• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Zespoły chłodnicze, wagony do przewozu żywych ryb

OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.694 8 0
#22
Kolejna fotka z archiwum - pamiątkowe zdjęcie pierwszego wagonu chłodni 4L zbudowanego w Ostrowie (rok 1957). Fotka przedstawia wagon posiadający dodatkowe boczne drzwi na lód. W trakcie produkcji, zrezygnowano z ich wykonania jak i drugiego wziernika termometru. W sumie do roku 1959, zbudowano 397 wagonów 4L. Ile wyjechało wagonów w "wersji pierwotnej" - nie wiem.
 

Załączniki

A

AJ

Gość
#23
"Brombergi" przebudowano na wagony maszynowe zespołów chłodniczych (16 szt. od 1956 roku), oraz na wagony do przewozu żywych ryb (to te widoczne na fotkach).
Ostatnie naprawy rewizyjne wagonów Ua należących do PKP - przeprowadzono w Ostrowie w roku 1981. Do roku 1990 naprawiano zaś wagony obce (nie PKP). Ale zestawienie obejmuje również i inne wagony do przewozu żywych ryb (niekoniecznie "brombergi").
Ponieważ te wagony maszynowe wydają się kluczowe w całej historii o zespołach chłodniczych (jako że łączono je z różnymi typami chłodni w zależności od okresu czasu - one były zawsze tym czynnikiem spajającym zespół) mam pytanie, czy możliwe jest ustalenie na podobnej zasadzie jak w cytacie powyżej dotyczącym wagonów "rybnych" do kiedy przeprowadzano naprawy wagonów maszynowych? Zważywszy że dotrwały do nadania nowych oznaczeń w 1968 roku można założyć pozostanie ich w eksploatacji przynajmniej do połowy lat siedemdziesiątych - ale czy na pewno? Może gdzieś w "papierach" ZNTK-u pozostał jakiś ślad.

Swoją drogą ciekawa się robi też sprawa oryginalnych wagonów, które posłużyły do tych przebudów. Jeśli przyjąć dane z poniższych cytatów:

Na PKP wagony te oznaczono (od 1951 roku) serią KKwho5 (wg innych źródeł: KKwoh5) i w eksploatacji handlowej, przynajmniej niektóre z nich, pozostawały do ok. połowy lat 60-tych. Dokładnych informacji niestety brak.
Kilka z nich przebudowano na wagony maszynownie do zespołów chłodniczych (ZNTK Ostrów Wlkp., 1953) oraz na wagony do przewozu żywych ryb (seria SSlrb) dla Centrali Rvbnej i to własnie one przetrwały w eksploatacji handlowej najdłużej, bo do początku lat 80-tych.
Pozostałe, przebudowano na wagony T-G lub dla potrzeb wojskowych, nie zmieniając przy tym zasadniczo ich wyglądu zewnętrznego (pozostawiając na ogół otwierane ściany czołowe).
Zarówno wagony maszynowe do zespołów chłodniczych jak i te do żywych ryb, były przebudowane w ostrowskich ZNTK-ach. Poniżej fotki znalezionej dokumentacji przebudowy. Ile dokładnie wagonów przebudowano - nie wiem. Dzięki uprzejmości i życzliwości K.Koja oraz P.Terczyńskiego wiadomo, że w 1968 roku było ich na stanie PKP 16 sztuk. Oznaczenie SSlrb i zakres numerów od 709 542 do 545 i 709 563 do 574.
wychodzi na to że:
16 szt. przebudowano na wagony maszynowe;
16 szt. przebudowano na wagony do przewozu żywych ryb
XX szt. przebudowano na wagony T-G lub dla potrzeb wojskowych
To ile "Brombergów" przejęło PKP w 1945 jeśli cała seria zbudowana przez Niemców liczyła 81 szt.?
W wątku http://forum.modelarstwo.info/threads/tabor-wagony-grupy-bromberg.549/ mówi się o trzydziestu kilku sztukach, ale jeśli wszystkie powyższe dane są prawidłowe to ocieramy się już prawie o czterdziestkę. Jeśli gdzieś popełniłem jakiś błąd w interpretacji danych poproszę o poprawienie mnie w tych rozważaniach.
 
OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.694 8 0
#25
No Andrzeju - "zabiłeś mi ćwieka" ;)
Ale
czy możliwe jest ustalenie na podobnej zasadzie jak w cytacie powyżej dotyczącym wagonów "rybnych" do kiedy przeprowadzano naprawy wagonów maszynowych?
odpowiadam - tak.

Na podstawie zakładowego "Informatora ..." obejmującego lata 1979 - 1996 w pozycji dot. wagonów "Ia Maszynownia zespołu chłodniczego" w podziale na naprawę: główną/średnią/rewizyjną oraz podziale na wagony: PKP/obce, podaję:
rok 1979 PKP 0/0/4
rok 1980 PKP 0/0/6
rok 1981 PKP 0/0/1
rok 1982 PKP 0/0/3
rok 1983 PKP 1/0/1 obce 0/0/1
rok 1984 PKP 0/0/0 obce 0/0/2
rok 1985 obce 0/0/2
rok 1986 obce 1/0/2
rok 1987 obce 1/0/0
rok 1988 obce 0/0/1
rok 1989 obce 0/0/2
rok 1990 obce 0/0/1
rok 1991 obce 0/0/1

Rok 1991, był ostatnim w którym wykonano jakąkolwiek naprawę wagonu maszynowni w Ostrowie. Cóż jeszcze mogę dodać, jeśli kogoś interesują podobne dane (w rozbiciu na rodzaj naprawy oraz ilości w poszczególnych latach) dotyczące wagonów do przewozu żywych ryb lub chłodni "Dessau" - mogę podać.

Co do ilości "brombergów" przejętych przez PKP - ciężko policzyć ile ich dokładnie było. Nie wiem, czy znana jest dokładna liczba wagonów "wojskowych". Bez tej wiedzy - wszystko to tylko przypuszczenia.
 
Ostatnio edytowane:
A

AJ

Gość
#26
Dzięki Krzysztofie! Jestem zaskoczony jak długo jednak pozostawały w eksploatacji. Sześć rewizji w 1980 roku - całkiem nieźle. Te naprawy główne w 1983/6/7 to już chyba wykonywane tylko "awaryjnie", ale i tak pełny szacunek. Wychodziło by na to, że do końca lat osiemdziesiątych miały szanse dotrwać co najmniej 3 maszynownie (zestawy?).

Moje pytanie miało oczywiście swój podtekst, gdyż zastanawiałem się, czy możliwe było iż wagony T-G PKP powstawały niejako wtórnie, po wycofaniu z eksploatacji wagonów maszynowni. Jak na przykład ten wagon spotkany w 1991 roku w Korszach - czy nie mogło być tak, że przeszedł z roli wagonu maszynowni/agregatu do roli wagonu maszynowego w pociągu ratunkowym PKP? Wiem - bez twardych danych wkroczyłem znowu w wodolejstwo - ale to już ostatni raz, obiecuję!

korsze.jpg


Ps.
A jednak jeszcze mały dodatek. Zdjęcie "wycięte" z gazety. Opublikowane w 1962 roku i najprawdopodobniej wtedy wykonane. Jakość nie powala, ale coś tam widać. "Nasz" zestaw można by powiedzieć w wykonaniu fabrycznym - dwa razy po dwie chłodnie 1L

Pozdrawiam

1962.jpg
 
OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.694 8 0
#27
Swoją drogą ciekawa się robi też sprawa oryginalnych wagonów, które posłużyły do tych przebudów. Jeśli przyjąć dane z poniższych cytatów:
wychodzi na to że:
16 szt. przebudowano na wagony maszynowe;
16 szt. przebudowano na wagony do przewozu żywych ryb
XX szt. przebudowano na wagony T-G lub dla potrzeb wojskowych
To ile "Brombergów" przejęło PKP w 1945 jeśli cała seria zbudowana przez Niemców liczyła 81 szt.?
W wątku http://forum.modelarstwo.info/threads/tabor-wagony-grupy-bromberg.549/ mówi się o trzydziestu kilku sztukach, ale jeśli wszystkie powyższe dane są prawidłowe to ocieramy się już prawie o czterdziestkę. Jeśli gdzieś popełniłem jakiś błąd w interpretacji danych poproszę o poprawienie mnie w tych rozważaniach.
No Panie Andrzeju - poruszyliście najbardziej zawikłany i niewyjaśniony temat wagonów na PKP. Nie można było znaleźć sobie innego ? ;)
A tak na poważnie - zadzwoniłem i dość długo rozmawiałem na ten temat z K.Kojem. Nie bez przyczyny o tym wspominam, bo to co napiszę - było by uznane za herezję, a tak pewnie mi się "upiecze" :)

1. podawana w różnych źródłach (łącznie z niemieckimi) ilość zbudowanych "brombergów" nie jest prawdziwa. Oficjalne statystyki mówią o 72 sztukach (81 z prototypami). Ta ilość ma się nijak do ilości wagonów eksploatowanych po wojnie przez PKP, MAV, OBB, CSD, DB, DR. Po prostu - jest ich za mało. W/g mojego rozmówcy, wielce prawdopodbne jest, że w końcowym okresie wojny, dokładni i skrupulatni z natury niemcy, już tacy nie byli (działania wojenne).
I jeszcze pytanie - czy po zakończeniu działań wojennych, na terenie znajdującym się pod zarządem wojsk ZSRR, dotychczasowi producenci nie budowali "brombergów" których nie ma w żadnych wykazach ? Wszak po wojnie PKP zakupiła pewną ilość "wagonów specjalnych czteroosiowych na wózkach".

2. ilość "brombergów" na PKP (te trzydzieści parę sztuk) - też jest wątpliwa. Na dobrą sprawę - nikt nie wie, ile ich do Polski trafiło. Ba - na dobrą sprawę, nie wiadomo ile na bazie "brombergów" powstało wagonów do przewozu żywych ryb w basenach :) Wspomniane 16 szt. dotyczyło bowiem wagonów PKP. A gdzie wagony prywatne ? (czyli CR).

3. ilość "brombergów" wojskowych - to już przysłowiowa "czarna dziura".
 
A

AJ

Gość
#28
najbardziej zawikłany i niewyjaśniony temat wagonów na PKP. Nie można było znaleźć sobie innego ?
Pewnie można by, ale nie byłoby przy tym tyle radochy :D

ad.1)2)3) - czyli wiadomo że nic nie wiadomo - przerabiałem to już przy okazji trolejbusów w okresie powojennym.

A teraz zadam najbardziej lamerskie pytanie na forum - trudno.
Wspomniane 16 szt. dotyczyło bowiem wagonów PKP. A gdzie wagony prywatne ? (czyli CR).
Na czym polegało to rozgraniczenie. Nie znam się kompletnie na specyfice wagonowej - ale nie były to te same wagony - tzn. obce włączone do parku PKP?
Zastanawia mnie to o tyle, że nie znam przypadku wagonów do przewozu żywych ryb, które nie należałyby do Centrali Rybnej. Wydaje się, że to samo dotyczy zespołów chłodniczych, które jak wynika choćby z wcześniej cytowanych notatek prasowych albo powstawały, albo były sprowadzane na potrzeby właśnie CR.
Zastanawiał mnie też wykaz wagonów maszynowych przedstawiony przez Ciebie. Do 1982 roku były tylko wagony PKP? Dopiero od 1983 pojawiły się "obce"?
I jeszcze jedno pytanie. Nie wiem jakiemu reżimowi naprawczemu podlegały te wagony, ale zastanawia brak na przestrzeni 13 lat napraw średnich. Czy w tym okresie takowych już nie było?
Jeśli się wygłupiłem to sorki, mam nadzieję że odpowiedź Krzysztofa pomoże mi zrozumieć wagonowy świat bo to trochę nie moja bajka:(
 

Krzysztof Koj

Znany użytkownik
Reakcje
635 3 1
#30
Pewnie można by, ale nie byłoby przy tym tyle radochy :D
To prawda! Nie ma to, jak tematy, w których nie wiadomo wszystkiego do końca :).
Gdyby np. tutaj wyjaśnić wszystko na temat interesujących nas wagonów, pojawiłyby się może (?) dwie oceny "doceniam", jedna "super" i trzy "wartościowa informacja" :), po czym... temat umarłby "śmiercią naturalną" i nikt już nigdy nie zainteresowałby się tymi wagonami. A tak, temat będzie wciąż żywy i stopniowo uda się zapewne wyjaśnić pewne sprawy (ale oczywiście nie do końca :) !).

ad.1)2)3) - czyli wiadomo że nic nie wiadomo - przerabiałem to już przy okazji trolejbusów w okresie powojennym.
Trolejbusy w Polsce, w okresie powojennym, to też bardzo ciekawy temat, ale mimo wszystko myślę, że w przypadku omawianych wagonów, jednak trochę konkretnych informacji mamy. Inaczej mówiąc, to nie jest tak, że nie wiemy na ten temat NIC, ale że nie wiemy WSZYSTKIEGO, a to jest jednak zasadnicza różnica !
Oczywiście powinniśmy się najpierw zdecydować o jakich wagonach mamy rozmawiać: czy o "Brombergach" w ogóle, czy o "Brombergach", które trafiły na PKP i były używane jako normalne wagony handlowe, czy o "Brombergach" przebudowanych przez PKP na wagony maszynowe do zespołów chłodniczych, czy o "Brombergach" przebudowanych na wagony do przewozu żywych ryb w basenach, czy o "Brombergach" przebudowanych na potrzeby wojskowe, itd ?
W przeciwnym wypadku, dyskusja ta nie doprowadzi do żadnych konstrukctywnych wniosków.
Tak więc, jeśli chodzi np. o wagony tego typu, przebudowane na wagony do przewozu żywych ryb w basenach, to mimo wszystko, wiemy o nich jednak dość sporo (przynajmniej w porównaniu z trolejbusami ;)), a mianowicie:
- znamy konkretne numery i oznaczenie serii 4-osiowych wagonów PKP do przewozu ryb (przed rokiem 1968), wiemy z jakiego typu wagonów były porzebudowane i wiemy jak pierwotnie wyglądały;
- znamy wybrane numery i oznaczenie serii wagonów tego typu (przed rokiem 1968), nienależących do PKP i włączonych do taboru PKP na podstawie odpowiednich umów (czyli tzw. wagonów "prywatnych");
- znamy konkretne numery i oznaczenie serii tych wagonów należących do PKP po roku 1968;
- znamy zakres numerów i oznaczenie serii wagonów tego rodzaju, nienależącyh do PKP (czyli tzw. "prywatnych") po roku 1968;
- wiemy, że wagony te (przynajmniej te "prywatne") zostały ostatecznie wyposażone w latach 70-tych, w wózki typu 1XTa;
- znamy oznaczenie serii i zakres numerów tych wagonów (zarówno PKP, jak i "prywatnych") od roku 1980;
Czy to mało ? Oczywiście, to nie wszystko, ale nie można mówić, że nie wiemy na ten temat NIC !
Wiemy na ten temat na tyle dużo, żeby np. wykonać całkiem dobry i prawdziwie oznakowany model takiego wagonu i to zarówno z w oznaczeniach z epoki IIIc, jak i IVa, IVb oraz IVc, a to już jest coś :)!

A teraz zadam najbardziej lamerskie pytanie na forum - trudno.
Na czym polegało to rozgraniczenie. Nie znam się kompletnie na specyfice wagonowej - ale nie były to te same wagony - tzn. obce włączone do parku PKP?
Zastanawia mnie to o tyle, że nie znam przypadku wagonów do przewozu żywych ryb, które nie należałyby do Centrali Rybnej. Wydaje się, że to samo dotyczy zespołów chłodniczych, które jak wynika choćby z wcześniej cytowanych notatek prasowych albo powstawały, albo były sprowadzane na potrzeby właśnie CR.
Fakt, że wagony (4-osiowe) do przewozy żywych ryb były zarówno wagonami "prywatnymi" (czyli należącymi do "CR"), jak i należącymi do PKP, nie może budzić żadnych wątpliwości, skoro w dokumetach mamy do czynienia z dwoma różnymi zakesami numerów tych wagonów (czyli zarówno tzw. "prywatnych", jak i należących do PKP), a to, że ich nie widzieliśmy, nie ma najmniejszego znaczenia. Wśród ponad 150 000 wagonów towarowych PKP, zauważenie kilku, lub kilkunastu wagonów (kursujących tylko w określonych relacjach) graniczyłoby przecież z cudem... Tak więc, brak osobistych "wspomnień", ani też brak zdjęć z tamtych lat, absolutnie nie dowodzi, ze nie było wagonów tego typu należących do PKP. Mogę jedynie przypuszczać, że wagony te (będace własnością PKP) mogły być wynajęte (wydzierżawione) innym przedsiębiorstwom z tej branży.
 
A

AJ

Gość
#31
I to się nazywa odpowiedź!!! Dziękuję bardzo panie Krzysztofie!

Trolejbusy w Polsce, w okresie powojennym, to też bardzo ciekawy temat, ale mimo wszystko myślę, że w przypadku omawianych wagonów, jednak trochę konkretnych informacji mamy. Inaczej mówiąc, to nie jest tak, że nie wiemy na ten temat NIC, ale że nie wiemy WSZYSTKIEGO, a to jest jednak zasadnicza różnica !
To, że w Polsce są osoby, które posiadają taką wiedzę nie budziło moich wątpliwości i zastrzeżeń. Ja próbuję tylko trochę tej wiedzy "wyszarpnąć" dla siebie ;). Mam wrażenie, że dzięki obecności Krzysztofa Młodzikowskiego i Pańskiej już trochę się udało. Jeśli skorzysta na tym ktoś jeszcze - tym bardziej fajnie.

Fakt, że wagony (4-osiowe) do przewozy żywych ryb były zarówno wagonami "prywatnymi" (czyli należącymi do "CR"), jak i należącymi do PKP, nie może budzić żadnych wątpliwości, skoro w dokumetach mamy do czynienia z dwoma różnymi zakesami numerów tych wagonów (czyli zarówno tzw. "prywatnych", jak i należących do PKP), a to, że ich nie widzieliśmy, nie ma najmniejszego znaczenia. Wśród ponad 150 000 wagonów towarowych PKP, zauważenie kilku, lub kilkunastu wagonów (kursujących tylko w określonych relacjach) graniczyłoby przecież z cudem... Tak więc, brak osobistych "wspomnień", ani też brak zdjęć z tamtych lat, absolutnie nie dowodzi, ze nie było wagonów tego typu należących do PKP. Mogę jedynie przypuszczać, że wagony te (będace własnością PKP) mogły być wynajęte (wydzierżawione) innym przedsiębiorstwom z tej branży.
Ale te uwagi dotyczyły tylko mojej niewiedzy :niepewny:. Niestety moja wiedza o wagonach sprowadza się tylko do Rakowskiego/Żmijewskiego i Janiaka/Kalinowskiego - a tam próżno szukać takich informacji. Miałem to szczęście, że kiedyś udało mi się spotkać z częścią tych wagonów (nie bardzo zresztą wiedząc z czym ma się do czynienia), a teraz dzięki Wam można tą wiedzę zdecydowanie rozbudować.
Oczywiście zgodnie z tematem wątku rozmawiamy tu o wagonach do przewozu żywych ryb i zespołach chłodniczych (jak rozumiem wszelkich typów występujących na PKP we wszystkich okresach czasu - bo nie narzucaliśmy sobie ram czasowych), ale i tak dla większości sprowadzają się one chyba do dwóch typów opartych na bazie "Brombergów", a skoro taka była baza to dobrze było by wiedzieć również coś na jej temat:). Ja chłonę wszystko jak gąbka bo jak już się wcześniej przyznałem niewiele tej wiedzy sam posiadałem.

To teraz ja, zdjęcie z Chojnic (sierpień 2003) . To też ex. Bromberg....

Mam dziwne wrażenie, że to ten sam wagon ;)
 

Grzeju

Aktywny użytkownik
Reakcje
22 0 0
#32
To prawda! Nie ma to, jak tematy, w których nie wiadomo wszystkiego do końca :).
Gdyby np. tutaj wyjaśnić wszystko na temat interesujących nas wagonów, pojawiłyby się może (?) dwie oceny "doceniam", jedna "super" i trzy "wartościowa informacja" :), po czym... temat umarłby "śmiercią naturalną" i nikt już nigdy nie zainteresowałby się tymi wagonami. A tak, temat będzie wciąż żywy i stopniowo uda się zapewne wyjaśnić pewne sprawy (ale oczywiście nie do końca :) !).
A ja żadnych ocen nie wystawiam, a wie Pan jak ten temat mnie interesuje.... i co wtedy....

A tak na poważnie, to odnośnie wagonów do żywych ryb wiadomo stosunkowo dużo, jak napisał KK powyżej. Inaczej ma się sprawa z zestawami chłodniczymi. Pomimo że ten temat mnie żywo interesuje, to do tej pory nigdy nie widziałem zdjęcia z bliska wagonu "agregatowego". Choćby schemat urządzeń i pomieszczeń... choćby układ drzwi i okien na wagonie... z kilku fotek całych zestawów nic się nie da wywnioskować. A już totalnie mnie zainteresowało zdjęcie z MTP z odkrytym wagonem agregatorowym. Jak były rozplanowane urządzenia na platformie??? Jakie oznaczenie? Platformy czy wagonu specjalnego? To są pytania!!
 
OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.694 8 0
#33
Wychodziło by na to, że do końca lat osiemdziesiątych miały szanse dotrwać co najmniej 3 maszynownie (zestawy?).
W/g "Ilostanu inwentarzowego" z 1 lipca 1982 roku "Wagony służbowe - typ UA" (pisownia oryginalna) - były 3 szt. (UA-U - 2 szt, UA-V - 1 szt.)
I jeszcze jedno pytanie. Nie wiem jakiemu reżimowi naprawczemu podlegały te wagony, ale zastanawia brak na przestrzeni 13 lat napraw średnich. Czy w tym okresie takowych już nie było?
Ja też nie wiem. Ale faktem jest, że został opracowany i wdrożony cykl naprawczy w którym to konkretny wagon (typ) miał z góry określony rodzaj naprawy / przeglądu. Krócej - wagony "do rybek" mogły mieć rewizję i naprawę główną z pominięciem średniej.

Co do oznaczeń interesujących nas wagonów, posiadam zestawienie z 1985 roku zawierające zarówno wagony PKP jak i wagony służbowe. Wykaz obejmuje podstawowe dane techniczne wagonu oraz zakres numerów. Podam tylko te wagony, których wątek dotyczy ("rybki", maszynowe i wagony towarzyszące - to chłodnie z zespołów):

typ konstrukcyjny/ilość osi/szybkość/seria/cykl naprwczy/zakres numerów

202L wag.towarzyszący/2/100/Ibchigs/6b/807 6000-6999
NRD wag.towarzyszący/2/100/Ibchigs/6b/807 6000-6999
1L wag.towarzyszący/2/80/Iik/5/847 0000-0999
budowy do 45' (czyli maszynowy "bromberg")/4/80/Ia/5/860 6000-6999
NRD/4/100/Iacghgs/6b/877 2000-2999
NRD/4/80/Ia/5/860 6000-6999
NRD maszynownia zesp./4/80/Iaii/5/879 8000-8999
NRD maszynownia zesp./4/100/Iaiis/5/879 6000-6999
baseny (żywe ryby)/4/80/Ua/5/968 9000-9999

Danych technicznych jest więcej, ale ich przytaczanie nic konkretnego raczej nie wniesie.
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.694 8 0
#34
Kurcze, teraz tak patrzę - wkradł się błąd w oznaczeniu serii wagonów. Zamiast "g" powinno być "q". Ponieważ nie mam możliwości edycji, podam poprawne oznaczenia:
poz 1 - Ibchiqs
poz 2 - Ibchiqs
poz 5 - Iacghqs
Za pomyłkę - przepraszam.
 

Krzysztof Koj

Znany użytkownik
Reakcje
635 3 1
#35
Kurcze, teraz tak patrzę - wkradł się błąd w oznaczeniu serii wagonów. (...) za pomyłkę - przepraszam.
Nie masz za co przepraszać :).
Już bardziej powinni przepraszać ci, którzy w cytowanych przez Ciebie dokumentach, stosowali (nieprawidłowe!) oznaczenia: "UA-U" i "UA-V".
Odpręż się, nie trzymaj się "kurczowo" oznaczeń podanych w w/w wykazie i nie powielaj nieprawidłowych oznaczeń :), bo to "pójdzie w Świat" i inni zaczną to powielać, a może i (o zgrozo!) stosować w oznaczeniach modeli. Jeżeli już, to powinno być: "Ua-u" i "Ua-v".
To jest trochę tak, jak z nauką pływania. Trzeba dać się trochę ponieść instyktowi samozachowawczemu i nie do końca słuchać instruktora :).
Niestety tak to już jest, że czytając polskie dokumenty trzeba wiedzieć, jak powinny brzmieć oznaczenia, żeby je prawidłowo zacytować...

P.S. Wagony serii Ua-v w żaden sposób nie mogą mieć nic wspólnego z tym tematem, ponieważ chodzi w tym przypadku o... wagony węglarki budowy specjalnej.
 
Ostatnio edytowane:
A

AJ

Gość
#36
Tu się w pełni zgadzam. Nie ma za co przepraszać. Dzielenie się z innymi taką wiedzą zasługuje tylko na docenienie, bo dla zdecydowanej większości z nas były to z pewnością do tej pory rzeczy nieznane.
Ode mnie dzisiaj kolejne zdjęcie z cyklu "przez lata się gapiłem nie wiedząc na co":

chlod.JPG


Wagon maszynownia jednego z pierwszych zespołów chłodniczych. Oznaczenie wewnętrznym numerem "5" Centrali Rybnej sugerowało by, że pochodzi on z dostawy unrowskiej. Choć wagon łudząco podobny do tego ze zdjęcia z Targów Poznańskich jest jednak od niego krótszy. O chłodni przed nim nie odważę się nic powiedzieć, bo jak dla mnie za mało widać.
Mnie osobiście najbardziej urzekło oznaczenie tej platformy-maszynowni

opis.JPG


Chyba jedyne z tego czasu, gdzie na platformie zastosowano oznaczenie pełnym godłem z tarczą herbową. Ale też chyba niewiele innych platform było malowanych na biało...

Myślę, że przyda się to nam wszystkim:)
Dlatego poniżej wstawiam dwie notatki z nieocenionej prasy codziennej. Nam dla przypomnienia, młodszym żeby poczytali z jakimi problemami musiano kiedyś się borykać.
Mam nadzieję, że jako w jakiś sposób dotyczące problemów tu poruszanych, nie będą musiały być usuwane.

1960.jpg 1963.jpg

Pozdrawiam
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.434 512 30
#37
Nam dla przypomnienia, młodszym żeby poczytali z jakimi problemami musiano kiedyś się borykać.
A wszystkim dla poznania pięknej polszczyzny, jakiej wtedy używano. Niezależnie od propagandowych treści ówczesnej prasy, jakość języka, jakim się wówczas posługiwano, zasługuje na uwagę i, co więcej, na naśladowanie dzisiaj. W tych dwóch krótkich tekstach można znaleźć sporo przykładów, jak się powinno pisać, w porównaniu do dzisiejszego języka. I nie chodzi tylko o styl, który, co oczywiste, zmienia się z czasem, ale o prawidłowe uzycie słów, ich odmianę itd. itp. Jak czytam teksty sprzed lat, za każdym razem nie mogę oprzeć się refleksji, że coś nam umyka...
 

Grzeju

Aktywny użytkownik
Reakcje
22 0 0
#38
Andrzeju J. (co by odróżnić od H.... :) ), kolejny raz leżę na łopatkach po twoich zdjęciach. Cudo.
Co do platformy, to wygląda na przebudowaną CVII ( Pddk32). Bardzo podobna długość podciągu, jego nitowana konstrukcja oraz rozkład kłonic...
Co do chłodni to też nic ciekawego nie przychodzi mi do głowy... te skosy nie są mi znane...

Dlaczego liczba "5" wskazywałaby na UNNR-ę?
Czy daty tych wycinków gazetowych są w ich nazwach? 1960 i 1963 rok?
 
A

AJ

Gość
#39
Dlaczego liczba "5" wskazywałaby na UNNR-ę?
To tylko tryb przypuszczający (niestety). Pierwsze dziewięć zespołów zostało wprowadzonych w 1947 roku z dostawy UNRRA i stąd to podejrzenie. Czy były oznaczane chronologicznie - tego już niestety nie wiadomo. Kolejne trzy powstały w stoczni w 1948. Ponieważ zdjęcie zostało opublikowane w 1955 roku, można założyć że powstało w pierwszej połowie lat pięćdziesiatych. Numeracja zespołów mogła zostać więc w między czasie przetasowana, w zależności od tego kiedy ją wprowadzono. Porównując jednak choćby ilość "oczek" w barierce zabezpieczającej obsługę, widać że ta "stoczniowa" z MPT była dłuższa, choć bardzo podobnie zabudowana.

Czy daty tych wycinków gazetowych są w ich nazwach? 1960 i 1963 rok?
:)
 
A

AJ

Gość
#40
O chłodni przed nim nie odważę się nic powiedzieć, bo jak dla mnie za mało widać.
Podyskutuję sobie sam ze sobą - a co ;)
Widać mało, ale za dużo zarazem aby sobie odpuścić. Nie dawała mi (i nie daje dalej) spokoju ta chłodnia. Najpierw po pytaniu Grzeja pomyślałem, że może faktycznie popełniam błąd myślowy i jest to kolejny zestaw "stoczniowy" tylko na bazie innej platformy. Zrobiłem małe porównanie

por1.jpg

- i jednak to nie to. Dwa charakterystyczne elementy nie pasują - nietypowe rozszerzenie ostojnicy przed czołownicą oraz wzmocnienie słupka narożnego na ścianie bocznej (u góry). Jedno i drugie raczej rzadko spotykane. Do tego pionowe deskowanie w stosunku do poziomego w wagonie ze zdjęcia z MTP i raczej krótszy odstęp od czoła wagonu do pierwszego słupka przesądziły.
Wtedy przypomniałem sobie o zdjęciu, które wstawił tu Krzysztof Młodzikowski na poprzedniej stronie. Kolejne porównanie i wyszło coś takiego:

por2.jpg


Deskowanie zmienione już na poziome, ale też i epoka dużo późniejsza. Jedno zdjęcie wykonano przed 1955 rokiem, drugie po 1968. Ale co ciekawe obie cechy charakterystyczne (przynajmniej dla mnie;)) pozostały. Jest i poszerzenie słupka, jest i poszerzenie podłużnicy (czarny kolor przy czołownicy zdecydowanie wyżej niż na pozostałej długości wagonu na zdjęciu późniejszym). Tu prośba do Krzysztofa - czy z oryginału zdjęcia da się coś więcej wyskanować w cieniach?

Na koniec pytanie - prośba już do obu panów Krzysztofów, którzy tu zaglądają. O ile jest to właściwy tok rozumowania - czy dysponując numerem wagonu da się coś powiedzieć o całym wagonie i jego pochodzeniu? Czy być może znajduje się coś na ten temat w osławionych Charakterystykach wagonów towarowych? A może w dokumentacji ZNTK-u?
Ja niestety nie dysponuję takimi źródłami :cry:

Pozdrawiam

Ps.
Przydział zespołu chłodniczego do stacji Toruń też bardzo mi się podoba :)
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Koleje w Polsce 24
Koleje w Polsce 62

Podobne wątki