Cześć i czołem!
Po dwóch latach wróciłem do wagonów kruszwickich, które się sezonowały niczym dobra wędzonka.
Hurtowe malowanie to fajna rzecz, ale smród farb nieziemski.
Maskowanie
Część już gotowa, wiem że te wagony nie miały czarnego pasa, ale wyglądają o niebo lepiej niż by miały być całe w jednym kolorze.
Po dwóch latach wróciłem do wagonów kruszwickich, które się sezonowały niczym dobra wędzonka.
Hurtowe malowanie to fajna rzecz, ale smród farb nieziemski.
Maskowanie
Część już gotowa, wiem że te wagony nie miały czarnego pasa, ale wyglądają o niebo lepiej niż by miały być całe w jednym kolorze.
- 7
- 7
- 1
- Pokaż wszystkie