od strony peronów, w kierunku Wysokiej Kamieńskiej.

Widok w kierunku Płot.

Kolejna cecha "do kolekcji". Huta Bankowa

Rampa czołowa. W tle budynek stacji Golczewo Wąskotorowe, po prawej budynek dworca Golczewo.