Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Tak to że gwizdawka to akurat wiem chodziło mi o pokazanie że z drugiej strony zawór tez ma kółko pokrętne które wychodzi poza budkę. Wszystkie zdjęcia dotyczą tego samego zaworu tylko ze z innych ujęć.
Witam
Mam do kolegów pytanie co prawda nie jest to osprzęt z parowozu Ty51 a z Pu29 i za bardzo nie wiem co to za zawór. Może ktoś się orientuje czy jest to głowica czy jakieś inne ustrojstwo. Sporo osprzętu jest takie samo jak w Ty23 ale rysunków tego zaworu nie znalazłem. Z tego co widzę po rysunkach Ty23 akurat tego nie posiada. Może ktoś coś na ten temat wie i podzieli się informacjami.
Pu29, Pt31 miały dwie głowice osprzętu. Na ścianie drzwiczkowej stojaka jedna, taka jak w Ty23 i druga na ścianie podniebiennej, która zasilała inżektory, lewy i prawy - to jest właśnie ten zawór
- od numeru "1" do "61" stalince , ktore dopiero co wyszly z ZISPO mialy takie wlasnie gwizdawki ( info.-P.Terczyński z cyklu "Nasz portret -Ty51' w "Parowozik" nr 4/1994
- od numeru "1" do "61" stalince , ktore dopiero co wyszly z ZISPO mialy takie wlasnie gwizdawki ( info.-P.Terczyński z cyklu "Nasz portret -Ty51' w "Parowozik" nr 4/1994
Nudziłem się ostatnio to sobie wydłubałem odwadniacz układu hamulcowego.
Prowadzi do niego przewód z głównego zaworu maszynisty który pokarze później jak go dorobię wtedy będzie widać co i jak
Na razie sobie dynda pod budką przy ostoi
Ostatnio kupiłem kilka planów modelarskich. Ku mojemu zdziwieniu ukazały się moim oczom dziesiątki małych wycinków z gazet przedstawiających różne aspekty kolejowe.
Na jednym ze zdjęć znalazłem oto taką perełkę i postanowiłem się nią z wami podzielić. Zastanawiające jest to że na poniższym zdjęciu widać zielony kolor walczaka kotła parowozu Ty51.
Jest to na pewno parowóz z przedziału numerów Ty51-1 - 70 ponieważ posiada zbiorniki na ramie pod walczakiem. Niestety nie znam pochodzenia ani autora tych zdjęć ale postanowiłem podzielić się nim bo wiem że takie zdjęcia to rzadkość.
Prawdopodobnie pochodzą z czasopisma Modelarz z przełomu lat 50-60 tak jak nabyte plany.
Wracając do tematu zrobiłem nastawnicę parowozu. Jak sama nazwa wskazuje za pomocą nastawnika można regulować zarówno kierunek ruchu parowozu do przodu lub do tyłu oraz siłę napędową co przekłada się na prędkość.
Położenie neutralne powoduje ustawienie wodzika suwaka tak ze suwak nie porusza się i para nie jest podawana do tłoka. Ważnym czynnikiem w ruchu parowozu ma również ustawienie przepustnicy regulując ciśnienie pary podawanej do tłoka.
Poniżej sama nastawnica z jej częściami składowymi wspornikiem, śrubą, wkładkami pasowniczymi, nakrętka prowadnicy stawidła, kołem zapadkowym oraz mechanizmem blokującym koło.
Pora na łożysko. Na tym sporym kawałku odlewu spoczywać będzie element stokera. Poza tym w łożysku tym będą zamontowane dźwignie do wprawiania w ruch rusztowin.
Pora na małą aktualizację. Dorobiłem część elementów osadzonych w łożysku a mianowicie dźwignie ręczne rusztu wstrząsanego, zapadki oraz cięgła. Wykonane zostały tylko elementy rusztu które są widoczne na zewnątrz parowozu, pozostałe elementy pod stojakiem i w popielniku zostały pominięte.