Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Zrozum, że jest wiele subtelniejszych sposobów na to, a nie tępe wstawianie ikonek. Ale trzeba troszke użyc mózgu i czegoś się nauczyć. I zrozum, że maszynista jest tłem, a nie obiektem.
Dzień później, tj. 17.12.2022r lokomotywa sfotografowana podczas zasłużonego odpoczynku na Olszynce Grochowskiej (z kronikarskiego obowiązku dodam, że tej w Warszawie).
Szkoda maszyny z lekka. Gustowna jest, ale tego typu reklamy...Tu nawet grafika nie trzeba. A jeszcze bodaj dni temu ktoś na FB wrzucał pociąg Coca Coli po Kanadzie jadący. Zawsze mnie dziwi nieumiejętność wykorzystania w efektowny sposób takiego nośnika jak lokomotywy.
14.01.2023r. Zduńska Wola Karsznice. E4MSU-001 na czele składu z węglem, opuszcza stację kierując się w stronę Tarnowskich Gór. Węglarki pomaga mu ciągnąć SM42-756.
Fotka fajna, ale czy aby napewno " pomaga" mu ciągnąć...?? Raczej wzięli ją na hak, bo ktoś na ładownie musi podstawić towar a elektrowóz bez "dojazdówki" tej roboty nie zrobi...Szczególnie, że ładownie z regóły to tory bezsieciowe.
Lubię takie gremialne "komentarze na odległość". I nieważne, iż widziałem jadącego w kabinie stonki mechanika, że lokomotywa miała włączony silnik. Wiem, to się, nie liczy, że widziałem. Musi być zdjęcie. A jeśli już miała włączony silnik, to na pewno jechała na biegu jałowym. Jednak na zdjęciu nie widać dymu - to pewnie silnika też nie miała włączonego.
Dla poprawy ogólnego samopoczucia przyjmijmy, że tej stonki w ogóle tam nie było...
Lubię takie gremialne "komentarze na odległość". I nieważne, iż widziałem jadącego w kabinie stonki mechanika, że lokomotywa miała włączony silnik. Wiem, to się, nie liczy, że widziałem. Musi być zdjęcie. A jeśli już miała włączony silnik, to na pewno jechała na biegu jałowym. Jednak na zdjęciu nie widać dymu - to pewnie silnika też nie miała włączonego.
Dla poprawy ogólnego samopoczucia przyjmijmy, że tej stonki w ogóle tam nie było...
Jeśli była na chodzie, to ok. Na zdjęciu tego niestety nie widać, a w związku z tym odszczekuje swe pytanie wynikające ze swych obserwacji ( w znaczącym stopniu widywany był podsył niż czynny tabor, co potwierdzają też powyższe wpisy)...
Lubię takie gremialne "komentarze na odległość". I nieważne, iż widziałem jadącego w kabinie stonki mechanika, że lokomotywa miała włączony silnik. Wiem, to się, nie liczy, że widziałem. Musi być zdjęcie. A jeśli już miała włączony silnik, to na pewno jechała na biegu jałowym. Jednak na zdjęciu nie widać dymu - to pewnie silnika też nie miała włączonego.
Dla poprawy ogólnego samopoczucia przyjmijmy, że tej stonki w ogóle tam nie było...