• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Piwiarki

wolfik

Znany użytkownik
Reakcje
999 1 0
No właśnie, też mnie zdziwił bo z zakresu węglarek. Ale może rzeczywiście z braku laku przebudowali węglarki? Jak zakryjesz część budy powyżej drzwi to jak w mord... strzelił węglarka. Spójrz, nawet liczba desek oszalowania się zgadza:
Kobylepole - zaznaczenie.jpg
3_8_0_317_636_44756-kadr.jpg

Tylko pytanie, czy to rzeczywiście wagon do przewozu piwa? Być może przewozili tym słód - w tekście do artykułu jest napisane, że dużo tego produkowali i eksportowali.
 

Kriz8

Aktywny użytkownik
Reakcje
460 5 3
Numer 313 651 lub 318 651
318 651, seria Sp.

(...) przebudowane z węglarek?!!!
Trop dobry, słupki ścian bocznych również na to wskazują.

Fotę chyba gdzieś widziałem, tylko numer mi do niczego nie pasuje.
A mi numer pasuje ;) ... do zakresu piwiarek dyrekcji poznańskiej z czasów PKP (A-). Później zapewne był przenumerowany do grupy 530 XXX.

Oznaczenia widać ma jeszcze niemieckie.
Chodzi Ci o schemat oznaczeń? Bo wszystkie opisy, moim zdaniem, są po polsku.
 

wolfik

Znany użytkownik
Reakcje
999 1 0
....wszystkie opisy, moim zdaniem, są po polsku.
Też odnoszę takie wrażenie. Na ścianie czołowej, w prawym dolnym rogu: Stacja macierzysta, poniżej Gwarancja 29.7.21 (?), na ścianie czołowej w lewym dolnym Poznań.

Trop dobry, słupki ścian bocznych również na to wskazują.
No właśnie. Drzwi dobrze nie widać, ale sam zarys, uchwyty jakby takie same jak w węglarce. W sumie drzwi chyba najłatwiej wymienić. Całkowicie nowa ściana czołowa, bo w węglarce jest uchylna, tu takiej potrzeby nie było.
 

wolfik

Znany użytkownik
Reakcje
999 1 0
Kiedyś, w sąsiednim wątku, zamieszczałem zdjęcie wagonu pociąg pancernego Groźny z bliżej niezidentyfikowanym, z racji jakości zdjęcia, wagonem specjalnym. Dzisiaj na forum Odkrywcy wyszperałem takie samo zdjęcie, jednak troszkę wyraźniejsze. Co prawda numerów nie widać ale duży napis reklamowy zaczynający się od "ARCYKS..." raczej nie pozostawia wątpliwości.
zywiec.jpg

Co prawda widać małą część wagonu ale wydaje mi się, że to przedstawiciel gatunku prezentującego swe wdzięki kilka stron wcześniej:
cieszyn.jpg zywiec.jpg
 
Reakcje
3.568 30 0
Kartka pocztowa pochodzenia rosyjskiego, z fotografią browaru sieleckiego w Sosnowcu. Zdjęcie wykonano prawdopodobnie przed 1912 (rok upaństwowienia Warszawsko-Wiedeńskiej Drogi Żelaznej). Została wysłana już po I w. św., w dniu 26 sierpnia 1919 r. - data na stemplu pocztowym i odręcznie napisana, na wstępie krótkich pozdrowień.

Fot. 1. Awers.

Kartka pocztowa (awers) - Sosnowiec. Browar sielecki, przed 1918.jpg


Fot. 2. Rewers.

Kartka pocztowa (rewers) - Sosnowiec. Browar sielecki, przed 1919.jpg


Fot. 3. Powiększenie wagonów piwiarek, widocznych na w/w kartce pocztowej. Jak dobrze widzę, na wagonach widnieje symbol W.W.D.Ż. (В.В.Ж.Д.), a pierwszy z nich opatrzony jest prawdopdobnie numerem 14 416 :niepewny:. Interesujące jest to, że jeden z wagonów ma napisy reklamujące browar w j. niemieckim, a drugi w j. rosyjskim.

Kartka pocztowa - Sosnowiec. Browar sielecki, przed 1918. Wagony piwiarki (W.W.D.Ż.).jpg


Analiza 1- Browar sielecki, wagon piwiarka.jpg


Analiza 2 - Browar sielecki, wagon piwiarka.jpg


W związku z powyższym mam pytanie. Czy reklama browaru w danym języku, występowała obustronnie na pudle wagonu, czy istnieje możliwość, że na tym samym wagonie, z jednej strony była np. w j. niemieckim, z drugiej, w j. rosyjskim ?


Dodatkowo mam też pytanie dotyczące numeracji piwiarek włączonych w skład parku taborowego PKP, rozpoczynającej się od np. 530 xxx z końca lat 20-tych i lat 30-tych XX w., opatrzonych symbolem [P] ("P" w kwadracie), czyli wagon prywatny. Czy ta numeracja jest międzynarodowa (to znaczy czy nie mogła powtórzyć się w innym zarządzie kolejowym) ? Kto (instytucjonalnie, np. jakaś "komórka" UIC ?) regulował nadawanie konkretnych numerów wagonom prywatnym ? Czy było to w gestii tylko i wyłącznie zarządu kolejowego, w skład którego włączano wagony prywatne ?

Pytanie ma związek z tym, że są np. zdjęcia wagonów Deutsche Reichsbahn, z 20-lecia międzywojennego, opatrzonych 6-cyfrowymi numerami rozpoczynającymi się wprawdzie od 513 i symbolem [P] (czyli podobnie jak na PKP). Może to naiwne pytania i dla niektórych śmieszne, a odpowiedź jest oczywista (osobiście nigdy nie zagłębiałem się w ten temat), ale jeżeli numeracja była międzynarodowa i niepowtarzalna, to być może gdzieś za granicą (np. w odpowiedniej instytucji regulującej nadawanie numerów), są archiwalia (może nawet już zdigitalizowane :niepewny:), dokumentujące w szerszym, ogólnym kontekście nadania tego typu numerów w Europie. Gdzie jest np. spis jakie zakresy. konkretne numery, były przydzielone dla wagonów, które były własnością browarów działających na terenie II RP. Czy warto więc szukać w sieci, dokumentów dotyczących oznaczeń wagonów prywatnych polskich przedsiębiorstw i firm z II RP, w archiwach cyfrowych np. francuskich czy niemieckich ?

Zdjęcia piwiarek 513 xxx DR są np. w książce wydawnictwa Eisenbahn Kurier:

Książka o piwiarkach w Niemczech.jpg


Dwa przykłady z w/w książki:

Przykald piwiarki DR z nr 513 716.jpg


Przykald piwiarki DR z nr 513 731.jpg
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.950 492 33
jeżeli numeracja była międzynarodowa i niepowtarzalna, to być może gdzieś za granicą (np. w odpowiedniej instytucji regulującej nadawanie numerów), są archiwalia (może nawet już zdigitalizowane :niepewny:), dokumentujące w szerszym, ogólnym kontekście nadania tego typu numerów w Europie.
Ja też nie zgłębiałem tego tematu, ale o ile wiem, do lat 60. XX wieku i wprowadzenia przez UIC jednolitego 12-cyfrowego systemu numeracji wagonów, nie było wspólnej numeracji ani międzynarodowej instytucji, regulującej nadawanie numerów wagonom. Zresztą sam fakt, że numer był (zwykle) 6-cyfrowy, oznacza, że niepowtarzających się numerów mogło być najwyżej 1 milion (do numeru 999 999). Tymczasem w jednym zarządzie mogło być ponad 100 tys. wagonów, więc powtarzania się numerów w całej Europie nie dało się uniknąć. Być może były jakieś ogólne, ujednolicone zasady nadawania numerów, ale z 99% pewnością nie było jednego rejestru wagonów. Zresztą nawet po wprowadzeniu jednolitego systemu UIC w latach 60. takiego wspólnego rejestru nie było, każdy kraj (zarząd kolei) sam nadawał numery i prowadził rejestr swoich wagonów, a numery nie mogły się powtarzać w Europie dlatego, że numery wagonów każdego zarządu różniły się od numerów innych zarządów trzecią i czwartą cyfrą, oznaczającą konkretny zarząd kolejowy.
 
Reakcje
3.568 30 0
Zwróciło moją uwagę podobieństwo zakresu numerów, prywatnych piwiarek na PKP (530 xxx) i DR (513 xxx). Nigdy nie zagłębiałem się w tematy przedwojennej numeracji wagonów. Nie mam też teraz czasu aby szukać po sieci czy w literaturze, ale może ktoś wie, kiedy np. PKP zostało członkiem UIC (1926 :niepewny:) ? Z tego co wiem, UIC utworzono już w 1922. Jaki zakres ingerencji w przepisy poszczególnych zarządów kolejowych w Europie, mogła mieć ta instytucja, przed rokiem 1940 ? Czy ograniczało się to, np. tylko do wydawania wytycznych (przepisów ?) odnośnie komunikacji międzynarodowej, na terenie zarządów kolejowych, członków UIC ?

PS. Np. symbol "P" w kwadracie, oznaczający wagon prywatny, wydaje się symbolem międzynarodowym, skoro widnieje na wagonach PKP i DR.
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.950 492 33
Uzupełniając poprzedni wpis spróbuję jeszcze odpowiedzieć na pytanie kolegi Stanisława:
Jaki zakres ingerencji w przepisy poszczególnych zarządów kolejowych w Europie, mogła mieć ta instytucja, przed rokiem 1940 ? Czy ograniczało się to, np. tylko do wydawania wytycznych (przepisów ?) odnośnie komunikacji międzynarodowej, na terenie zarządów kolejowych, członków UIC ?
Ani przed, ani po 1940 roku UIC aż do dziś nie miała i nie ma żadnego "zakresu ingerencji w przepisy poszczególnych zarządów kolejowych w Europie". UIC ustalała standardy techniczne kolejnictwa, przede wszystkim w zakresie przewozów międzynarodowych. Stosowanie tych standardów było obowiązkowe w ruchu międzynarodowym dla taboru, który mógł przejeżdżać przez granice bez dodatkowych badań i dopuszczeń, ale niezależnie od tego poszczególne państwa (zarządy kolejowe) mogły się wzajemnie zgadzać na ruch pojazdów niespełniających wymagań UIC (na zasadzie umów dwustronnych). Natomiast to, że wiele zarządów stosowało i stosuje standardy UIC (jednak często z pewnymi wyłączeniami i odstępstwami) także dla taboru kursującego w ruchu wewnętrznym, to już zupełnie inna sprawa. Warto przy tym pamiętać, że do UIC należy bardzo wiele kolei spoza Europy, także z Ameryki, Afryki i Azji, gdzie często obowiązują zupełnie inne standardy techniczne.
 
Reakcje
3.568 30 0
Odnośnie tego o czym napisał Pan Andrzej, proszę zauważyć, że ja nie pisałem o wagonach kolejowych ogólnie (których sumaryczna ilość w poszczególnych zarządach może wybiegać poza 999 999, przez co zakres numeracji mógł się powtarzać), ale o wagonach "niekolejowych" czyli prywatnych. UIC podane jest jako przykład instytucji międzynarodowej działającej już w 20-leciu międzywojennym, był jeszcze np. RIV (którego początki to również 1922) itp. Podobieństwo zakresu numerów prywatnych piwiarek, włączonych w skład taboru DR i PKP, oznaczonych symbolem "P" w kwadracie, który już wówczas wydaje się był zunifikowanym oznaczeniem (wg czego ? RIV ?), podsunęło mi myśl, czy zakres numerów dla wagonów prywatnych nie był dodatkowo regulowany w sposób np. "przekraczający granice", a ich wykaz mógł być prowadzony nie tylko w dokumentach PKP, ale też np. w innych instytucjach o charakterze międzynarodowym (nawet nie kolejowym, ale np. typowo handlowym, biznesowym itp. :niepewny:).

Po prostu zastanawiałem się, czy w 20-leciu międzywojennym, dla parku wagonów prywatnych, mogło istnieć coś w stylu np. Lloyd’s Register of Shipping, które jest towarzystwem, od 1885 wydającym księgi zawierające rejestr wszystkich statków na świecie o pojemności powyżej 100 RT. Oczywiście odnośnie wagonów prywatnych, taki domniemany rejestr mógłby być prowadzony na mniejszą skalę i obejmować np. kilka wybranych państw, mających podpisane pomiędzy sobą jakieś umowy handlowe itp. Oczywiście wszystko to tylko moje dywagacje, ale nimi, chciałem tylko uzyskać informacje, m.in. o tym, czy ktoś słyszał / czytał, o takich rejestrach wagonów prywatnych, czy jest to kompletnie "ślepa uliczka".

Na koniec, nikt nie zwrócił uwagi na to, że popełniłem błąd :X3: pisząc:

Interesujące jest to, że jeden z wagonów ma napisy reklamujące browar w j. niemieckim, a drugi w j. rosyjskim.
Oczywiście wagon stojący nieco dalej, ma reklamę w j. polskim. Wyraźnie widać napis "HRABIA RENARD" :)
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.950 492 33
UIC podane jest jako przykład instytucji międzynarodowej działającej już w 20-leciu międzywojennym, był jeszcze np. RIV (którego początki to również 1922) itp.
I co jeszcze ma się kryć pod skrótem itp? RIV, a także RIC, nie były organizacjami, tylko porozumieniami, a UIC w pewnym sensie usankcjonowało te porozumienia w postaci tzw. kart UIC. Wagony prywatne musiały spełniać te same wymagania, co wagony kolei państwowych, zresztą były przecież włączone do parku wagonów danej kolei. Nie wiem o żadnej instytucji prowadzącej międzynarodowy rejestr wagonów prywatnych. Wszystkie wagony prywatne były zarejestrowane w poszczególnych zarządach kolejowych.
 
Reakcje
3.568 30 0
I co jeszcze ma się kryć pod skrótem itp?
Co do 20-lecia międzywojennego to np. CIT - Comité International des Transports Ferroviaires czyli Komitet Międzynarodowego Transportu Kolejowego, powstały w 1902 r. (i nadal działający po 1918) albo OCTI - Office Central des Transports Internationaux par chemins de fer, uformowana w latach 1890-93 (OCTI przekształciło się w 1985 r.w OTIF - Organisation intergouvernementale pour les Transports Internationaux Ferroviaires i należy do niego także Polska).

RIV, a także RIC, nie były organizacjami, tylko porozumieniami
Myślę, że słowo "organizacja" (w znaczeniu międzynarodowa) jest ponad wyraz i ja go nie użyłem w poprzednim wpisie, a słowo "porozuminie" nie oddaje tego, że R.I.V. (kojarzone zazwyczaj z umową i przepisami) było także Międzynarodowym Związkiem Wagonowym, czyli jak najbardziej sformalizowaną instytucją, mającą swoje biura, zarząd, przedstawicieli, pracowników itp., która działała (także po 1945), przy Szwajcarskich Kolejach Związkowych. Ale w sumie nie o tym chciałem dyskutować, a widzę, że poruszone zagadnienie „zbiega” na nieco „inne tory”.

Nie wiem o żadnej instytucji prowadzącej międzynarodowy rejestr wagonów prywatnych. Wszystkie wagony prywatne były zarejestrowane w poszczególnych zarządach kolejowych.
I to jest konkret.

Kończąc więc definitywnie temat numeracji prywatnych wagonów w 20-leciu międzywojennym (teraz myślę, ze niepotrzebnie go poruszyłem), poniżej zamieszczam jeszcze skany wybranych stron publikacji umowy RIV z 1921 (obowiązującej od 1 stycznia 1922), gdzie jest poruszony m.in. temat wagonów prywatnych, ich numeracji i np. wyżej wspomnianego „P” w kwadracie. Nie ma tam jednak konkretnych odpowiedzi np. dlaczego poszczególne zarządy kolejowe (od kiedy ?), w większości (bo były też inne zakresy) przyjęły zakres numerów 500 000599 999 dla wagonów prywatnych (temu np. pytałem czy numery te mogły się powtarzać czy nie), ani czy symbol [P] jest „pomysłem” RIV, czy został zaadoptowany z już ówcześnie istniejących przepisów (np. jakiegoś zarządu kolejowego ? umowy pomiędzy jakimiś zarządami ? itp.).

Poniżej wybrane strony w/w publikacji z 1921 (w tym spis treści), z zaznaczonymi w czerwonej ramce fragmentami tekstu, dotyczącymi zagadnień jakie poruszyłem wyżej, oraz te bardziej interesujące odnoszące się do funkcjonowania wagonów prywatnych wg RIV.

RIV 1921, str tytułowa.jpg


RIV 1921, str. 1.jpg


RIV 1921, str. 3 spis treści.jpg


RIV 1921, str. 4 spis treści.jpg


RIV 1921, str. 5 Zarząd i Związek RIV.jpg


RIV 1921, str. 29.jpg


RIV 1921, str. 30.jpg


RIV 1921, str. 40.jpg
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.950 492 33
To, co napisałem, akurat jest mało konkretne. Fakt, że ja nie wiem o żadnej instytucji prowadzącej międzynarodowy rejestr wagonów prywatnych nie oznacza, że takiej instytucji nie było - ale sądzę, że nie było. Natomiast jestem pewien drugiej części, stwierdzającej, że wagony prywatne były rejestrowane przez poszczególne koleje. Nie mam dostępu do dokumentów, jakie pokazał kolega Stanisław, więc nie będę wdawał się w dyskusję na temat działania wymienionych przez kolegę Stanisława porozumień, umów, czy instytucji.
 

Kris

Znany użytkownik
Reakcje
2.571 50 5
Nie chcąc mnożenia bytów zadam pytanie tutaj.
Od razu się przyznam, że nie czytałem całych 17 stron.

Jak wyglądały ostatnie piwiarki i w jakich latach był ich zmierzch?
Doprecyzowując - czy w latach 90tych jeszcze były w użyciu?

Jeśli odpowiedź jest w tym wątku, to taką informację też poproszę - zmotywuje mnie do przeczytania wątku.