• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Wagonowy hyde park na PKP (po 1945 roku)

Reakcje
3.673 30 0
Wagon 428W (82 51 5356 0007-3), według "Atlasu wagonów Towarowych" to prototyp wagonu 428Wa. Może ktoś posiada informacje ile takich prototypów powstało?
Bardzo ładne "trafienie". Można wiedzieć gdzie (na jakiej stacji) zostało wykonane zdjęcie, oraz czy data mu przypisana: 18.06.2022 (podana we właściwościach) jest prawidłową datą wykonania fotografii ?

Co do Twojego pytania, według dostępnych informacji wagon typu 428W powstał tylko w jednym egzemplarzu.

Wydaje mi się, że wciągasz też nieco błędne wnioski z tekstu jaki można przeczytać w „Atlasie wagonów towarowych”, bo tam nie jest napisane, że typ 428W jest prototypem typu 428Wa (na podobnej zasadzie jak np. pierwszy wagon typu 430W nie jest prototypem typu 430Wa). 428Wa to kolejna odmiana, a za jej prototyp można uznać pierwszy wagon zaliczany do tej odmiany. Chyba, że piszesz bardziej ogólnie, na zasadzie uznania pierwszego pojazdu w danej rodzinie, za prototyp całości serii, tylko, że to może powodować pewne implikacje, bo czy za prototyp np. wyżej wspomnianych wagonów typu 430Wa, można uznać pierwszy wagon typu 430W itp.

Pan Paweł Terczyński w w/w atlasie, na stronie opisującej typy 428Wa i 430Wa, podaje następującą informację, cytuję: „Oprócz wyżej wymienionych zbudowane zostały wagony typów: 428W (tylko jako prototyp) i 408Wb produkowany...”, gdzie w odniesieniu do wagonu typu 428W mowa jest tylko o prototypie (a nie prototypach w liczbie mnogiej).

Ponadto w Krajowym Rejestrze Pojazdów Kolejowych (NVR) wg stanu na 30.06.2018 wykazany jest tylko jeden wagon typu 428W (z rokiem produkcji 2004, pierwsze dopuszczenie do eksploatacji z datą 12.04.2005) oraz 63 szt. typu 428Wa – zgodnie z ilością podaną m.in. w „Atlasie...” (w tym 49 szt. z rokiem produkcji 2005 i 14 szt. z 2006). Można również dodać, że wg stanu na 30.09.2019 r. ilość wagonów typu 428Wa zmniejszyła się o jedną sztukę (wyprodukowaną w 2005 r., 62 szt. w rejestrze), czyli jeden wagon zapewne został skreślony z ewidencji (uległ wypadkowi ?), a wagon typu 428W jest nadal wykazywany, we wspomnianym wyżej jednym egzemplarzu.

Powyższe dane wskazują, że typ 428W powstał w jednym egzemplarzu, a to, że nosi on nr 82 51 5356 007-3 (oczywiście w Twoim wpisie, z rozpędu, kliknąłeś jedno zero za dużo: ...0007-3 ;)) nie oznacza żadnego błędu, pomimo, że numer inwentarzowy sugeruje 8 egzemplarz, czyli w dniu nadania nr, teoretycznie musiało istnieć już 7 egzemplarzy o nr …5356 000 do 006. Rozwijając nieco temat, węglarka typu 428W otrzymała numerację z zakresu 5356, gdzie cyfra 5 oznacza węglarkę budowy normalnej, a 356 serię wagonu, oznaczającą podobne cechy konstrukcyjne i techniczno-eksploatacyjne wagonów. Numerację taką (z zakresu 82 51 5356...), jak wynika z rejestru EVN, wcześniej otrzymały np. wybrane wagony typu 408W - zapewne te, które po 2000 r. przeszły rekonstrukcję, podczas której zostawiono im jedną parę drzwi po przekątnej pudła (bez zmiany oznaczenia typu, w tym wyróżnikiem w postaci dodatkowej małej literki). Numer wagonu typu 428W sugeruje, że otrzymało ją siedem węglarek (wg danych z września 2019 w spisie figurowały cztery szt., wszystkie opisane jako typ 408W). Numer z identycznego zakresu otrzymała także wyprodukowana w 2004 r., w 1 egzemplarzu, węglarka typu 429W. Data dopuszczenia do eksploatacji: 6.07.2005, może świadczyć, że nadano jej wyższy numer, czyli 82 51 5356 008-1, jednak to tylko domysły, bo nie miałem okazji widzieć ani w naturze, ani na zdjęciu, tego typu węglarki. Kolejne wagony, które otrzymały zakres numeracji 82 51 5356..., to wybrane węglarki należące do typów 428Wa (14 szt. z 2006 r.) i 430W (z 2008 r. ok. 360 szt.), przy czym, są to wagony zarówno z małymi drzwiami wyczystkowymi (430W), jak i w typowym układzie, z parą klasycznych drzwi, na każdym boku (428Wa).
 

przemcol

Aktywny użytkownik
Reakcje
107 0 0
Faktycznie z rozpędu wpisałem o jedno zero za dużo. :(
Data wykonania zdjęcia jak najbardziej poprawna. Wagon sfotografowany na węglówce pomiędzy Szadkiem i Otokiem, tuż przed stacją Otok.
Dziękuje za szczegółowe wyjaśnienia.(y)
 

bochr68

Aktywny użytkownik
Reakcje
207 1 0
Poniżej zdjęcia nawiązujące do dyskusji prowadzonej jakiś czas temu na temat 2-osiowych cystern spotykanych na kolejowych szlakach w Polsce.
To ja jeszcze raz nawiążę do tego tematu. Otóż napotkałem coś takiego:

Cysterna firmy VTG (CH-VTGCH, a więc zapewne kiedyś NACCO, może stąd wynika ta ewidentnie jaśniejsza farba pod logiem VTG) uchwycona w składzie mieszanym spółki Captrain Polska na szlaku Malczyce – Środa Śląska. Jeśli dobrze pamiętam, takie składy mieszane (w których jadą przeważnie wagony DB Cargo i ČD Cargo) obsługiwane przez tego przewoźnika to pociągi z Czech do Niemiec jeżdżące od pewnego czasu objazdem przez Polskę w związku z remontem jakiegoś mostu w Czechach.

1656582615615.png

23 85 7376 638-9 (?) Zces

Niestety nie jestem pewien odczytanych oznaczeń, ponieważ nawet w najwyższej dostępnej jakości (1080p) są one dość niewyraźne. Nie podejmuje się też odczytania tablicy RID. Ale oznaczenia te pasują to innych cystern tego typu, które znalazłem na stronie bahnbilder.de. Zdjęcia pochodzą z Niemiec z lat 2016–2021:
23 85 7376 625-6 Zces (UN 1170, etanol),
23 85 7376 631-4 Zces (UN 1175, etylobenzen),
23 85 7376 640-5 Zces (UN 1175, etylobenzen).
 

Ufo

Aktywny użytkownik
KSK Wrocław
Reakcje
268 1 1
Zobacz załącznik 904577
23 85 7376 638-9 (?) Zces

Niestety nie jestem pewien odczytanych oznaczeń, ponieważ nawet w najwyższej dostępnej jakości (1080p) są one dość niewyraźne. Nie podejmuje się też odczytania tablicy RID. ).
23 85 737 6 639-7 Zces, ładunek 60UN1593 dichloro methane. Relacja wagony, to Opava-Komárov - Bützfleth. Skład jeszcze wczoraj wieczorem stał w Węglińcu, czekając aż narodowy przewoźnik zza Odry go zabierze.
 

Ufo

Aktywny użytkownik
KSK Wrocław
Reakcje
268 1 1
Seria to będzie Zces, jeśli wagon jest w zakresie 7475. Przy okazji znalazłem taką ciekawą cysternę Wascosy do przewozu hydrazyny z tego samego zakresu, która w zeszłym roku odwiedziła nasz kraj: 23 80 7475 184-9 Zces.
Te wagony jeżdżą do kombinatu we Wróblinie regularnie. Czasem można spotkać kilka sztuk na raz, np. około miesiąc temu tak było.
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.694 65 3
Bardzo ciekawy wagon. Konstrukcyjnie bardzo podobny do wagonu VTG którego model od jakichś 423 lat produkuje Roco stara produkcja pod nr 46137 lub obecnie nowa z łatami 76619.
46137-PO01_20201124_3631806_Qty1_1.jpg

Jednak wagon GATX jest trochę dłuższy. I być może jest to wagon który kiedyś należał do firmy EVA. Na bazie modelu wagonu VTG Roco opracowało zestaw trzech cystern w malowaniu EVA nr kat. 76005.
76005_f3516b80-1ba7-49f0-bca2-4e2a45c69b49_533x.jpg
Ale to modele tylko bardzo podobne. Czy były wagony w parku EVA identyczne jak te VTG tego nie wiem i chyba będzie trudno to ustalić.
 
Reakcje
3.673 30 0
Zdjęcie ściągnięte dawno temu z węgierskojęzycznego forum o tematyce kolejowej. Wg oryginalnego opisu przedstawia wagony (w tym 2-osiową węglarkę PKP), stojące na torach w Budapeszcie, nieopodal stacji Szentlélek Tér. Fotografię miano wykonać w 1973 r. z modernizowanego mostu Arpada.

Być może deski w węglarkach dostarczono na potrzeby odbywającej się przebudowy mostu i jego okolicy. Za węglarkami widać m.in. dachy interesujących wagonów krytych. W dali widać m.in. ciężarówki marki ZiŁ-130, produkcji radzieckiej (w okresie lat 70/80-tych bardzo dobrze znane także w naszym kraju, głównie w wersji wywrotki), transportujące piasek, być może również na potrzeby w/w budowy. Węglarka PKP należy do rodziny 3W(28W)/4W(29W)/11W (może ktoś pokusi się o doprecyzowanie do jakiego konkretnie typu należy). Ma charakterystyczne dla I połowy lat 70-tych, przejściowe oznaczenie serii [symbole .E i (Wddo)]. Interesująca jest też stojąca po prawej, węglarka MAV. Na pierwszy "rzut oka" o mniejszej pojemności :niepewny:, a jednak załadowana w większym stopniu, niż węglarka PKP.

Węglarka PKP na Węgrzech. Budapeszt. Widok z mostu Arpada. 1973 (1).jpg


Węglarka PKP na Węgrzech. Budapeszt. Widok z mostu Arpada. 1973 (2).jpg
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.694 65 3
Wagon PKP z mojej pobieżnej oceny to 3W lub 11W. Bardziej precyzyjnie na chwilę obecną nie potrafię określić jego serii
Wykluczyć należy serię 4W z racji tego że te wagony nie posiadały hamulca. A wagon ze zdjęcia ma hamulec zespolony bo jest widoczna charakterystyczna tablica przestawcza hamulca zespolonego Westinghousea Lu V1. I sądząc po oznaczeniach na narożnikach (dwa paski) nadal jest wyposażony w ten hamulec, pomimo że już zmodernizowano części biegowe na zawieszenie podwójne i toczne łożyska osiowe. Wagon jest dopuszczony do komunikacji międzynarodowej bez ograniczeń i z możliwością przestawki na tor szeroki.
 

t_domagalski

Znany użytkownik
Reakcje
1.545 19 9
Wagon PKP z mojej pobieżnej oceny to 3W lub 11W. Bardziej precyzyjnie na chwilę obecną nie potrafię określić jego serii.
Zakres numeracji wskazuje na 11W. Ale jednoznaczną odpowiedź można udzielić tylko na podstawie oględzin podwozia, którego tu niestety nie widać.
A co do hamulca, to w 1973r. wagon ten mógł mieć już hamulec Oerlikona. Kształt tablic nie jest w tym przypadku decydujący.
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.694 65 3
Owszem kształt tablic przestawczych nie determinuje rodzaju hamulca bo wielokrotnie spotkałem wagony z tablicami od W LuV1 ale juz przebudowane na hamulec Oerlikon. Dlatego swoje przypuszczenia oparłem o oznakowania na słupkach narożnych. Wagony z hamulcem o charakterystyce dzialania jak hamulec Oerlikon mają dolny pas ze szpicem. A wagon na zdjęciu ma na narożnikach dwa równoległe pasy o stałej szerokości, co wskazuje ze wagon ma hamulec starszej konstrukcji o innej harakterystyce działania. Teraz jestem w pracy i nie przytoczę szczegółowo znaczenia oznaczeń hamulca na narożnikach wagonów jakie wtedy jeszcze obowiązywały.
 
Reakcje
3.673 30 0
Wykluczyć należy serię 4W z racji tego że te wagony nie posiadały hamulca.
Faktycznie, na to nie zwróciłem uwagi. Węglarki typu 4W były dostarczane tylko z przewodem głównym, tak więc w narożniku miały namalowany tylko jeden "pasek" (tak jak na rys. "a" poniżej).

Teraz jestem w pracy i nie przytoczę szczegółowo znaczenia oznaczeń hamulca na narożnikach wagonów jakie wtedy jeszcze obowiązywały.
Akurat tak się złożyło, że wczoraj (przed zamieszczeniem zdjęcia w tym temacie, z omawianą węglarką), w innym wątku (Tabor kolejowy: pytania - identyfikacja - nierozwiązane zagadki), zamieściłem skan kilku stron z książki M. Janiak, A. Kalinkowski - "Normalnotorowe wagony PKP" (1974), gdzie na str. 69 przedstawione są oznaczenia w narożnikach. Pomimo, że tego typu informacje były już w kilku innych wątkach, poniżej, na potrzeby tej dyskusji, fragment w/w strony z rysunkami sposobu oznaczania urządzeń hamulca zespolonego, symbolami w narożnikach wagonów.

Na szybkiego analizując temat, myślę, że Jacek765 ma rację, choć trzeba dodać, że tylko częściowo chodzi o hamulec starszej konstrukcji (jakim był Westinghouse), ale bardziej o rodzaj wagonu (w tym przypadku węglarka), w którym stosowano ów hamulec.

Proszę zwrócić uwagę, że w wagonach z hamulcem Westinghouse'a oba oznaczenia (rys. "c" i "d", zamieszczone niżej) były stosowane, ale akurat węglarki posiadały hamulec W-G SAB (czyli znakowane były symbolem "c"), ale już np. wagony kryte, posiadały hamulec W-GP SAB (czyli były oznaczane symbolem "d"). Natomiast hamulec Oerlikona jest hamulcem GP (O-GP SAB) także w węglarkach, stąd posiadały one w narożnikach symbol "d". Nie wiem czy dobrze to przedstawiłem, ale o to chyba chodziło w oznaczeniach urządzeń hamulca zespolonego (...-G ... tylko towarowy, / ...-GP ... z przestawiaczem T - O, który w Oerlikonie był standardem) malowanych w narożnikach. Dodatkowo zamieszczam fragment instrukcji Itw-3 PKP PLKA (z 2010 r.) co dokładnie oznaczają symbole G i P.

M. Janiak, A. Kalinkowski - Normalnotorowe wagony PKP (1974) str 69 fragment.jpg

...............................................................

Itw-3 fragment.jpg
 

t_domagalski

Znany użytkownik
Reakcje
1.545 19 9
Dlatego swoje przypuszczenia oparłem o oznakowania na słupkach narożnych. Wagony z hamulcem o charakterystyce dzialania jak hamulec Oerlikon mają dolny pas ze szpicem..
Natomiast hamulec Oerlikona jest hamulcem GP (O-GP SAB) także w węglarkach, stąd posiadały one w narożnikach symbol "d".
Otóż wcale nie.
Chociaż w węglarkach 3W i 11W montowano zawory Oerlikona typu ESt3e, to jednak same wagony nigdy nie posiadały tablic przestawczych T-O. Zawory rozrządcze miały "na sztywno" ustawioną wyłącznie charakterystykę towarową. Z tego powodu węglarki 3W i 11W posiadały tylko dwa paski na narożach, bez "szpicu", bez względu na typ zainstalowanego zaworu.
 

t_domagalski

Znany użytkownik
Reakcje
1.545 19 9
Sorrry za wpis pod wpisem, ale odnalazłem wśród swoich zdjęć ujęcie pokazujące jak rozwiązano kwestię charakterystyki hamowania w 11W.
Na zdjęciu widać zawór Oerlikona (otoczony żółta obwódką), dźwignię przestawiacza "T-O" zaworu (zaznaczoną na zielono) oraz stalowy płaskownik przyspawany do podłużnicy podwozia (zaznaczony na czerwono), który blokował dźwignię w stałej pozycji "T":

Zawór-11W.jpg
 
Reakcje
3.673 30 0
Otóż wcale nie. Chociaż w węglarkach 3W i 11W montowano zawory Oerlikona typu ESt3e, to jednak same wagony nigdy nie posiadały tablic przestawczych T-O.
Z tego powodu węglarki 3W i 11W posiadały tylko dwa paski na narożach, bez "szpicu", bez względu na typ zainstalowanego zaworu.
Na zdjęciu widać zawór Oerlikona (otoczony żółta obwódką), dźwignię przestawiacza "T-O" zaworu (zaznaczoną na zielono) oraz stalowy płaskownik przyspawany do podłużnicy podwozia (zaznaczony na czerwono), który blokował dźwignię w stałej pozycji "T"
Hmmm, z tym "nigdy nie posiadały" ;) to jednak kolega rozminął się z prawdą. Proszę spójrz na poniższą fotografię.

Węglarki 2-osiowe (np 9W, ale i np. poniemieckie modyfikowane), mające Oerlikona, chyba w 99% :niepewny: posiadały przestawiacz, stąd były oznaczane w narożnikach wg rysunku "d", jaki zaprezentowałem wyżej (czyli symbolami w postaci "paska" i poniżej à la "szewronu"). Także 11W modyfikowane miały tego typu oznaczenia w narożnikach (hamulec mógł pracować w systemie O-GP), o czym świadczy opis węglarki typu 11W i jej zdjęcie, zamieszczone w Katalogu Wagonów Towarowych z 1973 r. Poniżej odpowiednie strony z katalogu oraz dodatkowo, aby "rozjaśnić" na 100% oznaczenie jakie widać na narożnikach, przyciemniona i wyostrzona fotografia omawianej węglarki.

Katalog wagonów towarowych 1973 - węglarka typu 11W (1).jpg


Katalog wagonów towarowych 1973 - węglarka typu 11W (2).jpg


Katalog wagonów towarowych 1973 - węglarka typu 11W (3).jpg


Podsumowując. Omawiana węglarka na zdjęciu z Budapesztu, może należeć do typu 3W lub 11W, przy czym - patrząc na zdjęcie i przede wszystkim opis z katalogu z 1973, w latach 70-tych jakaś grupa zmodernizowanych węglarek typu 11W z Oerlikonem miały go jednak w systemie O-GP. Można zadać pytanie, w jakim stopniu rozwiązanie, które zaprezentował t_domagalski - czyli celowe ograniczenie możliwości hamulca Oerlikon [który jest hamulcem GP (T-O)], było standardem wśród wagonów typu 11W ? ... i czy takie ograniczenia były stosowane w latach 70-tych, czy jednak jest to rozwiązanie np. z lat późniejszych (a może wcześniejszych ?), kiedy z różnych względów (np. braku odpowiednej armatury) blokowano przestawiacz w pozycji T. Jeżeli było by to jakieś standardowe rozwiązanie dla węglarek typu 11W, to co mogło lec u podstaw takiego rozwiązania, skoro inne węglarki (ale i np wapniarki itd) 2-osiowe, posiadały możliwość pracy z hamulcem O-GP ?
 

t_domagalski

Znany użytkownik
Reakcje
1.545 19 9
...Węglarki 2-osiowe (np 9W, ale i np. poniemieckie modyfikowane), mające Oerlikona, chyba w 99% :niepewny: posiadały przestawiacz, stąd były oznaczane w narożnikach wg rysunku "d", jaki zaprezentowałem wyżej (czyli symbolami w postaci "paska" i poniżej à la "szewronu"). Także 11W modyfikowane miały tego typu oznaczenia w narożnikach (hamulec mógł pracować w systemie O-GP), o czym świadczy opis węglarki typu 11W i jej zdjęcie, zamieszczone w Katalogu Wagonów Towarowych z 1973 r..
Kolego, zarzucasz mi "mijanie się z prawdą", a sam piszesz takie banialuki.
Co mają wspólnego 9W, wagony poniemieckie oraz 3W i 11W? Że niby jak jeden typ ma przestawiacz "T-O", to wszystkie inne też muszą mieć? Na jakiej podstawie wysnułeś ten wniosek?

I co to są wg ciebie te "11W modyfikowane"? Bazujesz na jednym zdjęciu z katalogu wagonów 1973r., która to publikacja zawiera sporo braków i nieścisłości. Zdjęcie rzekomej 11W to zdjęcie późniejszego prototypu. prawdopodobnie 4W z dobudowanym hamulcem.
Owszem, były 11W poddane szerszej modernizacji, ale nawet one nie dostawały hamulca osobowego, z przyczyn dość oczywistych.
 

Podobne wątki