• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Wagonowy hyde park na PKP (po 1945 roku)

Kanclerz

Znany użytkownik
Reakcje
381 3 0


Tutaj zdjęcie z boku wspomnianego wagonu - jest to to samo co na zdjęciu tylko w tym wypadku wykoszono całą aparaturę odpowiedzialną za opuszczanie klap w podłodze - współczesne gondole dosyć często mają zamykane te klapy trwale, osprzęt jest również demontowany. Co więcej, ZUT Wągrowiec między innymi zajmuje się likwidacją drzwi w takiej węglarce na rzecz małego otworu wyczystkowego rodem z węglarek np. 401Wj.

Krzysztof Koj - dokładnie o taką odpowiedź mi chodziło. Tajemnicą poliszynela jest Twoja fachowość :)

Swoją drogą nie spodziewałem się, oglądając zdjęcie niebieskiego wagonu, że był na sieci PKP i otrzymał nawet właściwe oznaczenia.

Natomiast ciekawi mnie reszta gondol - katalog jeden i drugi mówi, że takie gondole były - jednak na historycznych fotografiach trudno znaleźć tego typu pojazdy - prędzej są to wagony czechosłowackie (gondole) wizytujące nasz kraj w ramach programu OPW (opisane jako CSD) niż "rodzime" PKPowskie Fadsy i inne WWyao. Widział ktoś zdjęcia?
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.450 552 30
Może jednak używajmy prawidłowych, polskich nazw: nie "gondola" czy "laweta", ale "węglarka" i "platforma (dwupoziomowa) do przewozu samochodów". Wiem, że to drugie określenie jest nieco przydługie, ale nie widzę potrzeby stosowania takich skrótów. Nawiasem mówiąc, tak naprawdę, "laweta" to podstawa lufy broni. Używa się go przede wszystkim w odniesieniu do dział (armat, haubic itp.) - laweta armatnia. Na lawecie armatniej nie raz umieszcza się też trumnę zmarłej osoby, gdy pogrzeb odbywa się według ceremoniału wojskowego. Nie rozumiem, skąd wzięło się stosowanie słowa "laweta" do określania przyczep do przewozu samochodów (a już zwłaszcza wagonów do transporu samochodów), ale zdaje się, że nie ma szans na odwrócenie tego. :(
 

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.591 74 0
Nie rozumiem, skąd wzięło się stosowanie słowa "laweta" do określania przyczep do przewozu samochodów (a już zwłaszcza wagonów do transporu samochodów), ale zdaje się, że nie ma szans na odwrócenie tego. :(
Też nie rozumiem. Aż zajrzałem do trzech encyklopedii PWN.W pierwszej z roku 1959 i trzeciej z roku 1980 pod hasłem laweta jest tylko łoże, na którym spoczywa armata, natomiast w drugiej z 1974 roku hasła laweta nie ma ... wtedy byliśmy nastawieni pokojowo. ;)
Ale w Wikipedii już są wszystkie trzy ... świat idzie do przodu ... i my też. ;)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Laweta
 

OLF

Znany użytkownik
Reakcje
1.345 32 10

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.450 552 30
W katalogu z 1973 roku słowo "gondola" jest użyte tylko raz, w cudzysłowie, jako określenie konkretnego typu węglarki (str. 15) serii Fads budowy bułgarskiej. Zgodzę się więc, że w odniesieniu do tego konkretnego typu węglarki 4-osiowej można użyć określenia "gondola", ale w znaczeniu typu (ten wagon nie ma cyfrowo-literowego oznaczenia typu, jak np. "401 Wb"). Nie należy jednak używać tego słowa jako ogólnego określenia węglarek. Co do historii i linku do Wikipedii, to gondola jest określeniem amerykańskim (w Wlk. Brytanii używane jest chyba inne określenie, ale nie jestem pewien) dla wszelkich typów wagonów otwartych (w naszej terminologii "węglarek") i z historią kolejnictwa (i terminologii kolejowej) polskiego nie ma wiele wspólnego. I czym innym jest typ konkretnego wagonu (np. fabryczny, cytowany przez kolegę OLFa), a czym innym rodzaj wagonu (węglarka, kryty, cysterna itp.), mówiący ogólnie o jego przeznaczeniu i tylko do pewnego stopnia o jego budowie. We wspomnianym wyżej katalogu jest wiele typów węglarek, a każda z nich ma swój typ (przy czym ta bułgarska jako typ ma właśnie określenie "gondola").
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.450 552 30
Być może kolega Paweł ma rację, nie jestem specem od broni, tak wyczytałem w Wikipedii. Z pewnością laweta to jest to coś pod lufą, może łoże jest częścią lawety? Nie zmienia to jednak faktu, że laweta to część broni, a nie pojazd do przewozu samochodów.
 

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.591 74 0
W encyklopedii z roku 1980:
"Część działa, na której spoczywa lufa; nazwa używana w Polsce od XVIII w."
A w encyklopedii z 2025 roku będzie brzmiało w sposób następujący:
"Pojazd drogowy lub szynowy używany do przewozu samochodów; nazwa używana w Polsce od XX w.";)
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
21.461 513 29
Z pewnością laweta to jest to coś pod lufą, może łoże jest częścią lawety.
Tak, tylko w przypadku broni artyleryjskiej, czyli wszelkiego rodzaju armatach, haubicach, dziś część broni, najczęściej spotykana na uroczystych pogrzebach.
I na zakończenie tej dyskusji nie na temat, laweta to nie jest to pod łożem, łoże w przypadku broni długiej jest integralną częścią tejże broni, w przypadku krótkiej, w zasadzie nie występuje, w tym przypadku mamy do czynienia ze szkieletem broni.
Przepraszam za OT.
 

Kanclerz

Znany użytkownik
Reakcje
381 3 0
Dobrze już dobrze, bo zaraz zaczniemy gadać o czołgach i nam Erdogan serwer wyłączy. Więc abstrahując już od dyskusji o lawetach - czy zachowały się jakieś zdjęcia węglarek rumuńskiej i bułgarskiej produkcji z automatycznym systemem rozładunkowym podłogowym?
 

Krzysztof Koj

Znany użytkownik
Reakcje
637 3 1
Dobrze już dobrze, bo zaraz zaczniemy gadać o czołgach i nam Erdogan serwer wyłączy. Więc abstrahując już od dyskusji o lawetach - czy zachowały się jakieś zdjęcia węglarek rumuńskiej i bułgarskiej produkcji z automatycznym systemem rozładunkowym podłogowym?
Takie zdjęcia z pewnością były wykonane (np. zdjęcie "gondoli" prod. bułgarskiej było przecież reprodukowane np. w "Katalogu wagonów towarowych", wydanym w roku 1973 przez CZW PKP), a czy się zachowały... tego niestety nie wiem? Przynajmniej ja zdjęć tych wagonów nie mam.
W czasach, kiedy pracowałem w Służbie Wagonów PKP, miałem okazję spotkać jedynie "gondole" prod. rumuńskiej, oznaczone już wtedy serią Eacs. Nie miałem jednak wówczas warunków do tego, aby je fotografować.
Co do węglarek samowyładowczych PKP (tzw. "gondoli") prod. bułgarskiej, to nigdy nie widziałem ich na własne oczy...
 

Szwed1978

Znany użytkownik
Reakcje
5.544 60 3
Być może tak, ale rzeczywiście "w ciemno" :).
Próbowałem znaleźć jakiś "punkt zaczepienia", żeby konkretnie zidentyfikować typ tego wagonu na podstawie powyższego zdjęcia, ale... nie da się!
Nie widać ścian czołowych, nie widać wózka (Leszek musiałby zrobić jeszcze dwa kroki), nie widać podwozia (z podciągiem, czy bez ?), wreszcie - nie widać numeru (Ania musiałaby zrobić jeszcze ze dwa kroki :)), więc... nic z tego :(.
http://motyw-kolejowy.blogspot.com/2015/11/daleko-od-szosy-1976.html
A to może coś pomoże ta sama scena chyba
daleko-od-szosy01.jpg
 

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
4.480 9 0
Na terenie EKK stoi jeden egzemplarz z zachowanym mechanizmem rozładunku (choć podłoga wagonu już po zmianach, wykonana jako "stała"). Nie wiem jak kiedyś wagon opróżniano ale jestem przekonany, że bez specjalnej rampy wyposażonej w zagłębienia - było to niemożliwe (stąd zapewne likwidowano niewygodne "ustrojstwo").
Odblokowane klapy podłogowe, uchylały się pod ciężarem ładunku. Po opróżnieniu, sprężyna unosiła klapę do pozycji pierwotnej (opisane elementy widoczne na fotografiach).
Ostatnie dwie fotki, to kolejny wagon do naprawy, ale już ze zdemontowanym mechanizmem rozładunku.
 

Załączniki

Podobne wątki